Spóźniający się okres

[Gość Marta]

Mój problem to spozniający się już o 5 dni okres. Normalnie cykl trwał zawsze 28 dni i nigdy się nie spóźniał. Na poczatku marca zachorowałam  i brałam wtedy lek przeciwzapalny i przeciwbólowy oraz syrop na kaszel. Słyszałam ze niekiedy leki maja wpływ na spóźnienie się okresu, stąd tez moje pytanie czy po 3 tygodniach gdy już ich nie biorę jest możliwe ze to one są przyczyna spóźnienia okresu czy może to tylko stres którego trochę ostatnio doświadczyłam? Oczywiście nie miałam kontaktu seksualnego i nie jest możliwe ze jestem w ciąży . Zaniepokoiło mnie również to ze od wczoraj zauwazylam bardzo lekka krew z nosa. Czy to coś poważnego? Myślicie ze powinnam udac się jak najszybciej do lekarza czy poczekać jeszcze chwile a okres przyjdzie sam?

[Gość ania niania]

Nie lekcewaz tego muszisz omowic to z lekarzem. W zwiazku z epidemią napisz sobie na adres lekarz.ginekolog@onet.pl tam uzyskasz bezplatna konsultacje od ktoregos z lekarzy. Opisz tam dokładnie problem pozostaw nr telefonu kontaktowy aby lekarz mogl sie z tobą skontaktować i będziesz mieć pewność

[Gość Werka20]

Bez przesady, poczekaj. Ja mam cyclotester i w nim zapisuję takie zdarzenia jak stres, leki, alkohol - mogące wpłynąc na rozregulowanie cyklu. Poczekaj na miesiączkę i wtedy obserwuj, czy jeszcze pojawią się jakieś komplikacje. 

[Gość Tośka]

Ja osobiście zabezpieczam sie diafragma caya, mam ja po porodach bo nie mogłam pigułek, i jeszcze mi sie nie zdarzyła nieciekawa sytuacja że musiałam robić test ciążowy

[Gość Irmina]

Stresujesz się za bardzo. może te lekarstwa maja coś w składzie, co spowodowało przesunięcie owulacji/ rozregulowanie cyklu. Może powinnaś teraz kupić mikroskop owulacyjny afrodyta, by kontrolować cykl. Nie zaszkodzi ? ale do lekarza zaczekaj, chyba że będą dalsze komplikacje