Skocz do zawartości
Forum

Mąż unika seksu od paru miesięcy


Gość Danka

Rekomendowane odpowiedzi

No cóż ja to widzę ciut inaczej. 

Zacznijmy od tego, że ten wątek wydaje mi się wyssany z palca albo z czyjejś bujnej wyobrażni. Facet przez 4 lata sprawdzał się jako meżczyzna i kochanek a po slubie klapa ?  W dodatku kilka razy dał się przyłapać na masturbacji . 

Droga Danusiu ! 

Ściemniasz aż miło . Owszem - faceci ( i kobiety zresztą też ) często się onanizują ale dają się na tym przyłapać tylko raz. 

No a teraz kilka słów do uczestników forum ! 

Forum psychologia abc jest moim ulubionym , bo tu tu kilka lat tamu wstecz poznałem Panią Mojego Serca . Ta znajomość trwa to już ponad 5 lat i jest super i stąd mój wielki sentyment dla tej instytucji. Było to świetne miejsce . Porządku pilnowała wówczas moderatorka "Milka" a w trudniejszych sprawach wypowiadała się psycholog pani mgr Kamila K. 

Obecnie dostrzegam tu bałagan absolutny. Osoby zakładające nowe wątki niczym się nie przejmują i w dziale psychologia zamieszczają tematy, które ewidentnie powinny znależć się w dziale seks. W dodatku tak na oko to połowa nowych tematów jest po prostu zmyślona. Jest to forum także dla osób zaburzonych a zatem trzeba uznać, że jeśli ktoś wymyśla fikcyjny wątek to takie jego prawo i jest to wyrazem jego potrzeb i trzeba się z tym pogodzić. 

Gorsza sprawa z komentatorami. Zauważyłem, że forum jest zdominowane przez kilka pań. Niektóre z nich "udzielają porad" od kilku lat , Siedzą na forum od rana do wieczora i od odzywają się nawet wtedy , kiedy nie mają nic istotnego do powiedzenia. No cóż  !   Udzielania niby porad na forum też jest formą terapii i jeśli tym paniom to pomaga i mają z tego powodu satysfakcję , to niech sobie piszą dalej. Tym niemniej trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że mogą komuś zrobić krzywdę. Nie wiedzieć czemu, są one w wiekszości niezbyt obiektywne i nastawione przeciw mężczyznom. Pewnie mają jakieś negatywne doświadczenia ze swojego życia ale niepotrzebnie przenoszą je na autorki nowych wątków. Swoimi "poradami" mogą komuś zmarnować życie. 

Drogie Panie !  Może zjamijcie się najpierw sobą i przestańcie całymi godzinami czyhać na na nowe watki na tym forum. aby się spełnić przez kolejne "porady", Wygląda na to, że niektóre z Was mają problem z uzależnieniem od internetu. Bardzo Was proszę , abyście były bardziej refleksyjne i udzielały porad wtedy, kiedy faktycznie macie coś do powiedzenia a nie tylko po to, aby zapunktować w zakresie liczby udzielonych odpowiedzi. 

To co napisałem absolutnie nie jest wymierzone przeciwko Wam. Wręcz przeciwnie . Podziwiam Waszą wytrwałość i zangażowanie. Chciałbym jednak, aby Wasza aktywność wychodziła ludziom na dobre a póki co , to niekoniecznie tak jest . 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość edwardo napisał:

Skoro spada mu libido to nie chce się ani sexu ani masturbacji.

Jest faktem, że unika seksu, wcale nie jest powiedziane, że to przez spadek libido, choć to było sugerowane. 

2 godziny temu, Gość edwardo napisał:

ów pan nigdy tak naprawdę nie nauczył się sexu skoro kończy szybko

Tu się nie zgodzę, bo do tej pory było wszystko ok. To bardziej świadczy o obecnej wstrzemiężliwości. 

2 godziny temu, Gość edwardo napisał:

usłyszał od partnerki, że kończy szybko....i cyk...mamy gotowy rezultat

Kto mówi, że usłyszał, to już sam sobie dopowiedziałeś. 

 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość ten napisał:

Gorsza sprawa z komentatorami... 

 

Godzinę temu, Gość ten napisał:

Oj  !  Kawa - Kawa .... z całym szacunkiem dla Ciebie aje jesteś niepoprawna.  : )

 

 

 

Nam tu taki recenzent od siedmiu boleści nie  jest potrzebny?

Zastanów się po co ty tu siedzisz... 

Odnośnik do komentarza
Gość Gość Iga
20 godzin temu, Gość ten napisał:

 

Droga Danusiu ! 

Ściemniasz aż miło . Owszem - faceci ( i kobiety zresztą też ) często się onanizują ale dają się na tym przyłapać tylko raz. 

 

 Większość ludzi się  onanizuje, dlaczego przyłapać się dają tylko raz? Mnie jakby partner przyłapał to kazałabym mu przyłączyć.

Nie mamy problemów z tym, często robimy to jako grę wstępną. Uważam, że jeżeli para ma z tym problem  w łóżku i nie potrafią sobie zaufać i być szczerym, to w życiu tym bardziej. 

Odnośnik do komentarza
Gość Piszący wcześniej
W dniu 31.08.2020 o 11:26, Yonka1717 napisał:

le w tej sytuacji może przetrzepiesz jego papiery, dokumenty, może doszukasz się jakiejś dokumentacji medycznej. Zajrzyj mu do telefonu, może znalazł inną babę? Problem jest dla Ciebie poważny i przykry, a skoro on nie chce rozmawiać, to spróbuj sama czegoś dowiedzieć się.

O, osoba, która dopatrywała się obrazy kobiet w terminie "samica alfa" używa słowa "baba"? No nieładnie, do tego sugestia przeglądania sms-ów - trzeba przyznać że moc projekcji wprost niepisana.

Co do tematu, autorce mogę tylko powiedzieć, że po 40 faceci mają znacznie więcej problemów technicznych. Cała filozofia. 

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Gość Piszący wcześniej napisał:

O, osoba, która dopatrywała się obrazy kobiet w terminie "samica alfa" używa słowa "baba"? No nieładnie,

Określenie "samica alfa" dotyczy małp, o żadnej małpie rodzaju żeńskiego nikt nie powie "baba". Jeśli nie dostrzegasz różnicy, to masz problem.

4 godziny temu, Gość Piszący wcześniej napisał:

do tego sugestia przeglądania sms-ów - trzeba przyznać że moc projekcji wprost niepisana.

Żeby nie projektować, lepiej znać prawdę, ale jeśli w istotnej sprawie nie można doprosić się szczerej rozmowy, to warto sprawdzić innymi drogami. 

4 godziny temu, Gość Piszący wcześniej napisał:

Co do tematu, autorce mogę tylko powiedzieć, że po 40 faceci mają znacznie więcej problemów technicznych. Cała filozofia. 

Jedni mają, inni - nie. To nie jest zasada. Nie udzieliłeś autorce żadnej rady. Może uważasz, że powinna w milczeniu nieść swój krzyż i pogodzić się z faktem, że mąż woli masturbację, niż seks z żoną i trwać w takim związku nie dociekając przyczyny?

Odnośnik do komentarza

Cos tu nie gra-Twoj maz nie chce z Toba seksu, za to woli masturbacje? To nie jest fair wobec Ciebie-jak Ty sie masz z tym czuc? Poza tym skoro robi to z wlasna reka to o problemach z libido nie ma mowy, rowniez malo prawdopodobne, ze cos mu dolega. A 43 lata to jeszcze calkiem mlody czlowiek.

Ciagle zbywa Cie tym, ze jest ok i wmawia Ci, ze to Ty przesadzasz. Zwyczajnie Cie lekcewazy. Nic dziwnego, ze rozmowy nie daja zadnego rezultatu, tym bardziej, ze zamiast sie w koncu zbuntowac na taki stan rzeczy, to Ty go tylko delikatnie podpytujesz o jakies niekoniecznie zwiazane z cala sprawa szczegoly. A chyba nie zamierzasz w tej sytuacji tkwic-przeciez masz swoje potrzeby, potrzebujesz podniecenia, ekstazy, czulosci, ciepla, bliskosci, a nie tylko chlodnego zwiazku gdzie "w innych sferach sie dogadujecie".

Mysle, ze lepiej jest zaczac od przeszukiwania go, niz od rozmowy, bo po rozmowie moze okazac sie, ze znowu nic od niego nie wyciagnelas, za to stal sie bardziej czujny i tak latwo przeszukac sie nie da. Jesli natomiast przeszukasz go i nic nie znajdziesz, zapytaj sie, jak w obecnej sytuacji wyobraza sobie Wasze dalsze wspolne zycie.

Odnośnik do komentarza
Gość Mężczysław Męski


Co wy nie uczyliście się biologii w szkole? 

człowiek to naczelny, a seks to instynkt rozmnażania się, zobaczcie sobie jak się rozmnażają naczelne.  Często w grupach, żeby lepiej się podniecić, nikt się nie WSTYDZI, nie krępuje się, każdy z każdym. Nikt nikomu nie mówi z kim to robiłeś, ile razy, a czemu tak szybko wytryskuje? Itd, po prostu biorą i robią... bawią się, jest to zabawa dla nich, rozrywka.

człowiekowi w sztuczny sposób narzucono małżeństwo: 1 żona i 1 mąż, żeby nie było nieskończenie wiele ludzi, nikomu niepotrzebnych dzieci, głupich dzieci----->

 (patrz Afryka, Azja: Indie, ,Indonezja, Filipiny- pełno niepotrzebnych dzieci - maksymalna swoboda seksualna) 

----->(i np. kazirodczy seks brat-siostra, syn matka, ojciec córka itd...skutek -> głupi człowiek, upośledzony, genetycznie gorszy, niż dziecko dwojga obcych ludzi - to fakt), 

trzeba było wymyślić system wartości , przy którym ludzie będą mogli panować nad instynktami albo na odwrót, robić co się chce, ale też kontrolując. (Np. umówić się na orgię. a potem udawać kulturalne społeczeństwo, zob. film "Oczy szeroko zamknięte "1999r.

  Jak do tego doszło nie wiem, od małpy do człowieka. (zostawię kreacjonizm , zakładam że nie ma Boga/bogów i człowiek pochodzi od naczelnych, ok ? to jest moje założenie, jeśli się nie zgadzasz, dalej nie czytaj, zapytaj księdza, on wie lepiej niż ja )

...................np religie monoteistyczne, etyka.....-> systemy wartości wymyśla człowiek.

i inny system - zupełnie  odwrotne podejście do chrześcijaństwa - maksymalnej swobody i rozwiązłości seksualnej - hinduizm, (kamasutra itd..)

i taki pośrodku, "w sam raz", islam, można mieć dużo żon - i mężczyzna zaspokaja swoją potrzebę z wieloma różnymi kobietami i jest często podniecony, łatwiej się podniecić mając kilka żon niż jedną, porno czy erotyka to taki substytut, zamiennik tego.  

-----------------------------------------------
ODPOWIEDŹ NA WĄTEK:
W skrócie, skończył mu się popęd na swoją żonę, ale jeśli przyprowadzić inną kobietę będzie i libido i seks. Potwierdzeniem tego jest , że ma erekcję i może się masturbować, onanizować, walić gruchę, grać w kieszonkowy bilard, marszczyć freda, czesać łysego, trzepać kapucyna, w końcu czynić grzech samogwałtu, ew. grzech przeciwko czystości. 


To jest biologia, to jest jak jeść cały czas kanapki czy coś innego. A mieć też ochotę na owoce czy czekoladę. 

Tu nie chodzi o to, że mężczyzna tego chce i jest jakiś zły, ma złe zamiary, nie, nie chce, jest mu przykro, że jednak jest tak i kiedy sobie to uświadamia, jest w szoku, albo zdziwiony, zaskoczony,

oprócz tych , którzy "wiedzą" "to" od początku i już w wieku 11-14 lat aktywnie rozkoszują seksem, tak jak umieją, jak potrafią , i się tego nie wstydzą, jak np. na koloniach. tacy ludzie nie wyznają  tych narzuconych norm żeby być wiernym;
mają żony albo nie, rodziny, dzieci, mają seks z różnymi kobietami i jest im z tym dobrze. Mogą mieć kilka (nie)regularnych kochanek, ale żona i tak podnieca bardziej niż sama żona.
 (bez całkowitego obcowania z innymi kobietami żona z czasem coraz mniej podnieca). Pozostaje Internet ?
 ...A może nie. Ja nie wiem. Każdy sam decyduje.

 Nie każdy akceptuje to (porno, flirt, zdradę) i po prostu usycha; 

spada testosteron jeśli obcować tylko z jedną kobietą. Misja wypełniona.

to tabu.

 Bajki o wiecznym podniecaniu się tak samo jak na początku, że niby jest to cały czas możliwe,  wymyślają chyba jakieś kobiety.  

Bo żadna kobieta nigdy nie była mężczyzną i nie wie jak to jest siedzieć przy pięknej żonie, lubić ją, kochać ją, chcieć dla niej wszystkiego najlepszego, narząd (nerkę, pół wątroby ) oddać jeśli będzie potrzebować, ale nie odczuwać podniecenia, do niej, ale do innej już tak. nawet do brzydszej . Jest to bardzo nieprzyjemne uczucie i odczuwają go wszyscy kochający swoje żony mężczyźni i nikt nie  wie co z tym zrobić. Prawidłowo, żeby samo się chciało żony, bez porno, bez innych flirtów, tet-a-tet. Cały czas, mocno, ostro... taka propaganda, kto taki nie jest - nie jest męski i jest słaby...zgaszony.

Patrzeć na inne - to zdrada, porno to samo, flirt - to samo, jak nie jak to to też podnieca mężczyznę 
( np. zwykła rozmowa z inną w miarę atrakcyjną kobietą - flirt, prawie flirt, zauroczenie) ,
 czyli podnieciła nie żona, czyli zdobył podniecenie gdzie indziej.  Nie żona dała podnietę tylko ktoś inny. Inna kobieta. Czyli poligamia...czyli wracamy do naczelnych, do instynktów.

Jest takie zjawisko w biologii Efekt Coolidge’a, to ono ma tu miejsce, i ono ma zawsze miejsce.
 
"Nakochał" się już. Wyrobił normę, "zapłodnił" samiczkę.
 W cudzysłowiu. Jego mózg już nie ma ochoty zapładniać kogoś "niezapładnialnego".
 Masturbacja daje szybki wyrzut dopaminy. Tyk pyk i gotowe. Można dalej żyć. Instynkt zaspokojony. Albo medytować, przyjąć jakiś system wartości, rozwijać swoją duchowość...i takie tam bzdety. 

problem w tym, że ludzie myślą, że ludzka miłość===>

(chodzi o miłość kobieta dorosła dojrzała a mężczyzna dorosły i dojrzały, odrzucam inne wariacje...) 
 
===> i seks są nierozłączne i nie mogą istnieć osobno, a jeśli istnieją to jest to zboczenie, na pewno według większości  kobiet.  Np. pornoaktorzy to źli ludzie, ponieważ poddali się instynktom i robią wulgarne rzeczy przed wszystkimi. Nie mają wstydu.
=============================
Pytanie: dlaczego tak dużo kobiet w porno? 
Bo z porno korzystają mężczyźni? Nie bez tego...
Myślę, że kobiety lubią seks, dużo seksu, z różnymi naraz mężczyznami, i są jeszcze bardziej wulgarne i zboczone niż mężczyźni...Lubią być takimi znanymi, że ich podziwiają już publicznie, już być pornoaktorką to nie wstyd, na pewno w USA.. i w "całym zgniłym zachodzie"..

A mężczyznom nie wolno nawet patrzeć po małżeństwie ... 
Mężczyzna winien mieć tylko czyste myśli... czyste...
--------------------------------------------------


Odnośnie baba, 
padło : "może znalazł inną babę".

Mówiąc "inną", podkreślasz ,
 że autorka to jedna z tych jego bab, 
czyli została nazwana przez koleżankę z forum (forumowiczkę) też babą , tak pogardliwie, 

Wygląda, że tylko autorka wypowiedzi "... babę" uważa się  za jedyną kobietę, 
a określenie dla kobiety baba, jest negatywne i poniża jej wartość. 

Kobiety, wy chociaż nawzajem się szanujcie. Potraficie? Mówić o sobie w normalny sposób.
Bez rywalizacji, bez czarnej  zazdrości. Bez poniżania kogoś gdzieś tam kogoś "innego".  Nie. 

A mężczyźni sobie z tym świetnie radzą.


---------------------------------------------
Kobieta potrzebuje od jednego mężczyzny wszystkiego.

Mężczyzna potrzebuje jednego od wszystkich kobiet. 
-------------------------------------------------

rada dla pani:  włączyć mu "ulubione" porno i pomasturbować mu i sobie przy nim, zrobić mu lodzik i poprosić o kunilingus, jeśli nie pomoże to raczej nie zaszkodzi, na pewno ON będzie zadowolony. 
Potem do seksuologa , do różnych płci, od kobiety dostaniecie kobiece rady, od mężczyzny męskie. 
Można zaprosić striptizerkę, taniec na kolanach, albo pójść do klubu. 


Ewentualnie zgodzić się z tym faktem, że mężczyzna w związku seksualnie starzeje się znacznie szybciej i przyjąć tak jak jest, plus można sięgnąć po  tabletki, ale to jest też oszustwo ... 
W sztuczny sposób pobudzać coś, co już chce odpocząć. Popęd..

Ale MATKA NATURA, zadbała o to, żeby już stary zmęczony mężczyzna (chodzi o jakiegoś mężczyznę)  wciąż mógł prokreować, przecież to jest główny cel gatunku - prokreacja.
 Czyli im więcej samiczek zapłodni tym większe szanse  na przetrwanie akurat jego genów.

 Stąd w przyrodzie samce zabijają się na śmierć. Zabijają też inne małe swojego gatunku itd... 

Ale ż my ludzie!! My tak nie robimy, przecież!! 

czyżby oby NA PEWNO?
 Wątpię, jeśli popatrzeć jak się ogólnie człowiek zachowuje wobec siebie.

 Nawet tu na forum cały czas ktoś kogoś ugryzie, chce dokuczyć, a to jakiś naklep na mężczyzn, a to jeszcze coś. Ogólnie nie przyjemnie się czyta niektóre wypowiedzi. Mają dużo negatywnych zabarwień, i mają na celu nie przedstawić i rozwiązać problem, tylko wyśmiać mężczyzn lub coś/kogoś innego... dowartościować się kosztem kogoś.


 Ludzie nad tym trochę zapanowali, ale myślę, że teraz to ma globalny problem. 
nieprawidłowo skierowany popęd seksualny zniszczy ludzkość. 

te brednie to moje prywatne przemyślenia , proszę myśleć samodzielnie.

Należy sobie zdecydować czy chce się poddać instynktom czy myśleć o sobie jak o epickim, wzniosłym gatunku, potrafiącym oszukać przyrodę i pielęgnować popęd tylko wobec jednej osoby maksymalnie długo jak się da

Jeśli jest tu mężczyzna który ma kobietę z 10 -25 lat i dłużej i chce się podzielić jak ona go nadal jara, to chętnie posłucham, kobiety z męskich nicków nie piszcie, proszę ... 

Odnośnik do komentarza

Być może twój facet przestał się czuć samcem alfa, może lepiej zarabiasz?, masz lepszych znajomych na poziomie. Wiele takich lub innych aspektów może spowodować u faceta spadek poczucia własnej wartości, ze nie jest się mężczyzną a nie ma nic bardziej kastrującego jak właśnie takie uczucie. Przerabiałem podobne jazdy w swoim małżeństwie, zaczynały się ucieczki w pornografię, masturbację a na końcu problemy z erekcja. Powiem tak puki nie jest za późno warto coś z tym zacząć robić. Na początku zacząłem trochę walić w testosteron i libido pomogły tabletki o nazwie Prosent 600 ogólnie żeby zwiększyć popęd. Po tych proszkach mimo masturbacji byłem tak naładowany że zadowolenie żony po kilku wytryskach dziennie nie sprawiało problemu. Następnie zacząłem coś działać z własnymi lękami i strachem który mnie nie opuszczał dobre okazały się tabletki z wyciagiem z afrykańskiej roślina Kana. Brałem Calm-Z z Zembrinem. Po tych dwóch proszkach nie tylko mogłem przelecieć żonę kilka razy ale nabrałem takiej pewności siebie że mogłem dać w ryja każdemu kto się napatoczy. Pewnie dlatego ten Calm-Z jest zakazany w niektórych Stanach USA.  Tak czy inaczej najpierw testosteron - Prosent 600 później pewność siebie Calm-Z z Zembrinem i możesz góry przenosić. 💪  

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...