Związek

[Gość Justyna]

Witam, chciałam zrozumieć to wszystko po 3 latach zgodnego związku chłopak mnie rzucił bo nie podobałam się jego babci. Jego babcią chciała dla niego innej dziewczyny. Jak po takim czasie można z takiego powodu zerwać?Czy jemu wogole zależało na mnie ? Teraz jak patrzę z boku był strasznym mamisynkiem jego mama wszystko mu załatwiła. 

[Gość ka-wa]

 

Są tacy faceci, co do końca życia mają nie odciętą pępowinę, przez co nie mają własnego zdania, prędzej czy później ulegają presji rodziny. Masz efekt. 

[Javiolla]

W takim razie podziękuj jego babci, że Ci otworzyła oczy. Wiesz ile tu na forum było/jest tematów o takich maminsynkach? Kobiety się wpakowały w ślub, dziecko/dzieci i potem żal, pretensje, kłótnie, awantury... Szkoda, że dopiero po 3 latach to się wydało, ale całe szczęście, że teraz a nie później. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

[Gość HansHans11]

Powiem szczerze, że to jest tak niedorzeczne, że aż mi się nie chce wierzyć w tą historie. Jeśli jednak to prawda to dobrze się stało, że zostawił Cię teraz niż miałby posłuchać babci po powiedzmy 7 latach małżeństwa i z trójką dzieci.

[Gość Maminsynek]

Ja też tego nie rozumiem, a sam jestem maminsynkiem i wszystko jest załatwiane za mnie. Natomiast gdyby mamie czy babci nie spodobałaby się moja dziewczyna i kazały zerwać relację to powiedziałbym żeby puknęli się w czoło. Gość chyba szukał wymówki...

[Javiolla]

4 godziny temu, Gość Maminsynek napisał:

Ja też tego nie rozumiem, a sam jestem maminsynkiem

W takim razie nie jesteś maminsynkiem ?  jesteś po prostu wygodnicki. Prawdziwy maminsynek czyli typ uzależniony od matki-babci nie ma własnego zdania. Jest marionetką w ich rękach.

[Yonka1717]

W dniu 19.04.2020 o 10:46, Gość Justyna napisał:

Teraz jak patrzę z boku był strasznym mamisynkiem jego mama wszystko mu załatwiła. 

W tej sytuacji, szkoda, że zmarnowałaś dla niego aż trzy lata. Podobnie uważam; podziękuj losowi i troskliwej babci, że zostałaś od niego uwolniona, tym lepiej dla Ciebie. 

Tak sobie myślę, że jeżeli byliście zgodnym związkiem, a on zostawił Cię nagle, bo go podpuściła babcia, podsuwając mu inną dziewczynę, to mało prawdopodobne, żeby on tak nagle zmienił nastawienie i poczuł się szczęśliwy. Może kandydatka wybrana przez rodzinę kręci go, bo jest jakąś nowością, ale obawiam się, że on może sobie o Tobie przypomnieć, gdy zatęskni. Gdyby tak się stało, pogoń go bez żadnych skrupułów. Nie ulegaj słabości, bo tylko sobie krzywdę zrobisz.