Skocz do zawartości
Forum

napięcie, nerwica, stres?


Gość bez_imienia

Rekomendowane odpowiedzi

Gość bez_imienia

Witam

Piszę ten temat, ponieważ nie wiem co mi dolega od dłuższego czasu. Mężczyzna, 28 lat. Rodzina teoretycznie nie widzi żadnego problemu i jestem z nim praktycznie sam. Mianowicie mam ostatnimi czasy napięcie w sobie, którego nie mogę się pozbyć, czuję często stres, niezadowolenia z życia, ucisk w głowie, czasami są lepsze dni, aczkolwiek to trwa stanowczo za długo. Miewam obniżony nastrój, alkohol pomaga, aczkolwiek mam problem z wyluzowaniem się, jestem zblokowany, nadpobudliwy, miewam, ze nie mogę spać w nocy, mam wrażenie jakby ciągle coś mnie pobudzało jakieś nerwy, nie potrafie tego kontrolować, czuję się niezbyt dobrze, jakby znerwicowany. 6 miesięcy temu rozstałem się z dziewczyna, aktualnie nie mam pracy, ale staram się cały czas walczyć i iść do przodu, ale jest mi ciężko. Biegam, endorfiny pomagają tylko na jakis czas. Mam wrazenie, ze to nerwica, aczkolwiek staram się nie wmawiać tego. Nie jestem szczęśliwy, aczkolwiek mam dużo. Czy powinienem iść do psychologa? Proszę o pomoc i rozsądne komentarze.

 

Odnośnik do komentarza

Oczywiscie ze powinien pan isc do psychologa przeszla to samo nie leczylam i doprowadzilo mnie do nerwicy i stanów depresyjnych obecnie chodze juz do psychiatry i od kilku lat biore leki a gdybym wczesniej zaczela psychoterapie to moze bylabym dzisiaj zdrowa i bez psychotropów .powodzenia 

Odnośnik do komentarza
W dniu 1.03.2020 o 18:34, Gość bez_imienia napisał:

6 miesięcy temu rozstałem się z dziewczyna, aktualnie nie mam pracy, ale staram się cały czas walczyć i iść do przodu, ale jest mi ciężko.

 

W dniu 1.03.2020 o 18:34, Gość bez_imienia napisał:

Mianowicie mam ostatnimi czasy napięcie w sobie, którego nie mogę się pozbyć, czuję często stres, niezadowolenia z życia, ucisk w głowie, czasami są lepsze dni, aczkolwiek to trwa stanowczo za długo. Miewam obniżony nastrój, alkohol pomaga, aczkolwiek mam problem z wyluzowaniem się, jestem zblokowany, nadpobudliwy, miewam, ze nie mogę spać w nocy

W twoim przypadku nałożyły się różne ważne sprawy czyli brak pracy i zakończenie związku ok 7 miesięcy temu. Z tego opisu który tutaj został zacytowany wnioskuję że masz silną nerwicę i możesz mieć początki depresji. Jeżeli bierzesz jakiekolwiek leki, nie wolno ci pić alkoholu. Szczególnie przy lekach na uspokojenie, na nerwicę czy depresję. Alkohol w przypadku nerwicy czy depresji może tylko pogorszyć sytuację przez to też możesz być nadpobudliwy.  To niezadowolenie z życia i na przemian lepsze i gorsze dni, obniżony nastrój to opis depresji. Plus problemy ze snem najczęściej występują przy nerwicy, jednak depresja to już kolejny etap. Więc nie powinieneś ale musisz iść do psychologa i być może psychiatry który będzie mógł ci pomóc, postawi diagnozę i przepisze leki które pomogą ci normalnie funkcjonować - bez alkoholu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...