Skocz do zawartości
Forum

Zbyt mały biust...


Gość mqmqmqm1

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 22 lata i piersi rodzynki,wiem,że takie ''piersi'' podobaja sie małej grupie mężczyzn wiekszość woli jednak wieksze...
Nigdy nie będe atrakcyjna dla faceta,i podświadomie wybierze dziewczynę z wiekszym biustem...Robiłam ankiete na portalu,znalazłam na necie zdjecie biustu podobnego do mojego i wysyłałam facetom z pytaniem co o nim sądzą,większość napisało,że woli jednak wieksze,a paru zapytalo czy to facet...zabolalo mnie to...Nie pocieszajcie,że ''porządny facet nie patrzy na biust'' to g.wno prawda..Nawet C co pisali,że wolą małe biustu po pokazaniu tych rodzynek stwierdzili,ze jednak wolą wieksze...tak chciałam sie wygadać

Odnośnik do komentarza

Hej. Tez zawsze mnie ciekawilo czy faceci lubia male biusty . Ja sama jestem posiadaczka roz.75C i mi on w zupelnosci wystarcza ;-) Jestem szczupla i zgrabna wiec maly biust mi pasuje . Mysle ze kluczowe jest aby sylwetka byla proporcjonalna i biust pasowal do reszty . Jezeli to nie problem to moglabys podac rozmiar swoich "rodzynek " ? Chyba nie moze byc az tak zle ...

Odnośnik do komentarza

Hej
Jako mezczyzna moge Ci powiedziec ze nie kazdy z nas u kobiet patrzy tylko na biust ale licza sie tez inne aspekty takie jak np. charakter i to u inteligentnych facetow sie bardziej liczy niz na pierwszym miejscu czy dziewczyna ma bardzo maly biust.
Jesli dla mezczyzny na pierwszym miejscu jest jaki kobieta ma rozmiar biustu to znaczy iz powaznie jej nie traktuje i mysli bardzo prymitywnie.
Takze jak naprawde komus sie spodobasz i przyciagniesz charakterem to uwierz nie bedzie dla niego problemu ze masz maly biust.
Glowa do gory a bedzie dobrze trzymam za Ciebie kciuki.
Powodzenia.

Odnośnik do komentarza

lina.97
Hej. Tez zawsze mnie ciekawilo czy faceci lubia male biusty . Ja sama jestem posiadaczka roz.75C i mi on w zupelnosci wystarcza ;-) Jestem szczupla i zgrabna wiec maly biust mi pasuje . Mysle ze kluczowe jest aby sylwetka byla proporcjonalna i biust pasowal do reszty . Jezeli to nie problem to moglabys podac rozmiar swoich "rodzynek " ? Chyba nie moze byc az tak zle ...
A75

Odnośnik do komentarza

~Mordehai
No właśnie nic z tego. Możesz być nawet najpiękniejsza na świecie, mieć seksowny tyłek, zgrabne długie nogi, lecz jednak nie posiadasz tego, co mężczyznom najbardziej podoba się w kobiecie.

Wiem zdaje sobie sprawę, że przez te rodzynki tracę duzo na atrakcyjnosci :-( i żadnemu facetowi nie będą sie one podobać, tylko będzie tak mowil żeby mi przykrości nie zrobić. Kobieta bez cycków , brzmi to groteskowo...i tak żałośnie. ..

Odnośnik do komentarza

No wiesz, do smierci moze jeszcze Ci sie zmienic. Dopóki nie urodzisz i nie utyjesz gwałtownie to troszkę mozesz je skorygowac treningami.

Jednak jak urodzisz dziecko, bedziesz je karmiła piersią to wielkosc Twego buistu juz nie jest taka pewna. Może byc tak jak juz skonczysz z mleczarnia dla swojego dzieciątka ,ze dalej beda rodzynki a moze tak byc, ze bedą oscylowaly pomiedzy niezbyt duże aż do średnich i takie juz pozostana do konca Twoich dni. Ciąza i karmienie to taka rewolucja hormonalna, ze i piersi zachowują się niekonwencjonalnie.

Posłuchaj tych, którzy mówią, ze facetów od strony wizualnej rajcuje parę rzeczy nie tylko biust ale i nogi czy pupa, wydatne usta, duze oczy, duza dysproporcja w obwodach pasa i posladkow, sposób ruszania się, uśmiech i pogodne spojrzenie. I nie koniecznie wszystkie te elementy kuszą na raz, wystarczy tylko ktorys nich.

I to sa atrybuty potrzebne jakby najbardziej " na dzień dobry", bo mają męskie spojrzenie na nas obrocić. A jak juz zacznie się rozmowa to chlopcy piszący, ze liczy sie intelekt i cechy charakteru tez mają bardzo duzo racji.

Tylko po prostu trzeba w siebie wierzyc. W calą siebie a nie tylko w swój biust lub jego brak.

Wiesz kiedys moja córka przy zmianie szkól histeryzowala "No jak ja sie nie dostane, to sie chyba potnę". Zazartowalam: No cos ty. Przeciez teraz usiłujemy robic karierę Twoim intelektem. Jak nie pójdzie po mysli to i może trzeba będzie używac innych atrybutów np. ładnej Twojej bużki. Obydwie zaczęłysmy sie smiac. To prawda, ze zawsze w domu i chyba zgodnie z jej charakterem byl podziw dla cudzego intelektu. A u Was w domu to taki bardziej podziw dla cielesności, ze tak przezywasz ten maly biust?
Niemniej wszystkie aspekty kobiety sluża jej do zdobywania swiata, a żadna z nas nie jest idealna na wszystkich frontach, jednak z powodzeniem idziemy do przodu.

I Ty powinnas uwierzyc, ze choć z biustem jak rodzynki urodzilas sie pod szczęsliwą gwiazdą i ze wszystkim dasz sobie radę. Czego oczywiscie bardzo serdecznie Ci życzę

Odnośnik do komentarza

~cycekkk
ja tam nigdy nie moglem zrozumiec jak ludzie podniecaja sie jak widza babe z jakas wielka duupa i cyckami... przeciez dla mnie to jest wstretne... niewiem jakie to sa te co opisujesz ale od pewnego momentu dla mnie to im wieksze tym brzydsze
moze jestes homoseksualista?

Odnośnik do komentarza

Ja tez mam 75A i nie narzekam. Moj mężczyzna tez nie, a nawet je kocha bo są częścią mnie:) Pokochaj siebie calosciowo a cycki "przestaną Ci ciążyć":) Jesli trafiasz na faceta ktory Cię pokocha... problem z głowy. Treningi i dieta?-czemu nie, nie zaszkodza:)

Odnośnik do komentarza

jak masz naprawdę bardzo małe piersi i jest to problem dla Ciebie możesz spróbować kyrację takimi naturalnymi ziołowymi tabletkami Breastfem z tego co wyczytałam na forach zagranicznych dużo kobiet je chwali podobno działają jakoś na estrogeny ale w sposób naturalny bez skutków ubocznych. Pisały że po kuracji podstawowej 2 miesięcznej biust naprawdę stał się obfitszy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...