Skocz do zawartości
Forum

kamica nerkowa


Gość Zbigniew

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 77 lat od kilku lat choruję na kamicę nerkową. Miałem już 4 zabiegi. Pierwszy zabieg laparoskopowy zakończył się fiaskiem, nie rozbito kamienia (tylko częściowo lekko rozkruszono) wielkości około 8 mm. Po czym zrobił się ropień, który bardzo powoli się goił. W tym roku miałem ten sam kamień rozbijany trzykrotnie i również bez skutku. Po trzecim zabiegu dowiedziałem się od lekarza, że udało się go rozpołowić. Następnie od innego lekarza dowiaduję się, że to nie jest kamień a jakiś twór, który umieszczony jest poza wodomoczem leqymi lekarz go nie widzi przy zabiegu a tomograf komputerowy tak. Lekarz założył mi dwa dreny aby się lepiej goiło. Nie wiem co mam sądzić czy lekarze są tacy kiepscy, czy kłamią aby zatrzeć nieudolność. Lekarz operujący napisał w historii choroby, że po 4 tygodniach zostanę wezwany do szpitala w celu operacji kruszenia z zewnątrz. Chciałbym dowiedzieć co to wszystko ma znaczyć. Tym wszystkim jestem rozbity psyhicznie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...