Skocz do zawartości
Forum

Refluks wasze objawy


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć jestem tu nowa,

Od miesiąca mam problem bardzo duży.

A mianowicie uczucie zalegania w gardle takiej guli, do tego po 2 tyg doszlo odbijanie pokarmem takie swoiste ulewanie,  gniecenie w prawym boku pod zebrem. Czy to może być refluks ? Bardzo się boję,  objawy mam zazwyczaj po jedzeniu, mam też zgage.

15 stycznia mam usg brzucha A 16 gastroskopie . Ktoś może cierpi na refluks i miał podobnie bardzo się boję że to coś strasznego .

Karolina 31 lat 

Odnośnik do komentarza

Hej Karolina,moje objawy to ciagle odbijanie,ucisk w klatce piersiowej,uczucie zalegania jedzenia w zoladku,kwasny smak w ustach,czasem jest mi niedobrze,ale nie wymiotuje.Boli mnie brzuch z lewej strony,oraz plecy.Czasem mam uczucie zalegajacego jedzenia w przelyku, tak jakbym nie przelknela czegos do konca.Zgagi nie miewam.Czesto boli mnie glowa.Lecze sie na refluks od prawie 10 lat,ale gastroskopie mialam niedawno.Badanie nie wykazalo zadnych nieprawidlowosci.Ale dowiedzialam sie,ze podobno prawidlowa gastroskopia wcale nie wyklucza refluksu, a czasem mozna nawet nie zauwazyc przepukliny jesli jest mala.Najlepiej zrobic RTG z kontrastem I PH metrie.Mam zamiar poprosic o te badania gastrologa,ale przez epidemie pewnie troche poczekam...Tez zaczynam sie bac,ze to cos powaznego.Mam 40 lat.

Ola

Odnośnik do komentarza
Gość Karinka-k13

No ja też bardzo się martwię, mnie boli z prawej strony pod zebrami i łopatką być może to woreczek u mnie w rodzinie każda kobieta ma coś z woreczkiem kamice,  mama to nawet trafiła na ostry dyżur z silnym zapaleniem woreczka . U mnie zależy od dnia czasem jesr lepiej ale zazwyczaj jest ciężko.  Mam też nerwicę lękowa i to bardzo potęguje moje objawy. Bo gdy wezmę lek to czuje poprawę. A jak Ola gastroskopia da się przeżyć ja mam za 2 tyg 

Odnośnik do komentarza

Hej,gastroskopia nie jest taka straszna,da sie przezyc.Ja teraz niedawno mialam robiona przez nos.Taka przez gardlo tez mialam,ale dawno temu (ok 20 lat) i pamietam ze bardzo sie balam,ale wcale nie bylo tak strasznie.Najgorsze uczucie jest na poczatku jak wkladaja ci rurke do gardla.Nie musisz lezec z otwarta buzia,daja ci taki ustnik,cos jak smoczek przez ktory wkladaja rurke.Nie boli,ale takie niemile uczucie,odruch wymiotny etc... Na szczescie trwa to tylko chwilke i pozniej trzeba tylko spokojnie lezec na boku i oddychac przez nos.Trwa to jakies 10 minut.Przy gastroskopi przez nos nie ma tego odruchu wymiotnego,rurka jest ciensza i podczas badania mozesz nawet rozmawiac z lekarzem.U mnie jedynym problemem byl zel znieczulajacy,ktory zakrapiali mi do nosa.Bardzo bolala mnie po nim glowa,oczy lzawily chyba ze 2 godziny,a nos bolal przez 2 dni.Po badaniu przez gardlo nie mialam takich problemow,a gardlo tez czyms mi znieczulali.Jesli bardzo sie boisz to mozesz poprosic o narkoze,ale to dodatkowy koszt.Wtedy sobie spisz I budzisz sie po wszystkim.Ja nie chcialam,bo boje sie wenflonow.Wolalam juz  ta rure w gardle niz wenflon w zyle...

Jesli podejrzewasz woreczek to na pewno USG cos wykaze, lub wykluczy.U mnie na USG wszystko wyszlo prawidlowo.Podobnie jak gastroskopia i badania krwi.I teraz jestem w kropce bo wyniki pokazuja,ze wszystko ok,a ja czuje sie coraz gorzej.Czekam teraz na wizyte do gastrologa.

Wierze ci,ze nerwica nasila objawy.Ja co prawda nie mam stwierdzonej nerwicy, ale czesto sie stresuje.Ostatnio np zamartwiam sie swoimi objawami i zaczynam panikowac,ze to cos powaznego,ze rak,itp... I wtedy moje objawy bardzo sie nasilaja.

Mi pomagaja spacery po jedzeniu-czasem sie zmuszam,ale staram sie pojsc na spacer codziennie,nawet jak bardzo mi sie nie chce.Kolezanka ostatnio doradzila mi tez medytacje.Slucham codziennie na Youtube medytacji na sen,oraz medytacji uzdrawiajacych.Co prawda mnie nie uzdrowily,ale pomagaja sie zrelaksowac?

Pozdrawiam 

Ola

Odnośnik do komentarza

O medytację też przechodziłam ale przerazilam się że zasnelam jak Pan mówił że mam zasnąć i przestałam.  Gastroskopii bardzo się bałam Ale teraz bardziej boję się wyniku , dzień przed mam usg i mimo że to nie boli ani nic boję się równie bardzo. Moje objawy zaczęły się nagle gdy tylko pomyślałam że nic nigdy nie miałam z żołądkiem.  I zaczęło się....

Przechodziłam już płuca, badania RTG itp.

Potem serce ,podejrzenie zawalu( tzn ja go sobie podejrzewalam)

Duszności 

Dużo było tego.

U mnie najgorzej jest  z uczuciem zalegania w gardle i te odbijanie od paru dni już  nie wymitouje tzn to nie były nawet wymioty tylko podczas odbicia cofa się jedzenie i czuje jakbym nie mogła odbić i prowokuje odbijanie A co za tym idzie cofanie.  Zgagi miewam ale nie często. Zawsze w staje rano i czuje się świetnie A potem przypominam sobie że przecież źle się czuje no i źle się czuje. Zarejestrowałam się tez do psychiatry ale termin dopiero na luty . Gastroskopie udało mi się super szybko załatwić ale w grudniu zarejestrowałam się prywatnie A potem przyszły objawy i dostałam skierowanie i bez problemu przepisali mnie na nfz i nawet dali termin wcześniejszy bo miałam na 28 styczbia A teraz mam na 16.

Co nie zmienia faktu że już przeczytałam cały Internet dopasowalam objawu do wielu chorób oczywiście tych najgorszych...

Odnośnik do komentarza

Do Irenka:Ja zgagi nie miewam,jesli juz to sporadycznie.

Do karinka-k13: szukanie i dopasowywanie chorob to chyba najgorsze co mozna zrobic.Wiem,bo sama tak robie,a potem umieram ze strachu bo tak sie sama nakrecam.Ja oprocz zoladka mam tez problemy z jelitami.Lekarze twierdza ,ze to Zespol jelita drazliwego,ale ja oczywiscie nakrecam sie,ze to cos gorszego...

A czy robilas badanie na pasozyty?Moj kuzyn mial okropne objawy zoladkowo-jelitowe,w tym silny refluks i w badaniu wyszla mu glistnica.Ja robilam badania z kupy,ale zanosilam do laboratorium tylko jedna probke.Lekarz stwierdzil,ze to wystarczy.Niestety mieszkam za granica i tutaj nie mam mozliwosci powtorzenia badan,bo nie ma tutaj prywatnych laboratoriow,a lekarze uznaja tylko owsiki. Inne pasozyty to dla nich trzeci swiat.Jak masz mozliwosc to sprawdz te pasozyty u siebie.Najlepiej kilka probek w roznych laboratoriach.                                              I daj znac jak wyszla ci gastroskopia I USG.

Ola

Odnośnik do komentarza
Gość Karinka-k13
6 godzin temu, Gość Ola napisał:

Do Irenka:Ja zgagi nie miewam,jesli juz to sporadycznie.

Do karinka-k13: szukanie i dopasowywanie chorob to chyba najgorsze co mozna zrobic.Wiem,bo sama tak robie,a potem umieram ze strachu bo tak sie sama nakrecam.Ja oprocz zoladka mam tez problemy z jelitami.Lekarze twierdza ,ze to Zespol jelita drazliwego,ale ja oczywiscie nakrecam sie,ze to cos gorszego...

A czy robilas badanie na pasozyty?Moj kuzyn mial okropne objawy zoladkowo-jelitowe,w tym silny refluks i w badaniu wyszla mu glistnica.Ja robilam badania z kupy,ale zanosilam do laboratorium tylko jedna probke.Lekarz stwierdzil,ze to wystarczy.Niestety mieszkam za granica i tutaj nie mam mozliwosci powtorzenia badan,bo nie ma tutaj prywatnych laboratoriow,a lekarze uznaja tylko owsiki. Inne pasozyty to dla nich trzeci swiat.Jak masz mozliwosc to sprawdz te pasozyty u siebie.Najlepiej kilka probek w roznych laboratoriach.                                              I daj znac jak wyszla ci gastroskopia I USG.

Ola

Też o tym myślę,  miałam w mofro podwyższone eozyfile A to alergia lub pasożyty. Lekarka spytała czy mam owsiki, A nie mam to powiedziała że A może tak tylko podwyzszone,  zbadam ten trop 

Odnośnik do komentarza

Ja juz nawet myslalam zeby odrobaczyc sie w ciemno,ale nie wiem czy to najlepszy pomysl.Tutaj gdzie mieszkam w aptece jest dostepny Mebendazol.Mozna kupic bez recepty.Jutro odbieram wyniki krwi,sprawdze eozyfile.Nie wiedzialam,ze podwyzszone moga byc oznaka pasozytow...

Odnośnik do komentarza
Gość Karinka-k13

Ja nigdy nawet nie patrzyłam dopóki nie wyszło że są wyższe norma jest chyba coś koło 7 ja mam 11,9 ale doktor powiedziała że jeżeli mam ogólne dobre to nie ma co się przejmować tymi podpukntami bo są 2 oznaczenia w morfo na oezofile , jakie Twój kuzyn robił badania na te pasożyty, ja też planuje jeśli z trzustka będzie ok prewencyjnie się odrobaczyc być może coś w tym jest.  Może mam helicobacter bo 2 badania test z krwi i antygenowy wyszedł pozytywny ale z kału już negatywny i nie wiem . W krwi też nie mam dużo bo mam 2 jednostki A czytałam że ludzie potrafią mieć 700

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Gość Karinka-k13 napisał:

Ja nigdy nawet nie patrzyłam dopóki nie wyszło że są wyższe norma jest chyba coś koło 7 ja mam 11,9 ale doktor powiedziała że jeżeli mam ogólne dobre to nie ma co się przejmować tymi podpukntami bo są 2 oznaczenia w morfo na oezofile , jakie Twój kuzyn robił badania na te pasożyty, ja też planuje jeśli z trzustka będzie ok prewencyjnie się odrobaczyc być może coś w tym jest.  Może mam helicobacter bo 2 badania test z krwi i antygenowy wyszedł pozytywny ale z kału już negatywny i nie wiem . W krwi też nie mam dużo bo mam 2 jednostki A czytałam że ludzie potrafią mieć 700

Moj kuzyn robil zwykle badanie z kalu.Mial szczescie,bo jaja glisty wyszly mu juz w trzeciej probce.Wiem,ze zanosil kupe z dnia kiedy byla pelnia ksiezyca (podobno wtedy robale znosza jaja-nie wiem czy to prawda czy mit,ale tez cos kiedys o tym slyszalam).Z tego co wiem czasem dlugo to trwa zanim wykryje sie pasozyty,czasem nawet tygodnie,bo nie wiadomo kiedy one znosza jaja,wiec najlepiej zanosic kupe co 3,4 dni przez 2-3 tyg.Wiem,ze sa jakies badania z krwi na przeciwciala, ale moj kuzyn juz ich nie robil,bo mial pozytywny wynik z kalu.Leczyl sie pozniej Zentelem.

Co do Helicobater,to badania z krwi sa na przeciwciala.Wynik pozytywny oznacza,ze masz przeciwciala,bo przeszlas zakazenie HP,ale niekoniecznie musisz ja dalej miec.Pozytywne badanie z kalu oznacza,ze masz teraz w sobie te bakterie.Najlepiej popros zeby zrobili ci test podczas gastroskopi.Pobiera sie probke z zoladka i sprawdza.To najpewniejszy sposob.

Ola

Odnośnik do komentarza
W dniu 6.01.2021 o 15:24, Gość Karinka-k13 napisał:

Teraz chyba rutynowo robią na H.pylori boje się że to trzustka 

Nie martw sie na zapas.Stres tylko nasila objawy.Rozumiem cie doskonale,bo sama tez ciagle sie zamartwiam.Trzustka oczywiscie tez mi przyszla do glowy.Ale mialam niedawno robione USG,rok temu tomograf,co jakis czas robie badania krwi I wszystko zawsze wychodzi w normie.Przy chorej trzustce jakies badanie w koncu cos by wykazalo.

Ja martwie sie najbardziej,ze juz zawsze bede mala te moje dolegliwosci,a czasem naprawde jest ciezko.Chcialabym w koncu dowiedziec sie jaka jest tego przyczyna.

Odnośnik do komentarza
Gość Karinka-k13

Wczoraj miałam usg i wyniki 

W usg wszystko dobrze , morfologia ok amylaza też 46 norma do 115 czekam na lipaze i w sobotę gastroskopia , myślałam że może mam kamienie w woreczku ale nic nie ma nawet złogów,  przewody żółciowe czyste , trzustka też, śledziona ok . 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Karinka-k13 napisał:

Wczoraj miałam usg i wyniki 

W usg wszystko dobrze , morfologia ok amylaza też 46 norma do 115 czekam na lipaze i w sobotę gastroskopia , myślałam że może mam kamienie w woreczku ale nic nie ma nawet złogów,  przewody żółciowe czyste , trzustka też, śledziona ok . 

Super,ciesze sie ze wszystko ok.Mozliwe,ze to refluks.Dobry lekarz powinien wychwycic refluks podczas gastroskopi,jednak najczesciej dopiero PHmetria daje 100 %pewnosci.Napisz jak bedziesz po gastroskopii.

Ja zaczelam kuracje Mebendazolem na pasozyty.Kupilam tez sobie olej z pestek dyni i organiczny ocet jablkowy.Pije codziennie.Oczywiscie ocet rozcienczony z woda,ale i tak smakuje strasznie.Przestalam ciagle bekac,ale za to czuje sie straszne wzdeta i ciagle przelewa mi sie w podbrzuszu.Jakby powietrze zeszlo z gornej czesci brzucha do jelit...Moze Mebendazol tak dziala?

Moje badania krwi,oraz wszystkie skany tez zawsze wychodza w normie,a czuje sie zle ?

Odnośnik do komentarza

Hej, mam bardzo podobne objawy tj głośne odbijanie powietrzem, uczucie ucisku/pieczenia jak przy suchym kaszlu nasilające się często po posiłku, natomiast zgagi nie miewam. Przy gastroskopii zdiagnozowano refluks żółciowy dw.-żołądkowy, HP brak, poza tym wszystkie badania w normie, a robiłem RTG przełyku, RTG klatki piersiowej, USG jamy brzusznej, USG tarczycy, badania krwi wraz z panelem alergicznym.

Co do odrobaczania w ciemno, lekarz rodzinny mi zalecił i jestem po terapii Vermoxem i Zentelem - nieco się poprawiło, ale dalej dokucza. Bolał mnie dosyć mocno brzuch, a to podobno oznaka że jakieś pasożyty są usuwane z układu pokarmowego. 

Co mogę doradzić, na pewno starać się mniej tym stresować, nie da się całkowicie o tym przestać myśleć ale zmiana nastawienia już dużo daje. Sam dalej szukam sposobu, bo już 5 miesiąc jak mi to dokucza. Myślałem nad tomografią lub rezonansem.

Odnośnik do komentarza
W dniu 12.01.2021 o 14:32, Gość Karol napisał:

Hej, mam bardzo podobne objawy tj głośne odbijanie powietrzem, uczucie ucisku/pieczenia jak przy suchym kaszlu nasilające się często po posiłku, natomiast zgagi nie miewam. Przy gastroskopii zdiagnozowano refluks żółciowy dw.-żołądkowy, HP brak, poza tym wszystkie badania w normie, a robiłem RTG przełyku, RTG klatki piersiowej, USG jamy brzusznej, USG tarczycy, badania krwi wraz z panelem alergicznym.

Co do odrobaczania w ciemno, lekarz rodzinny mi zalecił i jestem po terapii Vermoxem i Zentelem - nieco się poprawiło, ale dalej dokucza. Bolał mnie dosyć mocno brzuch, a to podobno oznaka że jakieś pasożyty są usuwane z układu pokarmowego. 

Co mogę doradzić, na pewno starać się mniej tym stresować, nie da się całkowicie o tym przestać myśleć ale zmiana nastawienia już dużo daje. Sam dalej szukam sposobu, bo już 5 miesiąc jak mi to dokucza. Myślałem nad tomografią lub rezonansem.

Hej Karol ,wiem z doswiadczenia ,ze lekarzom niestety ciezko zdiagnozowac takie objawy.Jesli wyniki sa w normie to najlatwiej zrzucic wszystko na nerwy,lub jelito drazliwe.Ja mialam robiony tomograf dwa razy w odstepie 2 lat.Za drugim razem wyladowalam z bolem na Emergency i wtedy mialam robiony tomograf,ktory nie wykazal zadnych zmian, ten pierwszy zreszta tez nie.Wstyd mi juz chodzic do lekarzy,bo patrza na mnie jak na symulanta,a ja naprawde czuje sie fatalnie...

W dniu 16.01.2021 o 16:11, Gość Karinka-k13 napisał:

ja jestem po gastroskopii,  refluks,  mała nadzerka ale poniżej 5mm, lekko przekrwiona błona (pobranie wycinka) i oczywiście nieszczęsna helicobacter.  

Nie bardzo się znam ale lekarz mówił że nie jest źle.

Super,ciesze sie ze gastrokopia wyszla OK ? Moze rzeczywiscie twoje dolegliwosci spowodowane sa HP?Stad ta nadzerka i bol.I co lekarz ci powiedzial?Dostalas antybiotyk?

Odnośnik do komentarza
Gość Karinka-k13

Dziś dopiero będę dzwonić, lekarz na gastro powiedział że strasznie dużo tego hp.  Boję się tego badania histopatologicznego dlaczego mi go pobral ? Nic nie powiedział, niewydolność wpustu mam , to chyba nic dobrego ...

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, Gość Karina napisał:

Nie zaglądałam bo nikt nie pisał 

Co u ciebie?Jak sie czujesz?Wyjasnilo sie coś?U mnie okazalo sie że oprócz refluksu przełykowego,mam również refluks źólciowy,a to juz zupelnie inna sprawa...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...