Skocz do zawartości
Forum

Nie umiem nawiązywać kontaktu z ludźmi


Gość Marta

Rekomendowane odpowiedzi

Od jakiś 2 lat nie umiem nawiązywać kontaktu z ludźmi i jestem bardzo zamknięta w sobie .Mam 16 lat i to że nie umiem z prawie nikim rozmawiać sprawia mi dużo problemów.Owszem mam jedną koleżankę z którą czasami rozmawiam ale z nikim nie umiem rozmawiać o wszystkim. Bardzo stresują mnie normalne sytuacje np.odpowiadanie na lekcji czy cokolwiek stresuje się nawet jak ktoś do mnie coś mówi a ja się zastanawiam 100 razy co mam odpowiedzieć żeby to nie zabrzmiało głupio a jeżeli powiem co „głupiego moim zdaniem” to później rozmyślam całe dnie czy ta osoba coś złego o mnie pomyślała nawet kilka razy udawałam że jestem chora żeby nie iść do szkoły i np ominąć przepytywanie z matematyki czy żeby nie zobaczyć jakiejś osoby .Strasznie przejmuje się opinią innych i nie umiem nic na to poradzić .Czuje się bezwartościowa i nie umiem o tym rozmawiać z rodzicami .Wiem że ktoś może uznać to za blachy problem ale sprawia mi to dużo bólu mój dzień zazwyczaj wygląda tak że po szkole płacze albo rozmyślam nad czymś co powiedziałam jak wgl czasami coś w szkole mówię .Chciała bym tylko wiedzieć czy czasami nie jest to jakiś objaw jakiejś choroby bo bardzo mi to przeszkadza w normalnym życiu i nie umiem sobie z tym poradzić .

Odnośnik do komentarza

Marta, uważam, że koniecznie powinnaś porozmawiać o tym z mamą. Jeżeli nie zaczniesz walczyć z tym problemem, to z czasem może być jeszcze gorzej. Zawsze będziesz sama, wystraszona i nieszczęśliwa. Im szybciej zaczniesz cokolwiek z tym robić tym lepiej. Uważam, że przydałaby Ci się terapia, a może i jakieś warsztaty dla młodych ludzi borykających się z chorobliwą nieśmiałością.

Przed kimś musisz się otworzyć, a sądzę, że przede wszystkim są to rodzice. Jednakże w takich przypadkach nic nie dzieje się samo. Będziesz musiała włożyć dużo pracy, żeby pokonać swoje słabości. Zamiast pogrążać się w żalu i przekreślać swoje szanse na normalne współistnienie w grupie, postaraj się zacząć małymi kroczkami. 

Przecież żyjesz wśród ludzi, słuchasz, czytasz, orientujesz się w bieżących sprawach, trendach itd. Spróbuj czasami włączyć się do rozmowy i powiedzieć choćby jedno, dwa zdania. Za jakiś czas może być ich więcej. Możesz tez nawiązać wirtualną znajomość i tam ćwiczyć po prostu zwykłą rozmowę, bez większego stresu z powodu bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem.

Odnośnik do komentarza
23 godziny temu, Gość Marta napisał:

czy czasami nie jest to jakiś objaw jakiejś choroby

Nie jest to wynikiem choroby, ale niskiego poczucia wartości i niskiej samooceny. To można wypracować, można a nawet trzeba. Chcesz wiedzieć jak to zrobić?  Jesteś jeszcze młodziutka i możesz to w sobie zmienić. Jesteś wartościowa i na pewno rezolutna i bystra, bo piszesz mądrzej niż niejeden dorosły.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...