Skocz do zawartości
Forum

Czy alkohol pity tylko w weekendy uzależnia?


Gość ramona

Rekomendowane odpowiedzi

Z opisu sytuacji najprawdopodobniej jest to uzależnienie od alkoholu. I teścia, i męża. Sama z tym "walcząc" wikłasz się coraz bardziej, co paradoksalnie w niczym nie pomaga. Skorzystaj z konsultacji w w poradni uzależnień, tam powinni ci w fachowy sposób pomóc zrozumieć złożoność problemu. Może gdy poznasz z czym to się je, podejmiesz decyzje, które pozwolą ci na odzyskanie równowagi w życiu. Powodzenia

 

Odnośnik do komentarza

Co jak co ale według mnie nie ma czegoś takiego jak picie alkoholu w weekendy. Bo picie to picie i nie ważne w jakie dni. Bardzo często ptak właśnie zaczyna się alkoholizm. Dlatego też jak widzimy, że bliska nam osoba ma tego typu problemy to zareagujmy. Bo mój brat tak zaczynał a teraz to zgłosił się do ośrodka Nefo na detoks alkoholowy bo innego wyjścia już nie miał.

Odnośnik do komentarza
Gość Werkaa1

Pytanie tylko, czy jesteś w stanie zrezygnować z niego w te weekendy? Jeśli nie, to może się robić poważnie.  Najrozsądniej będzie, jeśli wybierzesz się do Kliniki Psychomedic, gdzie przy wsparciu odpowiednich specjalistów, przejdziesz terapię. To może nawet uratować Ci życie, więc warto na to postawić.  

Odnośnik do komentarza

Niezależnie jaka ilość - alkohol zawsze może uzależnić. Czasami wystarcza to jedno piwo, a czasami może człowiek pić latami i nic się nie dzieje. A jeszcze częściej przecież człowiek pije latami i nie zauważa że ma problem. Mojemu bratu pomogła terapia w Centrum Krajna, bo tylko tam zgodzili się go przyjąć w takim stanie jakim był. Jeśli pytacie dlaczego ja się nim nie zająłem to z góry mówię, że bardzo chciałem ale mamy w domu z żoną niepełnosprawnego syna i zwyczajnie oceniliśmy nasze siły. Pomoc w znalezieniu ośrodka na odwyk to jedyne co mogliśmy dla niego wtedy zrobić. Dzisiaj jest już lepiej, ale przed nim długa droga.

Odnośnik do komentarza
Gość Rododendron

Od tego sie zaczyna - najpierw tylko w weekend, potem tylko jedno piwo w czwartek, i może w środe i we wtorek czemu nie, a przecież w poniedziałek to się nalezy na rozpoczecie dobre tygodnia. I lawina spada. Człowiek się zatacza w taka kule śniegowa i pogrąża w tym całym alkoholizmie. Dla zainteresowanych, słyszałem o osrodku Przebudzenie w okolicy Wrocławia. Ma dobre opinie. Może ktoś bedzie chciał sie wydostać z tego śnieżnego maratonu na dno.

Odnośnik do komentarza

Gość Gigant - mój mąż też był w Krajnej. To była ostatnia szansa na ratowanie naszego związku, mąż częściej bywał pijany niż trzeźwy i razem z rodziną w końcu udało mi się namówić go na pójście na terapie. Specjaliści bardzo mu tam pomogli i w leczeniu nałogu i zaburzeń depresyjnych, które okazały się prawdziwą przyczyną spirali nietrzeźwości. 

Odnośnik do komentarza

Wiadomo, że od czasu do czasu każdy z nas pije alkohol. Warto nie przesadzać. Poza tym ważne jest to, aby zachować dobrą sylwetkę, a wiadomo, że alkohol ma sporo kalorii. Właśnie dlatego na spokojnie zerknijcie sobie tutaj  https://fitrepublic.pl/jak-alkohol-pic-i-pozostac-fit/ . Macie tam informacje, w jaki sposób pić i pozostać nadal fit. Taka wiedza na pewno się przyda. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...