Skocz do zawartości
Forum

Po prostu miłość bez wzajemności


Rekomendowane odpowiedzi

Mam 20 lat i nigdy nie miałam chłopaka, moich znajomych to dziwi bo uważają że jestem mądrą i atrakcyjną dziewczyną. (Słyszę również od wielu ludzi ,że jestem bardzo ładna ). Ja to zawsze jakoś tłumaczyłam , że jeszcze nie spotkałam odpowiedniej osoby z którą mogłabym być, ale tak naprawdę nie spotkałam chłopaków którzy byliby mną zainteresowani. Bardzo chciałabym w końcu, bo moi znajomi zaczynają mieć swoje połówki a ja już zaczynam odczuwać samotność. Rok temu był czas studniówki, nie chciałam iść sama , oczywiście nie miałam kogo zaprosić, moi koledzy ze szkoły średniej byli już zaklepani, miesiąc przed napisałam do mojego kuzyna czy nie chciałby iść ze mną, zgodził się. Szczerze mówiąc byłam już tak zdesperowana ze mi było już wszystko jedno czy ide z kuzynem czy kolegą. Wiadomo do momentu 100 pisaliśmy ze sobą często żeby utrzymać kontakt, spotkałam się z nim żeby wyjaśnić te sprawy i po prostu po spotkaniu stwierdziłam że to mój ideał ,taki o jakim zawsze myślałam, wszystko mi się w nim spodobalo, bardzo dobrze się rozmawiało, czułam jakbym znała go od dziecka a nie mielismy nigdy kontaktu. Na 100 bardzo dobrze się bawiliśmy, byłam zadowolona. Po imprezie pisaliśmy ze sobą od czasu do czasu, utrzymywaliśmy kontakt, potem trochę się pogorszył i przestaliśmy pisać. Najcześciej było tak że to ja pisałam ( czułam się jakbym była nachalna) to przestałam. Kiedy kontakt się zakonczyl nawet zwykle "hej" zauważyłam że mi zaczęło jego brakować. Myślę o nim dniami i nocami, na uczelni czy gdy jem obiad do tej pory , to się już zaraz będzie rok odkąd go spotkałam. A ja nie potrafie przestać o nim myslec, jestem zazdrosna i smutna gdy widzę go z jakaś dziewczyną i że ktoś spedza z nim czas. Jestem w stanie zrobić dla niego wszystko nawet bez wzajmnej pomocy. Uwielbiam kiedy się uśmiecha, żartuje, tańczy, uwielbiam z nim rozmawiać, czuje że znalazłam druga taka samą duszę.Straszne jest to że to jest mój kuzyn i wiem że nigdy z nim nie będę mogła być. Kiedy już się zakochałam to, to musiał być akurat on???! A nie obcy facet?..:(

Odnośnik do komentarza
Gość xyzzzzzzz

Spokojnie, przejdzie ci jak poznasz tego nowego i nie szukaj ideałów, bo tacy nie istnieją. Może jesteś mądra i ładna, ale masz wredny charakter? Dużo znałam takich koleżanek, niby ładnych, niby najlepsze, a jednak bez kija nie podchodź. Zawsze warto nad sobą pracować. W każdym razie życzę dużo dobrego.

Odnośnik do komentarza
Gość xyzzzzzzzz

Np zazdrość, to bardzo zła cecha, mężczyźni nie lubią chorobliwie zazdrosnych. Musisz być bardziej szczera, otwarta, radosna, śmiać się z żartów ludzi wokół ciebie i zaczniesz być lubiana. To uczucie cię trawi- naprawdę sama sobie odpowiedź, czy warto? Może warto "karać pozytywnie" swoje czarne myśli- ja tak robiłam, mordy miałam z tym problem i tak to nazwałam. Chodzi mi np, jeśli przychodzą czarne myśli- idziesz biegać, choćby nie wiem co, idziesz biegać. Leży okazji będziesz miała kondycje, a i czysty umysł, a i lepsze.myśli :) tego Ci życzę.

Odnośnik do komentarza

Możliwe, że fascynacja kuzynem wynika z faktu, że długo byłaś sama i nie miałaś chłopaka. Czułaś się samotna, a nagle pojawił się on, który zapełnił tę pustkę, z którym zaczęłaś rozmawiać, tańczyć, śmiać się, przy nim czułaś się swobodnie. Nic dziwnego, że mógł Ci się spodobać. Jednak kuzyna sobie odpuść, daj sobie czas na przeżycie wszystkich emocji, o których piszesz, a wierzę, że niedługo spotkasz mężczyznę, któremu zawrócisz w głowie i który spodoba się Tobie. Życzę powodzenia i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...