Skocz do zawartości
Forum

Chłopak ciągle mnie zdradza a ja nie mam siły odejść.


Gość sofija

Rekomendowane odpowiedzi

Normalnie bym go kopnęła w zad jak każdego innego przed nim,zawsze gardziłam zdradą i byłam do bólu lojalna...nie tylko wobec faceta ale i przyjaciół czy krewnych ale niestety wiernosc ludzie mają za nic.Zakochalam sie mocno to 1 powód, drugi to taki ze on wyznaje islam, ma tak zakorzenione poglądy że dla niego lojalność jest nienaturalna , mamy zderzenie poglądów. Widze ze rani go moja zazdrosc, ale sam tez jest zazdrosny bo raz na zlosc mu poszlam z innym.Nie wiem co robic i jak psychologicznie go podejsc,czy zaspokoic jakies potrzeby czy manipulowac zeby byl wierny,nie chce go zostawiac.poradzcie cos prosze

 

Odnośnik do komentarza

Nie chciałbym zacząć z tekstami typu "no, to trzeba na spokojnie porozmawiac", ale nie chce tez wyleciec z jakże popularnym "nie zasługuje na ciebie"... musze przyznac że wiązanie sie z islamistą to nie jest prosta rzecz a bymajmniej tak mysle, każda kultura jest inna, w jego akurat, to facet dominuje w związku. Warto jednak, jak go kochasz mocno i chcesz byc z nim mimo to, zaskoczyc go znajomością z jego tradycjami dzieląc sie z nim swoją tolerancyjnością. Na internecie znajdziesz wiele wpisów o tym jak wygląda i co sie dzieje w rodzinie muzułmańskiej. Nie powinnaś uwzajemniać mu zdrady przywiązywując sie na jego oczach z drugim, ponieważ wywołasz reakcje łańcuchową i on zacznie zdradzać cie bardziej a z tego wyniknie to, że pokażesz mu to, co ty potrafisz i zrobisz to samo i tak w kółko... poczytaj sobie to co ci mówie, jak ci nie bedzie pasowalo, to cóż... nie masz innego wyjścia bo islamista swojemu "allahowi" nie ustąpi chyba dla dziewczyny... nie znam sie za bardzo nad nimi ale mniej więcej kojarze z lekcji historii. Mimo to życze szczęścia i powodzenia ;)

Odnośnik do komentarza

Obawiam się,że zawsze będzie cię zdradzał i nie będzie widział w tym nic niewłaściwego,będziesz zawsze traktowana przedmiotowo.Malo katolików? W moim mieście są knajpy z muzyką latino,gdzie przychodzą sami panowie o śniadej cerze i rozentuzjamowane polki,później wracają taryfami razem na chatę,codziennie z innymi naiwnymi,zadłużonymi dziewczynami.

Odnośnik do komentarza

Dzieki za zrozumienie ? Spodziewałam się hejtow a tu miła niespodzianka.

Wiem,że każda kultura jest inna, muzułmanską troche poznałam i widzę sporą różnicę, niektóre różnice powodują niezły szok ale można sie przyzwyczaić i trzeba zrozumiec, że nikt nie jest winny pochodzenia. Wmawiano im od dziecinstwa różne rzeczy z natężeniem gorszym niż np.nasze sekty.Poza tym dochodzi społeczenstwo arabskie które jest inne niż nasze, tam ludzie wzajemnie siebie pilnują, oceniają, nie są dla siebie przyjaciółmi, może pozornie ale islam stoi ponad tym, więc... jeśli jeden z krewnych czy przyjaciół zrobi coś nie po myśli islamu to naturalnym dla nich jest usunąć go z powierzchni ziemi i nie mieć wyrzutów sumienia;  w islamskim społeczenstwie liczy się ilość nie jakość kochanek i żon, islam kręci się wokół seksu w dużej mierze .Oczywiście tylko mężczyzni bo kobietom najchętniej by wycięli cipki tylko że wtedy nie mieliby dzieci i stałego seksu itd.Podejście mojego jest takie że opinia społeczenstwa i też skoro religia na to pozwala to czemu nie? Choć i tak ograniczył te kontakty, tu nie chodzi o romanse,miłość  tylko sex.

Mój pochodzi z AS., czyli najgorzej. Za zrzekniecie sie islamu grozi mu smierc a w Europie czy USA ciężko byłoby mu uniknąć prześladowan.Wszędzie są muzułmanie a oni działają we wspólnocie, zaraz by go znaleźli i zabili a jak nie to biali by go prześladowali.Byłoby mu bardzo ciężko. On mnie szanuje, okazuje uczucia, widzę że mu zależy i jest idealnie poza tymi spotkaniami ? Od początku mi mówił, że wierny to on nie będzie, ale serce nie sługa.Przebywał ze mną tyle czasu,myślałam,że nie będzie szukał mając ze mną wszystko. Ja wiem że Polki są naiwne ale to też ich wina ze od razu idą do łóżka. Ja z moim poszlam po 9 miesiącach. Teraz ma wszystko ,co chce. I powiedział jedną rzecz,że Polki z Arabami w łóżku robią wszystko.A do Polaków udają cnotki, ja tym gardzę

Odnośnik do komentarza

Nie wiem jakiej rady oczekujesz? Facet od razu uprzedził Cię że: 

13 godzin temu, Gość sofija napisał:

Od początku mi mówił, że wierny to on nie będzie, ale serce nie sługa

"Serce nie sługa" nie wiedziałam, że Arabowie też mają takie przysłowie, ale oznacza to jedno - jest kochliwy, więc trudno tu mówić o miłości do Ciebie. Ja nawet nie wierzę, że chodzi o serce, tylko raczej zupełnie inny organ ?

13 godzin temu, Gość sofija napisał:

On mnie szanuje, okazuje uczucia, widzę że mu zależy i jest idealnie poza tymi spotkaniami

Trochę mi Ciebie żal, bo najwyraźniej nie wiesz co to szacunek do kobiety. Ktoś, kto kocha nie zdradza, a zdrada nie jest objawem szacunku. "po za tymi spotkaniami?" rozumiem, że chodzi o spotkania na seks z innymi kobietami.

Cóż, zgodziłaś się na rolę jednej z wielu, więc nie wiem w czym teraz masz problem?

Odnośnik do komentarza

Serce nie sluga-ja to powiedzialam a nie on. Serce nie sluga,ze sie zakochalam tak mocno.

Musisz troche poszerzyc swoje horyzonty. U nas slowa maja inne znaczenie niz u nich i to nie jest przejawem szacunku,a...milosci. Szacunek od niego mam, jak od zadnego Polaka. 

Odnośnik do komentarza

Witaj Sofija,
napisałaś że go kochasz. Tylko że was różni w zasadzie większość rzeczy które dla Ciebie mają istotne znaczenie. Napisałaś np że

W dniu 18.01.2020 o 14:48, Gość sofija napisał:

zawsze gardziłam zdradą i byłam do bólu lojalna...nie tylko wobec faceta ale i przyjaciół czy krewnych ale niestety wiernosc ludzie mają za nic

Kochasz go ale ...  czy to on będąc z Tobą ma tą wierność za nic? czy on ma powód aby być zazdrosnym czy on Tobie daje powody do tego że jesteś zazdrosna?

W dniu 19.01.2020 o 10:12, Gość sofija napisał:

w islamskim społeczenstwie liczy się ilość nie jakość kochanek i żon, islam kręci się wokół seksu w dużej mierze .Oczywiście tylko mężczyzni bo kobietom najchętniej by wycięli cipki tylko że wtedy nie mieliby dzieci i stałego seksu itd.Podejście mojego jest takie że opinia społeczenstwa i też skoro religia na to pozwala to czemu nie? Choć i tak ograniczył te kontakty, tu nie chodzi o romanse,miłość  tylko sex.

W dniu 18.01.2020 o 14:48, Gość sofija napisał:

ma tak zakorzenione poglądy że dla niego lojalność jest nienaturalna , mamy zderzenie poglądów.

Wiesz jaki jest, wiesz jakie ma podejście, macie zderzenie poglądów ale masz tego świadomość. Mam wrażenie że chcesz go trochę usprawiedliwić tym że pochodzi z innej kultury i wyznaje inną religię. Albo będziesz jedną z wielu jego kobiet, albo zakończysz związek. Przeanalizuj sama ile was dzieli i co stoi za tym abyś z nim pozostała, a ile was łączy i co jest za tym abyś z nim pozostała w związku. Pzdr.

Odnośnik do komentarza
W dniu 19.01.2020 o 10:12, Gość sofija napisał:

Podejście mojego jest takie że opinia społeczenstwa i też skoro religia na to pozwala to czemu nie?

Z czystej przyzwoitości, szacunku, sumienia? Jeśli on zna te cechy i ma sumienie. Zapytaj czy wie co te 3 cechy oznaczają. Niech przyzna co poczuje gdyby zdradziła go kobieta? Przecież kobieta to tez człowiek... ja wiem, że w ich wyznaniu nie ma żadnych praw, jest jakby podczłowiekiem, ale ma też ludzkie ciało, mózg, uczucia czyli jest też człowiekiem.

To, że w naszym społeczeństwie bluzga się, pali i pije alkohol.... że jest pewnego rodzaju przyzwolenie społeczeństwa to znaczy, że ja mam robić to samo? To, że religia pozwala na codzienne chodzenie do kościoła nie oznacza, że mam biegać dzień w dzień... wystarczy w niedzielę-prawda? On się tak tłumaczy bo mu tak wygodniej. Żył w tym schemacie, polubił to, a więc nie widzi powodu, aby się zmieniać. Taka prawda.

Ty go już nie zmienisz, możesz zmienić swój stosunek do niego i zmienić się w podczłowieka albo zostawić go.

Czasem miłość to za mało, aby być z drugim człowiekiem.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Gość sofija napisał:

szacunek od niego mam, jak od zadnego Polaka. 

Ale on nie ma szacunku do Twojej kultury i wyznania. Ty musisz mieć do jego-prawda? Szacunek to ogólne pojęcie. A czym się  objawia jego szacunek wobec Ciebie?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...