Mój chłopak przytula kuzynkę...dziwnie się z tym czuję...

[Gość linia]

cześć dziewczynki ... i chłopcy bo widziałam że tu bywacie ... mam taki problem . Mianowicie - jestem z chłopakiem 9 miesięcy ....

To moj pierwszy związek , jego już trzeci . Wszystko było super do momentu aż spotkałam się z jego rodziną na pogrzebie jakiegoś wujka . Rzuciła mi się w oczy dziewczyna , jego kuzynka. Identyczna jak ja.Podobne rysy twarzy, fryzura, makijaż - te ostatnie 2 zostały zmienione bo chłopak powiedział mi ze tak lubi i ja to nosiłam przez te ostatnie 9 miesięcy . Potem poszlismy do domu , a z nami jego kuzynka i jej rodzice , to bardzo bliska rodzina i tak się trzymają od dawna . I ja zostałam w kuchni, potem wyszłam na papierosa . Wracam, zaszlam do jednego z pokoi z ciekawości a tam mój chłopak z ta kuzynką... obsciskują się , on na nią patrzy maślanym wzrokiem.... w ogóle sie nie speszyli moją obecnością. Wyszłam,wróciłam do nich, jej ojciec poszedł widząc mnie w depresji .. był załamany

Rozmawiałam z chłopakiem ... on nie widzi problemu ! Uważa że ma prawo przytulać kuzynkę i nawet wcześniej to robili . Może już przesadzam , ale co sądzicie ? czy ich moze łączyc cos wiecej ?

[Gość linia]

...

[Yonka1717]

Temat wraca jak bumerang, Te same fakty; zażyłość między chłopakiem, a kuzynką, presja na dziewczynę, żeby upodobniła się do owej kuzynki itd. Wymyśl coś innego.

Przy okazji; każdy z nas ma rodzinę, znajomych, a ja nigdy nie spotkałam się z sytuacją, ani nie słyszałam o takiej, gdzie osoby z blisko spokrewnione miałaby między sobą jakieś podejrzane relacje. Zapewne  zdarzają się jakieś kazirodcze układy (pominę molestowanie dzieci), ale to jednak wyjątkowe sytuacje.

6 godzin temu, Gość linia napisał:

Wyszłam,wróciłam do nich, jej ojciec poszedł widząc mnie w depresji .. był załamany

He, he, szybko wpadasz w depresję, a ten ojciec był załamany Twoją "depresją", czy czułościami swojej córki z kuzynem?

Edytowane 25 Kwietnia 2020 przez Yonka1717

[Gość linia]

a juz myslalam, ze dostane fajna odpowiedz . Nie wiem o czym piszesz, ale ja nie udzielam sie na tym forum prawie wcale i nigdy nie zakladalam podobnego tematu . coz sa rozne sytuacje , jesli masz podobna to mozesz mi podeslac moze cos dla siebie, tam znajde...

[Gość linia]

UP ..

[Javiolla]

21 godzin temu, Yonka1717 napisał:

Temat wraca jak bumerang,

Dokładnie, aż się nie chce wypowiadać ? 

21 godzin temu, Gość linia napisał:

jesli masz podobna to mozesz mi podeslac moze cos dla siebie, tam znajde...

Jeśli czytujesz forum to musiałaś na nie natrafić, bo ostatnio są jakąś plagą ?

[Gość linia]

W googlach widzialam podobny temat ale tutaj nie, swoj to zawsze swoj

[Gość HansHans11]

Hehe. Powiem wam pewien sekret, i to serio bez ściemy. Kiedyś dawno temu (chyba 13 lat miałem jakoś) to z kuzynką się... całowałem ☺️  Spaliśmy na wakacjach obok siebie, i w nocy jakoś tak wyszło, że stykneliśmy się ustami, no i poszło. Nie jakoś namiętnie ale jednak. Pamiętam, że na drugi dzień było jak można się domyślać mega niezręcznie i się unikaliśmy na siłę ?

[Gość Czarek]

Dowiedz się, czy może oni się razem nie wychowywali. Może chłopak, albo dziewczyna byli za młodu podrzucani do opieki? Stąd ta zażyłość.