Skocz do zawartości
Forum

Czy wierzycie w tego koronawirusa?


Gość adriaa

Rekomendowane odpowiedzi

Gość BógJestZły
50 minut temu, Gość Loraine napisał:

Znam osoby które zachorowały, cóż nie ma sensu przekonywac kogoś że Covid 19 istnieje, to bez sensu. Natomiast faktem jest że statysyki nie obejmują wszystkich ludzi zakażonych, i nie wiadomo jeszcze ilu z tych ludzi zakażonych umrze. Teraz zaczyna wiecej dzieci chorować. W Polsce powołując się na statystyki fala zakażeń i umieralności nie maleje w porównaniu do innych Państw gdzie Covid 19 szaleje. W Polsce utrzymuje się na tym samym poziomie już długi czas. Natomiast teraz zastanawiam się że w momencie gdy granice zostaną otwarte, będzie znowu duzy przepływ ludzi z południa do Polski i z Polski do krajów południa ale także z innych Państw gdzie jest największa zachorowalność i umieralność. Faktem jest że najwieksza umieralność w Polsce to osoby które mają inne choroby współistniejące. Ale mimo wszystko nie można ignorować faktu że na Covid 19 zmarło ponad 900 osób, z kolejnych zakażonych umrą jeszcze następne. A na jesieni może być o wiele gorzej. Nie mogę napisac że to pic na wodę, kłamstwo i Covid 19 nie istnieje. Bo to że istnieje i ludzie na niego umierają widać i  w Polsce i w innych Państwach. Nie każdy musi znać osoby które są zakażone lub umarły, ale te osoby są. Mogą same nie wiedziec że sa zakażone i roznosić wirusa dalej. Właśnie przez brak ochrony na twarz i brak higieny.

W 2017 roku na Polskich drogach zginęło prawie 3000 osób, dodatkowo mnóstwo osób skończyło jako kaleki były lata, w których ginęło więcej. Nie zamknięto autostrad, dróg, sklepów, przejazdów, nie wprowadzano tarcz, zakazów, zamykania w domu, krociowych kar i HISTERII MEDIALNEJ Z TEGO POWODU. Czy widzisz masową histerię ludzi wsiadających za kółko? Nie. Praktycznie prawie wszystko co wprowadzono w koronawirusie kompletnie nie pomaga i nie ma z nim nic wspólnego, ma tylko pozornie i zaszkodzi milionom zwykłych ludzi. Jedynego słusznego zarządzenia, które należało wprowadzić akurat nie wprowadzono (izolacja starszych osób), to i tylko to powinno zostać wprowadzone i nic więcej. Za to zrobiono przy okazji miliony rzeczy, na których albo ktoś zarobi, albo skróci smycz ludziom. Ci, którzy nie dostali jeszcze koronawirusa dzięki obostrzeniom i tak go złapią, tylko później.

Odnośnik do komentarza
Gość Loraine
56 minut temu, Gość BógJestZły napisał:

W 2017 roku na Polskich drogach zginęło prawie 3000 osób, dodatkowo mnóstwo osób skończyło jako kaleki były lata, w których ginęło więcej. Nie zamknięto autostrad, dróg, sklepów, przejazdów, nie wprowadzano tarcz, zakazów, zamykania w domu, krociowych kar i HISTERII MEDIALNEJ Z TEGO POWODU. Czy widzisz masową histerię ludzi wsiadających za kółko? Nie. Praktycznie prawie wszystko co wprowadzono w koronawirusie kompletnie nie pomaga i nie ma z nim nic wspólnego, ma tylko pozornie i zaszkodzi milionom zwykłych ludzi. Jedynego słusznego zarządzenia, które należało wprowadzić akurat nie wprowadzono (izolacja starszych osób), to i tylko to powinno zostać wprowadzone i nic więcej. Za to zrobiono przy okazji miliony rzeczy, na których albo ktoś zarobi, albo skróci smycz ludziom. Ci, którzy nie dostali jeszcze koronawirusa dzięki obostrzeniom i tak go złapią, tylko później.

Cześć, ja uważam że np. na to jak jeździmy mamy wpływ. Na to jak się poruszamy po drogach, po chodnikach, jak jeździmy samochodami i rowerami czy hulajnogami. Mamy na to wpływ. Wiemy że jest zagrożenie i wiemy co robić, jak jeździć, chodzić aby nic się nie stało. Jeżeli chodzi o Covid 19 to nic nie mozemy zrobić bo nie wiemy na tyle dużo aby się obronic przed nim. Możemy jedynie starać się zapobiegać. Ja uważam że nie tylko wieksze obostrzenie powinno dot. seniorów ale osób które mają choroby współistniejące. A w tym przypadku nie tylko seniorzy są zagrożeni bo również osoby młode mają choroby współistniejące. Oczywiście może być tak że więcej osób się zakazi. W tej chwili nie ma szczepionki i leku jednego który mozna nabyć w aptece. Więc będą nadal zachorowania i ludzie umrą. Kwestia tego czy ludzie którzy się zakażą i będa przechodzić to bezobjawowo mają świadomość że zakażą osoby które na to umrą. Ludzie chcą wrócic do normalności, są wściekli bo stracili prace lub nie wiedzą czy kiedy wróca do pracy, nie wiedzą (słysząc prognostykę gospodarczą) jak będzie dalej. Myślę że wiele osób jest już tym zmęczona i wkurzona. Ale niestety trzeba brać pod uwagę że kolejne zakażenia np. na jesień mogą być o wiele poważniejsze i więcej osób może zachorować i umrzeć. Jeżeli chodzi o kary to wolałabym aby takie kary były nakładane na osoby które krzywdzą zwierzęta i zaśmiecają lasy, parki, wodę i t.d. Może własnie takie kary by spowodowały że ludzie bardziej by szanowali miejsce w którym żyjemy czyli nasz kraj i generalnie naturę. Natomiast słyszałam przypadek gdzie facet miał Covid 19 powiedział o tym stewardesie i przytulił ją. Ona i jej przyjaciółka zostały zakazone, Jedna z nich zmarła. Więc takie zachowania kiedy ktoś mówi, że może mieć ale bezobjawowo nie zwalniają nas od odpowiedzialności za innych. Pzdr ?

Odnośnik do komentarza
Gość Łowca idiotow
W dniu 6.04.2020 o 09:07, Gość to prawda napisał:

Ja też nie wierzę w tego koronawirusa, zwykłe przeziębienie i nic więcej! Posłuchajcie sobie jednego z ostatnich filmików na youtube jasnowidza pana Marka Szwedowskiego, on to dobrze wyjaśnia. Chcą nas w domu uwiezić, zastraszyć czymś, co nie jest groźne. A ze ludzie umierają- nie umierają na koronawirusa, a na innne choroby, które mają! Ja sie zastraszyć nie dam, społeczeństwo powinno się zbuntować i wyjść na ulicę, nie pozwolić zamykać sie w domu!

Wierzyć to możesz w krasnoludki lub Świetego Mikołaja. Wirus to nie jest kwestia wiary, tylko biologii, immunologii, medycyny i innych nauk, które najwyraźniej są ci obce. Zdumiewają mnie ludzie którzy wierzą szarlatanom zamiast fachowcom. Takiej Edzi Górniak na przykład nie udało się zdać matury, za to jakimś cudem zrobiła „specjalizacje” z immunologii i „wie wszystko” o szczepionkach. 
Osoby „niewierzące” w koronawirusa powinny udowodnić swoją tezę i zatrudnić się w ramach wolontariatu w ogniskach zakażeń. Śmiało! DPSy i szpitale czekają! 

Odnośnik do komentarza
W dniu 12.08.2020 o 08:41, Gość Łowca idiotow napisał:

Wierzyć to możesz w krasnoludki lub Świetego Mikołaja. Wirus to nie jest kwestia wiary, tylko biologii, immunologii, medycyny i innych nauk, które najwyraźniej są ci obce. Zdumiewają mnie ludzie którzy wierzą szarlatanom zamiast fachowcom. Takiej Edzi Górniak na przykład nie udało się zdać matury, za to jakimś cudem zrobiła „specjalizacje” z immunologii i „wie wszystko” o szczepionkach. 
Osoby „niewierzące” w koronawirusa powinny udowodnić swoją tezę i zatrudnić się w ramach wolontariatu w ogniskach zakażeń. Śmiało! DPSy i szpitale czekają! 

 

Odnośnik do komentarza

Ten wirus albo powstał w sposób naturalny, albo został "wyhodowany" w laboratorium - innej opcji nie ma. Ja wierzę bardziej w tę 2. opcję, co potwierdzili już niektórzy naukowcy. A powstał on w tym kraju, w którym jest najwięcej (ilościowo) zachorowań, który dużo mówi o wolności i pokoju, a jednocześnie w wielu innych nacjach widzi swoich wrogów. Niestety wywołanie epidemii i dużego kryzysu w Chinach się nie powiodło (rząd zareagował prawidłowo), za to depopulacja kraju-inicjatora trwa w najlepsze, bezrobocie bije kolejne rekordy, a gospodarka już klęczy na kolanach (wspaniała waluta o 15% w dół). Z niecierpliwością czekamy na jesień. 

W Polsce przy 8-10 tys. testów wykrywano 400-500 zakażeń, teraz przy 30-35 tys.  - 700-800; ci co trochę znają się na matematyce, wyciągną właściwe wnioski.

Serdecznie wszystkich pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
W dniu 30.04.2020 o 07:56, Gość jan napisał:

Jak sie czyta takie bzdety , to już wiem dlaczego u nas taka bieda i ciemnota. Niedouczony , zawistny naród. a teraz do rzeczy: Poczytaj sobie jeden z drugim ile  teraz zmarło np w Hiszpanii, Włoszech,Francji , itp. Podczas grypy nie brakowało tam   miejsca w szpitalach, nie selekcjonowano starszych, którym praktycznie pomocy już nie udzielano. A oglądałeś ciężarówki wojskowe które nocami wywoził z miasta umarłych, ??? Zwykła grypa. Puknij sie jeden z drugim w łepetynę. Juz jestescie zaifekowani tym pisowskim jadem. Długo będziemy z tego wychodzić. Pozdrawiam.

 

W dniu 30.04.2020 o 07:56, Gość jan napisał:

Jak sie czyta takie bzdety , to już wiem dlaczego u nas taka bieda i ciemnota. Niedouczony , zawistny naród. a teraz do rzeczy: Poczytaj sobie jeden z drugim ile  teraz zmarło np w Hiszpanii, Włoszech,Francji , itp. Podczas grypy nie brakowało tam   miejsca w szpitalach, nie selekcjonowano starszych, którym praktycznie pomocy już nie udzielano. A oglądałeś ciężarówki wojskowe które nocami wywoził z miasta umarłych, ??? Zwykła grypa. Puknij sie jeden z drugim w łepetynę. Juz jestescie zaifekowani tym pisowskim jadem. Długo będziemy z tego wychodzić. Pozdrawiam.

BZDETY opowiadasz Ty. A byłeś w Hiszpanii, Włoszech czy Francji? Media napiszą co chcą. A czy naród jest zawistny owszem bo przez rozsiewanie paniki takich ludzi jak Ty jest chore. myślę że jak była grypa , przeziębienia to nie nosiłeś masek i w du... miałes a teraz wielce urażony. Ciesze się że jest spora grupa ludzi , którzy myśla racjonalnie i nie popadaja w paranoje

Odnośnik do komentarza

Niestety wirus nieustannie daje o sobie znać. Będziemy się z nim zmagać przez co najmniej kilka miesięcy, więc warto zainteresować się testami na koronawirusa, które są coraz szybsze i dokładniejsze. Kasetowe testy chromatograficzne https onedayclinic.pl/testy-covid19/,  które służą do wykrywania antygenów IgG oraz IgM skierowanych przeciwko SARS-CoV-2, dają wyniki już w 15-20 minut. Ich skuteczność jest zbliżona do testów RT-PCR, których wykonywanie trwa o wiele dłużej.

 

Edytowane przez basia86
Odnośnik do komentarza

Świderski: Osobiście ufam badaniom naszego instytutu. Banalne „brodawczaki” na ciele rozwijają się w poważną chorobę. Około 92% zgonów ludzkich jest spowodowanych infekcją pasożytów. I to nie tylko śmierć z powodu choroby. Zdecydowana większość tak zwanych „naturalnych zgonów” to konsekwencje życia pasożytów w ciele i narządach.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Gość objawienie

Ludzkie pojęcie przechodzi co tu ludzie za głupoty wypisują! Czy wierzysz w wirusa? Wirus jest, zabija, nie musisz w niego wierzyć, niewierzących też może złapać, oby ich -PLandemistów głupoty złapał pierwszych i oby nie przenieśli go innym osobom. Wierzyć to sobie możecie w kościół pisslamsko-rydzykowy, w pierdoły z TVPisslamizm i to, że rząd sobie radzi :P Nie zmienia to rzeczywistości, która jest szambem LEpszych Panów, którzy doją, likwidują szpitale, chcą aby starsi czy bardziej chorzy wymarli, aby ZUS nie musiał im płacić emerytur i zaoszczędził. Takie afery jak Szumowskiego maseczki, później respiratory w każdym kraju zmiotłyby cały rząd, w Bolandii ludzie zadowoleni. Zamiast nosić maseczki na nos i usta noszą kagańce na brodzie, pod nosem, na ręku-po cholerę ci maseczka pod nosem? Żeby zarażać innych, żeby zbierać łatwiej wirusa z powietrza? Przyłbice są wymówką, dla tych którzy nie chcą nosić maseczek bo są wrednymi samolubami. PRzyłbica przed niczym nikogo nie chroni, chroni tylko żeby ktoś cię bezpośrednio nie opluł i żebyś się nie macał po oczach i nosie i brudnymi rękami sam nie zakaził-to jedyne!

Odnośnik do komentarza
W dniu 21.09.2020 o 14:46, Gość Robert napisał:

Wirus jest ale nie pandemia. Cała histeria wokół tego to brednia i tyle. 

Szkoda że coraz więcej ludzi którzy tak uważają. Ale jak to się mówi, jak się nie doświadczy na własnej skórze to..

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
W dniu 13.09.2020 o 09:58, Gość objawienie napisał:

Ludzkie pojęcie przechodzi co tu ludzie za głupoty wypisują! Czy wierzysz w wirusa? Wirus jest, zabija, nie musisz w niego wierzyć, niewierzących też może złapać, oby ich -PLandemistów głupoty złapał pierwszych i oby nie przenieśli go innym osobom. Wierzyć to sobie możecie w kościół pisslamsko-rydzykowy, w pierdoły z TVPisslamizm i to, że rząd sobie radzi ? Nie zmienia to rzeczywistości, która jest szambem LEpszych Panów, którzy doją, likwidują szpitale, chcą aby starsi czy bardziej chorzy wymarli, aby ZUS nie musiał im płacić emerytur i zaoszczędził. Takie afery jak Szumowskiego maseczki, później respiratory w każdym kraju zmiotłyby cały rząd, w Bolandii ludzie zadowoleni. Zamiast nosić maseczki na nos i usta noszą kagańce na brodzie, pod nosem, na ręku-po cholerę ci maseczka pod nosem? Żeby zarażać innych, żeby zbierać łatwiej wirusa z powietrza? Przyłbice są wymówką, dla tych którzy nie chcą nosić maseczek bo są wrednymi samolubami. PRzyłbica przed niczym nikogo nie chroni, chroni tylko żeby ktoś cię bezpośrednio nie opluł i żebyś się nie macał po oczach i nosie i brudnymi rękami sam nie zakaził-to jedyne!

Kogo zabija? Ludzie umierają na choroby współistniejace nie na wirusa. Mniej tv więcej myślenia zalecam. A i maseczki też przed niczym nie chronią, a jeśli chcesz mieć grzybicę płuc i wdychać ogrom baterii i grzybów to proszę bardzo. 

Odnośnik do komentarza

Widzę tu prawie samych sceptyków, jeżeli chodzi o istnienie koronawirusa i wielu znawców - skąd on pochodzi i w jakim celu znalazł się w naszej rzeczywistości. Ja uważam, że człowiek zastraszony (jak wielu tu sądzi) jest łatwiejszy do manipulacji, ale tylko do czasu, bo wcześniej lub później zbuntuje się. Człowiek szczęśliwy nie szuka zwady, jest bardziej spolegliwy. Dlatego nie wierzę, że władzy (naszej czy innej, finansjerze itp.) zależy na degradacji życia obywateli. Jeżeli zaś chodzi o samego koronawirusa, czytam, że nikt go nie widział, nikt ze znajomych go nie ma. I módlcie się, żeby tak było dalej. Ja znam już dwie osoby, które go przeszły. Wyglądają strasznie w porównaniu do stanu sprzed choroby, a nie wiadomo jeszcze jakie skutki będą w przyszłości. I dlatego ja się go boję i stosuję się do wszystkich zaleceń, a może teraz jeszcze bardziej niż do "wszystkich". Pozdrawiam i życzę zdrowia i szczęścia wszystkim niedowiarkom.

Odnośnik do komentarza
Gość Jeśli nie wierzycie

Jeśli  nie wierzycie w istnienie cowid-19 to zapraszamy do podjęcia aktywnej współpracy z DPS-ami  oddzialami zakaznymi covid w ramach rzetelnej  pomocy POTRZEBNI OPTYMIŚCI ( oznaczynymy was orderem ) Oczywiście bez utrzymywania dystansu i maseczeki ochronnej. Aaaa coooo,  bo bohater jeden z drugim. Na tym etapie wasze "bohaterstwo "zakończy swój byt. i  Gowno...ale wtedy strach zaglądnie w oczy 

Odnośnik do komentarza


 Damian Garlicki, ratownik medyczny z Piły. "Jestem wolnym człowiekiem, nie pozwolę się zniewolić. FB pewnie zablokuje mój wpis kto inny zapuka do moich drzwi.
Pierwsza choroba w moim 22 letnim stażu pracy w ratownictwie medycznym, która jest bez objawów i nazywa się ją chorobą !!!!!Nie neguje obecności korona-wirusa, obecnego w naszym środowisku od lat 60-tych ubiegłego stulecia bo już wtedy go Świat poznał, nie neguję prawdziwych objawów, które występują i występowały u osób chorych.Ja po prostu nie znoszę kłamstwa, w tym medycznego, pseudo polityków, zastraszania i ogłupiania społeczeństwa, niszczenia gospodarki, życia społeczno-kulturalnego.Jesteśmy nosicielami wielu wirusów, grzybów, bakterii itp. przez całe nasze życie. Jesteśmy nosicielami, powtórzę jesteśmy nosicielami. Dopiero gdy nasz organizm osłabnie, układ odpornościowy zawodzi zaczynamy chorować na różne choroby i to co mamy na sobie w sobie, może być dla nas groźne!!!!Strach pogłębia choroby, nasila złe samopoczucie, pogłębia depresję…. Strach blokuje skutecznie normalne życie i zniewala.Gdy co roku jest fala sezonowej grypy, to czy mierzyli Ci temperaturę przed wejściem do szkoły, urzędu, na basen, gdziekolwiek!!!! NIE!!!! Czy zamykali przychodnie zdrowia? NIE !!!! Ludzie siedzieli na korytarzach bez masek kasłając, plując dotykając wszystko dookoła i co? NIC!!!!! Zero reakcji, masek i innych kłamstw.Grypa też jest chorobą zakaźną!!!! Ludzie z AIDS mają wirusa HIV itd., itd. Czy tych ludzi pozamykano w domach, czy im pozamykano kościoły…… zakazano wejścia do LASU, zabroniono dzieciom bawić się na placach zabaw!!!!!!!!!NIE!!!!!Przypominam - że w sezonie epidemicznym 2019/2020 w Polsce, odnotowano ponad 3,2 mln zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę. Jak wynika z meldunków Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny, od września 2019 r. na grypę zmarły w Polsce 43 osoby, a od początku 2020 r. do początku marca tego roku - 40 osób.W Polsce rocznie umiera ponad 400.000,00 osób!!!Dziennie w Polsce umiera na wszystkie choroby ,w wyniku wypadków, morderstw itd. ponad 1000 osób dziennie. Ludzie umierają z rożnych przyczyn.Ludzie umierają z rożnych przyczyn. Teraz umierając przykładowo z powodu udaru mózgu czy innych chorób, będąc nosicielami wirusa SARS-(koronawirusa) to otrzymujemy złowieszczą informację, że zmarł z powodu korona-wirusa.Na ostatnim swoim 48h dyżurze, byłem sam przy 2 zgonach, nie związanych z tą paranoją a w powiecie, w którym miałem dyżur łącznie było 6 zgonów.W mediach podano informacje, że tego dnia zmarło z powodu tzw. koronawirusa 9 kolejnych osób w Polsce.Współczucia dla wszystkich rodzin i bliskich zmarłych ale w naszym kraju dziennie umiera ok. 1000 osób dziennie!!!!!!!!!!!Czy gdy miałeś katar, zakasłałeś lub psiknąłeś to wyrzucali Cię z samochodu i przerywali egzamin na prawo jazdy? NIE!!!!A teraz pozwalamy na to. Za chwilę każą Wam skakać na główkę z 10 piętra bo to rzekomo uchroni przed chorobami to ludzie zaczną to robić!!!!! Dla wielu jedyną prawdą jest to co usłyszą od tzw. ekspertów telewizyjnych i radiowych.Jak mantrę, powtarzają wymyślone bzdury nie poparte badaniami naukowymi. Przepraszam, oni nazywają to badaniami ale nic nie pokazują. Stworzone przez nich symulacje komputerowe pokazują to co macie zobaczyć, bo chcieli i wywołali na całym Świecie PANDEMIĘ ale strachu, złowrogości międzyludzkiej, braku empatii, współczucia.Mam dość kłamstw WHO, latającego nietoperza i łuskowca. Panie ministrze zdrowia - wycofuje swoje poparcie dla Pana. Okłamał mnie Pan. Skoro mówi Pan, że nie nosi maski bo jest zdrowy, to ja też jaj nie noszę, od samego początku! Jak można siłą, pod przymusem „wyszczepić wszystkich ludzi!!!!!”.Nie ma stanu nadzwyczajnego w Polsce a ograniczają moje swobody obywatelskie. Jest to niezgodne z konstytucją. Poprzez rozporządzenia do ustawy o COVID wprowadzono szereg zakazów.Gdzie są Ci „wielcy politycy, obrońcy konstytucji”, którzy potrafili krzyczeć, wyzywać. Dlaczego teraz nic nie robią?

 

Wiele osób korzysta z płynów do dezynfekcji rąk, są one przede wszystkim używane przed posiłkami, po pracy, a co najgorsze używają ich też dzieci, na przykład po spędzeniu wolnej chwili na świeżym powietrzu.Wszyscy wiemy, że tego typu preparaty są najlepszym i w dodatku szybkim rozwiązaniem, aby zabić wszystkie bakterie, gdy nie mamy pod ręką bieżącej wody.Jednak po przeczytaniu tego artykułu zastanowicie się dwa razy przed zakupem kolejnej butelki preparatu do dezynfekcji rąk. Wierzcie nam robią one więcej szkody niż pożytku.Dezynfekcja rąk jest bardzo ważna, jeśli chodzi o pozbycie się bakterii na nich występujących, ale to nie wszystko, wraz z zarazkami i bakteriami, zabijane są także dobre bakterie, których potrzebuje nasz organizm.Dobre bakterie utrzymują/powodują, że nasz układ odpornościowy działa prawidłowo, więc kiedy używasz preparatu do dezynfekcji rąk zabijasz dobre bakterie i sprawiasz, że układ odpornościowy staje się słabszy i bardziej podatny na różne choroby. Co sprawia, że szanse zachorowania są wyższe niż przed użyciem preparatu do dezynfekcji rąk.Ale to nie wszystko!Według niektórych badaczy, zwiększenie stężenia bisfenolu A w organizmie (który znajduje się w tych preparatach), wiąże się z wieloma problemami zdrowotnymi, takimi jak choroby serca, cukrzyca, rak, a nawet śmierć.Nasza rada jest taka, aby zapomnieć o dezynfekcji rąk za pomocą tych preparatów, lepiej znaleźć miejsce z bieżącą wodą i użyć naturalnego mydła.

 

Wyznanie pani ratownik!..SZOK!!! " Ok...Jestem ratownikiem i orientuję się w temacie. Chciałabym odnieść się do śmierci z powodu Covid-19. Otóż sprawa wygląda tak: Po pierwsze, testy nie są przeznaczone do diagnostyki, lecz do badań naukowych. Wyniki są jak w rosyjskiej ruletce - zależy, jak trafi więc są zupełnie niewiarygodne. Po drugie, za stwierdzenie u pacjenta Covid -19 szpitale dostają dość wysokie dodatki. I po trzecie, za podłączenie do respiratora jest już konkretna kasa. I tutaj mamy problem. Pacjenci z zapaleniem płuc podłączani są do respiratorów wysokociśnieniowych. Często mają zakrzepicę płucną. Co robią lekarze? Podkręcają ciśnienie , a ponieważ w płucach nie ma wymiany gazów, tkanka płucna zostaje rozrywana. Pacjent strasznie wówczas cierpi. Umiera. W mediach zostaje okrzyknięty jako ofiara koronawirusa. Bzdura !!! Jest ofiarą respiratora i lekarzy. Krąży fama, że korona tak niszczy płuca, że nic z nich nie zostaje. Tak, nic nie zostaje, gdyż właśnie respirator je zniszczył. W takich przypadkach zalecana jest TLENOTERAPIA. Wówczas Zdecydowana większość by przeżyła. Premier UK i inni "wielcy" tego świata, u których stwierdzono Covid, zostali poddani właśnie tlenoterapii...Dlaczego? Nie do mnie pytanie. Jestem wściekła na to, co się dzieje i na to, że wszelkie próby uświadamiania ludzi kończą się obrażaniem mnie i nazywaniem putinowskim trollem, antyszczepionkowcem, płaskoziemcem, ect. To wszystko, co mam do powiedzenia. Dziękuję za uwagę

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Choroby nowotworowe i inne, równie groźne, też zabijają ludzi, bardziej niż cowid ale wielu ludzi nie stosuje profilaktyki jak zdrowe odżywianie, ruch na świeżym powietrzu, nie picie alkoholu, trzymanie umysłu w dobrej kondycji, nie oczernianie innych itp. Co krok widać ludzi z petem w buzi, piwem przy stole w knajpie albo flaszka w domu Ludzie eksploatują swój organizm ponad miarę nie patrząc na konsekwencje A teraz przyszła nowa grypa i szmaty na twarzach u każdego bo śmierć zagląda wszystkim w oczy Ludzie o pamiętajcie się Jakie zagrożenie a jakie kroki podjęte Hipokryzja jest chyba najgorsza choroba tych czasów 

Odnośnik do komentarza

Tak zwana pandemia koronawirusa to jeden wielki przekręt, który zresztą już widzieliśmy mniej więcej dekadę temu podczas tzw. świńskiej grypy, kiedy to WHO ogłosiła pandemię szóstego stopnia”, pisze na łamach tygodnika „Do Rzeczy” dr Mariusz Błochowiak.
Dr Błochowiak przypomina, że „śmiertelność danego wirus określa się jako stosunek liczby zgonów do liczby wszystkich zakażonych tym wirusem”.„Z badań naukowych wynika, że śmiertelność wirus SARS-CoV02 utrzymuje się na poziomie grypy sezonowej i to wcale nie tej najgorszej, z którą mieliśmy do czynienia np. w 2018 roku”, wskazuje publicysta. Dodaje, że według grupy naukowców śmiertelność wynikająca z zarażeniem koronawirusem sytuuje się na poziomie 0,02-0,4 proc.Autor podkreśla, że 19 marca opublikowano wyniki badań przeprowadzonych przez francuskich naukowców, w których przeanalizowano wyniki dwóch grup pacjentów chorych na drogi oddechowe pod kątem obecności czterech zwykłych koronawirusów w porównaniu z SARS-CoV-2. „Nie rozróżniono, czy ktoś umarł z powodu któregoś z koronawirusów, czy stwierdzono jedynie jego obecność (co oznacza, że nie był przyczyną śmierci). Uczeni doszli do wniosku, że nie było żadnej znaczącej różnicy w obu grupach, jeśli chodzi o liczbę zmarłych. A zatem nie miało znaczenia, czy ktoś miał normalnego koronawirusa, którym do tej pory nikt się nie interesował, czy nowego medialnego wirusa SARS-CoV-2. Żadne późniejsze badanie nie zaprzeczyło tym wynikom”, czytamy.W artykule zwrócono również uwagę, że w Polsce nie ma ani nie było żadnej merytorycznej debaty na temat sytuacji związanej z koronawirusem, ani nawet analizy badań niezależnych naukowców z zagranicy, które przywołuje dr Błochowiak. „Wprost przeciwnie, Ministerstwo Zdrowia knebluje usta lekarzom, zakazują wypowiadania się na ten temat, co należy uznać za skandal, bo są to osoby, które mają obowiązek mówić dla dobra współobywateli”, podkreśla autor.„Epidemia pokazała, że również szeroko rozumiane elity intelektualne w Polsce zawiodły, milcząc w obliczu rządowej i medialnej propagandy licząc z jednej strony na różnorakie korzyści, a z drugiej również dlatego, że nie posiadają umiejętności statystycznego i naukowego myślenia na poziomie podstawowym”, podsumowuje dr Mariusz Błochowiak.

 

Odnośnik do komentarza

Dr Stefano Montanari to włoski nanopatolog, farmakolog i dyrektor naukowy laboratorium nanodiagnostycznego w Modenie. Jako znany ekspert od szczepionek i nanocząstek od dawna walczy z Big Pharma i dezinformacją w dziedzinie medycyny i nauki.
Problemem nie jest sam wirus, ale przymusowe, niesprawdzone, nieodpowiedzialne, toksyczne szczepienia. Dodatkowo nie należy liczyć na to, że skończy się na jednorazowym szczepieniu. To jest pewne. Chodzi o pieniądze, a SARS-cov-2 został wybrany do tego zadania, bo organizm nie nabiera odporności po jednorazowym zarażeniu tak jak dzieje się to w przypadku wirusa odry. Można więc ciągle się nim zarażać od nowa, chociaż bezobjawowo. Nie jest też tajemnicą, że stosowane do tej pory szczepienia jednak osłabiają układ odpornościowy organizmu czyniąc go bezsilnym w walce z wirusami i innymi szkodliwymi drobnoustrojami, zwłaszcza gdy stosuje się je seryjnie.

    „Każdego dnia we Włoszech umiera ponad 130 osób z powodu chorób zakaźnych, a często są to choroby układu oddechowego, na które zachorowaly podczas hospitalizacji”.
    Dr Stefano Montanari

Dr Stefano Montanari jest dyrektorem naukowym Pracowni Nanodiagnostyki Uniwersytetu w Modenie, gdzie prowadzi badania i oferuje najwyższej klasy doradztwo w zakresie nanopatologii. Wykłada na licznych katedrach uniwersyteckich, np. w Wenecji, Turynie, Padwie, Weronie, Wspólnoty Europejskiej, Stanforda w USA. To autor kilku patentów w dziedzinie kardiochirurgii, chirurgii naczyniowej, pneumologii oraz jest projektantem systemów i urządzeń elektrofizjologicznych. Jest konsultantem naukowym m.in. projektu realizacji biologicznej zastawki serca. Od 1985 roku pracuje dla Laboratorium Biomateriałów Uniwersytetu w Modenie. Wynalazł filtr żyły głównej, system do drenażu opłucnowego, sprzęt do elektrofizjologii i stymulacji przezprzełykowej i przezżylnej serca, cewniki do elektrofizjologii przezprzełykowej, system do pomiaru godzinowej produkcji moczu, worek na mocz z systemem zapobiegającym infekcjom wstecznym. Wraz z żoną, w roku 2007, napisał podręcznik do nanopatologii.

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...