Skocz do zawartości
Forum

Wszystkie kobiety są wredne i mają nic do zaoferowania


Gość beznadzieja

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Gość beznadzieja napisał:

bo sie nie możecie pogodzić, że faktycznie, kobiety mają 0 do zaoferowania i dlatego musicie takie tomy bzdur wypisywać?

He, he, tomy bzdur, to Ty wypisujesz. Kobiety mają i zawsze miały wiele do zaoferowania, szkoda nawet wymieniać tak oczywistych faktów. Oczywiście nie wszystkie, ale nawet te byle jakie też potrafią znaleźć faceta (na ogól byle jakiego) i jakoś tam żyją mniej, lub bardziej szczęśliwie. To, że Ty i Tobie podobni jesteście na szarym końcu i nawet byle jaka baba na Was nie spojrzy jest tylko i wyłącznie efektem Waszych kompleksów i uprzedzeń, ale też tego, że tak naprawdę jesteście po prostu kiepscy pod wieloma względami.

1 godzinę temu, Gość beznadzieja napisał:

Po za tym, kto pisał ćwierć wieku na forach, że faceci to świnie, egoiści, mamisynki, panowie Piotrusie itd.

Z tej zgryzoty i braku seksu wszystko Ci się poplątało; Ćwierć wieku temu internet w Polsce nie był powszechnie dostępny, a kto nazywał facetów "świniami, egoistami, maminsynkami itd"? Pewnie te kobiety, które trafiły na świnie, egoistów i maminsynków.

Odnośnik do komentarza
Gość beznadzieja
12 minut temu, Yonka1717 napisał:

Kobiety mają i zawsze miały wiele do zaoferowania

9 minut temu, Yonka1717 napisał:

Z tej zgryzoty i braku seksu wszystko Ci się poplątało;

Widzisz, zdania zaprzeczające sobie. Zrozumcie wreszcie kobiet, macie coś do zaoferowania, nie ma roszczeń, mizoginów, zakompleksionych prawiczków itp., macie nic do zaoferowania, są. Jak ta logika boli kobiety.

 

Odnośnik do komentarza
38 minut temu, Gość beznadzieja napisał:

Zrozumcie wreszcie kobiety*

Tak,tak rozumiemy...

Możecie skończyć pisać wreszcie co rusz to nowe wątki o kobietach? I tym jakie to zło świata jest? Bo to już któryś z kolei watek o tym charakterze.

Nie można podjąć dyskusji w 1 wątku do tego przeznaczonym? 

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
17 minut temu, laurette napisał:

Nie można podjąć dyskusji w 1 wątku do tego przeznaczonym? 

Wiesz, ja myślę, że to jest tak, jak w tym starym dowcipie o Wąchocku, że tam autobusy są w poprzek, bo każdy chce siedzieć obok kierowcy - mizoginistyczni panowie pragną bezwzględnej uwagi ukierunkowanej tylko na nich i dlatego zakładają sobie osobne wątki, aby skupiać maksymalnie dużo uwagi na siebie ?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Gość beznadzieja napisał:
4 godziny temu, Yonka1717 napisał:

Kobiety mają i zawsze miały wiele do zaoferowania

4 godziny temu, Yonka1717 napisał:

Z tej zgryzoty i braku seksu wszystko Ci się poplątało;

Widzisz, zdania zaprzeczające sobie. Zrozumcie wreszcie kobiet, macie coś do zaoferowania, nie ma roszczeń, mizoginów, zakompleksionych prawiczków itp., macie nic do zaoferowania, są.

No i doszliśmy do sedna!

Te dwa zdania z mojej wypowiedzi, które zacytowałeś, absolutnie nie zaprzeczają sobie, ale wiem do czego zmierzasz. Skoro Tobie nie oferują, tzn, że nie mają nic do zaoferowania? ?

 

4 godziny temu, Gość beznadzieja napisał:

Jak ta logika boli kobiety.

 To dopiero pokrętna logika. Nie zwróciłeś uwagi na to, że jednak innym oferują i to ze wzajemnością? ?

Jak ta logika boli nieudaczników.

Ne jest im dane to, czego pragną, bo te wredne baby nie mają ochoty użyczać swoich wdzięków Tobie podobnym. No nie mają ochoty i co im zrobisz, zmusisz? A skoro nie mają NIC, to czego się domagasz?

Odnośnik do komentarza
Gość beznadzieja
15 godzin temu, PannaNerwica napisał:

mizoginistyczni panowie pragną bezwzględnej uwagi ukierunkowanej tylko na nich i dlatego zakładają sobie osobne wątki, aby skupiać maksymalnie dużo uwagi na siebie ?

chcą opowiedzieć światu o swym okrutnym losie, co nie jest łatwe, nie mają szans przebicia, nawet na zwykłych forach gdzie mało kto zagląda boją sie że zostaną skasowani, a jak nie, zawsze trafiają na wyśmianie. Natomiast sytuacja jest przerażająca, statystyczny mężczyzna, tylko dlatego że np nie jest dla niego priorytetem materializm/pieniądze i będzie nieco wrażliwszy od ogółu i bardziej rozwinięty, nie będzie miał nigdy zaspokojonych nawet podstawowych potrzeb.

Odnośnik do komentarza
34 minuty temu, Gość beznadzieja napisał:

nie będzie miał nigdy zaspokojonych nawet podstawowych potrzeb.

Podstawowe potrzeby to; jedzenie, dach nad głową i okrycie na grzbiet. Dorosły człowiek sam musi o nie zadbać, cała reszta to efekt wielu czynników. Nie wszystkim dane jest wszystko o czym marzą.

Idź na terapię, bo w takim stanie w jakim jesteś, z tak zrytą psychiką, chorymi poglądami, marnie skończysz.

Odnośnik do komentarza
Gość beznadzieja
2 godziny temu, Yonka1717 napisał:

Podstawowe potrzeby to; jedzenie, dach nad głową i okrycie na grzbiet. Dorosły człowiek sam musi o nie zadbać

przecież nie chodziło mi o te potrzeby.

2 godziny temu, Yonka1717 napisał:

Idź na terapię, bo w takim stanie w jakim jesteś, z tak zrytą psychiką, chorymi poglądami, marnie skończysz.

nawet jakbym miał zrytą psychike, to przecież nie ja sobie ją zryłem tylko kobiety

 

Odnośnik do komentarza
32 minuty temu, Gość beznadzieja napisał:

przecież nie chodziło mi o te potrzeby.

Napisałeś "podstawowe", a ja je wymieniłam, szkoda, że nie odniosłeś się do oczywistego stwierdzenia, że nikt nie ma wszystkiego.

34 minuty temu, Gość beznadzieja napisał:

nawet jakbym miał zrytą psychike, to przecież nie ja sobie ją zryłem tylko kobiety

Nie mogły tego zrobić, gdyż trzymają się z dala od ciebie ?, sam sobie ryjesz z nienawiści.

Naprawdę nie czujesz się zażenowany serwując coraz bardziej idiotyczne argumenty?

Odnośnik do komentarza

Beznadzieja próbuje na wiele sposobów przekazać nam że Jemu chodzi o Matkę. Bo jeśli Wszystkie kobiety to znaczy że przede wszystkim Matka nic mu nie ofiarowała. Bo co miała zaofiarować? Jest kobietą a one nie mają nic do zaoferowania. Widocznie poskąpiła autorowi również uczuć, tych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania. I tu jest prawdziwy sęk.

Odnośnik do komentarza
W dniu 11.07.2020 o 20:12, Javiolla napisał:

Jeśli ktoś taki jest to jest, ale jest też mnóstwo mężczyzn mądrych, z poczuciem humoru, empatycznych, bez nałogów, nie myślących tylko o jednym.

Oni też prędzej czy później dostają łatkę bo nikt nie jest uosobieniem ideału, a kobiety chcące być w stałych związkach zwykle takowego szukają. Opisałaś typ mężczyzny, który zwykle z czasem jest oskarżany o bycie nudnym, przewidywalnym, słabym albo z grubej rury - o homoseksualizm.

W dniu 11.07.2020 o 20:12, Javiolla napisał:

Ktoś Cię bardzo skrzywdził... przykre.

Nie rozczulaj się nad nim bo najprawdopodobniej nikt go nie skrzywdził. Żal do kobiet u męskich ofiar skrzywdzenia najczęściej przekształca się w przedmiotowy stosunek do seksu, wchodzenie w relacje do połowy i wycofanie zaangażowania, szukanie idealnej partnerki, duży krytycyzm dotyczący wyglądu, dążenie do związków zapewniających jak największą kontrolę nad partnerką itp. W wypowiedziach skrzywdzonych mężczyzn łatwo znaleźć informacje o sposobie w jaki zostali oszukani przez kobietę lub traktowani przez złą matkę. Ogólny żal do kobiet może wtedy być podświadomy, ale wypierany. Oni przede wszystkim dążą do relacji z kobietami i nie obwiniają ich wszystkich. Autor tego wątku atakuje wszystkie kobiety tak jak feministki atakują mężczyzn. Takie zachowania mają tylko dwie przyczyny: odrzucenie (prawdziwe lub wyimaginowane z powodu niskiej samooceny) lub ukrywany homoseksualizm, przez który ta osoba czuje się gorsza. W obydwu przypadkach mamy do czynienia z resentymentem. Te osoby nazywają złem to czego nie mogą osiągnąć, a dobrem własne cechy. Lis z bajki, który nie zdołał sięgnąć winogron stwierdził, że i tak były kwaśne. Incel, który boi się kobiet i odrzucenia albo wiele razy dostał kosza przez to, że źle próbował, zaczyna nabierać negatywnych przekonań na temat wszystkich kobiet. Chcąc uniknąć konfrontacji z myślami, że jest słaby, brzydki, głupi lub nachalny, które wpędziłyby go w poczucie winy i bycia gorszym, zrzuca winę na całą płeć za to, że żadna go nie chce. Zamiast się zmienić, utwierdza się w przekonaniu, że z nim jest wszystko w porządku, a skoro nie może zwalić na konkretną osobę, obarcza winą całą "reprezentację". Z przypadków patologii robi reguły, a do rzeczywistych zachowań większości dorabia interpretacje, które stawiałyby je w gorszym świetle np niezdecydowanie nazywa pustką wewnętrzną, niepewność siebie kłamstwem i celową manipulacją, wymagania wobec facetów hipokryzją i narcyzmem, wytykanie błędów wrednością, nieczułością i egoizmem. Do tego dochodzą własne cechy mizogina, których nie przyjmuje do wiadomości bo są niemęskie. Zarzuca je wszystkim kobietom bo sam takie ma, a przecież nie są męskie, więc dla niego to logiczne, że każda kobieta też musi taka być. Koleś jest niski i nie ma powodzenia, więc ślepo przyjmuje przekonanie, że kobiety są płytkie bo chcą wysokich mężczyzn. Pozostaje niedosyt, że jednak niski wychodzi na gorszego, to trzeba dorobić nowe wytłumaczenie, że tak naprawdę nie chodzi o wzrost, tylko o stereotyp i płytkość kobiet, które odrzucą każdego kto powie, że ma 179,5 cm, a wezmą prawie każdego kto ma równe 180. No i oczywiście powodzenie mają głównie debile i chamy, więc lepiej nie mieć powodzenia i narzekać na dziewczyny.

W dniu 12.07.2020 o 16:22, Yonka1717 napisał:

Zdaję sobie sprawę z tego, że takich facecików jak beznadzieja (sam nick o nim świadczy), Koncart, BjZ i jeszcze iluś tam na forum, jest sporo.  Będą do upadłego udowadniać (tylko komu?) podłość kobiet.

Dla każdego z nich najważniejsze jest udowodnienie tego samemu sobie, ale gdyby to zrobili, ich egzystencja przestałaby mieć sens. Ich celem jest udowadnianie w nieskończoność ?

W dniu 12.07.2020 o 16:22, Yonka1717 napisał:

Jaki jest sens takiego życia, nie lepiej pogodzić się z rzeczywistością i  realizować się w innych dziedzinach

Cała zabawa polega na tym, że podświadomość zna prawdę. Gdyby rzeczywiście tak myśleli, to już by odpuścili, ale nie mogą, bo nadal pragną kontaktów z kobietami i docenienia z ich strony, a podświadomie wierzą, że da się takie spotkać. Musieliby się zmienić więc liczą na jakieś rady, ale świadomie wszystkie i tak odrzucą i chcą żeby inni przyznawali im rację.

W dniu 12.07.2020 o 16:22, Yonka1717 napisał:

W końcu są fora dla takich nieudaczników i mizoginów na których jad leje się hektolitrami, gdzie nawzajem wspierają się w swojej niedoli, a im kto bardziej pluje na kobiety, tym jest lepszy.

Ale czują się osamotnieni narzekając w własnym gronie i wiedząc, że reszta ich nie rozumie, a większość nimi gardzi. Dlatego chcą zainteresować tym innych.

W dniu 12.07.2020 o 17:05, Yonka1717 napisał:

Są też fora dla mizoginów jak np BS, gdzie jak napisałam wyżej jest to idealne miejsce dla wszelkiej maści przegrywów, tam mogą sobie dogadzać do woli taplając się w nienawiści do kobiet.

I dlatego uważam, że warto reagować żeby nie przeciągnęli nikogo młodego na swoją stronę. Stare przegrywy i tak będą się tam zbierać i niech mają swoje miejsce odizolowane od normalnych ludzi.

W dniu 12.07.2020 o 17:05, Yonka1717 napisał:

...ale, są też fora typowo męskie dla normalnych facetów. Ciekawe dlaczego tam nie wykładają swoich teorii w/w incele? Zostaliby po prostu wyśmiani.

Czasem wykładają i są wyśmiewani, ale z reguły mężczyźni nie odpowiadają na takie posty. Zresztą nie ma męskiego odpowiednika forów dla kobiet. Większość facetów siedzi na forach tematycznych związanych ze swoją pasją, grami lub muzyką. Najwięcej inceli spotkasz tam gdzie pisze dużo kobiet bo mogą tam dostać atencję.

3 godziny temu, TakaJakaś7 napisał:

Beznadzieja próbuje na wiele sposobów przekazać nam że Jemu chodzi o Matkę. Bo jeśli Wszystkie kobiety to znaczy że przede wszystkim Matka nic mu nie ofiarowała

Upraszczasz i nadinterpretujesz, a takich teorii powinno się unikać, ale skoro już to napisałaś, odpiszę Ci, że moim zdaniem ojciec odegrał w tym większą rolę bo od niego uczymy się stosunku do kobiet i bycia mężczyzną.

Edytowane przez Mario B.
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Mario B. napisał:

Upraszczasz i nadinterpretujesz, a takich teorii powinno się unikać, ale skoro już to napisałaś, odpiszę Ci, że moim zdaniem ojciec odegrał w tym większą rolę bo od niego uczymy się stosunku do kobiet i bycia mężczyzną.

Tak, zgadzam się z tym. Póki co uogólniłam temat. Zgadza się że rola Ojca jest bardzo ważna. W ten sposób chciałam nadmienić że autor za bardzo nie miał męskiego wzorca, najprawdopodobniej jest jedynakiem wychowanym przede wszystkim przez Matkę albo tylko przez nią gdyż Ojciec wolał się odsunąć gdyż matka nie zostawiła mu za bardzo pola manewru.

Dlatego parafrazując do tematu z drugiej strony, uważam że to Matka ponosi odpowiedzialność że autor ma takie postrzeganie kobiet. Bo gdyby Ojciec miał możliwość manewru to i podejście było by inne.

Odnośnik do komentarza

Polecam dwa dobre artykuły n/t inceli. Autorem pierwszego jest mężczyzna i to, co w nim pisze idealnie sprawdza się na tym forum w wątkach i postach tych pogubionych, ale przesiąkniętych nienawiścią facecików. Można by im współczuć z powodu ich niepowodzeń, ale jednak absurdalne teorie głoszone przez nich i pomyje, jakie wylewają na kobiety, budzi sprzeciw.

Autor artykułu także w pewnym momencie stwierdza, że trzeba reagować, że nie można pozwolić tego typu ludziom na publiczne rozpowszechnianie nienawiści, choćby ze względu na to, że w skrajnych przypadkach ta nienawiść przeradza się w potworne czyny.

https://magazyn.wp.pl/artykul/incel-czyli-przegryw

Autorką drugiego artykułu jest kobieta i o dziwo jej artykuł jest bardziej empatyczny. Jeśli ktoś ma czas i ochotę, to polecam lekturę.

https://bezprawnik.pl/co-to-jest-incel/

Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, Mario B. napisał:

kobiety chcące być w stałych związkach zwykle takowego szukają.

Moim zdaniem głupie oczekują ideału, bo mądre wiedzą, że takowych nie ma ?

14 godzin temu, Mario B. napisał:

Nie rozczulaj się nad nim

To nie rozczulanie tylko stwierdzenie faktu... przykre jest to, że ludzie się krzywdzą. Nie ma się co doszukiwać głębszego wymiaru moich słów.

 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
Gość beznadzieja
7 godzin temu, TakaJakaś7 napisał:

chciałam nadmienić że autor za bardzo nie miał męskiego wzorca

nie wiem po co mi miałby być potrzebny 'męski wzorzec', przecież dobrze wiem od dawna na jakich kobiety patrzą. Tu chodzi o to, że poprostu nie moge tego przetrawić, że kobiety mają wszystko od mężczyzn(według mnie) a ja od kobiet nie dostałem nigdy nic.

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Gość beznadzieja napisał:

Tu chodzi o to, że poprostu nie moge tego przetrawić, że kobiety mają wszystko od mężczyzn(według mnie) a ja od kobiet nie dostałem nigdy nic.

Fakt, powstałyśmy z adamowego żebra ?

Zaraz, zaraz, matka znalazła cię w kapuście, czy w bólach urodziła? No i dostałeś już na wstępie maminego cy*ka.

Odnośnik do komentarza
Gość beznadzieja
10 minut temu, Yonka1717 napisał:

Zaraz, zaraz, matka znalazła cię w kapuście, czy w bólach urodziła? No i dostałeś już na wstępie maminego cy*ka.

weś może myśl co piszesz, to są relacje rodzinne, a po za tym, więcej daje(według mnie) mężczyzna dziecku niż kobieta.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...