Psychiatra

[Gość Czak Noris]

zgłoś sie do Fame MMA

[Gość Drwal]

ja mógłbym cie zatrudnić do wycinki drzew. Co ty na to ? samochód mam

pokazałbym ci co i jak

[Gość Autysta]

3 minuty temu, Gość Drwal napisał:

ja mógłbym cie zatrudnić do wycinki drzew. Co ty na to ? samochód mam

pokazałbym ci co i jak

Tylko,że taki silny fizycznie to ja nie jestem w porównaniu do zdrowych ludzi.

[Gość gość]

7 godzin temu, Gość Autysta napisał:

To czyli jak widać w Polsce nie ma takim osobom niepełnosprawnym pomocy jak ja.

Dostałeś na forum nie tylko w tym wątku bardzo dużo wskazówek co zrobić aby poprawić swoje życie. A ty ciąglę piszesz o tym że chcesz dostać orzeczenie na stałe bo nie pasuje ci to że lekarze mówią, że powienieneś nad sobą pracować, wtedy się wkurzasz. Nie dostaniesz jako osoba z autyzmem orzeczenia na stałe bo osoby z autyzmem chodzą na terapię od dziecka i gdy są dorośli i jak słuchają lekarzy i terapeutów to nie mają takich problemów. Ty chcesz zapewne od psychiatry czy innego lekarza wyłudzić to orzeczenie i tak kombinujesz co zrobić żeby je dostać bo ci się nie chce nic robić.

[Gość Autysta]

14 minut temu, Gość Czak Noris napisał:

zgłoś sie do Fame MMA

Jak ja nie jestem żadnym znanym youtuberem,celebrytom,czy osoba sławna.Ja do klatki się nie nadaje.

[Gość Drwal]

3 minuty temu, Gość Autysta napisał:

Tylko,że taki silny fizycznie to ja nie jestem w porównaniu do zdrowych ludzi.

tu silnym być nie trzeba bo nawet baby to robią :) 

Jedna osoba bedzie wchodziła na drzewo na linie wspinaczkowej i ścinała gałęzie piłą mechaniczną (to raczej nie ty - bałbym sie dać tobie piłe), druga osoba te spadające gałęzie bedzie znosiła do samochodu. A na końcu sam pień sie ścina schodząc w dół.

 

[Gość Autysta]

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Dostałeś na forum nie tylko w tym wątku bardzo dużo wskazówek co zrobić aby poprawić swoje życie. A ty ciąglę piszesz o tym że chcesz dostać orzeczenie na stałe bo nie pasuje ci to że lekarze mówią, że powienieneś nad sobą pracować, wtedy się wkurzasz. Nie dostaniesz jako osoba z autyzmem orzeczenia na stałe bo osoby z autyzmem chodzą na terapię od dziecka i gdy są dorośli i jak słuchają lekarzy i terapeutów to nie mają takich problemów. Ty chcesz zapewne od psychiatry czy innego lekarza wyłudzić to orzeczenie i tak kombinujesz co zrobić żeby je dostać bo ci się nie chce nic robić.

Przecież nie jestem zapewne wyjątkiem,że nie mam takich problemów.

Bylem prywatnie nawet to powiedziała psycholog ,że niestety mam iść do mopsu ,albo do prawnika w takiej sprawie.

Ja widziałem osoby z autyzmem dorosłych  co sobie nie dawają rady w zyciu .

Wyłudzić ?!Nie 

Tylko chce zebym ja miał w pracy chronionej umowę o  pracę na czas nieokreslony.Pracujac w ZAZie jak mi się skończy orzeczenie to muszą mnie zwolnic.po utracie ważności orzeczenia,potem czekam na komisję z miesiąc czasu.Na moje miejsce ktoś inny wchodzi.

Rynek pracy dla mnie jest zamknięty.

 

[Gość Autysta]

6 minut temu, Gość Drwal napisał:

tu silnym być nie trzeba bo nawet baby to robią ?

Jedna osoba bedzie wchodziła na drzewo na linie wspinaczkowej i ścinała gałęzie piłą mechaniczną (to raczej nie ty - bałbym sie dać tobie piłe), druga osoba te spadające gałęzie bedzie znosiła do samochodu. A na końcu sam pień sie ścina schodząc w dół.

 

No to czemu nie znajdziesz osoby w pełni zdrowej umyslowej i samodzielnej do tej roboty?

Ja jestem ulomny.

 

[Gość Drwal]

2 minuty temu, Gość Autysta napisał:

No to czemu nie znajdziesz osoby w pełni zdrowej umyslowej i samodzielnej do tej roboty?

Ja jestem ulomny.

 

bo ułomni są tańsi w zatrudnieniu (nikt ich nie chce i zostaje im takie coś jak ci zaproponowałem). Jak ułomnemu zapłace mało to bedę miał więcej dla siebie. Proste

[Gość Autysta]

Teraz, Gość Drwal napisał:

bo ułomni są tańsi w zatrudnieniu (nikt ich nie chce i zostaje im takie coś jak ci zaproponowałem). Jak ułomnemu zapłace mało to bedę miał więcej dla siebie. Proste

To sobie znajdź innego frajera.

Ja za takie pieniądze się i tak nie utrzymie.

[Gość Drwal]

2 minuty temu, Gość Autysta napisał:

To sobie znajdź innego frajera.

Ja za takie pieniądze się i tak nie utrzymie.

100 zł za 8 godzin noszenia gałęzi (w tym 2 godziny przerwy na żarcie i jeżdżenie autem).

Ile byś chciał dostawać ?

[Gość Autysta]

32 minuty temu, Gość Dominika napisał:

a jakiego zawodu nie możesz sie wyuczyć ? co to za zawód ? chcę ocenić poziom trudności

 

A co ciebie to obchodzi.Co to da jeżeli napisze jaki mam trudności ?Nic gówno to da.

[Gość Drwal]

100 zł = 8 h !!!

2300 zł miesięcznie na ręke !!!

[Gość gość]

I dobrze ci psycholog powiedziała bo ona nie jest od tego aby ci załtwić pracę na czas określony. Zakłady pracy chronionej zawsze potrzebują jakiś pracowników. Na rózne stanowiska. Jak pracujesz wtakim miejscu to znaczy że jednak coś umiesz i nie jesteś ułomny tylko ci się nie chce.Ułomny byś był jakbyś nie rozumieł co do ciebie ludzie piszą. Nawet z orzeczeniem możesz normalnie pracować, np. na magazynie przy powtarzającej sie pracy. Ale ty bierzesz ludzi pod włos, na litość. Bo ty tak mówisz, tak chcesz. Nie przyjmujesz do wiadomości że terapia i słuchanie lekarzy ci pomoże. Ich nakłanienie do dania ci orzeczenia stałego ci nie pomoże.

[Gość Autysta]

3 minuty temu, Gość gość napisał:

I dobrze ci psycholog powiedziała bo ona nie jest od tego aby ci załtwić pracę na czas określony. Zakłady pracy chronionej zawsze potrzebują jakiś pracowników. Na rózne stanowiska. Jak pracujesz wtakim miejscu to znaczy że jednak coś umiesz i nie jesteś ułomny tylko ci się nie chce.Ułomny byś był jakbyś nie rozumieł co do ciebie ludzie piszą. Nawet z orzeczeniem możesz normalnie pracować, np. na magazynie przy powtarzającej sie pracy. Ale ty bierzesz ludzi pod włos, na litość. Bo ty tak mówisz, tak chcesz. Nie przyjmujesz do wiadomości że terapia i słuchanie lekarzy ci pomoże. Ich nakłanienie do dania ci orzeczenia stałego ci nie pomoże.

W pracy pracuje z schizofrenikami i oni mnie nie toleruja .Oni nie mają problemów żadnych ,że mu trybki w głowie nie pracują.Nie potrafiłem zawodu się wyuczyć takich jak introligator ,albo muraż-tynkarz ,malasz tapeciarz,czy plytkarz ,albo mechanik.Tych zawodów prostych się nie umiem wyuczyć.☹️

Mam w pracy zrozumieniem poleceń .

Mówiłem ,że w pracy mam problemy ,że jestem wyśmiewany.Nie mam kolegów ,znajomych.Nie witam się z nikim .Kompletnie z nikim nie rozmawiam.

Uznali mnie za przyjebanego,bo jestem tepy.Stwierdzili z tego powodu ,że słabo trybie oraz nie umiem z ludźmi rozmawiać.

Siedzę sam na zboczu na przerwie .Ani się z nikim w pracy wogole nie witam.Mówie serio z nikim nie rozmawiam.

 

 

[Gość Drwal]

i gałęzi do samochodu też nie umiałbyś nosić ?

bo to jest wszystko co trzeba robić

[Gość Autysta]

Ja wcale nie planuje mieć rodziny .Kot czy pies mi wystarczy.

Dziewczyny też nie planuje ,bo mi nie jest to potrzebne.Ja chce być tylko samodzielny i żyć sam.Ale na przeszkodzie mi stoi to ,że mam duże problemy z nauka i  mi to zeruje licznik na wartości .Jak bym nie miał problemów z nauka to może byłbym wartościowy.Moja wartość w przeliczeniu na złotówki to jest nic nie warta .?

 

[Gość Autysta]

Godzinę temu, Gość Mia Khalifa napisał:

Agu a jakby zaprosił cie na randke to byś poszła ?

Do Autysta ?: Zaprosisz ją ?

Nie zaproszę .Nie chce dziewczyny.

[Gość Drwal]

18 minut temu, Gość Autysta napisał:

Nie zaproszę .Nie chce dziewczyny.

napisz kiedy chcesz rozpocząć prace przy noszeniu gałęzi

[Gość Agu]

9 godzin temu, Gość Autysta napisał:

Tylko chce zebym ja miał w pracy chronionej umowę o  pracę na czas nieokreslony.Pracujac w ZAZie jak mi się skończy orzeczenie to muszą mnie zwolnic.po utracie ważności orzeczenia,potem czekam na komisję z miesiąc czasu.Na moje miejsce ktoś inny wchodzi.

Nad wyraz kumasz co sie wokol Ciebie dzieje. Ilosc terapii i specjalistow tez   swiadczy ze nie jestes bezradna osoba  siedzaca w domu

Sabotujesz zasady spolecze i innych, bo sie  nauczyles ze Ci wolno . Nie szanujesz regul to wypi..rdalasz poza nawias - proste-  a nie dlatego ze masz autyzm.

Problemz praca masz taki, ze inni bardzo szybko Twoje odchyly i dasy naprostuja...  podczas gdy na wszystkich terapiach, wizytach psycholigicznych i tu na forum naprostowywac innych  chcesz ty

Lepsze noszenie galezi, i praca na swierzym powietrzu niz praca ze schizofrenikami w zazie - jakakolwiek praca z zielenia...ktora bez trudu dostaniesz z UP.

A matka niech przestanie wyreczac  to nauczysz sie zrobic kanapke i jak wlaczyc pralke.

 

 

[Gość Autysta]

Umiem zrobić sobie jedzenie . 

Nikogo nie sabotuje i nie atakuje .

Ludzie nie rozumieją ,że mam od cholerę dysfunkcji i to nie jest nie do pomyślenia ,że ktoś taki jak ja istnieje .

[Gość Autysta]

Bylem na terapii parę lat prawie na terapii z autystami to z żadna osoba nie miałem relacji na topie koleżeńskiej .Żadnej !!

Wykonywałem ćwiczenia ok wykonywałem.Po terapii 1,5 godzinnej .Miałem rozmowę pół godzina do 45 minut z psychologiem .Nic to nie dało kompletnie nic.Po wielu wizytach kompletnie nic nie dało .Dla mnie te wizyty po terapii były kompletnie bezsensu tłumaczenie jakie mam problemy z nauka na wszelkie sposoby pokazywanie zeszytów jakie mam trudnosci w nauce to nie wiedziała co powiedzieć.Po długim czasie stwierdzil psycholog ,że nie da mi się kompletnie pomóc i mam szukać pomocy gdzieś indziej.

[Gość Agu]

1 godzinę temu, Gość Autysta napisał:

 

. Nie wiem czy ten ZAZ to szczegolnie korzystna opcja dla Ciebie... I nie wiem czy nie powinienes isc do UP i zwyczajnie tam sprobowac...ze y zaczac miec kontakt z normalnym ludzmi.

To z czym masz problem teraz to nie autyzm, ale glownie zaleglosci  w relacjach, uspolecznieniu i to Cie gubi  i frustruje. Ty sie po prostu tego boisz, ale nawet jesli, to nie ma innej opcji jak probowac, niestety. Innego wyjscia serio nie masz.

A pomysl by  upierac sie  powtarzac  wszystkim  ze jestes na etapie 13latka jest juz totalnie slaby i niczego Ci nie zalatwi.

 

[Gość Autysta]

11 godzin temu, Gość Agu napisał:

. Nie wiem czy ten ZAZ to szczegolnie korzystna opcja dla Ciebie... I nie wiem czy nie powinienes isc do UP i zwyczajnie tam sprobowac...ze y zaczac miec kontakt z normalnym ludzmi.

To z czym masz problem teraz to nie autyzm, ale glownie zaleglosci  w relacjach, uspolecznieniu i to Cie gubi  i frustruje. Ty sie po prostu tego boisz, ale nawet jesli, to nie ma innej opcji jak probowac, niestety. Innego wyjscia serio nie masz.

A pomysl by  upierac sie  powtarzac  wszystkim  ze jestes na etapie 13latka jest juz totalnie slaby i niczego Ci nie zalatwi.

 

Ja nie jestem normalny.Normalnych ludzi będzie odpychać to ,że jestem jebniety i niedorozwinięty.

Nie muszę tego mówić ,że jestem na etapie 13 latka bo po czasie się kąpać da się .

[TakaJakaś7]

Czy Ty w ogóle masz orzeczenie że jesteś autystą? Nie zachowujesz się jak autysta tylko jak rozkapryszony dzieciak który potrzebuje twardej ręki. Skoro cały czas twierdzisz że jesteś taki do niczego to sobie bądź. Nie ma dla Ciebie ratunku to nie ma, po co komuś niepotrzebnie zawracać de. Nie nadajesz się to nie nadajesz, siedź sobie w czterech ścianach i tyle.