Co mi się dzieje?

[Gość Ulkaaaa]

Witam. Chciałabym się zapytać czy ktoś miał podobne objawy do mnie. 

Zawsze byłam radosną i uśmiechniętą dziewczyną. Chciałam łapać życie pełnymi garściami. Ale po tym jak zostawił mnie chłopak zaczęłam czuć się jak wrak człowieka, nie potrafię się uśmiechać, nawet z prostych rzeczy. Biorę escitalopram bluefish i hydroxyzyne vp od 2 miesięcy. Na początku było dobrze, ale po jakimś czasie zaczęłam odczuwać apatie, smutek i przygnębienie. Bardzo dużo śpię i zaczynam wpadać w depresję. Czy to jest normalne po tych lekach? Wizytę u psychiatry mam dopiero za 4 miesiące. A chciałabym wiedzieć czy to jest normalne co odczuwam, czy ktoś miał coś podobnego do mnie?

[Gość Zofi]

hydrox- czyści z empatii, już za miesiąc będą Ci potrzebne terapie u PANI przez cały żywot, jak tego nie odstawisz. Zamiennie duże ilosci vit.B complex, soku pomidorowego, soku marchwiowego, magnez musujący.

Kup wyciskarkę wolnoobrotową 800zł.

Przy tym jedna wizyta 200zł.

Jedna na tydzień (: