Skocz do zawartości
Forum

Mam 20 lat i zakochałam się w 16-latku :o Chyba zwariowałam...


Gość Weronika_9893

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Weronika_9893

Trochę mi głupio o tym pisać i ogólnie czuję się przez to głupie uczucie zażenowana sama sobą i całą tą sytuacją bo tak jak w tytule: mam 20 lat i podoba mi się 16 latek :o Wystaczy że o nim pomyślę a już mam straszne motylki w brzuchu (naprawdę okropne) do tego czuję, że bardzo chciałabym się do niego przytulić, pocałować go, potrzymać za rękę... Co ja mam z tym teraz zrobić? Przecież dzielą nas aż 4 lata i niby zdaję sobie z tego sprawę ale jakoś nie mogę stłumić w sobie tego uczucia :( Myślicie że mi przejdzie po jakimś czasie? Bo dziwnie mi jakoś z tym wszystkim... 

Odnośnik do komentarza

To zakochanie czy zauroczenie? Bo ja sądzę że to drugie. 

Po prostu Ci się podoba. Dlatego tak reagujesz. To ok. Tylko na co liczysz, na związek? On odwzajemnia to ? 

Poza tym z 16 raczej nie ma szans na związek. To wciąż chłoptaś którego interesują bardziej kolesie niż dziewczyny choć już jednocześnie się za nimi rozgląda. 

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
22 godziny temu, Gość Weronika_9893 napisał:

i ogólnie czuję się przez to głupie uczucie zażenowana sama sobą i całą tą sytuacją

I słusznie, bo nawet jeśli ten 16-latek jest wyrośnięty i przystojny, to jednak jest 16-letnim, niedojrzałym smarkaczem, nie ma się co oszukiwać. Chociaż...jeśli Ty, 20-latka masz takie rozkminy i ciągoty, to chyba nie prezentujesz wyższego poziomu niż ten chłopaczek, więc próbuj.

Odnośnik do komentarza
Gość Weronika_9893
Godzinę temu, laurette napisał:

Weronika daj sobie spokój z nim..

I tak mu nie napiszę nigdy że mi się podoba bo pewnie tylko bym się ośmieszyła... Do tego wiem że czułabym się bardzo niekomfortowo w takiej bliskiej i romantycznej relacji z chłopakiem który jest aż 4 lata młodszy ode mnie. Co nie zmienia faktu że bardzo chciałabym go przytulić chociaż raz, takie mam dziwne pragnienie:( Ehh... To ciężka sytuacja, ale wiem że nie ma co się nakręcać że coś z tego będzie bo pewnie nie będzie (a nawet jak by było to i tak pewnie zbyt długo by to pewnie nie przetrwało) i zawracać sobie nim głowy. Chyba muszę jedynie liczyć na to że uczucie jakoś samo minie i skieruje swoje uczucia na kogoś innego.

Odnośnik do komentarza
Gość Weronika_9893
5 godzin temu, Yonka1717 napisał:

jeśli Ty, 20-latka masz takie rozkminy i ciągoty, to chyba nie prezentujesz wyższego poziomu niż ten chłopaczek, więc próbuj

a od kiedy uczucia (na które zresztą nie ma się najmniejszego wpływu) świadczą o poziomie danej osoby? ?

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...