Skocz do zawartości
Forum

Kłucia w jajnikach i dwukrotne plamienie w 8 tyg. ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór. CHcialabym sie poradzic poniewaz jestem zaniepokojona. Jestem w 8 tygodniu ciązy i ostatnio zdarzają mi sie kłucia w macicy. To jeszcze tak mnie nie wystraszyło ale w ten piątek i sobote miałam zabarwiony śluz delikatnie brązowo. To moja druga ciąza ale przy pierwszej wogole niczym sie nie przejmowalam nie mialam zadnych dolegliwości. Dopiero jutro ide do lekarza ale moze mi ktoś powiedzieć czy to jest cos powaznego? Martwie sie mieszkam w Uk a tu dla nich ciąza to dopiero od 12 tygodnia sie liczy, to staszne...Prosze o jakaś odpowiedz

Odnośnik do komentarza

myślę, że delikatne kłucie w jajnikach, to rzecz normalna bo moja kumpela tez tak miała, ale te plamienie może być niepokojące... jeśli kłucia są naprawde silne i pojawia się po nich plamienie to bardzo dobrze ze idziesz do lekarza lepiej miec wszystko pod kontrolą, ale ja osobiscie mysle, ze wszystko bedzie dobrze, plamienie moze byc chociazby z jakies infejcji czy cos, ale pamietaj zeby zrobic USG jajnikow nie samo badanie przez ginekologa

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=601651b7128e8c5ce.png

Odnośnik do komentarza

Nie panikuj, bo stresujesz oprócz siebie również maleństwo. Trudno powiedzieć co to może oznaczac. Bardzo dobrze, że już jutro idziesz do lekarza. Nie daj się zbyć lekarzowi, tylko niech zrobi wszystkie badania i przytoczy kilka hipotez. Już dzisiaj czytałam jedną historię tutaj na forum jacy to lekarze w UK są świetni, jesli chodzi o wczesne ciąże...

Love, laugh and live! :)

Odnośnik do komentarza

Witam dziekuje za udzielenia odpowiedzi. Byłam u lekara ale nie u ginekologa bo tu do ginekologa wysyłaja po 12 tyg. lekarz GP powiedzial wszystko jest w porzadku...swietnie prawda..opieka kompletna;/stwiedzil tak poniewaz dobra mam wage i wzost smiechu warte...Bogu dziekowac nie mam tego sluzu lekko zabarwionego...zobaczymy teraz co polozna mi powie....

Odnośnik do komentarza

WItam:) Troszke to dziwne wszystko...nie wiem jak to wyjaśnić. Bedąc u lekarza w polsce ktory robił mi USG miałam pechęrzyk 5mm. Dokladnie byłam 18 pażnienika i stwierdził mniej wiecej ze to jest 5 tydzien...hmmm...Dzisiaj po pawie 2 tyg.i 4 dniach bylam u angielskiej gin. ktora powiedzila ze woreczek ma 13mm. Pytam sie ktoy moze to byc tydzien a ona ze ok 5-6...jakim cudem??
Czy moze mi ktos podpowiedziec..na tym USG ten WOrek wydawal sie naprawde duzy wiem ze to jest duze powiekszenie i wogole a dzidzi nie bylo dobrze widac, moze taka fasoleczka ze szok...to tak moze byc?? Pzy pierwszej ciazy nie zwracałam uwagi na takie szczególiki i mnie to interesuje...prosze o odpowiedzi doświadczone mamki i moze specjalisty? Dzieki:
)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...