Skocz do zawartości
Forum

Jak mam sobie poradzić ze złym samopoczuciem?


Gość a...5

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam 21 lat. Nigdy nie byłam w związku i bardzo cierpię z tego powodu. Z jakiegos względu nie podobam sie mężczyzną. Cierpię na wahania nastroju które mam cały czas.w jednej chwili czuje się szczęśliwa aby za kilka minut płakać bez opamiętania. Mam tez problem z samooceną. W jednej sekundzie czuje się jak najpiękniejsza kobieta na ziemi a za chwilę mam wrażenie że jestem najbrzydsza, najgłupsza. Często też nachodzą mnie myśli samobójcze lub zastanawiam się co by było gdybym umarła. Niestety najbliższe osoby z mojego otoczenia nie potrafią tego zrozumieć. Twierdzą że przesadzam, że powinnam wziąć się w garść ale ja nie potrafię. Bardzo często myślę że wszystko zmiesię gdybym znalazła chłopaka. Ale pomimo kilku prób to się nie udaje. Bardzo proszę o radę co mogę zrobić aby chociaż trochę poczuć się lepiej, boję się że w końcu nie wytrzymam i odbiorę sobie życie

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Gość a...5 napisał:

Cierpię na wahania nastroju które mam cały czas.w jednej chwili czuje się szczęśliwa aby za kilka minut płakać bez opamiętania. Mam tez problem z samooceną. W jednej sekundzie czuje się jak najpiękniejsza kobieta na ziemi a za chwilę mam wrażenie że jestem najbrzydsza, najgłupsza. Często też nachodzą mnie myśli samobójcze lub zastanawiam się co by było gdybym umarła. Niestety najbliższe osoby z mojego otoczenia nie potrafią tego zrozumieć. Twierdzą że przesadzam, że powinnam wziąć się w garść ale ja nie potrafię.

Witaj a...5. Niestety przy tym co napisałaś o zmianach nastroju, samoocenie i myślach samobójczych nie obejdzie się bez wizyty u psychiatry i psychoterapeuty. Masz problemy ze zdrowiem psychicznym. I właśnie na tym powinnaś sie skupić. Gdy zaczniesz leczyć się i pójdziesz na terapię powoli zacznie zminiać się twoje spojrzenie na siebie i innych. Ale na to potrzeba czasu i cierpliwości. Nie wiem czemu twoi najbliżsi uważają że przesadzasz. Najłatwiej komus poradzić abyś wzięłą się w garść. Po tym co napisałaś odnoszę wrażenie że masz głęboka depresję i nie radzisz sobie. Żaden chłopak nie zmini tego co masz w głowie, nie wyleczy cię. Musisz zrobić sama ze sobą porządek, ze swoim psychicznym zdrowiem i wtedy dopiero zacznij myśleć o chłopaku. Pzdr

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...