Skocz do zawartości
Forum

Logika u kobiet nie istnieje


Gość MglistyUwodziciel

Rekomendowane odpowiedzi

Gość MglistyUwodziciel

Przejrzałem wiele dyskusji na wielu różnych forach. Mnóstwo kobit wytyka chłopakom tzw. incelstwo. Twierdzą, że teorie które przedstawiają są oderwane od rzeczywistości. Zapewniają chłopaków, że wina niepowodzenia nie znajduje się w ich wyglądzie, ale tkwi w charakterze. Tymczasem te same panie wypowiadają się w innych wątkach, gdzie twierdzą, iż wygląd ma kluczowe znaczenie, bo chłopak musi zarówno podobać się fizycznie jak i z charakteru. Dziewczyny otwarcie przyznają, że jeśli ubiegający się o ich względy chłopak jest bardzo fajny z charakteru, ale nie odpowiada im jego wygląd, to dadzą mu kosza. Czyli wychodzi na to co piszą incele. 

Podobnie jest z nadwagą i niskim wzrostem. Czytałem tematy na różnych forach gdzie żalący się faceci dostawali wskazówki od kobiet, że to na pewno nie wina sylwetki, wzrostu tylko charakteru. Jednak w innych tematach dziewczyny twierdziły wprost, że z niskimi/otyłymi facetami by się nie umówiły, że zostaliby na początku odrzuceni. 

Gdzie tu logika ? Bo to jak da mnie wielka hipokryzja.

Odnośnik do komentarza

A czy ten niski otyły facet próbował z niskim otyłymi dziewczynami czy chciał szczupłą i wysportowaną? Jak próbował ze szczupłą i wysportowaną to sorry, ale chyba to jasne, że wysportowana dziewczyna może woleć kogoś z kim miałaby więcej wspólnego, bo na przykład z chłopakiem, który też uprawia sport i się zdrowo odżywia. 

 

Odnośnik do komentarza
Gość MglistyUwodziciel

Nie łącz niskiego z otyłym. To 2 niezależne przypadki. I tak, nie widzę niczego niewłaściwego gdy niski wysportowany z całkiem dobrą twarzą startuje do szczupłej niewysokiej dziewczyny. Ale i tak zostaje odrzucony przez wzrost.

Odnośnik do komentarza
Gość MglistyUwodziciel

Ale i tak zostaje odrzucony przez wzrost. I co ma za wielkie wymagania? ? Ok, zacznie umawiać się z otyłymi dziewczynami, ale te nie chcą krasnala bo czują się jeszcze bardziej wielkie. Niskie laski po 150? One tym bardziej lecą na wysokich. Zachęcam do przeczytania wątku na pewnym forum, gdzie dziewczyny piszą ile mają wzrostu one i ich chłopaki. Bardzo często one po 150-160 a kolesie ponad 180 czy 190. 

Odnośnik do komentarza
20 minut temu, Gość MglistyUwodziciel napisał:

Nie łącz niskiego z otyłym. To 2 niezależne przypadki. I tak, nie widzę niczego niewłaściwego gdy niski wysportowany z całkiem dobrą twarzą startuje do szczupłej niewysokiej dziewczyny. Ale i tak zostaje odrzucony przez wzrost.

Podałeś przykład niskiego i otyłego. Akurat to mam wśród znajomych niskiego i otyłego znajomego co ma dziewczynę, więc jak widać nawet to nie jest problemem, natomiast zdarzyło mi się spotkać chłopaków znacznie lepiej wyglądających o tego znajomego, ale którzy jak otwierali usta to szybko wylewał się z nich inclowski bełkot, jakie kobiety są złe i niedobre, że nie chcą z nimi być, który odrzucał na kilometr. Jak z czymś takim się wyjeżdża, to od razu pula dziewczyn się zmniejsza o te posiadające jakiekolwiek poczucie własnej wartości.

Nikt nie ma obowiązku się w kimś zakochać. Może tej dziewczynie się nie spodobał, trudno. Pytanie po co takiemu chłopakowi dziewczyna? Czuje się samotnie? Można mieć przyjaciół i nie czuć się samotnie, związek nie jest do tego potrzebny. A poza tym skąd wie, że został odrzucony przez wzrost? Słowa tej dziewczyny, czy jego domysły?

 

Odnośnik do komentarza

Falka, nie przegadasz frustrata, daremny Twój trud.

2 godziny temu, Gość MglistyUwodziciel napisał:

Tymczasem te same panie wypowiadają się w innych wątkach, gdzie twierdzą, iż wygląd ma kluczowe znaczenie

Krótko mówiąc, Mglisty o wielu nickach tropi forumowiczki po różnych forach i wie, że to te same.

Tacy, jak on nie przyjmują do wiadomości, że związek dwojga ludzi opiera się nie tylko na wyglądzie, ale też na innych cechach, które przyciągają partnera. Jednak związek bez pociągu fizycznego, tzw "chemii" nie ma racji bytu, więc siłą rzeczy wygląd ma znaczenie. Oczywiście zależnie od upodobań.

Nie będzie udanego związku, jeśli ktoś szuka tylko jednostronnie, czyli przede wszystkim atrakcyjny wygląd, lub z drugiej strony (wybór desperata); fajny charakter, lub wysoki status społeczny, ale bez chemii.

Problem inceli to niekoniecznie kiepski wygląd, czy np niski wzrost, a właśnie smętny charakter, który jest nieatrakcyjny nie tylko dla kobiet, ale ogólnie dla otoczenia w jakim przebywają. Incele, to często samotni sfrustrowani młodzi mężczyźni, którzy nie dostrzegają problemów w samych sobie (pomijając wygląd), tylko swego nieszczęścia upatrują w podłym charakterze kobiet, które nie zwracają na nich uwagi. 

Zresztą, kto wie, może i jakieś kobiety zwracają na nich uwagę, jednak incele mają wymagania ☺️, oni pragną tylko tych atrakcyjnych, mimo, że sami niewiele sobą prezentują. Z charakteru pełni kompleksów, złości i nienawiści do kobiet, a z wyglądu pewnie też nieciekawi, jeśli większość dziewczyn omija ich szerokim łukiem.

Odnośnik do komentarza

Miałam na studiach niskiego, szczuplego, niezbyt urodziwego z buzi kolegę. Wszędzie go było pelno, zawsze na kazdy temat zdązyl z zabawną puentą i wprost mówil- a co? Wszędzie mnie musi byc pełno, bo jestem taki niski, ze przy innych ( a studiowal na typowo męskim mechanicznym wydziale, gdzie wysokich przystojniaków było pelno) nikt mnie nie zauważy. Mial dowcipny język i zrobil z tego swoj atut. Na wspólnych rajdach byl otaczany wianuszkiem kolezanek, znalazl sobie niewysoką żonę.

Bonaparte tez chyba wysoki nie byl?

 

Chlopaki piszą tak- ta sama dziewczyna mówi, ze wygląd to nie problem a zaraz na drugim forum pisze, ze z niskim by sie nie umówila. Uważam, ze nie jest to nielogiczne. Ja jestem wysoka i jak mnie by kiedys ktos zapytal, czy chcę sie umawiac z niskim to oczywiscie, ze odrzeklabym raczej nie, bo lepiej komus patrzec wprost w oczy niz spoglądac w dól i szukac faceta, jego ust do pocalunku itp. Tyle, ze jak lubilam tego dowcipnego kolegę, to jak lecialam na spotkanie z nim, to specjalnie zakupilam buty na niskim obcasie (kiedys nie bylo w sklepach balerinek i  znalesc buty na plaskim to byl wyczyn) i oglądalam sie jak ja w nich wyglądam, czy nie jestem zbyt przysadzista. Czyli mialam zmartwienie jak będę przez niego, takiego niezbyt wielkiego odbierana. Jakie on mial zmartwienia szykując sie na spotkanie ze mną ,to tego nie wiem, bo mi sie nie zwierzal.

Parą na wieki wieków nie zostalismy. On sobie znalazl niewielką żonę, ja duzo od niego wyzszego męza ( choc nie tak wysokiego jak zawsze mi sie podobali). Niemniej jak wysoka dziewczyna opowiada, ze z niskim nie czuje potrzeby spotykania sie, to są to gadki czysto teoretyczne. Takie same jak to, ze uwielbiam wysokich ,dobrze zbudowanych blondynow a potem jest żoną chuderlawego bruneta, rownego prawie jej wzrostem. Opowiadac teoretycznie to sobie można a życie postawi przed tobą niskiego ,dowcipnego kolegę, ktory proponuje Ci spotkanie i masz nadzieję, ze będzie i miło i zabawnie i kulturalnie to biegniesz na spotkanie martwiąc sie czy to Ty wydasz mu sie dosc interesująca.

Szkoda czasu na teoretyczne rozkminiania kto z kim lubi sie spotykac. Trzeba po prostu życ, miec grupę znajomych z ktorymi mozna wspólnie spędzac czas i bacznie sie na żywo, w realu rozląda,c z ktorą dziewczyną mozna sie umówić. Teorie, teoriami a zycie samo uklada scenariusze.

Odnośnik do komentarza
Gość MglistyUwodziciel

Dziewczyny twierdzą że wygląd nie jest najważniejszy a incele mają problem z kobietami z powodu charakteru. Skoro tak jak to możliwe że żaden przystojniak nie ma problemu z laskami, a cecha wspolna kolesi odrzucanych przez dziewczyny jest niezbyt atrakcyjny wygląd? 

Trudno uwierzyć by każdy przystojny miał wspaniały charakter, a osobowość każdego incela była godna pożałowania.


Zauwazyłem na tinderze, badoo itp że kiedy wstawię zdjęcia przystojnego to przeciętne laski przebieraja nogami by sie umowic, jakos na przecietniaka nie zwracaja uwagi. Zatem to laski bardziej zwracaja uwage na wyglad. Koles sie przeceitna zainteresuje ale na odwrot juz nie.

Facet nie odrzuci dziewczyny z powodu wzrostu, jak robia to kobiety.
Jesli dziewczyna ma maly biust to moze nadrobic to fajnym charakterem i np posladkami, ale czy niski facet moze czyms nadrobic? 
Sa faceci ktorzy lubia kobiety z nadwaga, lub tacy ktorym to nie przeszkadza, a ile jest takich lasek?

Incele twierdzą że przystojniacy zgaraniają wiele dziewczyn. Laski zaprzeczają. Ale kiedy przystojny założy tindera ma wiele chętnych. Pójdzie na kurs angielskiego będzie miał kilka chętnych. Pójdzie na studia będą się za nim laski oglądały. Zawsze sporo lasek będzie go chciało.

Odnośnik do komentarza

Nie myl pojęc. To, ze zauważają wysokiego, przystojnego, nie oznacza, ze zaraz będą go chcialy. Po prostu, takiego widzą tego bardziej przeciętnego nie zauważaja.

W koncu u kobiet jest tak samo. Kazdą superlaskę w kazdych warunkach wielu facetow widzi, zauważa. Przeciętna jakos tak w oczy sie nie rzuca, nie mówiąc o "pięknej inaczej" czyli raczej brzydkiej.

A jeszcze ponoć superatrakcyjne kobiety potrafią mówic, ze i im sobie cięzko życie ulożyc, bo tak naprawdę to chociaz rzucają sie w oczy, to jednak oniesmielają męzczyzn, oni sie boją, ze mogą utrzymac jej zainteresowanie tylko przez chwilę a potem jakis przystojniak ją im wyjmie, to juz wolą wogole nie zaczynac.

 

Nie marudz tylko dąz do sytuacji, gdzie masz szansę sie z kims spotykac. Jak nie spodoba Ci sie ta, z ktorą sie umawiasz lub Ty jej do gustu nie przypadniesz, to zawsze moze byc otoczona miłymi kolezankami. Liczy sie praktyka w kontaktach a nie teoretyczne rozkminiania.

Odnośnik do komentarza

Incel = nieciekawy charakter, niestety. Jak ktoś ma inclowskie poglądy to już ma minus na start za roszczeniowość (jak to mnie nie kochacie?) oraz pogląd na kobiety, że są złe i niedobre. Żadna szanująca się i mająca rozum dziewczyna na takiego nie poleci. 

Przystojny facet ma większe wzięć, coś takiego. To tak samo jak ładna dziewczyna. Te nieładne na nadmiar adoratorów nie narzekają. Zrób fejkowe konta ładnej dziewczyny i nie za ładnej, w okularach, itd. Będziesz mieć takie same rezultaty. Ciekawe tylko, że te nieładne dziewczyny nie chodzą tak po forach opowiadać jacy Ci faceci są beznadziejni i źli, że się w nich nie zakochują. Widać, że to bardziej mężczyźni mają poczucie, że wszystko się im należy.

Proponuję o siebie dbać fizycznie, ale też psychicznie. Może warto przemyśleć terapię. Pomaga na problemy emocjonalne. 

 

Odnośnik do komentarza
Gość HugozMarsa

Kobiety na całym świecie są takie same. Wzrost to też element wyglądu mający ogromne znaczenie w kwestii na ile kobieta stanie się łatwa.


1) Kobiety brzydsze lub otyłe dają się na tacy wszystkim. WSZYSTKIM.
Czy na seks bez zobowiązań czy na związek.
Ale też najłatwiejsze są dla wysokich/przystojnych czy bogatych czy przebojowych, bo mają taką naturę jak każda inna kobieta.

2) Kobiety średnio urodziwe, ale szczupłe dają się na tacy przystojnym, zamożnym, przebojowym. I dla takich są zabawkami seksualnymi.
A potem szukają frajerów na związek wśród średnio przystojnych, średnio zamożnych, średnio przebojowych jako furtkę zastępczą po swoich niepowodzeniach i bycie dziwkami dla tych z powodzeniem

3) Kobiety najbardziej urodziwe przebierają same wśród bogatszych, bardziej przystojnych, bardziej przebojowych z kim bez zobowiązań, a z kim związek.
One są w teorii najbardziej narażone na gwałty i nakłonienie/zmuszenie do prostytucji.
Aczkolwiek wiele kobiet średnio urodziwych jest też gwałconych.

Każda kobieta ma 3 twarze.

Pierwsza dla koleżanek, kolegów, rodziny, znajomych

Druga dla chłopaków, mężów

Trzecia ta najbardziej zdzirowata dla kochanków, którzy ją najbardziej kręcą i jest gotowa dla nich złamać wszystkie swe zasady i z miejsca iść do łóżka z i nimi przeżyć swe najdziksze fantazje seksualne

Kobiety mówią, że faceci to dranie, ale przecież ciągną do drani więc pewnie z 95% złego co spotyka kobiety ze strony facetów wynika, że gardzą wartościowszymi, są łatwe dla najpłytszych dla których są tylko kolejną zabawką, jedną z wielu

Poza tym kobiety tak samo często zdradzają jak faceci. Wystarczy, że pojawi się ktoś przystojny czy bogaty czy przebojowy. I zawsze znajdzie się powód.
Kobieta przeżywa wtedy piękny romans, a jak facet zdradza to dlatego,
że jest podłym draniem ?

Nie ma znaczenia czy ktoś jest wysoki/przystojny czy bogaty czy przebojowy.
Każdy z tych 3 wabików ma podobną moc w kwestii ile ktoś może mieć w łóżku pięknych kobiet. Bardzo bogaci, a mało przystojni i mało przebojowi potrafią mieć dużo pięknych kobiet w swoim życiu. To samo bardzo przebojowi, a mało przystojni i mało zamożni.
I identycznie bardzo przystojni, a biedni i niezbyt śmiali.

Dla kobiet masz wygląd albo jesteś nikim.

Masz kasę albo jesteś nikim.

Jesteś pewnym siebie i przebojowym cwaniakiem z dobrą bajerą albo jesteś nikim.

Odnośnik do komentarza
Gość MglistyUwodziciel
42 minuty temu, Gość Falka napisał:

Incel = nieciekawy charakter, niestety. Jak ktoś ma inclowskie poglądy to już ma minus na start za roszczeniowość (jak to mnie nie kochacie?) oraz pogląd na kobiety, że są złe i niedobre. Żadna szanująca się i mająca rozum dziewczyna na takiego nie poleci. 

Przystojny facet ma większe wzięć, coś takiego. To tak samo jak ładna dziewczyna. Te nieładne na nadmiar adoratorów nie narzekają. Zrób fejkowe konta ładnej dziewczyny i nie za ładnej, w okularach, itd. Będziesz mieć takie same rezultaty. Ciekawe tylko, że te nieładne dziewczyny nie chodzą tak po forach opowiadać jacy Ci faceci są beznadziejni i źli, że się w nich nie zakochują. Widać, że to bardziej mężczyźni mają poczucie, że wszystko się im należy.

Proponuję o siebie dbać fizycznie, ale też psychicznie. Może warto przemyśleć terapię. Pomaga na problemy emocjonalne. 

 

 

Dziewczyna ma pełno możliwości by poprawić atrakcyjność. Sam makijaż może zmienić przysłowiową żabę w księżniczkę. Średnio dziewczyna poprawia swój wygląd o 1 lub nawet 2 punkty. Znacie sposób w jaki facet może w krótkim czasie aż tak poprawić wygląd twarzy?

 

Poza tym często laski w okularach mają zły wizerunek. Odpowiednio się ubiorą, umalują i już są niezłe laski.

 

Przeciętny facet nie może dodać sobie wyglądu tak jak dziewczyna. Terapia? Hahahaha bo inni sobie przebierają w dziewczynach, a ty widząc tę niesprawiedliwość odczuwasz przykrość? Że widzisz posty lasek - że wygląd nie jest najważniejszy, liczy się charakter, a i tak widzisz jak laski lecą na przystojnych.

Odnośnik do komentarza

HugozMarasa jak masz takie ograniczone poglądy o kobietach, to się nie zdziwię, jak żadna nie jest Tobą zainteresowana. Prędzej czy później się pewnie z nimi zdradzasz. Tak są ludzie patrzący płytko, i wśród kobiet i wśród mężczyzn. Takie jest życie, ludzie są różni, ale to nie znaczy, że wszyscy są źli.

Zaprezentowałeś dokładnie taki typ poglądów, który odrzuca kobiety od incli. Odrzuca mnie od Ciebie już samo to co napisałeś, a nie wiem jak wyglądasz.

Przykład co mnie odrzuca: płytkie jak kałuża w czasie suszy myślenie. Pisanie, że grube i nieładne kobiety dają wszystkim? Pisanie, że te średnio wyglądające dają się na tacy przystojnym, zamożnym i przebojowym? Skąd wiesz? Znasz każdą grubą i nieładną kobietę na świecie? Znasz wszystkie przeciętne? Zrobiłeś jakieś porządne badania, zrecenzowane pozytywnie przez innych, na statystycznie istotnej próbce kobiet, że tak piszesz? Założę się, że nie.

 

Odnośnik do komentarza
Gość HugozMarsa

Przy dłuższej rozmowie realnej każdy ostatecznie przyznaje mi rację, że tak wygląda selekcja naturalna jak mówię.
I to nawet kobiety same przyznają, a tym bardziej faceci. A to, że wyjątki się zdarzają na zasadzie ślepej kurze trafiło się ziarno i ktoś z powodzeniem ma 1 dziewczynę, 1 żonę i nie zdradza niczego nie zmienia. Ciekawe czy całe życie będą sobie wierni.Czas jest przeciw nim.Poza tym zabrać kobiecie urodę lub facetowi wygląd lub kasę lub przebojowość i już wyjdzie, że nie dostaliby nawet szansy na poznanie tego partnera czyli wartości mają zerowe znaczenie, bo decyduje wygląd lub kasa lub przebojowość czyli generalnie próżność lub cwaniactwo lub egoizm. Selekcja naturalna oparta jest na skrajnym egoiźmie.

 

Przy dzisiejszym dostępie do wiedzy przecież wszystko jest jasne i klarowne:

 

Zwykły test na czacie z pisaniem do tych samych kobiet z 2 profili, by sprawdzić czy bardziej zainteresowane są przebojowym płytkim facetem czy wartościowym. Zdecydowana większość pod 90% wiadomo jakim typem jest bardziej zainteresowana
 

Dyskoteka przypomina "rytuał godowy" i błyskawicznie pokazuje, że kobiety ciągną do przystojnych czy bogatych czy przebojowych. Mając te wabiki można być kompletnym przeciętniakiem lub śmieciem, a mieć całe życie duże powodzenie u kobiet

 

Kobiety mają większą przyjemność z seksu, a czasem ich czyny są takie jakby go wcale nie miały, bo przez to, że nie mają wypustki, a dziurkę mają w naturze coś takiego, że potrafią czuć się wykorzystane. I to nawet, gdy miały ochotę na seks, a ktoś zwyczajnie okazał się słaby i dał zbyt krótki seks. Wiele kobiet wtedy czuje wykorzystanie. Porzebują dłuższych pieszczot i zaangażowania emocjonalnego.

Czemu kobiety przy dobrym kochanku mają większą przyjemność z seksu od faceta:
1) Łechtaczka jest unerwiona ok 10 razy mocniej niż członek mężczyzny.
2) Kobiety podczas seksu mają o połowę większą amplitudę fal mózgowych.
3) Mają silniejsze orgazmy i mogą je mieć wielokrotnie.
 

 

Kobiety są emocjonalne i żyją wyobrażeniami.

Kobiety gardzą wartościowymi facetami, którzy nie zaliczają panienek,
starają się, nie okłamują, nie zdradzają. Nie są wulgarnymi prostakami czy głupcami. Tacy mogą być inteligentni, dojrzali, romantyczni,
zabawni, szczerzy, wrażliwi, a to mało obchodzi kobiety, jeśli są
mało przystojni lub mało zamożni lub mało przebojowi.

Zachwycają się i chętnie rozkładają nogi przed najpłytszymi - przystojnymi lub zamożnymi lub przebojowymi, którzy statystycznie kopulują z największą ilością kobiet, traktują najbardziej przedmiotowo, nie starają się o seks czy miłość, bo dostają to na tacy, najwięcej okłamują i zdradzają. Oczywiście wyjątki zdarzają..
A kobietom tacy imponują. Tacy mogą być wulgarnymi prostakami, głupcami czy kłamcami, mieć niskie/przeciętne IQ, marne gusta, mieć duży przebieg seksualny , nie starać się o seks czy miłość, być leniwi

 

zadając się z przystojnymi lub zamożnymi lub przebojowymi lub sławnymi w większości przypadków są dla nich tylko:
1) Zabawką na seks bez zobowiązań, a szukają frajerów na związek, by ktoś płacił za coś co inni dostają za free
2) Wykorzystaną przez takich, bo prują się szybko licząc z takimi na związek
3) Nie doświadczają od takich żadnych starań, bo dają się na tacy. Często same się o wiele bardziej o takich starają
4) Mają kogoś z dużym przebiegiem. To tak jakby facet miał związek z prostytutką z przebiegiem dużym i się cieszył
5) Są okłamywane i zdradzane

Odnośnik do komentarza

MglistyUwodziciel - no są osoby przystojniejsze i? Zawsze można znaleźć dziurę w całym. Każdy może znaleźć coś czego nie ma, a co mają inni. Wiele ludzi może się nad sobą użalać, że są osoby ładniejsze, bogatsze, bardziej znane, bardziej inteligentne, zarabiające więcej, itd. Tylko po co to komu? Co Ci to użalanie się nad sobą daje? 

Odnośnik do komentarza
Gość MglistyUwodziciel

Chodzi o to że przystojny koleś ma dużo większe szanse i możliwości. Dla takiego laski się otwierają na starcie. Przeciętny jest olewany. Do przystojnych się ślinią i na nich lecą, a przeciętnych uznają za nieatrakcyjnych i ich ignorują.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość MglistyUwodziciel napisał:

Trudno uwierzyć by każdy przystojny miał wspaniały charakter, a osobowość każdego incela była godna pożałowania.

Wyjątkowo zgodzę się z Tobą.

Godzinę temu, Gość MglistyUwodziciel napisał:

jak to możliwe że żaden przystojniak nie ma problemu z laskami,

A co w tym dziwnego? Od zawsze ludzie atrakcyjni fizycznie wzbudzają zainteresowanie i mają większe powodzenie. Nie od dzisiaj wiadomo, że ludzie ładni mają trochę łatwiej w życiu. Potwierdzają to nawet badania psychologów. Co więcej, przystojni mężczyźni mają nawet lepiej niż atrakcyjne kobiety, bo kobiety wyjątkowo atrakcyjne, często bywają samotne, bo mężczyźni boją się ich. Żadna mądra kobieta nie zwiąże się z przystojniakiem, jeśli ten okaże się dupkiem.

Godzinę temu, Gość MglistyUwodziciel napisał:

Zauwazyłem na tinderze, badoo itp

No właśnie; tinder, badoo, fotka, FB itp Tacy, jak Ty siedzą, wyszukują ładnych dziewczyn na podobnych portalach i wściekają się, że nie mają tam powodzenia. Siedzą tam na ogół puste laski i szukają przystojniaków w nadziei na przygodę, a najczęściej "szczęśliwe życie", a przystojniacy szukają po prostu naiwnych panienek, najczęściej na "raz"...i koło się kręci. Podobne strony, to nie jest miejsce na szukanie partnera na poważnie, mądrzy ludzie o tym wiedzą.

Godzinę temu, Gość MglistyUwodziciel napisał:

Facet nie odrzuci dziewczyny z powodu wzrostu, jak robia to kobiety.

Bzdura, bardzo wysokie dziewczyny mają problem ze znalezieniem partnera.

Godzinę temu, Gość MglistyUwodziciel napisał:

kiedy wstawię zdjęcia przystojnego to przeciętne laski przebieraja nogami by sie umowic, jakos na przecietniaka nie zwracaja uwagi.

To oczywiste, każdy wybierze lepszy towar ? od gorszego jeśli go stać oczywiście. Na tych portalach aktywni są specyficzni ludzie, tacy, którzy szukają tylko przygody, więc szukają atrakcyjnych, a także naiwniacy (szczególnie kobiety), którzy wierzą, że spotkają tam miłość życia. Ta druga kategoria, to ludzie dość ograniczeni, którzy upatrują właśnie szczęścia w wyglądzie partnera. 

Godzinę temu, Gość MglistyUwodziciel napisał:

Zatem to laski bardziej zwracaja uwage na wyglad. Koles sie przeceitna zainteresuje ale na odwrot juz nie.

Jak wyżej napisałam są to na ogół dziewczyny dość prymitywne z nizin społecznych, bez lepszego wykształcenia, które karmią się serialami, durnymi programami i mają takie, a nie inne podejście do życia, w tym marzenia o księciu z bajki, oczywiście przystojnym. Taki poziom i środowisko i właśnie wśród takich "lasek" incele szukają szczęścia.

Ot i cała tajemnica.

Odnośnik do komentarza
Gość HugozMarsa

Koleżka zaczepił panienkę przez fejsbuka. Napisał, pogadali, pośmiali się, ale zainteresowana nie była. Laska średnia z twarzy, nieco spasiona. Powiedział, że trudna do wyrwania. Dał mi namiary. Kilka dni później napisałem do laski. 20 minut gadki i już byliśmy umówieni. W tym czasie skomplementowała mnie - pierwszy raz się zdarzyło że taki przystojny zwrócił na nie uwagę. Potem pogadaliśmy o seksie i spytałem czy na tyle przystojny że jeśli będzie na spotkaniu fajnie to np na 3 mi zrobi przyjemność ustami. I wiecie co napisała? Jesteś taki atrakcyjny że myślę że jeśli się polubimy to tak. Przeciętne i mniej atrakcyjne laski są łatwe jeśli ma się odpowiedni wygląd. Wtedy są zainteresowane i pewność siebie i gadka wchodzi lekko. 

 

Z ładniejszymi już nieco większe wyzwanie, ale jeśli wygląda się naprawdę dobrze to też jest łatwo. Może nie aż tak, ale jest. Tylko wymaga to nieco więcej czasu.

Odnośnik do komentarza

Taka rada jak już ludzie widzą, że użalasz się tak nad sobą i nic Cię nie cieszy to jest to odpychające. Sensowna dziewczyna rozumie, że jak masz takie podejście do życia, to może jakiś czas i byś się cieszył, że z nią jesteś, ale tylko jakiś czas. Potem takie osoby zaczynają swoją starą śpiewkę. Zaczynają znowu szukać dziury w cały. Zaczyna się okazywać, że partnerka niewystarczająca, bo za gruba, bo za mało dla księcia robi w domu, bo coś tam jeszcze innego. Wiele sensownych dziewczyn widząca o tym, już będzie wolała być sama. Nie ma co pchać w związek z kimś takim. Nikt nie chcę być z kimś, jeśli tego kogoś nic nie cieszy i lubi z siebie robić ofiarę.

Odnośnik do komentarza
Gość MglistyUwodziciel

Yonka, jak to co z tego? Incele zarzucają kobietom, że lecą tylko na wygląd, a laski zaprzeczają. Tymczasem żaden przystojniak nie ma problemu z kontaktami z dziewczynami. W dodatku jak sama zauważyłaś nie jest możliwe by każdy przystojny miał dobry charakter. A jednak każdy przystojny ma powodzenie. Wniosek? Skoro każdy przystojny jest przystojny i każdy ma powodzenie, ale nie każdy z nich ma dobry charakter, to znaczy że laski zwracają większą uwagę na wygląd.

 

Laski zaprzeczają, że to nieprawda, ale właśnie udowodniliśmy że to prawda.

W dodatku incele mówią, że przystojniacy wyrywają mnóstwo dziewczyn. Na jednego przystojniaka przypada wiele kobiet. Laski piszą incelom, że są idiotami skoro tak uważają bo to nieprawda. Ale same przyznają, że wokół przystojnych znajduje się wiele dziewczyn. Czyli jednak przystojni mają wiele zainteresowanych. 

I chcę poruszyć tę niesprawiedliwość. Bo ok przystojni mają łatwiej, ale różnica między przystojnym a przeciętnym jest ogromna. I to się incelom nie podoba bo to jest olbrzymia dysproporcja. Przeciętny musi zabiegać starać się by chociaż jedna przeciętna zwróciła na niego uwagę, kiedy przystojniak nie musi nic robić bo takie przeciętne same walczą o niego.

Odnośnik do komentarza
10 minut temu, Gość MglistyUwodziciel napisał:

I chcę poruszyć tę niesprawiedliwość. Bo ok przystojni mają łatwiej, ale różnica między przystojnym a przeciętnym jest ogromna. I to się incelom nie podoba bo to jest olbrzymia dysproporcja. Przeciętny musi zabiegać starać się by chociaż jedna przeciętna zwróciła na niego uwagę, kiedy przystojniak nie musi nic robić bo takie przeciętne same walczą o niego.

To napisz zażalenie do matki natury, że Cię przystojniejszym nie zrobiła.

Za bardzo użalasz się nad sobą, a to Ci nie pomaga. Czy potrafisz się cieszyć z tego co masz?

HugozMarasa poczytaj o czymś takim jak efekt potwierdzeni/błąd konfirmacji, bo dokładnie to robisz. Na udowodnienie sowich tez przytaczasz nam tu jakieś anegdotyczne dowody.

 

Odnośnik do komentarza
Gość HugozMarsa

Rzadko ktoś przystojny czy zamożny czy przebojowy jest fajny.
To pozory. A potem wychodzi, że są próżni i egoistyczni. Rzadko ma się wszystko.
To cena jaką kobiety płacą za bycie pustymi. Przeważnie ludzie z mniejszym powodzeniem są fajniejsi i wartościowsi, bo muszą być. Zostali zmuszeni do tego.
Mając powodzenie nie musisz się starać się. Możesz bawić się ludźmi i być płytki.

W mojej głowie nawet najpiękniejsze kobiety na świecie są tylko brudną zardzewiałą monetą, gdy ja jestem 1000 dolarowym banknotem. Patrzę na nie z góry na coś gorszego, głupszego, płytkiego. One same czują się przy mnie jako słabsze ogniwo.
Gonią za mną, a nie ja za nimi. W końcu za cały postęp ludzkości w 99% odpowiadają mężczyźni więc wiadome, że kobiety nie potrafią nawet myśleć logicznie.


Ja mam 185, ale też słyszałem od kolegów, że kobiety im potrafiły powiedzieć,
że z kurduplami lub konusami jak oni nie chcą się poznawać, bo facet musi mieć minimum 180 cm, a oni z tym 173 mogą jedynie pomarzyć, by poznawać kobietę 175, bo jakby ona wygląda przy nich z założonymi szpilkami. Gdybym ja usłyszał takie coś to obróciłbym to w żart lub z miejsca dał w ignoruj i zmienił temat. Ale łatwo się mówi,
gdy ma się 185 cm. Wiem, że wzrost jest bardzo ważny dla kobiet, bo wiele mi o tym mówiło kobiet, że chcą faceta wyższego o 10-20 cm i wtedy czują się bezpieczniej.


Głupie to, bo przecież mamy bezpieczne czasy i nikogo nie trzeba bronić. To nie czasy jaskiniowe czy starożytne, że trzeba bronić samicę, a kobietom w rdzennej części mózgu natura zakodowała, że facet ma być taki, taki, taki i tego trzymają się uparcie w XXI wieku ?

 

Odnośnik do komentarza
Gość HansHans11

Mglisty uwodziciel- A Ty byś związał się z chętną na związek kobietą która z charakteru może by Ci pasowała ale z wyglądu kompletnie nie? Machasz zawsze ręką na wygląd?  Znam kilka dziewczyn osobiście bardzo fajne z charakteru ale są ciągle same bo z wyglądu nie za bardzo lekko mówiąc. Jak ktoś mówi, że nie patrzy na wygląd to po prostu kłamie i tyle. Nie to że bronie tu kobiety tylko bądźmy jednak realistami i patrzmy sprawiedliwie.

Odnośnik do komentarza

Mglisty, Ty jestes strasznie zapatrzony w tę niesprawiedliwosc, ze przystojniak to ma fajnie a przeciętniak to juz nie.

I tak sie uzalasz nad tymi przeciętnymi, ze zapominasz iz u dziewczyn jest podobnie. A przeciętne tez muszą zyc i umiec sie w tym życiu znalesc. 

Jak juz wiesz, zes przeciętny to  głowkuj jak mimo tego, zes przeciętny jakos sie znalesc w życiu i biegac na randki.

Udawadnianie oczywistej prawdy, ze przystojniak ma lepiej niz przeciętniak do niczego przeciez tych przeciętnych nie prowadzi. Chyba, ze do dalej teoretycznych rozkminian HugozMarsa, ktory do szczęsliwego losu przystojniakow dopisuje jeszcze rownie wspanialy los bogatych oraz przebojowych.

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...