Skocz do zawartości
Forum

Brak orgazmu


Gość Hannahhhh

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Hannahhhh

Hej mam problem bo ogólnie mam kłopoty z osiągnięciem orgazmu. No za nic nie mogę go osiągnąć Miewam orgazm jak sama sie masturbuję ale jak jestem z facetem to nie mogę. Widzę jak facet się stara, chce mi zrobić dobrze ale stresuję się i nie jestem w stanie szczytować.
Co robić?

Odnośnik do komentarza
Gość Do Autorki

skoro sama, masturbując się zdolna jesteś szczytować, to znaczy, że jesteś zdrowa, ale wymagasz większej siły tarcia penisem mo łechtaczkę i punkt G. Oprócz tarcia ważny jest też czas tarcia i nastawienie psychiczne. Jeżeli twój facet, jest niedouczony w tej materii i leje spermą już po kilku ruchach frykcyjnych, to niedziwota, że nie osiągasz orgazmu.
Rada: facet powinien tyle razy się spuścić nie wyciągając penisa z pochwy, aż ty osiągniesz orgazm. Jeżeli tego nie zrobi, i za szybko mu sflaczeje, to niech se przypnie do bioder pas z dildem 16x 3,5 cm i dokończy. Proste? NN
PS: może też dokończyć szorstkim językiem, ale to grozi brodawczakiem, więc bezpieczniejsze dildo.

Odnośnik do komentarza
Gość Do Autorki cd.

Notabene, istnieje też orgazm pochwowy. Jest lepszy, ale trudniejszy do wyzwolenia, gdyż takiego orgazmu kobieta musi się nauczyć, i zaskakuje dopiero po ok. 50-ciu ćwiczeniach, ale nie z facetem a z dildem, gdyż tylko dildem sama wyczuje położenie punktu G. Punkt G leży w 3/4 głębokości pochwy od strony brzusznej. Niestety mało który menszczyzna o tym wie!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Gość do autorki

Czas przyjemnego tarcia o siebie narządów płciowych, by wyzwolić orgazm, to minimum 10 minut wymaga kobieta zanim osiągnie orgazm. Natomiast statystyczny mężczyzna leje spermą, czy osiąga swój orgazm już po 2. minutach!!!!
Czyli na 10 minut kobiety sam musi 5 razy się spuścić. Na taki wyczyn mało który jest zdolny, a przyczyną jest zły tryb życia: hipokinezja, papierosy, alkohol, złe odżywianie, stres.

Odnośnik do komentarza
Gość Hannahhhh

tak bym chciała jak koleżanka z listu:
Na pewno jesteś na mnie rozgniewana, bo drugi tydzień już uchodzi, a ja nie piszę jak mi się powodzi. Sądzę, że nie zrozumie twoja główka mała, gdy tylko się dowiesz żem Witkowi dała. Po hucznym weselu i całej zabawie, gdy tylko trzech zostało w bawialni, Witek mię pod rękę wiódł do sypialni. Podszedł do mnie mój kochany, i szepnął do uszka czule: ach połóż się kochanie. Zgasił światło, bo się rumieniłam, zaczął ściągać spodnie i koszulę, ja też szybciutko wszystko z siebie ściągałam, aż w samej haleczce się ostałam.
Wicio, ach chodź mój skarbie kochany, przytulił się do mnie czule, legł na moim ciele, że oddechu nie stało mi wiele. Rozłożył mi nogi a ja ciągle jakiś przedmiot odpychałam jak diabła z rogami. Czułam jak owe narzędzie coś szuka, dotyka mnie wszędzie. Aż wreszcie znalazł, tam gdzie otwarte ciało, tam się wpakowało i nagle czuję jak owe narzędzie ubodło mnie jak diabeł rogami. Wtedy Witka objęłam nogami, krzycząc jeszcze, jeszcze mój kochany. Wicio szybciej zaczął pracować i swój koniec do dziurki pakować, i tak się rozczuliliśmy jak tłok samochodu, jak Wicio do przodu, to i ja do przodu oczywiście dupkę swą cofałam sprężyście. Po chwili tarcia, przyznam rozkosznego, pod dupką poczułam coś mokrego. Witek chwilę sapał, odsunął się i leżał nieruchomo bezładnie, ja wtedy do swej rączki wzięłam, ten twardy instrument, co się tak go bałam. I nagle ożył, wtedy go ostrożnie do swej dziurki przytknęłam, i Wicio znów zaczął pracować i swojego siurka do dziurki pakować. I tak żeśmy 10 razy powtarzali, choć ja chciałam jeszcze Witek nie mógł dalej. Dzisiaj już z samego rana proszę Witka by czym prędzej kładł się między me kolana. Jego szept, pieszczoty ciągle w myśli knuję, i choć jego przy mnie nie ma, miłość w myśli czuję, a tego Tobie z całego serca koleżanka życzy. Julka

Odnośnik do komentarza
Gość Lulu_Miranda

Polecam skoncentrować sie na sobie.- doświadczanie własnych doznań, przeżywanie ich może spowodować, że przeżyjesz orgazm o wiele szybciej. Zapomnij na chwilę o partnerze, pomyśl o sobie i proś partnera o pieszczoty tam, gdzie właśnie chcesz być dotykana. Poza tym nie wiem czy stosowałaś zele intymne pobudzające doznania, ale warto jest wypróbować.Ze swojej strony polecam libi gel.

Odnośnik do komentarza
Gość Lulu_Miranda

Mamusia mówi, rze ja nie rosnę i nowej sókienki nie chce mi dać. A ja jusz rosnę 31-szą wiosnę i pod staniczkiem dobże mi znać.
Miałam kohanka ulóbionego, ktury przynosił ruży ukochany kfiat. Raz w łuszku lerzę jusz rozebrana, on mocno chycił za me kolana i szepnął w ócho: ach kocham Cię. I tak zasnęłam w jego objenciach, a kiedy skończył nie mam pojęcia, bo wtedy nie bolało nic..
A gdy minęło 9 miesiency, mały benkarcik przyszet na świat. Takiej miłości nie chcę znać więcej, bo takom miłość niech trafi szlag. Miranda

Odnośnik do komentarza
Gość hannnaaahhh

Próbowałam ale czerwonego unimila, ale nie jestem pewna czy mi sie spodobał bo powodował u mnie pieczenie :( No wlaśnie próbuję się skoncentrować ale ciągle myślę tylko o tym aby osiagnąć orgazm i nie osiągam

Odnośnik do komentarza
Gość pytanieee

~hannnaaahhh
Próbowałam ale czerwonego unimila, ale nie jestem pewna czy mi się spodobał bo powodował u mnie pieczenie :( No właśnie próbuję się skoncentrować ale ciągle myślę tylko o tym aby osiągnąć orgazm i nie osiągam

SSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS
a co to jest ten unimil? Czyżby to było dildo? Pieczenie mogło być z powodu suchości pochwy, zatem użyj lubrykanta KY. Druga rzecz: komfortowe warunki: świece, wygodne łóżko, pachnąca pościel, muzyka nastrojowa, lampka koniaku, no i delikatne porno z efektami rozkosznego sapania. Ręczę, że po 50-ciu ćwiczeniach zaskoczysz. Niestety, nie ma nic za darmo.

Odnośnik do komentarza

wiem po sobie, na tle delikatnego pornola, który leci w kodowanej TV, mimo starości, podczas masturbacji, uzyskuję orgazmy, więc Ty, będąc zapewne zdrowa i w sile wieku, powinnaś nauczyć organizm, a zwłaszcza mózg, wyzwalania orgazmu. Zatem do roboty i już nie utyskuj, bo cię zgwałcę. Adam
PS: Ile masz lat, i czy dałabyś się efektywnie/zdrowotnie zgwałcić?

Odnośnik do komentarza
Gość Lulu_Miranda

To nie myśl tak! Seks sam w sobie jest super i wcale nie musi być zakończony orgazmem aby był udany. Możesz mieć orgazm możesz nie mieć. Sama czasami mam jeden orgazm, czasami mam kilka orgazmów w trakcie jednego stosunku, czasami nie mam żadnego ale moje życie intymne jest bardzo udane. Długo docieraliśmy się z partnerem ale dzięki temu mogliśmy odkryć co nam się podoba oraz co nas podnieca. Libi gel to nie jest żel rozgrzewajacy ale poprawiający doznania. Sama również tych rozgrzewających nie lubię, ale libi gel to coś zupełnie innego :) Po prostu sprawia, ze o wiele więcej czujesz.

Odnośnik do komentarza
Gość Lulu_Miranda

Nawet jeżeli związek jest bardzo silny i pożądacie siebie nawzajem, to nie ma gwarancji, że w łóżku również będzie się układało idealnie. Gdy jesteście przemęczeni, doświadczacie stresu i po prostu traktujecie seks jako sposób na rozładowanie emocji – nie zawsze możecie liczyć na udany finał. I to nie tyczy się tylko Ciebie ale również jego. Warto jest budować atmosferę przez cały dzień oraz ograniczać stres. I tak, to jest ten żel. Naprawdę warto :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...