Skocz do zawartości
Forum

Jak radzić sobie z chorobliwą zazdrością?


Gość d...e

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam problem ze sobą, a mianowicie jestem bardzo zazdrosny o swoją partnerką i zabójczy co spowodowało że się rozstalismy. Potrzebuje pomocy w kwestii nauczenia się funkcjonowania w związku partnerskim ponieważ niedługo będziemy rodzicami i chciałbym odzyskać zaufanie mojej partnerki i na nowo stworzyć z nią kochająca się rodzinę jak mam że sobą walczyć żeby przestać być zaborczym i chorobliwie zazdrosnym ? Nadmienię że prawdopodobnie mogę mieć syndrom DDA

Odnośnik do komentarza
Gość Witam serdecznie
2 godziny temu, Gość d...e napisał:

Witam mam problem ze sobą, a mianowicie jestem bardzo zazdrosny o swoją partnerkę  i zaborczy  co spowodowało że się rozstalismy. Potrzebuje pomocy w kwestii nauczenia się funkcjonowania w związku partnerskim ponieważ niedługo będziemy rodzicami i chciałbym odzyskać zaufanie mojej partnerki i na nowo stworzyć z nią kochająca się rodzinę, jak mam że sobą walczyć żeby przestać być zaborczym i chorobliwie zazdrosnym ? Nadmienię że prawdopodobnie mogę mieć syndrom DDA

 

Odnośnik do komentarza

Wojciech Eichelberger

Zazdrość jest przebraniem dla niepewności i lęku, dla bolesnego, skrywanego nawet przed sobą przeświadczenia, że nie zasługujemy na miłość drugiej osoby.
Jeżeli nie mam wystarczająco wysokiego poczucia wartości i ważności, to ciągle się boję, że mój partner odkryje, jaki jestem naprawdę, i odejdzie. W związku z tym do czego dążę? Żeby ograniczyć jego wolność. Żeby go przypisać do siebie, mieć nad nim władzę.
Ktoś, kto nie wierzy, że można go kochać takiego, jaki jest, dąży do kontroli.
Władza jest substytutem miłości, ale nie pozwala tak jak ona ludziom rosnąć. Egoizm nie polega na tym, że się żyje, jak chce, lecz na żądaniu od innych, by żyli tak, jak my chcemy”.
 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
Gość Appendix

witaj raz jeszcze,

Chorobliwa zazdrośc nie bierze się znikąd.Jeżeli Twoje "podejrzenia" wobec partnerki są nieprawdziwe/np.przyłapana in flagranti/ to zapewne masz zaburzoną osobowość w kierunku paranoicznym.Ciągła,niczym nie uzasadniona zazdrość jest symptomem tej choroby.Tak to choroba psychiczna.Osobowość nabywamy w już w łonie matki poprzez genotyp jaki dali nam rodzice jak w równym stopniu poprzez wychowanie we wczesnym dzieciństwie.Przyjmuje się,że osobowość kształtuje się do 18- go roku życia.Z taką osobowością żyjemy i umieramy.Osobowości nie można "wyleczyć" w wieku dorosłym ale można nauczyć się z nią żyć czyniąc innym jak najmniej zła.To jest pole do popisu dla psychologa.Zawsze zalecam tę prywatną, bo kiedyś odniosłem osobistą korzyść z takiej terapii.Lecz równie może to być psycholog z NFZ/kliniczny/ czy terapia zbiorowa.Musisz wygooglować temat psychologia w swoim mieście/gminie/ i zacząć terapię.Niestety nie ma na chorobliwą zazdrość żadnego proszka.A szkoda.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość d...e napisał:

jak mam że sobą walczyć żeby przestać być zaborczym i chorobliwie zazdrosnym ? Nadmienię że prawdopodobnie mogę mieć syndrom DDA

Sam nie dasz rady, musisz pracować nad sobą z pomocą psychoterapeuty. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...