pracodawca może odwołać z urlopu w trakcie wypowiedzenia

[Gość Ireczka]

Złożyłam wypowiedzenie z prośbą o wykorzystanie zaległego i bieżącego urlopu. Pracodawca wyraził zgodę, czy może nastąpić taka sytuacja że pracodawca mnie cofnie z tego urlopu, np bo nie będzie mógł znaleźć kogoś na moje miejsce lub rozchoruje się drugi pracownik? Znalazłam sobie inna pracę i będąc na urlopie zacznę już pracować w innej firmie.

[Gość Ireczka]

w dniu podpisywania zgody na urlop mógł przewidzieć że może kogoś nie znaleźć a ponieważ jest za mało pracowników bo oszczedzał mógł przewidzieć że ktoś się może rozchorowac zdawał sobie sprawę że jest pracownik który ma problemy zdrowotne, więc czy bym się wybroniła gdybym nie zgodziła się na powrót, jak mnie może powiadomić, gdy nie ma mnie w miejscu zamieszkania a telefon zmieniam?

[ka-wa]

Jesteś na wypowiedzeniu ,wykorzystujesz urlop i już nic nie musisz,
tzn.nie musisz się zgadzać na jego ewentualną propozycję, bez podania przyczyny.

[Gość Ireczka]

jak to nie muszę się zgadzać na jego ewentualną propozycję? Nie rozumie jeśli każe mi wrócić bo będzie wolał bym była w pracy a ekwiwalent mi wypłaci to mogę się nie zgodzić to wtedy mnie zwolni dyscyplinarnie

[ka-wa]

Nie wydaje mi się ,żeby w takiej sytuacji mógł Cię zwolnić dyscyplinarnie,dopytaj prawnika,
ale z tego co wiem urlop Ci się należy i nie ma możliwości jego przesunięcia,to masz pełne prawo go wykorzystać.

Ale też prawo prawem ,jak zwykle u nas nie ma jednoznacznych przepisów i jak by chciał Ci zrobić na złość,mógłby tak zrobić jak piszesz,choćby to było niezgodne z prawem.
Pozostaje być nieosiągalnym,żeby nie mógł bezpośrednio Cię zawiadomić.

[ka-wa]

Jeszcze mailem może Cię powiadomić.

[Gość Ula8585]

Pracodawca może jednak odwołać pracownika z urlopu, jeżeli w jego trakcie wystąpią okoliczności, które wymagają obecności podwładnego w miejscu pracy. Ważne jest przy tym to, aby charakter tych okoliczności nie pozwalał przełożonym pracownika na przewidzenie ich wystąpienia w momencie, gdy pracownik rozpoczynał wypoczynek. Oznacza to, że pracownika można odwołać z urlopu wypoczynkowego, gdy:

1. jego powrót jest niezbędny dla zapewnienia prawidłowego toku pracy z uwagi na posiadane przez niego kwalifikacje;
2. nastąpiły okoliczności, których nie można było przewidzieć w chwili rozpoczęcia urlopu wypoczynkowego, bądź pracodawca nie mógł przewidzieć konieczności obecności pracownika.

Do okoliczności, jakie mogą spowodować konieczność powrotu pracownika do pracy można zaliczyć na przykład chorobę osoby zastępującej urlopującego pracownika, awarię, kontrolę w firmie czy ważne spotkanie, na którym potrzebna jest wiedza pracownika, a które wcześniej nie było zaplanowane.

Pracodawca nie powinien przy tym odwoływać podwładnego z urlopu na żądanie, choć Kodeks pracy nie zabrania tego wprost. W wyjątkowych sytuacjach (na przykład w razie awarii, którą może usunąć tylko konkretny pracownik) można więc odwołać pracownika także z udzielonego w tym trybie wypoczynku.
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/796330,pracodawca-moze-odwolac-pracownika-z-urlopu-wypoczynkowego.html

[Czerniczka]

A to nie jest jeszcze tak, że pracodawca musi poinformować pracownika z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym, żeby pracownik był w stanie dotrzeć do pracy z urlopu? W przypadku urlopu jednodniowego takie odpowiednie wyprzedzenie jest niewykonalne. W przypadku dłuższego, gdyby autorka tematu miała zjawić się np. następnego dnia, to czy może powiedzieć, że jest na drugim końcu kraju i nie da rady dojechać na czas? Jeśli byłby to dłuższy wyjazd za granicę, to musiałyby dojść do tego koszty podróży powrotnej i zwrot strat związanych np. z tym, że wycieczka była z biura podróży i konkretnie zaplanowana.
Poprawcie mnie, jeśli się mylę :)
Wiem, że wycieczka zagraniczna nie odnosi się do tematu, ale jeśli pracodawca nie wie, jak autorka spędza urlop...

[ka-wa]

W necie możesz sobie poczytać na ten temat ,pracodawca musi Cię powiadomić, a jak będziesz na urlopie i nie będzie miał do Ciebie żadnego kontaktu, to nie będzie w stanie Cię ściągnąć,
a jakby wiedział ,ze jesteś za granicą to chyba by nawet nie próbował,bo oprócz przepisów,są jeszcze odruchy ludzkie,
nikt nie jest niezastąpiony.

Sprawa autorki wątku jest trochę inna,bo jest na urlopie w trakcie wypowiedzenia i nie będzie mogła fizycznie tego urlopu wykorzystać później.