To uzależnienie?

[Gość Facecik]

Uczę się na niej, co jej się podoba, dbam o to, żeby jej się podobało, więc pod tym względem myślę, że jest ok ;) 

[Gość Facecik]

To moja pierwsza dziewczyna i muszę przyznać, że może i byłem trochę zdziwiony, że na początku nie miała orgazmów, ale z drugiej strony miałem świadomość, że dużo kobiet ma trudności z osiąganiem orgazmów. Mam satysfakcję, bo teraz dużo lepiej znam jej ciało i bardziej umiem ją usatysfakcjonowac ?

[Gość Facecik]

Jedynie właśnie no myślę mimo wszystko, że tak na zawsze zawsze to nie wiem czy umiałabym nie zajrzeć do porno. I właśnie nie wiem czy to normalne, ale z drugiej strony jeszcze stosunkowo niedawno byłem singlem, więc trochę no taki...powiedzmy może nawyk? No miesiąc bez porno przeżyłem. Jak jestem z dala od dziewczyny przez np. tydzień to uważacie też, że porno nie stosować?

[Gość Facecik]

Duzo ciężej mi bez filmów osiągając orgazm, jednak mężczyźni mówi się, ze to wzrokowcy

[Gość ka-wa]

Godzinę temu, Gość Facecik napisał:

Duzo ciężej mi bez filmów osiągając orgazm

Właśnie w tym problem, to efekt nawyku, uzależniłeś się od porno. 

Godzinę temu, Gość Facecik napisał:

jednak mężczyźni mówi się, ze to wzrokowcy

Tak, tylko można widzieć nie patrząc. 

Godzinę temu, Gość Facecik napisał:

 że dużo kobiet ma trudności z osiąganiem orgazmów. 

Tak, ale to nie ma porównania. 

Staraj się jak najczęściej o kontakty intymne z partnerką, tym samym ograniczając masturbację do minimum, całkiem przy tym odejdź od porno, żeby na przyszłość nie mieć problemów z orgazmem obcując z partnerką. 

[Gość PeterPan]

Ja wolę świat fantazji niż realny, bo w tym pierwszym jest wszystko, a w drugim nie ma nic. Chyba że ktoś się bardzo postara, ale to nie takie proste i mało wydajne. Kiedyś przyjdzie czas robotów i drugi człowiek stanie się zbędny, to moja utopia.

Jeżeli ktoś woli świat realny to pewno lepiej aby nie poświęcał czasu fantazjom zniekształcającym rzeczywistość, chociaż jakaś równowaga wydaje się lepszym rozwiązaniem i wydaję się, iż autor ma szczęście ją zachowywać.

 

[Gość Agu]

7 godzin temu, appendix napisał:

.......godzin temu appendix napisał

Agu, czy trochę możesz się uspokoić?

 

A mozesz nie projektowac na mnie Twojego niepokoju ? ?...i nie ograniczac innych w wypowiedziach ?

 

6 godzin temu, Gość Facecik napisał:

To moja pierwsza dziewczyna i muszę przyznać, że może i byłem trochę zdziwiony, że na początku nie miała orgazmów, ale z drugiej strony miałem świadomość, że dużo kobiet ma trudności z osiąganiem orgazmów. Mam satysfakcję, bo teraz dużo lepiej znam jej ciało i bardziej umiem ją usatysfakcjonowac ?

I te poszukiwania to rowniez satysfakcja dla Ciebie. 

W porno jest podane wszystko na tacy, swiat taki nie istnieje. To jak ludzie uzaleznieni co wieczor od serialu, czy od uzywek. Realnosc zawsze stawia wiecej wyzwan.

A nawyki sie ksztaltuje i i ch nagla zmiana to nie takie proste...

6 godzin temu, Gość Facecik napisał:

jeszcze stosunkowo niedawno byłem singlem, więc trochę no taki...powiedzmy może nawyk? N

 Granica miedzy nawykiem a uzaleznieniem tez jest zawsze plynna i u Ciebie pewnie jeszcze daleko. Natomiast same nawyki moga byc zdrowe lub nie...

 

---

Pozatym porno zawsze uziemia akt seksulny do czystej  fizjologii... A seks jest przestrzenia do przezywania roznych namietnosci , nie tylko tych fizjologicznych...i trzeba byc gotowym rowniez na to sie otwierac. Wielu ludzi czuje przed tym lek.. nieswiadomy oczywiscie..

To poradoks ale uzaleznieni od seksu ( czyli traktujac seks nieco kompulsywnie, jak uzywke) maja problem wlasnie z bliskoscia... 

To jest naprawde,  ogromna przestrzen dla rozwoju czlowieka i nie warto nasiakac obrazami, ktore ten rozwoj ograniczaja. 

 

 

[Gość Loraine]

12 godzin temu, Gość Facecik napisał:

Mam świadomość, że w porno są powiekszone piersi, penisy, itd, wiem też, widząc po dziewczynie, że orgazm to nie jest taka rzecz łatwa do osiągnięcia. Wolę seks z dziewczyną niż masturbację przy porno :) 

I to jest najważniejsze, że masz świadomość że porno to nie real. Chodzi o to aby znać granicę i jej nie przekraczać. Bo niektórym się wydaje że porno może zstąpić partnerkę/partnera. W pewnym stopniu, porno może być urozmaiceniem ale jest niebezpiecznie gdy codziennie siedzi się po kilka godzin i się masturbuje bo woli się to jak partnerkę/partnera.

12 godzin temu, Gość Facecik napisał:

Uczę się na niej, co jej się podoba, dbam o to, żeby jej się podobało, więc pod tym względem myślę, że jest ok ;) 

W seksie o to chodzi aby dbać o siebie wzajemnie. Tym bardziej że trzeba w realu nie zawsze można osiągnąć orgazm, nie wygląda on dokładnie jak w filmach prono, nie zawsze obydwoje szczytuje razem w jednej chwili. Więc to fajnie że obydwojgu wam się podoba taka "nauka".
 

12 godzin temu, Gość Facecik napisał:

Jedynie właśnie no myślę mimo wszystko, że tak na zawsze zawsze to nie wiem czy umiałabym nie zajrzeć do porno. I właśnie nie wiem czy to normalne, ale z drugiej strony jeszcze stosunkowo niedawno byłem singlem, więc trochę no taki...powiedzmy może nawyk? No miesiąc bez porno przeżyłem. Jak jestem z dala od dziewczyny przez np. tydzień to uważacie też, że porno nie stosować?

Jak ludzie są daleko od siebie w szczególnosci faceci, to czasami rozładowanie jest potrzebne. Masturbacja nie jest niczym złym. To normalne. Porno może być takim dodatkiem od czasu do czasu. Ja nie widzę nic złego w tym aby nawet razem oglądać filmy dla dorosłych. Jesteście pełnoletni więc uczcie się tego co wam sprawia najwięcej przyjemności.
Uważam że nie masz problemu. Pzdr.

[Gość Agu]

3 godziny temu, appendix napisał:

Facet,który ma 22 lata a pisze i myśli jak przedszkolak.Trochę sam poczytaj.

Wez sobie na powstrzymanie appendiks...bo nie masz powodu do takich epitetow

Jesli watek Cie drazni, po prostu go ignoruj, zamiast na sile dyrygowac...

Chlopak potrafi otwarcie pytac i rozmawiac i w dodatku nie zgrywa "wszystko" wiedzacego.

 

[Gość vermiformis]

To nie chłopak to boot.Jak nie to niech zaprzeczy 

[Gość Facecik]

Dzięki za odpowiedzi, dały mi do myślenia ? postaram się ograniczać to porno, zobaczymy jak to wyjdzie

Pozdrawiam serdecznie!

[Gość vermiformis]

Nie zaprzeczył.

[Gość ka-wa]

7 godzin temu, Gość vermiformis napisał:

Nie zaprzeczył.

Winni się tłumaczą, poza tym zaprzeczenie o niczym by nie świadczyło, bo napisać można wszystko. 

8 godzin temu, Gość Facecik napisał:

Dzięki za odpowiedzi, dały mi do myślenia ?postaram się ograniczać to porno, zobaczymy jak to wyjdzie

Na pewno w perspektywie na dobre, we wszystkim trzeba mieć umiar, a jak potrzebne wam będzie "podkręcenie" porno, to ogladaj razem z partnerką. 

[Gość .....]

up

[samka96]

Myślę, że w takich sytuacjach najlepiej skontaktować się ze specjalistami. Ośrodek terapii uzależnień z Warszawy Vita Nova daje możliwość terapii online, więc myślę że to właśnie z nimi warto się skontaktować. W razie gdyby była potrzebna terapia stacjonarna, to mają przytulny i nowoczesny ośrodek.