Skocz do zawartości
Forum

Dziwna relacja


Gość Aniela

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem do końca co robić i na czym stoję. Jakiś czas temu spotykałam się z chłopakiem. Bardzo mi na nim zależało, Byłam w nim zauroczona po uszy. Nasza relacja rozwijała się i byliśmy ze sobą dosyć blisko. Spędzaliśmy ze sobą sporo czasu, mieliśmy wspólnych znajomych, zostawiliśmy u siebie na noc. Wszystko układało się jak w bajce, dopóki ja nie wyjechałam do pracy na 2 miesiące. Kontakt z dnia na dzień się urwał. Ja gdy próbowałam do niego pisać to czułam, że on nie chce mi odpisywać. Zresztą odsyłał mi odpowiedź na jakieś dwie wiadomości i później była cisza. Nie wiem do końca co się stało. Po powrocie do domu próbowałam się z nim spotkać. Najpierw zaproponował, że możemy się zobaczyć następnego dnia, ale gdy ja do niego napisalam wtedy, czy mogę wpaść na 5 minut, nawet nie wyświetlił mojej wiadomości. Nadal mam u niego swoje rzeczy i ciągle mi na nim zależy, ale nie wiem już jak postępować. Wydaje mi się, że może być w to zamieszany jego kolega, który był we mnie zakochany, bo dziwnym zbiegiem okoliczności , gdy tylko ja wyjechałam on zaczął do mnie pisać i dzwonić jak gdyby nigdy nic.

Odnośnik do komentarza

Facet Cię olał, więc nie snuj teorii spiskowych. Nawet, jeśli coś mu nie pasowało, to powinien wyłożyć kawę na ławę, a nie znikać, jak duch. Będąc potraktowana w tak lekceważący sposób zadbaj o siebie i swoją godność, a nie narzucaj się, nie dociekaj i nie szukaj winnych. Jedynym winnym jest Twój były, a sposób w jaki się zachował, jak Cię potraktował, świadczy tylko o jego kulturze, a raczej jej braku.

Jeśli masz u niego swoje rzeczy i bardzo Ci na nich zależy (może lepiej je odpuścić?), to weź ze sobą koleżankę, żeby Ci było raźniej, pójdź do niego bez zapowiedzi, zapukaj i poproś, żeby Ci te rzeczy oddał. Nie musisz nawet wchodzić do środka. Na Twoim miejscu nawet nie próbowałabym z nim rozmawiać, pytać, a tym bardziej tłumaczyć się. Najlepszym wyjściem jest olanie, czyli potraktowanie go tak, jak on Ciebie. Przynajmniej zachowasz twarz.

Godzinę temu, Gość Aniela napisał:

Wydaje mi się, że może być w to zamieszany jego kolega, który był we mnie zakochany, bo dziwnym zbiegiem okoliczności , gdy tylko ja wyjechałam on zaczął do mnie pisać i dzwonić jak gdyby nigdy nic.

Nie kombinuj, nie próbuj usprawiedliwiać swojego ex, chyba, że z owym kolegą przekroczyłaś granice lojalności?

Odnośnik do komentarza

witaj Aniela. Niestety związki na odległość nie wróżą nic dobrego. W zasadzie jeżeli kontakt z dnia na dzień się urwał to znaczy że chłopak nie traktował ciebie poważnie. Jeśli miałaś u niego jakieś rzeczy które są dla ciebie bardzo ważne (książki, bielizna, jakieś dokumenty) to napisz do niego że przyjedziesz do niego po swoje rzeczy. Jak nie będzie chciał się spotkać to napisz żeby ci spakował wszystko co twoje i żeby np.podwiózł do ciebie i zostawił przed drzwiami. Nie będziecie musieli się ze sobą spotykac i rozmawiać. Bo w sumie  nie ma o czym. Zupełnie nie jest istotne czy kolega miał wpływ na niego czy nie. Facet potraktował cię bardzo "lekko". Pzdr

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...