Jak zapomnieć o chłopaku

[Gość Tajemnicza33]

Roztalam sie z chłopakiem bo poznał inna dziewczyne zabolalo mnie to bardzo bo bylam z nim ponad rok
Nie wiem czy bylam do niego przywiązana ale tersz mi brakuje ze nie pisze i nie wiem co z tym zrobic
A drugi moj problem jest taki ze kolega z którym pisalam jeszcze jak bylam w związku ale glownie pisaliśmy na temat o tym na jaki kierunek studiów pójdziemy po prawie dwoch tygodniach przestal pisac co mam robic?

[Gość Tajemnicza33]

Nie wiem co mam robić jestem przyzwyczajona ze mam kolo sobie faceta z dnia na dzień mi jest trudno
Nie potrafię nie napisac do tego kolegi z neta bo jestem przyzwyczajona ze pisze z kimś co ja mam teraz zrobić

[Gość dldjhdkhd]

Czy wy czasem nie kontaktowaliście się wyłacznie korespondencyjnie? Nie sądzę żeby taka znajomośc dałą ci prawdziwą radość że masz z kimś więź uczuciową. Będziesz siebie tyko oszukiwać i za każdym razem skończy się to rozstaniem.

[Gość Tajemnicza33]

Pisaliśmy tylko sms ale chciałabym sie z nim spotkać tylko nie wiem czy to będzie dobre rozwiązanie czy jak go zobacze to sie nie rozplacze
Nie wiem czy jak zobacze mojego bylego z inna dziewczyna to Nie wiem czy nie bede zazdrosna
A co do tego kolegi to co mam zrobić jak ja czuje potrzebe z kims pisać

[Gość ugufufuff]

A czemu boisz się spotkać? Bo to jest twój główny problem.

Możesz pisać z kimś z klubu korespondencyjnego. Tam piszą osoby które nie są nastawione na przyjaźnie. Nie potrafię sobie wyobrazić tego żeby kontakt korespondencyjny zastąpił ci prawdziwą przyjaźń.

[Gość Tajemnicza33]

Ale ja chce pisac spotkac sie z moim byłym ale boje sie ze jak go spotykam to sie rozkleje tez sie boje ze jak go spotkam z inna to bedr zazdrosna a co do tego kolegi co mam zrobić jak nie pisze przestal pisac z dnia na dzień?

[Gość jyfgufdhtd]

Ale to nie był twój były. Kontakt był tylko korespondencyjny. Przegapiłaś moment na spotkanie. Teraz już nic nie zrobisz.

Ten drugi przestał pisać czyli nie jest zainteresowany.

Jeżeli chcesz miec kogoś bliskiego, to dwa miesiące pisania to jest najdłuższy termin po którym należy się spotkać albo przerwać pisanie.

Spotkanie to nie jest związek. Macie chodzić ze sobą na próbę po koleżeńsku nawet kilka miesięcy żeby rozwinęło się między wami uczucie. Często sie zdarza że w tym okresie próbnym okazuje się że związku nie będzie. Ktoś mi pesymistycznie powiedział że szansa na związek z ta osobą, z którą się spotykasz na próbę, jest 5%.

[Gość Tajemnicza33]

To bylo tak ze powiedział ze to chyba nie jest to ale potem wyszlo ze chodzi o dziewczyne wiec sie wkurzylam
Jak robię to co lubie w sensie kocham robic zdjecia to i tak nadal mysle o nim co sie stalo ze przestal mnie kochać chodz tydzień wcześniej bylo cudownie
Nie potrafię na niczym innym sie skupic niz na facetach jak sobie poradzić z tym problemem

[Gość jdhsggd]

Odpowiedź została ci udzielona
" Macie chodzić ze sobą na próbę po koleżeńsku nawet kilka miesięcy"

Nie napalać się, postępowac powoli.

[Gość Tajemnicza33]

Nie ma takiej możliwości zeby chodzic ze soba po koleżansku bo on wgl nie pisze a mi tego brakuje

[Gość hgjhuyf8]

Nie chodzi o chłopaków których opisałaś, tylko nowych jakich poznasz. Jak dasz ogłoszenie, zgłosi się 100 chłopakó do pisania. Wybierz najbardziej spokojnego. Poznasz po stylu pisania. Spotkacie się, zobacz czy jest wesoły, jak wam się rozmawia. Rozpoczynasz okres próbny. Najlepiej jak zrobisz tak samo z innymi i będziesz się z nimi spotykac w tym samym czasie, bo jest spora szansa że dużo z tych spotkań nie wyjdzie.

Jeśli będziesz działać inaczej niż według tego planu to stracisz dużo czasu na próżno.

[Gość Tajemnicza33]

Nie wiem czy jest sens poznawania ludzi przez Internet bo nie wiadomo z kim sie pisze boje sie ze sie znowu na chlopaku zawiode ale chce mieć faceta który będzie o mnie dbał a teraz nie ma nic co daje mi radośc z życia jak ide przez miasto to widze szczęśliwe pary i mnie to mega boli i przypomina mi to ze kiedys tez tak wygladalan a teraz to jest mi smutno

[kikunia55]

Yonka ma rację, jak nie będziesz umiała egzystowac bez mena przy boku, to kiepska sprawa. Męzczyzna jest istotnym uzupełnieniem naszego życia szczególnie jak planujemy założyc rodzinę i miec dzieci.

Ale takie złe samopoczucie. bo chwilowo brak Ciebie uwieszonej na jakims męskim ramieniu naprawdę żle Ci wrózy. Przeciez życie nie sklada się tylko z facetow. Trochę odpoczynku od męskiego rodu dobrze Ci zrobi. Zastanów się, to trochę wygląda tak jakbys kiedyś w sobie wyrobiła zdanie, ze kobieta bez męzczyzny nic nie znaczy.

Masz teraz czas na to aby zastanowic się czego taka młoda kobieta jak Ty powinna oczekiwac od faceta.
A chyba i tak najlepiej bedzie jak głowa Ci od facetów odpocznie. Choć na trochę.

[Gość Tajemnicza33]

Jest mi ciężko

[Gość gguff89]

Ja widziałem jedną na sto szczęśliwą parę. Reszta nie zdaje sobie sprawy z tego że relacja to krzywda. Ale uważny obserwator o dużym wyczuciu psychologicznym to dostrzeże.

Najlepszy sposób to nie śpieszyć się. Miec dużo znajomych. Zaproponować koledze spacer po mieście i rozmowę. W ten sposób możesz mieć jedno spotkanie dziennie. Wcześniej robisz selekcję kto się nadaje do spaceru. jeśli będzie miał watpliwości, to powiesz że lubisz rozmawiać i potzrebujesz towarzystwa. Nie dawaj znaku po sobie że jesteś zainteresowana związkiem.

[Gość Tajemnicza33]

Mowie innym ze jest spoko ze moj byly mnie nie interesuje i wgl a w głębi duszy cierpie czemu to tak boli chce byc szczęśliwa

[Gość jfojsdifhkfh]

Bo nam wystarczy czyjaś obecność i serdeczna rozmowa żeby była więź uczuciowa i wsparcie które bardzo pomaga. Ludzie odmawiają takiej prostej rzeczy jak danie trochę sympatii, uczucia, dobroci, miłej rozmowy i to nie jest trudne ani zobowiązujące. To są podstawowe rzeczy których nie możemy dostać. Przez to czujemy się skrzywdzeni. Dlatego to tak boli.

Chyba kilkadziesiąt razy miałem w życiu sytuacje że proponowałem dziewczynie spacer po mieście żeby porozmawiać i odpocząć przy tym. Nawet wtedy gdy była miedzy nami serdeczna korespondencja przez wiele miesięcy dziewczyna się nie zgodziła. To jak tu się nie załamać? Taki spacer zwiększa wydajność mojej nauki kilka razy i znikają lęki bo mam poczucie bezpieczeństwa. Dziewczyna nie musiała się angażować, tylko mówić tak jak pisała listy.

Ludzi powinni się przyjaźnić żeby się wspierać. Teraz ta dziewczyna i ja mamy ciężko w życiu, bo ona też nie chciała być sama. ♥

[Gość Tajemnicza33]

Wiem ze nie powinnam tego mowic ale ja go chyba kocham

[Gość sldjdklhsg]

Zauważyłem to od samego początku. Najwyraźniej lęki nie pozwoliły ci żeby spróbować sie spotykać. Teraz już tego nie naprawisz, ale masz okazję nie popełnić nowego błędu. Postępuj według rad które dawałem.

TOBIE JEST POTRZEBNA PRZYJACIELSKA RELACJA. Możesz ja nazwać miłością, ale tak żebyś miała fajne rozmowy, wsparcie, poczucie że ktoś jest w twoim życiu. Rozmowy mają być spokojne, wzajemna pomoc. Możecie zrobić według mojego schematu, który ja proponowałem dziewczynie. Raz na dwa tygodnie spacer na cztery godziny. Jeśli jest zimno to po jakimś pomieszczeniu. Możecie pójść po muzeum, rozmawiać o eksponatach, pochodzić po sklepach, pooglądać rzeczy, pooglądac ludzi, pójść do parku, dużo rozmawiać.

BARDZO WAŻNA SPRAWA jeśli wyczujesz napięcie w sobie albo w chłopaku, to to nie jest miłość bezwarunkowa. Napięcie powinno odejść najdalej po trzech spotkaniach. Napięcie oznacza ukrytą agresję do drugiej osoby która po pewnym czasie będzie okazywana w postaci wybuchów gniewu. Spotykacie się dalej na zasadach koleżeńskich bez ustalania terminu.

[Gość Tajemnicza33]

Mam przyjaciela ktory jest ode mnie o rok mlodszy i jemu moge mówic wszystko ale ja potrzebuje osoby do której po pewnym czasie cos poczuje bo mi tego brakuje i nie wiem czy mam zaczasc pisać do mojego kolegi tak zeby bylo miło moze by cos z tego wyszlo?

[Gość Kata6]

Jak chcesz popisać to to mój snap: wychowanynahp

[Gość kjghghgfhf]

Możesz pokochać swojego przyjaciela bezwarunkową miłością tak, że on nawet nie bedzie o tym wiedział. Będziecie rozmawiali serdecznie jakbyście byli parą. Nie mów mu tego bo zepsujesz wszystko.

Natomiast jeśli takie uczucie ci nie będzie pasować, to znaczy że nie potrafisz kochać bezwarunkowo. Jeżeli miłość nie jest bezwarunkowa, to taka relacja źle się kończy. Poczytaj o czakrze serca i bezwarunkowej miłości.

[Gość Tajemnicza33]

Kiedys próbowaliśmy być razem ale jakos to przerwalismy ale mysle ze gdybyśmy tego nie przerywali to mogloby cos z tego byc raz nawet sie pocalowalismy

[Gość djlhdhgd]

Spróbuj to odbudować ale bez całowania się. Po dłuższym czasie zobaczysz jak się z tym czujesz.

[Gość Tajemnicza33]

Wiem jesli chodzi o całowanie to jeszcze nie jestem chyba gotowa