Skocz do zawartości
Forum

Czy wierzycie w tego koronawirusa?


Gość adriaa

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 6.04.2020 o 09:02, Gość to prawda napisał:

Ale po co mi maseczka lub inne ograniczenia, zarażę sie i co, pokicham, pokaszlę i za jakiś czas przejdzie, nie ma sie czego bać- tak jak ze zwykłym katarem.

Oj nie wiem czy tak latwo to przejdziesz. Ja juz tydzien sie mecze i nie widze, zadnej nadzieji na wyzdrowienie. I wcale nie wyglada to jak zwykle przeziebienie sa dni kiedy wrecz chce umrzec bo juz nie moge. Objawy, ktore podaja wcale mozesz ich nie miec. 

Odnośnik do komentarza
Gość Zwykły obywatel

zgadzam się z przedmówcami. Zawsze rządzący odrywają się od rzeczywistości kiedy jest im już "ciepło". Dziś mamy sprawdzian ile naród wytrzyma. Zamknięto wszystkich w aresztach domowych na kilka tygodni. Jak ostatnio podano na serce umiera dziennie w Polsce około 1000 osób, na koronawirusa 30 parę. Dziś pozwolono wyjść na spacer do lasu i do parku. Jaka radość w narodzie! Uważam, że koronawirusem rząd sprawdza wytrzymałość ludu. To wszystko. Mówicie o umieraniu, każdy z nas umrze. Każdy ma jeszcze wybór ,może umrzeć jako człowiek wolny lub jako niewolnik. Rodzimy się, płodzimy dzieci, chorujemy, umieramy taka jest kolejność w życiu. Nie dawno obchodziliśmy rocznicę powstania w gettcie warszawski. To powinni w dzisiejszej sytuacji dać ludziom do myślenia

Odnośnik do komentarza
W dniu 5.04.2020 o 16:44, Gość Guest napisał:

Ale skąd to wiesz? Bo pani w telewizji powiedziała? Widziałeś tego wirusa? Zachorowałeś? Ja nikogo nie znam... wmawiają jakieś bzdury i sieją panikę. 

A ja znam. Dwie osoby które zmarły. Moja mama swojego przyjaciela. Moja koleżanka ma chorą szwagierkę. W mojej miejscowości jest na dzień dzisiejszy 20 osób z pozytywnym wynikiem. Parę z tych osób znam. A wiesz kogo nie znam? Nikogo kto umarłby na grypę ( pomijając fakt, że na grypę się nie umiera, tylko na powikłania po niej) ani nikogo kto zginąłby w wypadku samochodowym. I czego to dowodzi? Dla młodych nie jest groźna? To ciekawe, bo pojawiają się opinie lekarzy z Włoch czy Chin, że powoduje zwapnienie płuc. Na pewno Twoje życie będzie z tym lepsze i zdrowsze.  

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, Gość marez napisał:

Ludzie siedzą w domach a zarażonych po 100, 200 czy 300 osób dziennie jak przybywa tak przybywa. Pytania skąd te zarażenia się biorą skoro jako tako ludzie siedzą w domach? Rozumiem w marcu dużo ludzi wracało z zagranicy, i mogły to być osoby zarażone ale po odbyciu 14 kwarantanny) pewnie już doszli do siebie lub część osób starszych poumierało... więc? Czyżby granice państwa nadal są otwarte dla polaków wracających z zagranicy i są ponowne zarażenia? Czy może jest brak przestrzegania ostrożności i jednak ludzie wychodzą bez powodu na zewnątrz np bez masek i zarażają innych?

10 godzin temu, Gość marez napisał:

Uważam, że jednak ważne, bo jak by się znało przyczynę to i wiedziałoby się jak przynajmniej zaradzić temu.

Witaj, przyczyną jest to że ludzie nie przestrzegają higieny. W związku z tym że nie każdy robi zakupy online, a wielu ludzi normalnie chodzi do sklepów, na targ. Kupują rzeczy które już wcześniej ktoś przecież dotykał.Często nie każdy przestrzega noszenia rękawiczek i odkażania rąk żelami, sprayem lub po prostu alkoholem pow.60%. Nie każdy ze sobą nosi takie żele czy spraye. Koronawirus utrzymuje się nie tylko w powietrzu do iluś godzin, ale przede wszystkim utrzymuje się na opakowaniach w sklepach, np. opakowania mrożonek, warzyw zapakowanych na tackach i t.p. Jeżeli w sklepie ktokolwiek robiąc zakupy lub rozpakowując/pakując na magazynie może miec Koronawirusa (poczatek który objawia się jako przeziębienie, lub bezobjawowo) to kichając i nie zasłaniając twarzy, ust, nosa zgięciem ręki a robiąc to w dłonie nawet mając rękawiczki przenosi wirusa na wewnętrzną stronę rękawiczek. Także w tym momencie nic nie pomoże to że obsługa czy klient ma rękawiczki higieniczne kiedy może nie nosić maseczki bo np. ma oświadczenie od lekarza że nie musi ze wzgl. zdrowotnych, i kichniecie, dotkniecie zakatarzonego nosa a później rzeczy w sklepie, np. przekłada mrożonki bo szuka fasolki żółtej a nie zielonej ale i innych rzeczy, i już ten wirus jest przenoszony. Nawet jeżeli mamy robione zakupy online to nie wiem jak kto pakuje nasze zakupy (to kwestia zaufania do sprzedawcy i ludzi) i nie wiemy ilu ludzi pakuje bez maseczek i bez rękawiczek lub tylko w zwykłych rękawiczkach magazynowych które nie chronią. Tak można przenieść od siebie i ktoś może przenieść na nas i wcale nieświadomie lub poprzez niestosowanie się do zasad higieny. Pzdr.

 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość Loraine napisał:

przyczyną jest to że ludzie nie przestrzegają higieny

 

Skoro nie przestrzegają higieny to jaki sens jest siedzenie w domach i czekanie na moment gdy zarażenia będą spadać, skoro zawsze ktoś tam nie będzie zachowywać higieny i koło zamknięte. Nie będzie końca tego siedzenia w domach. 

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, Gość marez napisał:

przyczyną jest to że ludzie nie przestrzegają higieny w domach. 

Może przyjdzie taki czas że zmniejszy się do zera liczba ludzi lekkomyślnych, którzy na własne życzenie  pakują w zgon i w końcu odetchniemy i zostaną sami ci co się pilnują i wtedy zacznie się zmniejszać ilość zakażonych.

Odnośnik do komentarza
Gość BógJestZły
17 godzin temu, laurette napisał:

Owszem to wirus jest tu głównym problemem. Decyzje podejmuje się w związku z wirusem. A zatem pierwszy był wirus a nie decyzje. 

Nie laska. Bywa tak, że decyzje są tak idiotyczne, że wirus przestaje być głównym problemem, a u nas już przestał. U nas głównym problemem jest Polski rząd i katastrofa, która nas czeka. Wirus zostanie wykorzystany do skrócenia smyczy Polaczkom, żeby utrzymać ich w niewolnictwie i zapieprzaniu za grosze, dojdzie do takiego stanu, że lepsza będzie śmierć przez wirusa niż życie w tym kraju. Już zresztą tak jest.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość BógJestZły napisał:

Nie laska. Bywa tak, że decyzje są tak idiotyczne, że wirus przestaje być głównym problemem, a u nas już przestał. U nas głównym problemem jest Polski rząd i katastrofa, która nas czeka. Wirus zostanie wykorzystany do skrócenia smyczy Polaczkom, żeby utrzymać ich w niewolnictwie i zapieprzaniu za grosze, dojdzie do takiego stanu, że lepsza będzie śmierć przez wirusa niż życie w tym kraju. Już zresztą tak jest.

Straszne masz parcie na politykę kraju i rząd a nie w roli głownej na koronawirusa. Kazdy rząd polski czy to z pisu czy z ko czy to jeszcze z  innej partii miałby "problem" i trud w rzadzeniu krajem w obecnej sytuacji. Najeżdza się glownie na PIS bo on teraz jest u wladzy. Kazdy (chyba) zdaje sobie sprawe ze taka pandemia to ogromny klopot odgornie narzucony. 

Decyzje musialy i musza zostawac dalej podejmowane w zwiazku z zainstniala sytuacja. Czy dobre czy zle to juz druga kwestia. Moim zdaniem nie zostaly przedsięwziete odpowienie kroki juz na samym poczatku ale teraz to juz bez znaczenia bo mamy w kraju epidemię na duża skale. Teraz juz za pozno na wszytsko.

Edytowane przez laurette

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
Gość BógJestZły
Godzinę temu, laurette napisał:

Straszne masz parcie na politykę kraju i rząd a nie w roli głownej na koronawirusa. Kazdy rząd polski czy to z pisu czy z ko czy to jeszcze z  innej partii miałby "problem" i trud w rzadzeniu krajem w obecnej sytuacji. Najeżdza się glownie na PIS bo on teraz jest u wladzy. Kazdy (chyba) zdaje sobie sprawe ze taka pandemia to ogromny klopot odgornie narzucony. 

Decyzje musialy i musza zostawac dalej podejmowane w zwiazku z zainstniala sytuacja. Czy dobre czy zle to juz druga kwestia. Moim zdaniem nie zostaly przedsięwziete odpowienie kroki juz na samym poczatku ale teraz to juz bez znaczenia bo mamy w kraju epidemię na duża skale. Teraz juz za pozno na wszytsko.

Panika wirusowa potrwa jeszcze ze dwa miesiące, potem zostanie dym, ale będzie trzeba wrócić do życia, zmierzyć się z problemami codziennymi i zobaczysz, że jak to opadnie to okaże się, że my Polaczki jesteśmy w tak czarnej doopie, że wielu się będzie modlić, żeby wróciła pandemia i zachorować. 

Problem w tym, że w tej pandemii nasz rząd dba jedynie o swój interes, nie nasz. Tylko snuje narrację o tym jak to o chodzi im o dobro ludzi, a idą w tej chwili już takie machloje, że ludzie pożałują tych obostrzeń i tego, że nie umarli na wirusa. 

Uwierz mi, że są gorsze rzeczy od śmierci na coronę. Nędza, niewolnictwo, utrata całego majątku i samobójstwo, upokorzenie tyrania za miskę ryżu. To nas czeka dzięki naszemu wspaniałemu rządowi.

To, że jedyne co zostanie z dobrej zmiany to wysokie, horrendalne ceny i tragiczny kurs złotówki. Za to wskaźniki, pensje i sytuacja materialna Polaków runie na łeb na szyję. Tak nas urządził rząd i będzie miał nas w d, tylko podatków nam dowali.

Uwierz mi, że korporacje zagraniczne i polscy janusze byznesu już zacierają ręcę z satysfakcją, bo wiedzą co się kroi. Armia niewolników na rynku pracy, obniżanie wynagrodzeń i tyranie za pensje w złotówkach, które w tej chwili straciły na wartości horrendalnie, dwa razy gorszy zapiertol w robocie (choć i tak polacy już tyrali jak w kopalniach) bo stu czeka za bramą. 

W dwa miesiące corony zredukowano ten cały "dobrobyt od którego się w doopach poprzewracało". Teraz będzie tak. 120 procent niemieckich kosztów życia, pensje takie same albo niższe, utrata wszystkich oszczędności (a ja je miałem), zero podwyżek, robota za czterech i wracanie na kolanach do domu, parówki z biedry, patrzenie na głodne dzieci, zatrute chemią z supermarketów, pożegnanie marzeń i niewolnictwo, pomiatanie w robocie przez następne dekady oraz odbieranie nam resztek tych marnych ochłapów co zarabiamy przez rząd i pracodawców (bo będzie to tłumaczone wirusem przez kolejne 10 lat), mojemu koledze już kazali pisać porozumienie, że zgadza się na obniżenie pensji o 1/3. To nas czeka. Więc co jest lepsze? Upokorzenia, brak możliwości realizacji marzeń, tyranie jak niewolnik na plantacji, pomiatanie przez wszystkie nacje, patrzenie jak własne dzieci się marnują, bo rodzice nie mają za co im zapewnić dobrobytu? Czy śmierć?

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, Gość marez napisał:

Skoro nie przestrzegają higieny to jaki sens jest siedzenie w domach i czekanie na moment gdy zarażenia będą spadać, skoro zawsze ktoś tam nie będzie zachowywać higieny i koło zamknięte. Nie będzie końca tego siedzenia w domach. 

Ale zminimalizuje możliwość zakażenia i u wielu także śmierci.  Gdyby nie obostrzenia i higiena to byłoby więcej ludzi chorych. A zresztą jak już od pewnego czasu również lekarze podają, to co widzimy w statystykach ludzi zakażonych i zgony to osoby u których wykryto Koronawirusa. A u ilu nie wykryto i u ilu ten niewykryty jeszcze się rozwinie tego nie wiadomo. Wiadomo że jest tych ludzi więcej i będzie bo to nieuniknione. Jednak trzeba się chronić aby szanse na zakażenie zminimalizować. Jak widać 100 latka wyzdrowiała, a zmarła zdrowa, młoda i wysportowana osoba jakiś czas temu. Także myślę że to kwestie przebytych chorób, chorób współistniejących które występują i u seniorów i u  młodych ludzi, odporności. Także warto chronić siebie żeby chronić innych bo to takie zamknięte koło. Pzdr.

Odnośnik do komentarza
22 minuty temu, Gość Loraine napisał:

Także warto chronić siebie żeby chronić innych bo to takie zamknięte koło. 

Najgorzej będą mieli ci co chroniąc siebie i innych, stracili lub stracą pracę i przez to nie będą mieli co do garnka włożyć.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Gość marez napisał:

Najgorzej będą mieli ci co chroniąc siebie i innych, stracili lub stracą pracę i przez to nie będą mieli co do garnka włożyć. Przecież nie bez powodu niektórzy ludzie z bankomatów po pobierali pieniądze aby zabezpieczyć się przed najgorszym.

 

Odnośnik do komentarza
Teraz, Gość marez napisał:

 

Bo Pandemia nie wybiera czy bogaci czy biedni, a jak się rozszalała to na cały swiat i niestety Polska jako część tego świata będzie ponosiła też konsekwencje tej Pandemii. Nie jesteśmy samotną wyspą, która nie współpracuje z innymi krajami. I inne kraje również nie są samotnymi wyspami. Także taka sytuacja dotyka wszystkie kraje. Problem będzie  i myślę że długo bo nikt nie był przygotowany na Pandemię, a jak wiadomo było że się rozszalał wirus w Chinach to w Europie i na innych kontynentach nikt nie reagował. Myślę że dużo zmieni ta sytuacja ale ludzie muszą dbać o siebie żeby teraz funkcjonować i żeby za jakiś czas również można było w zdrowiu zacząć pracę, życie. Pzdr.

Odnośnik do komentarza

Mnie jedno zastanawia.... Chodzą takie informacje (niektórzy w to wierzą a niektórzy uważają że to teorie spiskowe) że Bill Gates propaguje powstanie szczepionki przeciw koronawirusowi lecz w nich w tych szczepionkach będą czipy, które pomogą uniezależnić i podporządkować zwykłych ludzi od władzy... (nie będą tego tematu rozwiać, kto chce znajdzie w sieci o tym). Dwa dowody wskazują na to że jest to przemyślana operacja, raz to taki że już Bil Gates przepowiedział w 2015 że powstanie epidemia (skąd to przewidział ? od tak znikąd ? nie wierzę, a druga to taka że w jakiejś wiosce w Indii już Gates robił próby szczepionkami na ludziach co wielu pomarło i pogonili Gatesa z wioski. I teraz pytanie, jeśli faktycznie kiedyś ta szczepionka  z czcipem ukrytym ukaże się i dojdzie do Polski to przecież naukowcy zanim wejdzie to w obieg to wcześniej  zbadają i sprawdzą jej skuteczność i to co zawiera w sobie.. Zatem duży plan Gatesa może być porażką. Nie wierzę, że ot tak bezmyślnie bez zbadania tej szczepionki wejdzie ona w obieg a ludzie ze strachu przed głodem będą się czipować. Nie chcę mi się w to wierzyć że takie pomysły mogą mieć szaleńcy, chcący uzależnić od siebie ludzi. 

Odnośnik do komentarza

Słyszałam o Gatesie, ale nie słyszałam o tej akcji w Indiach. Słyszałam tylko że przeznaczył z żoną Melindą n walkę z Koronawirusem pieniądze. Jako jeden z najbogatszych ludzi na świecie podobno przeznaczył pieniądze na szukanie szczepionki. Co do czipowania to ludzi nie trzeba czipować, ponieważ część ludzi już jakiś czas temu sama wyraziła zgodę i poddała się zaczipowaniu. A informacje o całej reszcie są pobierane z internetu z różnych stron gdzie ludzie mają swoje konta i podają dane osobowe jak równiez piszą o sobie prywatne rzeczy. Jeżeli dobrze się orientuję to Hindusi nie uznają czipowania ze względów religijnych. Widziałam film gdzie dziewczyna właśnie Hinduska w pracy w USA dostała nakaz aby się zaczipować ponieważ wszyscy pracownicy musieli. Ona sie nie zgodziła podając właśnie jako powód kwestie religijne. Nie pamiętam czy musiała odejść, ale był o tym film dokumentalny. Natomiast nie sądze aby w Polsce w najbliższym czasie ktokolwiek zmusił ludzi do czipowania :)

Odnośnik do komentarza
15 godzin temu, Gość BógJestZły napisał:

Panika wirusowa potrwa jeszcze ze dwa miesiące, potem zostanie dym, ale będzie trzeba wrócić do życia, zmierzyć się z problemami codziennymi i zobaczysz, że jak to opadnie to okaże się, że my Polaczki jesteśmy w tak czarnej doopie, że wielu się będzie modlić, żeby wróciła pandemia i zachorować. 

 Niewiadomo ile potrwa bo zdaje się juz sytuacja ostudzać i stabilizować w miarę.

15 godzin temu, Gość BógJestZły napisał:

Problem w tym, że w tej pandemii nasz rząd dba jedynie o swój interes, nie nasz. Tylko snuje narrację o tym jak to o chodzi im o dobro ludzi, a idą w tej chwili już takie machloje, że ludzie pożałują tych obostrzeń i tego, że nie umarli na wirusa. 

W Polsce nigdy nie było dobrego w miarę radu zeby byl głownie pod zwyklego obywatela. I to sie nie zmieni w najblizszych latach. Niestety. Szkoda czasu zeby to obgadywac znowu...bez sensu. 

15 godzin temu, Gość BógJestZły napisał:

Uwierz mi, że są gorsze rzeczy od śmierci na coronę. Nędza, niewolnictwo, utrata całego majątku i samobójstwo, upokorzenie tyrania za miskę ryżu. 

Owszem są gorsze rzeczy takie hmm na codzien. Niestety tak niektorzy maja. Ale teraz jest pandemia i to jest glowny temat. Z tym sie teraz musimy uporac. A czemu to ważne? Bo ten wirus odbiera zycie co poniektorym. Dziesiątkuje ludność niczym inne choroby ubiegłych lat... 

15 godzin temu, Gość BógJestZły napisał:

W dwa miesiące corony zredukowano ten cały "dobrobyt od którego się w doopach poprzewracało". Teraz będzie tak. 120 procent niemieckich kosztów życia, pensje takie same albo niższe, utrata wszystkich oszczędności (a ja je miałem), zero podwyżek, robota za czterech i wracanie na kolanach do domu, parówki z biedry, patrzenie na głodne dzieci, zatrute chemią z supermarketów, pożegnanie marzeń i niewolnictwo, pomiatanie w robocie przez następne dekady oraz odbieranie nam resztek tych marnych ochłapów co zarabiamy przez rząd i pracodawców (bo będzie to tłumaczone wirusem przez kolejne 10 lat), mojemu koledze już kazali pisać porozumienie, że zgadza się na obniżenie pensji o 1/3. To nas czeka. Więc co jest lepsze? Upokorzenia, brak możliwości realizacji marzeń, tyranie jak niewolnik na plantacji, pomiatanie przez wszystkie nacje, patrzenie jak własne dzieci się marnują, bo rodzice nie mają za co im zapewnić dobrobytu? Czy śmierć?

No niestety cala ta stytuacja nie rokuje dobrze. Wiadome to bylo ze to wplynie na gospodarke. To bylo pewne jak w banku. I to bedzie sie ciagneło jeszcze przez X lat w miarę gdy nawet sytuacja bedzie ustabilizowana. Jest zle a jak bardzo tego nikt nam nie mówi.

Wiadomo ze to spowoduje wzrost cen, droższe opłaty a w efekcie droższe życie. Ale to sa sytuacje ktorych sie nie przewidzi. A to o czym piszesz o tym tyraniu polakow za smieszne pieniądze,.. to czy tak juz nie bylo przed epidemią? Bo ja uważam ze tak juz wtedy bylo. Teraz może byc jeszcze gorzej. 

Co do cen zachodnich. Przeciez tak chcą elity panstwa zeby ceny byly zachodnie a ludzie zarabiali grosze w PLN. To chore ale prawdziwe. Garstka ludzi chce rzadzic chce zeby tylko im bylo dobrze,zeby ich bylo stac na willę i luksusowe wakacje w tropikach a zwykli ludzie sa od harowania. Przeciez tak od wieków chce pewna grupa spoleczna.. To nie jest tajemnicą... Co do tego ma wirus? nic a nic.

Nie, nie posuwalabym sie do pytania co lepsze w kontekscie zycia lub śmierci. Zycie jest trudne. Nikt nie powiedział ze bedzie łatwo.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Gość Darek napisał:

A ja się zastanawiam kiedy był ten dobrobyt i rynek pracownika, bo żadnych z tych rzeczy nie doświadczyłem.

Był dobrobyt za czasów Gierka, kiedy to Gierek od zachodu ponapożyczał kasę a potem przez lata Polska musiała spłacać pożyczkę. Dla ludzi się dobrze wtedy żyło a Gierek nie martwił się że po jego śmierci, przyszłe rządy będą spłacać pożyczkę.

Odnośnik do komentarza
Gość BógJestZły
24 minuty temu, Gość Darek napisał:

A ja się zastanawiam kiedy był ten dobrobyt i rynek pracownika, bo żadnych z tych rzeczy nie doświadczyłem.

To był sarkazm i nabijałem się z tej narracji, ale jak na Polaczków to nawet to było za dobrze, będzie gorzej, spokojnie, Polacy nie mogą mieć o wiele lepiej niż fatalnie. 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość BógJestZły napisał:

To był sarkazm i nabijałem się z tej narracji, ale jak na Polaczków to nawet to było za dobrze, będzie gorzej, spokojnie, Polacy nie mogą mieć o wiele lepiej niż fatalnie. 

Jak Ty byś się zachowywał na miejscu polityków gdyby ci przyszło być politykiem? Aż taki bardzo uczciwy byłbyś od nich wiedząc że złapali za nogi Pana Boga mając taką posadkę i świadomym że lepsza okazja się nie zdarzy w jak najlepszym urządzeniu się na przyszłość? Otóż do myślenia o sobie zmusza ich do tego sytuacja w kraju. Nie łatwo być uczciwym, hojnym (na zasadzie my politycy wam wszystko załatwimy a sami będziemy męczennikami od siedmiu boleści że tak sie poświeciliśmy) Otóż rzeczywistość jest brutalna i nie pisz nic o zachowaniu rządzących skoro sam nie byłeś na ich miejscu i nie wiesz jak ty bys sie zachował. A prawda jest taka że cała t otoczka polityczna jak się w nią wejdzie t trudno zapanować na tym aby inni dostrzegli szczery pomysł na prawdziwe zmiany, większość godzi się na "ogół poglądy partii swojej" i muszą się dostosować bo jak nie to wylot i przyzwyczajenie się do życia zwykłych ludzi gdzie trzeba tyrać. Nie myślisz że jakiś polityk jest na tyle głupi aby narazić się partii? Dlatego o tym wszystkim piszę, że ludzie potrafią narzekać, jacy to politycy źli do czasu gdy sami nie doświadczyli jak to fajnie jest być politykiem i poczucie że można sie urządzić przy przestrzeganiu warunku nienarzucania sie partii z tym czego ona nie zaakceptuje. Jest taki polityk nazywa sie Paweł Kukiz co próbował walczyć z wiatrakami, silił sie na lewo i prawo aby dogadać się w sprawie dobra dla Polski i jak go pis potraktował? Dziewulski były poseł z sld kiedyś trafnie określił politykę nazywając ją prostytutką.

Odnośnik do komentarza
Gość BógJestZły
15 minut temu, Gość marez napisał:

Jak Ty byś się zachowywał na miejscu polityków gdyby ci przyszło być politykiem? Aż taki bardzo uczciwy byłbyś od nich wiedząc że złapali za nogi Pana Boga mając taką posadkę i świadomym że lepsza okazja się nie zdarzy w jak najlepszym urządzeniu się na przyszłość? Otóż do myślenia o sobie zmusza ich do tego sytuacja w kraju. Nie łatwo być uczciwym, hojnym (na zasadzie my politycy wam wszystko załatwimy a sami będziemy męczennikami od siedmiu boleści że tak sie poświeciliśmy) Otóż rzeczywistość jest brutalna i nie pisz nic o zachowaniu rządzących skoro sam nie byłeś na ich miejscu i nie wiesz jak ty bys sie zachował. A prawda jest taka że cała t otoczka polityczna jak się w nią wejdzie t trudno zapanować na tym aby inni dostrzegli szczery pomysł na prawdziwe zmiany, większość godzi się na "ogół poglądy partii swojej" i muszą się dostosować bo jak nie to wylot i przyzwyczajenie się do życia zwykłych ludzi gdzie trzeba tyrać. Nie myślisz że jakiś polityk jest na tyle głupi aby narazić się partii? Dlatego o tym wszystkim piszę, że ludzie potrafią narzekać, jacy to politycy źli do czasu gdy sami nie doświadczyli jak to fajnie jest być politykiem i poczucie że można sie urządzić przy przestrzeganiu warunku nienarzucania sie partii z tym czego ona nie zaakceptuje. Jest taki polityk nazywa sie Paweł Kukiz co próbował walczyć z wiatrakami, silił sie na lewo i prawo aby dogadać się w sprawie dobra dla Polski i jak go pis potraktował? Dziewulski były poseł z sld kiedyś trafnie określił politykę nazywając ją prostytutką.

Dlatego większą winę za to wszystko ponoszą sami Polacy, swoją głupotą i nieodpowiedzialnymi wyborami. Rząd tylko na tej głupocie żeruje, możliwe nawet, że tak głupich ludzi im nie żal. Dlatego jest na to stare, sprawdzone rozwiązanie, ludzie powinni się zebrać, pójść, wyciągnąć tą całą swołocz sejmową, najgorszych kombinatorów powiesić dla przykładu, a resztę wysłać do kopalni. Wtedy gwarantuję Ci, że każdy następny rząd przez wiele dziesięcioleci liczyłby się z Polakami i warunki naszego życia uległyby drastycznej poprawie. No, ale stosowana na nas od dawna inżynieria społeczna zrobiła z tego narodu stado potulnych owieczek, które tyrają jak beduini za miskę ryżu, godzą się na wszelkie machloje i przekręty i jeszcze się z tego cieszą. 

Odnośnik do komentarza
Gość BógJestZły

Konkretnie powinno to wyglądać tak. Zbiera się tłum ludzi, którzy już mają dość kolejnych kombinatorów u władzy i układów. Tłum o liczebności tak wielkiej, żeby nie zdołała się z tym uporać nawet policja i wojsko. Ja staję na piedestale i wygłaszam krótką gadkę ku pokrzepieniu serc do tego tłumu jak to jesteśmy dymani i ciemiężeni. Potem cały tłum rusza ze mną na czele pod sejm i zaczynają się walki z policją i zamieszki, ludzie się ze sobą leją i krew się leje. Jarosław, karakan, naczelnik państwa wzywa helikopter na dach sejmu i wychodzi z ochroniarzami, żeby się ewakuować. Ja, przywódca ruchu oporu dostrzegam to i dostaję się na dach sejmu, obezwładniam ochroniarzy i karakan zostaje sam. Przez chwilę krążymy wokół siebie, po czym on z krzykiem "NIE ODBIERZESZ MI WŁADZY" rzuca się na mnie. Oczywiście mam znaczną przewagę warunków fizycznych, ale walka jest wyrównana, bo karakanowi obsesja na punkcie władzy (która jest u niego nieopisanie silna) dodaje nadludzkich sił. W końcu jednak po długiej walce, szarpaninie wygrywam, choć wychodzę że starcia ledwie żywy, tłum wiwatuje, a te komunistyczne hieny zostają zakute w łańcuchy i odesłane do kopalni. 

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Gość BógJestZły napisał:

Dlatego większą winę za to wszystko ponoszą sami Polacy, swoją głupotą i nieodpowiedzialnymi wyborami (...) Dlatego jest na to stare, sprawdzone rozwiązanie, ludzie powinni się zebrać, pójść, wyciągnąć tą całą swołocz sejmową, najgorszych kombinatorów powiesić dla przykładu, a resztę wysłać do kopalni. Wtedy gwarantuję Ci, że każdy następny rząd przez wiele dziesięcioleci liczyłby się z Polakami i warunki naszego życia uległyby drastycznej poprawie. 

Problem w tym, że skoro wybory ludzi są głupie i nieodpowiedzialne to nawet jak to napisałeś gdyby wymusić polityków fizycznie z rezygnacji posad - nic nie da, bo ci sami ludzie (ta sama liczność, z tą samą głupotą) pójdą na to samo głosować bo inaczej nie potrafią z własnej głupoty i ograniczenia. Zatem aby jak to napisałeś następny rząd liczyłby sie z Polakami, trzeba by było zresetować poglądy (kto by się brał za odnowienie umysłów aby wszczepić prawdziwe wartości ?) to nie jest takie łatwe. Ewentualnie można czekać na nowe pokolenie i to też zależy jak te następne pokolenia będą wychowywane, co im będzie się wpajać aby wyrobili w sobie twarde zasady i obiektywność, uczulenie na złodziejstwo i tym podobne. Ja osobiście uważam że twój pomysł jest ciekawy ale na ile realny to nie wiem. Na Ukrainie może pamiętasz jaki pucz zrobiono na prezydencie Wiktorze Janukowiczu, ten musiał uciekać, wiele ofiar było z walk ulicznych pomiędzy milicją a ludźmi. Udało się, udało, ale Ukraina to nie Polska i sądzę że walki z policją inaczej by wyglądały w sensie że z UE by pofatygowali się na tyle posiłków aby to nie mogło się udać. Ciężka sprawa bo w sumie walka o prawdziwe cele ale jakże trudna.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...