Skocz do zawartości
Forum

Co sie z tymi dziewuchami dzieje!


Gość hydroliT

Rekomendowane odpowiedzi

Gość hydroliT

Mam 33lata wiec czas sie ustatkowac.Jakis czas temu poznalem dziewczyne ktora zrobila na mnie duze wrazenie zarowno wygladem jak i osobowością.Oprócz tego dobrze się prowadzi,w wieku 25 lat miała tylko 1 partnera ,lubi sex wiec jest idealna dla mnie.A skresliła mnie z tak błahego powodu,zrobiła mi jakiś test i powiedziała że oblałem, chodziło o moje podejście do sexu.U nas jest to normalne i usprawiedliwione a jej przeszkadza ze miałem przygody i mam kilkanaście partnerek seksualnych.Przeciez sex nie idzie w parze z miłoscią a ona powiedziała do mnie ze nie da rady pokochac kogos takiego jak ja.Załamka. To teraz kocha sie przez pryzmat partnerek SEKSUALNYCH?
Co te gówniary mają w głowie

Odnośnik do komentarza

Niektórzy bardzo patrzą na ilość partnerek seksualnych u potencjalnego przyszłego chłopaka/ dziewczyny. To zrozumiałe że może to skutecznie przeszkadzać komuś. Tego nie da się przeskoczyć. Albo komuś to pasuje i akceptuje albo nie. Dziewczyna widocznie chce żeby jej partner nie miał za sobą bogatej przeszłości seksualnej. Musisz to zrozumieć.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Laurette zauważ że on ma kilka przygód, w tej chwili, a przynajmniej niezbicie tak to wygląda. W dodatku rozdziela seks od miłości, i o ile to może być akceptowalne w luźnych relacjach o tyle przy ,,ustatkowaniu się" mało która kobieta się na to zgodzi. W dodatku egoista, jeśli ma takie liberalne poglądy to niech się zwiąże z prostytutką, przynajmniej nie będzie ryzykować że podda go testom a i uczucia będzie mógł wyłączyć. Tylko czy będąc w odwrotnej sytuacji, gdzie to partnerka będzie tą która ma większe doświadczenie Jego ego to zniesie...

Odnośnik do komentarza
Gość HansHans11

Z doświadczenia wiem, że kobiety generalnie uważają za plus większą ilość partnerek u faceta. Tak, są wyjątki którym to przeszkadza, ale generalnie tak jak wyżej napisałem. I drogie kobiety forumowiczki.... nie zaklinajcie rzeczywistości. Tutaj idealistycznie piszecie jedno a w życiu tak naprawdę działają naturalne mechanizmy.

Odnośnik do komentarza

~HansHans11
Z doświadczenia wiem, że kobiety generalnie uważają za plus większą ilość partnerek u faceta. Tak, są wyjątki którym to przeszkadza, ale generalnie tak jak wyżej napisałem. I drogie kobiety forumowiczki.... nie zaklinajcie rzeczywistości. Tutaj idealistycznie piszecie jedno a w życiu tak naprawdę działają naturalne mechanizmy.

Nie zaklinam rzeczywistości. Pisze prawdę i to co uważam oraz na co sama też zwracalabym uwagę. Dla mnie duża liczba takich partnerek to problem i wada a nie zaleta. Więc wybacz.
Tak więc chyba muszę być tym wyjątkiem o którym wspomniałeś nie inaczej...

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
Gość HansHans11

Trochę nie rozumiem. W młodości ludzie eksperymentują (tak to nazwijmy), jeszcze nie chcą takiej szeroko pojętej stabilizacji, bardziej się zauraczają niż przeżywają tą jedyną prawdziwą miłość i to chyba nic nadzwyczajnego, że taki 40- latek potrafi mieć za sobą nawet kilkanaście partnerek. Poza tym to kobiety zazwyczaj mają więcej partnerów niż na odwrót.

@Laurette- Tak, musisz w takim razie należeć do tych wyjątków.

Odnośnik do komentarza

Wyobraź sobie teraz sytuację odwrotną: twoja dziewczyna miała tyle partnerów co ty partnerek, a Ty w wieku 25 lat miałeś 1 partnerkę. Zapytaj się w tej chwili, czy kocha się przez pryzmat partnerów/partnerek seksualnych? Jednym to nie przeszkadza, a są osoby które uważają że kobieta, mężczyzna po iluś partnerach/partnerkach to towar przechodzony. Twoja partnerka może po teście tak uznała. Tym bardziej że piszesz że masz w czasie obecnym partnerki seksualne.

Odnośnik do komentarza

~HansHans11
Trochę nie rozumiem. W młodości ludzie eksperymentują (tak to nazwijmy), jeszcze nie chcą takiej szeroko pojętej stabilizacji, bardziej się zauraczają niż przeżywają tą jedyną prawdziwą miłość i to chyba nic nadzwyczajnego, że taki 40- latek potrafi mieć za sobą nawet kilkanaście partnerek. Poza tym to kobiety zazwyczaj mają więcej partnerów niż na odwrót.

@Laurette- Tak, musisz w takim razie należeć do tych wyjątków.


Jesteś trollem czy po prostu coś zażyłeś? Bo nie piszesz poważnie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...