Skocz do zawartości
Forum

E-recepta, czy da sie sprawdzić, czy żona wykupiła leki?


Gość sween45

Rekomendowane odpowiedzi

Moja żona choruje na chorobę afektywną dwubiegunową, za miesiąc wyjeżdżam do pracy na pół roku za granicę, nie chcę, by żona zaniedbywała leczenie, a gdybym jej nie pilnował dotychczas, to by zaniedbała, ponieważ, gdy tylko poczuje sie lepiej odrzuca leki. Żona będzie sama przez pół roku, teraz ma fajny stan- bo bierze leki. Ale czy mogę sprawdzić, czy po moją nieobecność ona te leki wykupi? Teraz są te e-recepty, ja nigdy z tego nie korzystałem, ale tam ponoć jest jakiś kod, żona ani ja nie mamy założonego profilu, ale nie trzeba ponoć mieć. No i do sedna- czy jeżeli żona dostanie od lekarza e receptę na papierku i w aptece ją zrealizuje, to czy będzie to gdzieś u lekarza widoczne, ze ona wykupiła ten lek, czy lekarz już póżniej nie ma wglądu, czy pacjent wykupi, czy nie?  Zalezy mi na tym, ponieważ po przyjeździe będę mógł wiedzieć, czy żona się leczyła, czy zaprzepasciła, a lepiej, zeby nie zaprzepaszcała leczenia, bo to się kończy w szpitalu. Czy  Taka informacja, czy ona wykupuje jest obecna gdzieś w komputerze lekarza, w systemie? Jeśli tak, to pójdziemy na wizytę i to sprawdzimy, czy faktycznie wykupywała i będe wiedział, czy jechać znów do pracy, czy nie. Wyjeżdzam pełen obaw, ale mamy problemy finansowe i musze lepiej zarobić, takze zmuszony jestem ją samą zostawić na te parę miesięcy, a zabrać jej nie mogę, bo jade do hotelu pracowniczego, tam będą sami mężczyźni, nikt z rodziną tam nie będzie.

Odnośnik do komentarza

Raczej nie da się sprawdzić, nie w tym celu są e-recepty, a nawet jeśli by była taka możliwość, to żona zawsze może wykupić i je wrzucić. 

Dlatego nijak tego nie dasz rady skontrolować, jedynie rozmowa z żoną da Ci obraz jej leczenia, znasz ją, to będziesz wiedział czy bierze leki czy nie. 

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Generalnie nie trzeba mieć profilu do wykupienia recepty. Jednak aby sprawdzić trzeb założyć profil. Już wyjaśniam jak to zrobić.

Aby kontrolować wykupienie leków powinieneś założyć żonie IKP na stronie pacjent.gov.pl . To jest bardzo łatwe, nawet moja mam sobie z tym poradziła, a to starsza pani, a więc polecam. O ile pamiętam klikasz w "zaloguj", następnie logowanie przez bank (masz tam wybór banku i jeśli w spisie jest Twój to klikasz w niego) potem przechodzisz cały ten proces po kolei i gotowe.  Trochę się skomplikuje gdy nie ma twojego banku w spisie bo musisz założyć profil zaufany. To wymaga- poza wpisaniem w internecie kilku danych- wizyty w punkcie celem otrzymania kodu/hasła.

Czy lekarz ma możliwość kontroli to nie jestem pewna, ale w profilu IKP było coś takiego jak upoważnienie i zaznaczało się kto może widzieć (pielęgniarka środowiskowa, lekarz, małżonek itp). Ja nie zaznaczyłam tej opcji, ale możliwe, że gdy zaznaczysz to lekarz będzie widział.

Masz tam zakładki "recepty", "wizyty" itp. Można też zobaczyć czy była u lekarza i u jakiego. Recepty zrealizowane zaznaczone są na zielono.

Jednak to, ze wykupi leki nie oznacza, że będzie je łykać, wiesz o tym?

Edytowane przez Javiolla

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
W dniu 21.01.2020 o 09:03, ka-wa napisał:

Raczej nie da się sprawdzić, nie w tym celu są e-recepty,

No właśnie między innymi w tym celu ? Wszystko zmierza do kompletnej inwigilacji. Już teraz ZUS może podglądać osoby na zwolnieniach lekarskich czy wykupują leki. Jeśli systematycznie biorą zwolnienie a nie wykupują zwolnień, to wg ZUS-u oznacza, że mają lewe zwolnienia ? W internetowym koncie pacjenta można zobaczyć swoją historie, recepty, wizyty lek, u jakich lekarzy ile kosztowała wizyta w NFZ, jakie skierowania itp. Można kontrolować lekarzy czy nie oszukują np. podając do NFZ wizyt fikcyjnych.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Ale żona ma to konto, skoro go nie uaktywniała? Żona żadnego konta pacjenta nie zakładała, bo mówiła, ze nie chce, no chyba, ze to automatycznie jest zakładane dla każdego pacjenta. Bo zależałoby mi własnie by widzieć, czy ona leki wykupuje. Też jest opcja, że ona by ich nie brała po wykupieniu, ale jest duże prawdopodobieństwo, ze jednak jak wykupi, to weźmie, bo jej leki do najtańszych nie należą, a żona ma naturę dusigrosza dosyć często.

Odnośnik do komentarza

I jeszcze jedno pytanie, czy np inni lekarze, gdy zona do nich idzie będą wiedzieli, ze ona leczy się psychiatrycznie? Miałem w zeszłym roku problem z uzyskaniem wraz z żoną skierowania na kolonoskopię i do gastrologa. Chodziło o to, że na wstępie przeznałem, ze żona cierpi na tę chorobe i po prostu widziałem, że automatycznie lekarz zmienił do niej podejście i do jej objawów i zaczął zwalać to na jej chorobę, że w fazie depresji może odczuwać skurcze w jelitach mieć biegunki, problemy trawienne itp, albo, ze to są somatyzacje w jej chorobie psychicznej. A chcieliśmy to po prostu sprawdzić, bo choroba psychiczna nie wyklucza choroby organicznej, nie podobało mi się to, dlatego po tym incydencie już w  żadnym gabinecie nie mówiliśmy, że żona ma problemy psychiczne, żeby wszystko nie było na to zwalane. Niestety- taką mamy służbę zdrowia...

Odnośnik do komentarza

Nie myślałam, że te e-recepty są takie mądre??

Konto trzeba założyć, bo inaczej nic nie zobaczysz, ja tak zrobiłam dawno temu, z ciekawości, nie było wtedy zbyt dużo informacji, klika lat już do niego nie zaglądałam. 

Mógłbyś założyć takie konto w imieniu żony, ale i tak musisz mieć jej akceptację, bo nie możesz przed nią tego zataić. 

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Kurcze, z jednej strony to konto byłoby świetnym rozwiazaniem- czyli by kontrolować, by żona bierze lub wykupuje leki, a z drugiej utrudnieniem, bo jak wspomniałem- czesem lepiej podczas wizyt u jakiegoś nowego lekarza ukryć fakt jej choroby, by nie zostało wszystko na tę chorobę zwalone i zbagatelizowane. No to teraz jestem w kropce....

Odnośnik do komentarza
23 godziny temu, Gość sween45 napisał:

Ale żona ma to konto, skoro go nie uaktywniała? Żona żadnego konta pacjenta nie zakładała,

 To nie idzie z automatu, trzeba zakładać. To dobre rozwiązanie, namów żonę, powiedz o pozytywach tego konta.

Na początek może załóż sobie IKP, zapoznaj się z profilem, zobacz na czym polega, komu można dać uprawnienia i jakie (moze można wybranemu lekarzowi np. tylko psychiatrze). Potem będziesz mieć argumenty, aby namówić żonę, albo po prostu założyć w jej imieniu, a potem tylko oznajmić, że założyłeś ? 

Muszę tylko zwrócić uwagę na jedną ważną rzecz o jakiej nigdzie nie piszą, a ja jej doświadczyłam. Jeśli masz z żoną wspólne konto to tylko jedna osoba może logować się przez konto. Druga musi mieć profil zaufany. Dlatego polecam, abyś w takim przypadku założył najpierw sobie przez profil zaufany, a potem żonie przez konto bankowe. Dlaczego taka kolejność? Bo do profilu zaufanego musisz się udać do punktu celem potwierdzenia i nadania kodu/hasła. Ty to zrobisz... żona mogłaby nie chcieć i wtedy już nic nie wymyślisz. Przez bank (jeśli jest on w spisie banków zaufanych) żona nie musi nigdzie chodzić. Czy bank jest w spisie zauważysz już przy (bodajże) drugim kroku zakładania IKP. Gdy założysz żonie IKP to daj sobie uprawnienia do zaglądania w jej profil poprzez swój własny.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
W dniu 27.01.2020 o 20:23, Gość sween45 napisał:

czy np inni lekarze, gdy zona do nich idzie będą wiedzieli, ze ona leczy się psychiatrycznie?

Tak jak pisałam wcześniej tylko ci, którym dasz uprawnienia. Masz zrzuty ekranu i wyjaśniam; w kwadracie "uprawnienia" dajesz dostęp komu chcesz, zaznaczyłam np. placówka medyczna, Ty możesz zaznaczyć "pracownik medyczny" i wpisać lekarza. 

image.thumb.png.79a86cda049ecf0988c0757fa8138563.png

image.thumb.png.9922f86fcc36ba14a604ee9a3beac964.png

image.thumb.png.4565d320a91b5f711c830ebc6674c43b.png

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...