Prawdopodobieństwo zajscia w ciaze

[Abcd27]

Witam. Moze to i glupie pytanie ale potrzebuje pomocy. Pierwszeo dnia po 5dniowym okresie kochalam sie z chlopakiem. Zanim wlozyl prezerwatywe uprawialismy seks oralny a pozniej wsunął doslownie na 3 sekundy penisa we mnie. Czy w takiej sytuacji prawdopodobieństwo zajscia w ciaze jest wysokie? Dodam ze moje cykle trwaja ok 28dni. Prosze o odpowiedz.

[Gość n.n.n]

Przy cyklu o wzorcowej długości nie miałaś jeszcze dni płodnych a nawet gdybyś miała, to od preejakulatu się nie zaciąży, chyba że chłopak miałby krótko przed zdarzeniem wytrysk spermy. Inaczej do lubrykacji plemniki dostać się nie mogą. Chyba odróżniasz już śluz lubrykacyjny od spermy..?

[Gość Ula8585]

"Ponieważ z badań przeprowadzonych w 2011 roku niezbicie wynika, że preejakulat jednak może zawierać żywe plemniki, to oczywiste jest, że w trakcie stosunku przerywanego nie wystarczy tylko dobry refleks. Niestety, pojawienie się preejakulatu bywa niemożliwe do przewidzenia. W niesprzyjających (bądź sprzyjających - zależy od punktu widzenia) okolicznościach, może dojść do zapłodnienia nawet wtedy, gdy nie dojdzie do wytrysku w kobiecej pochwie. Bo przecież do zapłodnienia wystarczy tylko jeden żywy, sprawny plemnik."

http://www.poradnikzdrowie.pl/seks/antykoncepcja/stosunek-przerywany-preejakulat-zawiera-plemniki_40688.html

[Gość Derick]

@Ula8585
Badania z 2011 nie maja nic wspólnego z rzetelnością. Ich metodykę można o kant dupy rozbić. Nikt na zachodzie nie powołuje się na te badania. Na angielskiej Wiki też olali tych partaczy. Tylko w Polsce jakiś kompletny osioł, nie mający zielonego pojęcia o temacie skasował poprzednie, zgodne z prawdą wpisy i przekopiował do Wiki "badania" jednego zespołu tylko dlatego że były najnowsze.

Cała polska nagle przekopiowuje bezrozumnie te bzdury a jak się ich zapyta jak, kiedy, czy zawsze plemniki dostają się do śluzu lubrykacyjnego? To ani be, ani me. Nikt, nic nie potrafi wyjaśnić, uzasadnić, uargumentować.
Piszą tylko że jest możliwość, ale nie rozumieją jak ta możliwość powstaje i czy zawsze robi zagrożenie.

Tylko ja potrafię wyjaśnić jak jest naprawdę a robię to w komentarzach pod tym adresem. https://portal.abczdrowie.pl/na-czym-polega-stosunek-przerywany

Jeden plemnik potrzeby jest do zapłodnienia, ale żeby ten jeden dotarł do jajeczka musi na niego pracować bardzo wiele innych.
JEDEN PLEMNIK - takie właśnie jest płytkie rozumienie spraw płciowych przez laików. Mało wiecie, mało rozumiecie, ale chcecie uchodzić za ekspertów. Daleko wam do tego!

Z doświadczenia wielu biegłych w seksualności ludzi, którzy żyli przed nami; budowy, fizjonomii i mechanizmów działania układu płciowego mężczyzny wynika, że plemniki nie mogą się przedostać do cewki moczowo płciowej inaczej, jak tylko z poprzedniego wytrysku spermy. Płukanie moczem je usuwa i ich potem tam nie ma do czasu następnego wytrysku, który ma odmienny mechanizm wydalania i mieszania składników niźli śluz lubrykacyjny, wiec nie opisujcie i ni powołujcie się na coś czego nie rozumiecie i nie potraficie wyjaśnić. Uczcie się od tych co się znają, albo milczcie!

[Gość Ula8585]

Tylko ty potrafisz wyjaśnić jak jest naprawdę? Chyba twoje badania. Opublikuj to chętnie poczytam a jak nie to nie gadaj bzdur świecie przekonany o swojej racji i wyzywajacy ludzi od ignorantów i bezrozumnych. Nie budzi to zaufania delikatnie mówiąc. Nie wiem kim Ty jesteś i nie chce wiedzieć.

Za to wiem że lepiej po prostu być trochę bardziej ostrożnym i używać antykoncepcji niż ryzykować na podstawie wypowiedzi jakiegoś krzykacza z Internetu.

[Gość Ula8585]

A jeśli naprawdę masz rację to nie wyladowuj swoich frustracji na przypadkowych ludziach z Internetu którzy korzystają z oficjalnych źródeł tylko może po prostu udaj się do tych źródeł i postaraj się zmienić błędne informacje.

[Gość Derick]

Nie pouczaj mnie proszę. Od dawna wszędzie gdzie mogę dementuje te bzdury. Internet jest wielki a czas nie z gumy, więc i tak do wszystkich się nie dotrze.
Twój przykład dobitnie świadczy, że zamiast się zastanowić i przeanalizować kto ma racje i ewentualnie wejść w merytoryczną polemikę, wolisz konfrontować, niczym sensownym nie uargumentowane pogłoski, tylko dlatego że są bezrozumnie powielane, zamiast wykazać się mądrością. Stać Ciebie na konstruktywnie motywowaną wiedzę?

Używaj sobie sztucznej antykoncepcji, przecież włodarzom takich witryn jak ta o to właśnie chodzi. Mętne hasełka właśnie mają was ignorantów do niej nakłonić. Gdyby wszyscy byli bystrzy nie mieli by zysków.

Źródłami zarządzają dyletanci, którym bez ogromnego wysiłku nie przemówi się do rozumu, więc nie jest to takie proste.

[Gość Ula8585]

Gdybyś pisał normalnie to z chęcią bym ci podziękowała za udzielenie cennych informacji. Ale tylko obrażanie ci w głowie i to chyba jest dla ciebie bardziej istotne niż twoja wiedza.
A zdobywać nowe informacje naprawdę lubię i żałuje że zamiast mnie oświecić po prostu mnie obraziles.
Czytałam twój początkowy komentarz z linka który mi wyslales i jest w nim naprawdę dużo sensu ale również dużo jadu. Rozumiem że po pewnym czasie może cię irytować że nie każdy na świecie ma taką wiedzę na ten temat jak ty ale Ty na pewno jej nie masz we wszystkich dziedzinach i nie ma nic w tym złego.
Nie mam zamiaru wchodzić z tobą w merytoryczną bo uważam że pewnie masz rację jeśli chodzi o preejakulat. Natomiast twoją formę wypowiedzi uznałam za obraźliwa i to mi się wydaje niezasluzone.
Wkraczasz skory do kłótni więc się nie dziw ze mozeszzostac negatywnie odebrany. Naprawdę można przekazywać wiedzę w sposób kulturalny.
Mam nadzieję ze uda ci się przebić do źródeł albo że może pojawią się wiarygodne badania w tej jak i również w wielu innych dziedzinach. Bo błędy w wiedzy powszechnej zdarzają się przecież częściej.

[Gość Derick]

Ja bym Tobie radził Ula, abyś zastanowiła się, jak może być postrzegana osoba, która posługuje się hasłem "jeden plemnik". Hasła takie, bez dobrej argumentacji, powielają tylko płytkie dezinformacje redaktorów, którzy nigdy nie powinni być dopuszczeni, do pisania artykułów o sprawach o których nie mają pojęcia. Takich w internecie jest pełno.

Wejdź na linka który Ty podałaś i poczytaj wszystkie komentarze, bo jest tam kilka wypowiedzi ludzi, którym chciało się wniknąć w temat głębiej.
Ja też się dopisałem.
Wymowa artykułu od raz mi mówi że pisała go pani dyletant. Ot bezrozumne kalkowanie, ale w najgorszym stylu. Gdybym zechciał, to mógłbym zmasakrował go punkt po punkcie. Pośród nędznych artykułów, które w życiu przeczytałem, ten jest jednym z najgorszych.