Skocz do zawartości
Forum

Co dalej z tym robić?


Gość Jura 87

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć chciałam przedstawić moja sytuację w sprawie mojego zawodu miłosnego. 

Poznalam faceta przez Internet i byl w wieku 20 lat. Ogólnie dobrze nam sie rozmawiało, rozmowa sie kleiła i on tez to powiedział. Mamy wspolne zainteresowania i hobby. 

Postanowiliśmy się spotkać we dwoje. Przyjechal do mnie na rowerze bo trenuje kolarstwo szosowe i przyjechal do mnie. Pojechaliśmy do lasu nad jezioro troche posiedziec, bo nie mieliśmy gdzie jest okres kwarantanny l, niechcialam go zapraszać do siebie bo mam rodzicow w starszym wieku. 

Pojechaliśmy nad to jezioro, byliśmy we dwoje siedzieliśmy na ławce i rozmawialiśmy. Ogólnie nie czulam tego ze on coś do mnie czuje. Nie przytulaliśmy się i nie pocalowalismy sie niestety mial opryszczke I niechcialam za bardzo się zbliżać. Miał trochę brudne rece bo jest mechanikiem ale nie przeszkadzalo mu to jakoś. Chłopak jakos ode mnie jest młodszy o 12 lat... wcześniej jakos o tym nie rozmawialiśmy czy mu to przeszkadza że jetsem starsza. Na spotkaniu rozmawialiśmy o wspólnym wyjściu w góry jak z pandemia się wszystko uciszy i czy może bym ja do niego przyjechała tym razem ale to już pod koniec. Jak rozmawialiśmy po spotkaniu to nagle zaczol unikać rozmow ze mną, ja podziekowalam mu ze do mnie przyjechal I że fajnie się rozmawiało a on na to powiedział że tez sie cieszy ze sie spotkaliśmy i że szkoda ze był tak krótko. Ja napisałam że fajny chlopak z niego jest a on ze jestem bardzo fajna i że szkoda ze jestem parę lat starsza od niego. Rozumiem ze chłopak dal sobie spokój. I nie mam już u niego szans? Na to wychodzi że ciągle robie jakies gafy na tych spotkaniach...potrafie nawiązać kontakt z mężczyzną spotkac się ale  każdy ze mna konczy po każdym spotkaniu...czuje sie troche tez skrępowanana tych spotkaniach nie czuje sie czasem pewna siebie moze w tym tkwi problem albo nie potrafie sluchac I jestem mało wrażliwa. Trochę odniosłam takie odczucie, że się nie rozumiemy. Trochę tez odczuwalam stres bo jednak pierwsze spotkanie.  Proszę o poradę co dalej mam robić mam 32 lata 

Odnośnik do komentarza
27 minut temu, Gość Jura 87 napisał:

Poznalam faceta przez Internet i byl w wieku 20 lat.

Nie nazwałabym go facetem. Wiadomo już z gimnazjum, że mężczyzna rozwija się wolniej i jest o 2-3 lata mentalnie w tyle za kobietą. To ile może mieć lat taki "facet" w wieku niby 20 lat? 

32 minuty temu, Gość Jura 87 napisał:

okres kwarantanny l, niechcialam go zapraszać do siebie bo mam rodzicow w starszym wieku. 

I gdzie tu logika? Przecież on mógł być bezobjawowy i zaraził Ciebie nieświadomie a Ty nawet bezobjawowo zarazisz rodziców.

33 minuty temu, Gość Jura 87 napisał:

Chłopak jakos ode mnie jest młodszy o 12 lat...

A zachowujesz się jak małolata.... nie do wiary.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

A co ona takiego zrobila? Umowila sie z facetem, to chyba normalne. Jura87, napisalas:

W dniu 13.04.2020 o 13:28, Gość Jura 87 napisał:

 Ja napisałam że fajny chlopak z niego jest a on ze jestem bardzo fajna i że szkoda ze jestem parę lat starsza od niego.

Skoro powiedzial, ze szkoda, ze jestes pare lat starsza od niego, to wskazywaloby na to, ze niestety faktycznie mu to przeszkadza. Takze raczej z jego strony nie ma na co liczyc. Ale jest duzo ludzi, ktorym takie rzeczy nie przeszkadzaja, wiec jest duze prawdopodobienstwo, ze nastepnym razem na takiego trafisz.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...