Skocz do zawartości
Forum

Przykra prawda o takich jak ja


Gość BradaOnDaStreet

Rekomendowane odpowiedzi

Gość BradaOnDaStreet

Jeśli urodzisz się taki jak ja, przeciętny z wyglądu, średniego wzrostu albo niski i brzydki to jesteś nikim w tym społeczeństwie. Oczywiście chodzi mi o mężczyzn.

Ten świat należy tylko do tych pięknych z dobrymi genami.

Pozdrawiam was wszystkie dziewczyny, kobiety, które patrzycie na mnie z pogardą i mnie nienawidzicie bez powodu. :(

Nic wam nie zrobiłem, szanuje wszystkich ludzi, staram się żyć z wszystkimi w zgodzie, ale jestem przeciętny zwykły i dlatego gardzicie mną. 

Bo tacy jak ja chcieliby mieć tylko jedną partnerke, miłość, pożądanie, bliskość od jednej kobiety... Ale wy się śmiejecie z takich jak ja prawiczków, pietnujecie takich jak ja.  Wyzywacie od inceli, po prostu mamy słaby charakter, wrażliwy charakter, jesteśmy nieśmiali. To powody aby nas pietnować i wyzywać od inceli?

Bo po prostu rozmowa z płcią przeciwną jest dla mnie bardzo stresujaca, ale wy będziecie mówić że nienawidze kobiet traktuje tylko jak obiekt seksualny, jestem incelem, będziecie mnie za takiego uważać.

Nikt nie chce nam pomóc wyjść z tego. Jeśliby mogłybyście nas zabić bez żadnych konsekwencji to bez wachania usunełybyście wg was śmiecia, ze społeczeństwa.

Niepojęte jest dla mnie, dlaczego zostałem odrzucony ze społeczeństwa bo jestem przeciętny, czy to taki istotny powód?

Dla mnie kobieta to nieznane, a chciałbym z jakaś stworzyć związek kochać i być kochanym, ale te czasy są chore, ja nie rozumiem czemu nie mogłem się urodzić 40 lat temu i normalnie ułożyć sobie życia, mam 20 lat nie widze sensu już tego wszystkiego, nie widze. 

Jak uda mi się jakaś poznać to później dowie sie że jestem prawiczkiem rozpowie koleżankom i wieść się rozniesie, dojdzie do moich znajomych i koniec, szyderstwo do końca zycia. 

Nie mogę słuchać już ich gadania, jakie to "dupy" widzieli, jakich to oni już nie bajerowali, o ich super życiu. Przez słuchanie tego psychika rujnuje się coraz mocniej. 

Przez portal wykop i głupich przegrywów i tym podobnych, taki ja jestem postrzegany jako zyjący śmieć, ktoś z kogo fajnie się ponabijać.

Jeszcze moja pryszczata morda, leczę już to powoli znika, ale co z tego...

Trądzik to piętno na całe życie, ile nie będę patrzył w lustrze na moją twarz po wyleczeniu to w psychice będzie mi to siedziało.

Ilu z was ludzie na ulicy widzę piękne cery, piękne twarze, jak wam wyskoczy raz na miesiąc jakaś mała krosta, a ja od gimnazjum, patrzę na siebie do dzisiaj i łzy same lecą :(

Tyle moich żalów, tylko tutaj wyrzucę to wszystko z mojej psychiki.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

A jak uważasz czemu tak się dzieje? Czemu jesteś tak postrzegany? Czy tylko dlatego że jesteś introwertykiem czy może jest to spowodowane twoja niska samooceną, twoim niskim (zniszczonym)poczuciem wartości? Są kobiety dla których liczy się tylko wygląd i kasa faceta. Ale jak myślisz ile czasu takie związki trwają? Ja uważam że nie są zbyt trwałe. Kobiety czesto oczekują że będą miały oparcie w partnerze, że będą czuły sie bezpiecznie. Jeżeli ktos chce wejść w związek musi zrobić porzadek ze swoją przeszłością żeby ruszyć do przodu. Ty stoisz w miejscu. I masz problem aby wejsć w związek. Co ważne to obie strony musza miec swój wkład aby związek był szczęśliwy. Jeżeli jesteś niepewny siebie, jeżeli masz niskie poczucie wartości to po tobie automatycznie to widać, po twoim zachowaniu - także w stosunku do kobiety. Pzdr.

Odnośnik do komentarza

Mezczyzna musi byc swiadomy co ma kobiecie do dania.

Mezczyzna / mezvzyzni o jakich piszesz sa ekspansywni ale czesto/ gesto mie szanuja zasobiw kobiet i tego co kobieta ma wogole do dania, przyjmuja to jak nalezna, codzienna kromke chleba, i potem zdzwienie jak codzienna kromka chleba postanawia odejsc. To jest ekspandja "kosztem" , niszczaca...

 

Z drugiej strony , gdy nie jestes ekspansywny, zbyt pasywny to tez zle. Bo nie probujesz, nie poznajesz przestrzeni, zbyt boisz sie bledow, porazek, niepowodzen

--

Kobieta ma czuc przy mezczyznie stabilnosc,  kobieta "dsje" mezczyznie gdy daje sie jej odpowiednia przestrzen-  to niezwykle wazne.

Mnie zawsze zrazal ten odruch meskuej kontroli to Jego "nie ufam - wiec musze Cie osaczyc"

Odnośnik do komentarza
Gość BógJestZły

No jak jesteś facetem to se ze wszystkim musisz dać radę, inaczej laski cię wyśmieją, ewentualnie spojrzą z politowaniem.No, a jak masz poniżej 180 to jesteś nikim dla dziewczyn i zerem nawet jeśli odkryłbyś lek na  raka i miał zdolności telekinezy, prekognicji, teleportacji i uzdrawiania z parkinsona to poniżej 180 JESTEŚ ZEREM DLA KAŻDEJ DZIEWCZYNY!

Odnośnik do komentarza
Gość BógJestZły

Aha i pamiętaj, że to, że nic im nie zroiłeś nie zmienia niczego i przy każdej możliwej okazji one i tak ci dojepią i zgnoją, gdyż jesteś niskim, psychicznie słabym psychicznie samcem i to wystarczy, nawet jeśli trafisz na laski, które same są skrajnie nieatrakcyjne to uwerz, że nie będzie im to przeszkadzać rzucać słów, czy oznak pogardy w twoją stronę, gdyż otyła dziewczyna z nieatrakcyjną twarzą, cerą i wieloma defektami w urodzie też często uważa się za atrakcyjną i wyzuty z litości, wyrozumiałości eugeniczny osąd niskiego, introwertycznego śmiecia uzna za swój przywilej, gdyż ona zasługuje na PRAWDZIWEGO mężczyznę, czyli ponad 180 przebojowe ciacho z hajsem. Także nie licz na listość. Laski co jakiś czas cię wyśmieją i skopią samoocenę. Nawet te, które samym do Afrodyty daleko.

Odnośnik do komentarza
Gość BógJestZły

I pamiętaj, że jeśli kobiety rządziłyby światem to pierwsza, najważniejsza ustawa jaką by wprowadzily to torturować i skazać na karę śmierci wszystkich niskich facetów. One nikogo tak nie nienawidzą i nikim tak dalece nie gardzą jak "niemęskimi, introwertycznymi ciotami poniżej 180 wzrostu". 

Za to jak CHAD i 190 badboy ociekający testosteronem to może nawet zabić jej rodziców, a ona się nie powstrzyma i tak mu da, potem popłacze się, że popełniła błąd i dotyczy to wszystkich kobiet w czasach ich młodości bez wyjątku. Każda, dosłownie każda musi przynajmniej raz dać się seksualnie zużyć jakiemuś złemu chłopakowi. Potem opowiada smęty, że się w życiu pomyliła, ale nie ma siły, takie są prawa natury.

Odnośnik do komentarza

Problem w Tobie chłopaku. Większa część społeczeństwa reprezentuje typ przeciętny, ale widać duża część z nich potrafi się sprzedać, a nie jęczeć jak Ty. Uwierzyć w siebie, spojrzeć na siebie przychylniej, podnieść głowę do góry, uśmiechnąć się, nie opowiadać dookoła co boli. Nie nawijaj o swoim niedoszłym jeszcze życiu erotycznym, ani nie mierz wszystkim jedną miarką. Brak poczucia humoru i generalizowanie to domena nieinteligentnych ludzi. 

Nie martw się, wyrośniesz z tego, wiek pozwoli Ci więcej zrozumieć. Zresztą "każda potwora znajdzie swego amatora". A Ty się przeglądasz w oczach pustych lasek i się takim widzisz, nieatrakcyjnym nudziarzem i stąd to wylewanie żółci na forum.

 

P.s. Patrz na pana Dawida Podsiadło , na większości fot ma twarz zaoraną pryszczami. I co? Nic.

Nie pokazuj palcem pryszczy, a gdy będziesz piękny wewnętrznie nikt ich nawet nie zauważy. 

Odnośnik do komentarza
Gość BradaOnDaStreet

Podsiadło tradzik ooo chłopieee pojechales ostro, piszesz o typie, na którego widok większość kobiet w pl ma mokro, co go obchodzi ten trądzik.

Jestem nudziarzem, jestem nikim i sam to przyznałeś swoim komentarzem. 

Jeśli większość społeczeństwa jest przeciętna to jaki ja jestem? Przykre

"Uwierzyć w siebie, spojrzeć na siebie przychylniej, podnieść głowę do góry, uśmiechnąć się, nie opowiadać dookoła co boli."

A jak to zrobić? Biorę leki serotonine, działają, ale wystarczy że najdzie mnie myślenie o moim zyciu co osiągnąłem, co robią inni ludzie w moim wieku i to koniec cieszenia się życiem.

Nie potrafię się uśmiechać do ludzi, chyba że ktoś obcy zacznie ze mną rozmawiać czy zażartuje to szczery uśmiech mam, a jak próbuje się uśmiechać żeby ludzie nie widzieli we mnie gbura to sztucznie to robie, z resztą nie da się cieszysć życiem na moim miejscu. Niszczy mnie gdy przebywam wśród ludzi, widzę że są normalni, a nie ja 20 letni zniszczony psychicznie chory wrak.

Wy macie dobre geny, pięknie wygladacie, studia w trakcie albo skonczone, sporo znajomych, cieszycie się z zycia.

A co ja mam?

Słabe geny, zwykłą morde, małą głowe, trądzik, myśli samobójcze, problemy psychicznie itp klimaty

 

Łatwo tak pisać, jak doznaliście większości przyjemności w życiu, a ja żadnych.

Niestety tacy jak ja obowiązkowa eutanazja, system powinien nas od najmłodszych lat namierzać i likwidować.

Pozdrawiam was piękni ludzie z super życiem

 

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Gość BradaOnDaStreet napisał:

Łatwo tak pisać, jak doznaliście większości przyjemności w życiu, a ja żadnych.

Tiaaaa, widać masz wiedzę. No więc jakiż to multum przyjemności doznałam chociażby ja? 

 

3 godziny temu, Gość BradaOnDaStreet napisał:

a jak próbuje się uśmiechać żeby ludzie nie widzieli we mnie gbura to sztucznie to robie

Tak, zachowywać się sztucznie. Pewnie ta metoda jest bardzo skuteczna. Dobry przykład to podstawa. 

 

3 godziny temu, Gość BradaOnDaStreet napisał:

Wy macie dobre geny, pięknie wygladacie, studia w trakcie albo skonczone, sporo znajomych, cieszycie się z zycia.

Serio? Kiedy się o tym dowiedziałeś? Nawet nie wiedziałam że jednak ukończyłam studia, to dopiero niespodzianka. Aż jestem w szoku.

 

3 godziny temu, Gość BradaOnDaStreet napisał:

Łatwo tak pisać, jak doznaliście większości przyjemności w życiu, a ja żadnych.

Niestety tacy jak ja obowiązkowa eutanazja, system powinien nas od najmłodszych lat namierzać i likwidować.

Tiaaaa, to ja się ustawiam następna w kolejce. Ktoś kto się zgłosi może już spisywać chętnych. Śmiem twierdzić że zgłosi się na pewno wiele chętnych osób ?.

Odnośnik do komentarza
Gość BradaOnDaStreet

TakaJakaś7

a jak próbuje się uśmiechać żeby ludzie nie widzieli we mnie gbura to sztucznie to robie

"Tak, zachowywać się sztucznie. Pewnie ta metoda jest bardzo skuteczna. Dobry przykład to podstawa. "

Nie rozumiem co napisałaś, napisz normalnie, źle rob8e czy dobrze? Czy po prostu szydzisz ze mnie?

 

Kochacie szydzić z ludzi, kochacie się z nas naśmiewać, a nic wam nie zrobiliśmy.

Chore społeczeństwo

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, Gość BradaOnDaStreet napisał:

A co ja mam?

Słabe geny, zwykłą morde, małą głowe, trądzik, myśli samobójcze, problemy psychicznie itp klimaty

Hej, uważam że twoje problemy psychiczne powodują u ciebie myśli samobójcze oraz obniżają twoje poczucie wartości.  Te problemy z psychika także powodują że nie widzisz w sobie żadnych plusów, żadnych wartościowych cech. Po lakach czujesz się ok, ale krótko do momentu gdy przychodzą negatywne myśli które niszczą to że jednak nawet krótko umiesz widzieć pozytywy.  Chodzisz może na terapię? Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Gość Nocnyfilozof

Problemem jest to, że wymaga się od Ciebie, a ludzie tu piszący w większości mają wręcz pretensje, że to Ty powinieneś się wziąć w garść. Problemy psychiczne mężczyzn w większości biorą się z problemów w relacjach z płcią przeciwną. Cierpisz, a jedyne co słyszysz to „skacz!”, mimo że jesteś na wózku i nie chodziłes od kilku lat.

To jest zjawisko powszechne w obecnym społeczeństwie, szczególnie w Polsce, gdzie sytuacja ekonomiczna jest tak zła, natomiast niestety nie ma zgody aby mężczyzna był w takim stanie. Kobietka to jakoś się wywinie, przyjdzie wybawca, pogłaska po główce, przytuli i się poświęci aby pomóc. Ewentualnie po latach się jednak podda, ale ręka zostanie wyciągnięta. Do mężczyzny - nigdy. Nie ma rozwiązania, ponieważ społeczeństwo nawet nie szuka leku, obwiniając o wszystko Ciebie. Osobiście uważam, że póki nie będzie ai w sztucznych ciałach, powszechnie sprzedawanych jako idealni partnerzy to nie ma ratunku. Być może terapia u dobrego specjalisty, ale to jest walka na lata, a może na całe życie. Szkody zostały już wyrządzone i ciężko to odkręcić ot tak.

Odnośnik do komentarza

" Problemem jest to, że wymaga się od Ciebie, a ludzie tu piszący w większości mają wręcz pretensje, że to Ty powinieneś się wziąć w garść. "

skoro już mówimy o problemie to problem należy rozwiązać prawda ? można jojczyć nad sobą ale to nie rozwiązuje problemu.

więc kto powinien ten problem za niego rozwiązać ? matka czy ojciec ? czy może ktoś jeszcze ?

on sam, nikt inny nie zrobi tego za ciebie chłopie.

Odnośnik do komentarza
Gość BógJestZły
57 minut temu, Gość edwardo napisał:

" Problemem jest to, że wymaga się od Ciebie, a ludzie tu piszący w większości mają wręcz pretensje, że to Ty powinieneś się wziąć w garść. "

skoro już mówimy o problemie to problem należy rozwiązać prawda ? można jojczyć nad sobą ale to nie rozwiązuje problemu.

więc kto powinien ten problem za niego rozwiązać ? matka czy ojciec ? czy może ktoś jeszcze ?

on sam, nikt inny nie zrobi tego za ciebie chłopie.

Za laski to rozwiązują je pomagierzy i wszyscy jej współczują, samica musi się tylko poryczeć i już na wezwanie staje armia rycerzy, pomagierów, koleżanek, które prędziutko zaczną gadkę jaka to ona jest piękna. Znam to z autopsji. 23 dziewczyny w klasie w liceum, potem grupa żeńska na studiach. Codzienne słodzenie se wzajemnie, koleżanki wmawiają dziewczynie z 20-30 kg nadwagi, że ślicznie wygląda. Z faceta poniżej 180, czy innymi defektami to kumple tylko przeważnie podśmiechują i dowalają jeszcze.

Jak laska se w życiu nie poradzi to zawsze znajdzie się frajer, który za nią ogarnie temat jeśli tylko wygląda chociaż przeciętnie, czy lekko powyżej przeciętnej. Jak jest 5 na 10 to machnie make upa, push upa i złowi frajera. Jak facet wygląda przeciętnie czy lekko powyżej to jest dla samic niewidzialny, gdyż jest hipergamia. One zwracają uwagę tylko na facetów 8-10/10, reszta to jak powietrze, no ewentualnie jak chcą się na kimś wyżyć, wyśmiać, dokopać, czy się wysłużyć to zwracają uwagę na powietrze. 

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Gość BradaOnDaStreet napisał:

Nie rozumiem co napisałaś, napisz normalnie, źle rob8e czy dobrze? Czy po prostu szydzisz ze mnie?

Nie szydzę, trochę jedynie podkpiwam. Ponieważ źle się zachowujesz.

Sam z siebie szydzisz wypisując głupoty na swój temat. Wymyślasz scenariusze które pasują do Twojego schematu.

Wpierw pytasz się czy z Ciebie szydzę po czym sam stwierdzasz że każda z Ciebie szydzi. Sam siebie nakręcasz a później masz pretensje o to jak sam się zachowujesz.

I na koniec: nie licz że ktokolwiek pomoże Ci wyjść z tego stanu. Tak, nikt ale to absolutnie nikt nie pomoże. Z jednego prostego powodu: sam MUSISZ z tego wyjść. Bo to tylko i wyłącznie Twoja sprawa, nikogo innego.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość BógJestZły napisał:

Za laski to rozwiązują je pomagierzy i wszyscy jej współczują, samica musi się tylko poryczeć i już na wezwanie staje armia rycerzy, pomagierów, koleżanek, które prędziutko zaczną gadkę jaka to ona jest piękna. Znam to z autopsji. 23 dziewczyny w klasie w liceum, potem grupa żeńska na studiach. Codzienne słodzenie se wzajemnie, koleżanki wmawiają dziewczynie z 20-30 kg nadwagi, że ślicznie wygląda. Z faceta poniżej 180, czy innymi defektami to kumple tylko przeważnie podśmiechują i dowalają jeszcze.

Jak laska se w życiu nie poradzi to zawsze znajdzie się frajer, który za nią ogarnie temat jeśli tylko wygląda chociaż przeciętnie, czy lekko powyżej przeciętnej. Jak jest 5 na 10 to machnie make upa, push upa i złowi frajera. Jak facet wygląda przeciętnie czy lekko powyżej to jest dla samic niewidzialny, gdyż jest hipergamia. One zwracają uwagę tylko na facetów 8-10/10, reszta to jak powietrze, no ewentualnie jak chcą się na kimś wyżyć, wyśmiać, dokopać, czy się wysłużyć to zwracają uwagę na powietrze. 

no ze wszystkim się zgadzam ale dalej nie próbujesz rozwiązać problemu tylko jojczysz jak ktoś tu wcześniej powiedział.

więc może rozwiąż go ? wiesz czasy mamy jakie mamy, zawsze można płeć zmienić jeśli się źle jako facet czujesz.

Odnośnik do komentarza
Gość Nocnyfilozof

Gdyby mógł to rozwiązać sam to by się tym zajął i nie pisał tutaj. To nie jest coś z czym można poradzić sobie samemu, to są całe lata życia w upokorzeniu. Młodość wpływa na dorosłe życie i jak cały czas czujesz się gorszy od innych to nie znajdziesz rozwiązania w jeden dzień. Jest wielu takich młodych mężczyzn i będzie ich co raz więcej, ponieważ nikt nie chce im pomóc, obwiniając jedynie ich. Nie można stwierdzić, że od dziś nie mam kompleksów i patrzę pozytywnie na świat, ponieważ to wymaga wiele pracy i pomocy innych.

Odnośnik do komentarza

Jak laska se w życiu nie poradzi to zawsze znajdzie się frajer, który za nią ogarnie temat jeśli tylko wygląda chociaż przeciętnie, czy lekko powyżej przeciętnej.

Rozumiem, ze Twoja mama jest bardzo szczęsliwą kobietą za ktorą maz i jej syn/ synowie na codzien rozwiązują problemy a siostry Twoje ,o ile takie masz, jadą przez życie bardzo wygodnie tylko dlatego, ze złowiły Twoich szwagrów takich wysokich i swietnie ogarniających rzeczywistosc.

Pytanie tylko skąd biora sie singielki, chociazby na tym forum? Pytanie co robią kobiety, które upolowały faceta co prawda, ale ten facet pracuje gdzies daleko a one ogarniają codziennosc życia i swojego i swoich dzieci i nierzadko schorowanego rodzica swojego lub męzowskiego.

 

BogjestZły- pisałes kiedys, ze Twoje trudne spojrzenie za życie, pewien pesymizm, widzenie wszystkiego na czarno jest trochę podobne do spojrzenia na swiat Twojej mamy.

Dlatego pewnie zdrowe dziewczyny powinny byc optymistkami, wierzacymi, ze wiele im sie uda, niezaleznie od ich wagi, ufające, ze jak same nie będa umiały przeskoczyc problemu, to ktos im pomoze. Takie kobiety byc powinny, bo wtedy urodzą tez bardziej optymistyczne dzieci (czy to chłopcow, czy dziewczynki) a nie takich biedaków, ktorzy widza ogromne problemy nawet tam gdzie ich nie ma a nawet jak problemy są ,to takie dzieci jojczą a niczego nie rozwiązują.

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Gość BradaOnDaStreet napisał:

Chciałbym mieć kogoś żebym sobie z tą osobą pogadał każdego dnia, mógł wszystko powiedzieć, nawzajem byśmy się wspierali, ale gdzie kogoś takiego znaleźć, jak w koło mnie szydercy.

7 godzin temu, Gość BradaOnDaStreet napisał:

Loraine

Nigdy żadnej terapii.

Hej, a powiedz czemu żadnej terapii? Masz złe doświadczenia z psychoterapią? Napisałeś że masz problemy psychiczne, mysli samobójcze więc rozumiem że są zdiagnozowane. Nie wiem czy bierzesz jakies leki i czy byłes np. u psychiatry, bo jeżeli nie to znaczy że sam uważasz ze masz problemy psychiczne. Natomiast mysli samobójcze to poważna sprawa. Tym bardziej jeżeli się przeciągają i są częste. Mógłbyś chociaż pójść do psychologa żeby porozmawiać  tym co się złego dzieje, że masz takie problemy. Oczywiście łatwiej jest napisać na forum, zawsze ktos stara się pomóc, można pogadać. Z tym że na dłuższą metę nie mamy fizycznej możliwości aby ci pomóc. Nie mozemy sie z tobą umówić i pogadać bo nie jesteśmy psychologami czy terapeutami. Ja myślę że potrzebujesz kogos przy tobie aby móc rozmawiać o tym co cie gryzie. TO normalna potrzeba żeby miec kogoś, odezwać się pi porozmawiać. Z tym że odnoszę wrażenie (popraw mnie jeśli się mylę) że chcesz kogoś aby codziennie był przy tobie i słuchał tego jak się czujesz, co się złego stało. Pamiętaj że jeżeli już byś chciał być z drugą osobą to ne można obciążac drugiej strony od samego "wejścia" swoimi problemami bo druga osoba też może sobie nie poradzić z twoimi problemami. Ty musisz sie z tym uporać żeby móc zacząć być z inną osobą.
Na końcu napisałes że wokoło ciebie są szydercy. Kto z ciebie tak szydzi i z czego konkretnie? Czy to są osoby które znasz czy osoby obce? Pzdr.

 

Odnośnik do komentarza
Gość BógJestZły
29 minut temu, Gość kasiula napisał:

Jak laska se w życiu nie poradzi to zawsze znajdzie się frajer, który za nią ogarnie temat jeśli tylko wygląda chociaż przeciętnie, czy lekko powyżej przeciętnej.

Rozumiem, ze Twoja mama jest bardzo szczęsliwą kobietą za ktorą maz i jej syn/ synowie na codzien rozwiązują problemy a siostry Twoje ,o ile takie masz, jadą przez życie bardzo wygodnie tylko dlatego, ze złowiły Twoich szwagrów takich wysokich i swietnie ogarniających rzeczywistosc.

Pytanie tylko skąd biora sie singielki, chociazby na tym forum? Pytanie co robią kobiety, które upolowały faceta co prawda, ale ten facet pracuje gdzies daleko a one ogarniają codziennosc życia i swojego i swoich dzieci i nierzadko schorowanego rodzica swojego lub męzowskiego.

 

BogjestZły- pisałes kiedys, ze Twoje trudne spojrzenie za życie, pewien pesymizm, widzenie wszystkiego na czarno jest trochę podobne do spojrzenia na swiat Twojej mamy.

Dlatego pewnie zdrowe dziewczyny powinny byc optymistkami, wierzacymi, ze wiele im sie uda, niezaleznie od ich wagi, ufające, ze jak same nie będa umiały przeskoczyc problemu, to ktos im pomoze. Takie kobiety byc powinny, bo wtedy urodzą tez bardziej optymistyczne dzieci (czy to chłopcow, czy dziewczynki) a nie takich biedaków, ktorzy widza ogromne problemy nawet tam gdzie ich nie ma a nawet jak problemy są ,to takie dzieci jojczą a niczego nie rozwiązują.

Jest mnóstwo samotnych kobiet, bo mają wymagania tak astronomiczne, że nikt im nie sprostał, albo związały się z nieodpowiedzialnym bad boyem ileś tam razy i teraz mają pretensje, że nie ma prawdziwych mężczyzn, odpowiedzialnych etc. Stąd plaga singielek i singli. Poczytaj ile jest narzekań, że nie ma prawdziwych mężczyzn, a wynika to z tego, że 90% chce faceta 185, przystojnego, męskiego z testosteronem 2,5 razy powyżej normy, kasą większą niż ma 70 procent społeczeństwa i jeszcze wieloma innymi, takich facetów jacy spełniają wymagania lasek jest może 1 procent, a 90 procent takiego chce. Niestety nie mogą, ale samice nie myślą logicznie i takie podstawy matmy do nich nie docierają. 

Coraz więcej jest listów do reakcji, żali, blogów, że nie ma już prawdziwych facetów. Faceci są jacy zawsze byli, ale 90 procent kobiet, chce ociekającego testosteronem faceta, który ciągle dostarcza dreszczyku emocji, ale jednocześnie jest odpowiedzialny, stabilny, który roocha jak aktor porno, ale jednocześnie jest monogamiczny i nie zdradzi, który miał przed nią ileś partnerek, gdyż prawiczki to śmiecie, ale na niej skończy, który potrafi najepać trzech dresów (0,000000000001 procent facetów by se poradziło. Który będzie rozrywkowy i szalony, ale będzie dobrym ojcem i przekaże dobre wzorce. 

To z wami jest problem i wasza jest wina, a nie facetów jak autor tematu, że mają zaniżoną samoocenę.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...