Skocz do zawartości
Forum

Robiłem Źle i Nie wiem Jak to Naprawić.


Gość Bartosz

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie jestem Bartek mam 32lata. Od kilku tygodni jestem wrakiem człowieka na swoje życzenie. Miałem Piękną narzeczoną, syna w drodze ma się urodzić 16grudnia. Będzie Miał na Imię Kajtek. Moje marzenie. Lecz moim zachowaniem doprowadziłem do tego że Ona mnie nie Chce... Jestem Facetem po przejściach Będąc młodym robiłem źle. Awantury, kradzierze, narkotyki. Trafiłem do ZK na kilka Lat. Postanowiłem Tam że tak nie chce żyć. Zmieniłem się. Jestem teraz normalnym człowiekiem pracującym. Nie pije nie pale. Wiele w życiu przeszedłem matka za młodu mówiła mi że jestem głupi gruby brzydki do niczego się nie nadaje i nigdy nie założę normalnej Rodziny. Mój dom rodzinny z zewnątrz wyglądał ok. Ale w środku głęboka patologia. Odrzucenie mimo mojego wieku mam to przed oczyma. Odcisnęło to na mnie duże piętno. Po wyjściu z ZK zacząłem normalnie funkcjonować, pracować, zrobiłem prawa jazdy, kupiłem samochód. Zerwalem stare kontakty. Poznałem Karolinę od początku nas coś przyciągało, spędzaliśmy ze sobą całe dnie każdą możliwą chwilę życia. Mamy wspólne pasję muzykę zainteresowania i światopogląd. Na pierwszych randkach powiedziałem jej że miałem liczne konflikty z prawem, robiłem źle miałem za to Ciężką karę, jest to dla mnie przykre wstydliwe i niechce o tym rozmawiać. W Lutym tego roku Oświadczyłem się. Był to najszczęśliwszy dzień mojego życia. W marcu 20 okazało się że Karolina jest w Ciąży którą obydwoje Chcieliśmy. Mimo Tego wszystkiego nie powiedziałem jej że dokładnie siedziałem 8lat. Wyszło to gdy w pewnym momencie przeglądania laptopa odkryła ze rozmawiam z innymi kobietami czy też nawet nie rozmawiam ale oglądam na portalach randkowych. Ja się wyparłem ona w Tym czasie odkryła mój nakaz zwolnienia. I był płacz smutek i wogole źle. Nie przyznałem się do oglądania innych Kobiet. Taka jest prawda że to robiłem na różne sposoby oglądałem kobiety na Roksa, tinder Badoo datezone itp. Mimo tego że nigdy bym jej nie zdradził brnąłem w to coraz mocniej.  Zajmowałem się domem remontowałem, gotowałem obiady, robiłem niespodzianki śniadania do łóżka, wypady do restauracji w innych miastach. I wogole wszystko żeby było Jej jak najlepiej. Po pracy wracałem do domu, wolałem spędzać z Nią czas niż iść z kumplami na piwo czy gdzieś. Jest moim całym Światem. Po Pewnym czasie okazało się że mam długi po moim ojcu który zmarł 2 lata temu a ja się nie zrzekłem spadku. Ukrywałem to Przed Karolina. Mówiąc że idę do fizioterapeuty z plecami jechałem spłacać po trochu mój prezent od ojca. Wstydziłem się tego. Po Pewnym Czasie niczego nie świadom Karolina zaczęła mnie śledzić w Internecie. Z mojego drugiego Telefonu zobaczyła te wszystkie zle rzeczy które robiłem. I ukrywałem Mówiąc jej że Ją Kocham. Założyła konto na portalu typowo gdzie się umawia na sex i zaczęła do mnie zagadywać. Ja wszedłem w to nic niewiedząc zacząłem z nią pisać. Umówiliśmy się na sex 13.08. O godzinie 18 i tak bym nie pojechał bo nigdy jej nie zdradziłem ani nie chciałem poprostu tym wszystkim się dowartosciowywalem. Głupota. A Jednak. Dzień przed feralnym 13 mój Kierownik poprosił mnie żebym przyjechał po południu do pracy czy jest taka możliwość bo na zajutrz miałem mieć wolne żeby przerejestrować auto. Zajmuje się produkcją basenów poliestrowych docieplaniem itp. Bardzo specyficzna praca. Mówię pewnie ze pojadę zarobić 150 zł w godzinę fajna sprawa. Karolina skojarzyła fakt że jadę na spotkanie z niby Monika, po powrocie z pracy o 14 zastałem spakowane auto z rzeczami poprosiła o zwrot kluczy i powiedziała że To Koniec. Wiem że robiłem. Źle ale nigdy bym jej nie zdradził. W Tym momencie jestem sam przez siebie. Przestałem Pisać z Innymi. Kategorycznie. CZEKAM Na szanse stając się coraz większym Wrakiem człowieka. Ona nie chce ze mną Rozmawiać a ja Wiem że są dla mnie najważniejsi na Świecie. I Nie było nigdy takich osób Jak Oni żeby mi tak zależało, jestem w stanie zrobić wszystko ale nie mogę nic... Proszę o pomoc 

Odnośnik do komentarza

Wiesz, jakos tak slabo to rozumiem, albo niedokladnie czytam.

Myslę, ze w stosunku do swojego dawnego życia jestes mega poprawny, ale w stosunku do zwyklego to taki uczciwy jestes na 50 % , czyli prosto mówiąc jestes niezbyt uczciwy.

Na róznych portalach, zagadywales dziewczyny i niby nigdy z żadną sie nie umówiles i nie miales takiego zamiaru. Takie wg Ciebie dowartosciowywanie sie- skoro odpowiadają, to zawiesily na mnie oko, czyli nie jest ze mna żle. A dla niej informacja, ze ona Ci wcale nie wystarcza. Moze sobie pomyslała, ze jako cięzarna ani Cie nie rajcuje, ani nie wzbudza prawdziwie opiekunczych uczuc, skoro masz czas i sily rzekomo tylko na internetowe znajomosci.Czy rzekomo czy naprawdę, to musi wątpic, bo jak na laptopie znalazła taki typ polączen to sie wyparles. A jak z Tobą sama zaczęła korespondowac,jako jakas obca Ci dziewczyna, to ochoczo podjąłes temat. Nawet sie umówiliscie, tylko nie doszło do spotkania, bo szybciej Cie spakowala. I dlatego  pewnie jeszcze probujesz stac na stanowisku, ze wcale nie miales ochoty sie umówić.

 

Piszesz, ze odziedziczyles dlugi po tatusiu., który zmarł 2 lata temu i musisz je splacac. Ciekawe to bardzo ,bo od 2015 roku weszło prawo o dziedziczeniu z dobrodziejstwem inwentarza, czyli jesli dlugi przerastają majątek to tak naprawdę nic sie nie dziedziczy, ale sie nie splaca długów.:"Obecnie, spadkobierca, który nie złożył w terminie stosownego oświadczenia i nieświadomie przejął dług, nie ma powodów do niepokoju. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w takim wypadku przyjmuje spadek z dobrodziejstwem inwentarza, czyli inaczej mówiąc, wprawdzie nadal odpowiada za długi spadkodawcy, ale jedynie do wartości odziedziczonych po nim aktywów."

Czyli robiłes sobie wycieczki do fizykoteraputy, aby zdobyc nową kase na regulację długów tatusia a dlugow nie bylo. I to jest uczciwe? A moze była to seksowna fizykoterapeutka?

Wspominales Karolinie  o swojej niechlubnej przeszlosci, ale zapomniałes tak dokladniej powiedziec, ze ZK trwal 8 lat i byc moze wczesniej nie mając zbyt kryształowego życia, tam jeszcze nabrales manier, ze mijanie sie z prawdą to taka nieszkodliwa cecha charakteru.

Masz 2 telefony, jeden taki , ze jak narzeczona ogląda to jest OK a drugi do spraw specjalnych. Pachnie uczciwoscią?

Teraz, płaczesz, jak najbardziej nad sobą, bo wydawało Ci sie, ze jestes spryciarzem, umiesz pogodzic legalne, porządne życie z takim mniej moze uczciwym, trochę oszukanczym i wychodzi Ci to perfekcyjnie. Okazało sie, ze Twoja Karolina Cie przejrzala i czuje sie mega oszukana.

Raczej wg swoich kryteriów spadasz na 4 łapy to i teraz sie wykaraskasz. Bedziesz tylko obciązony alimentami i trzeba będzie jakos dogadac sie w sprawie widzeń z dzieckiem. Nie płacz, nic sie nie stało. Za chwilę pocieszysz sie na jakims tinterze czy innym portalu.

 

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...