Czy warto być z taką dziewczyną?

[Bartek.M]

Witam. Mam następujący problem. Posiadam już ponad pół roku dziewczynę, i zastanawiam się czy warto z nią być. Opisze parę sytuacji. Rok temu, co już kręciliśmy i uprawialiśmy sex(nie byliśmy jeszcze razem) byłem mocno chory w walentynki. Moja prawie-dziewczyna zamiast zostać ze mną, poszła z chłopakiem z którym kiedyś kręciła(prawie z nim była) oraz paroma innymi znajomymi na film do kina. Później dowiedziałem się, że dała mu cmoka i łapała go za dupę. Zrobiłem jej mocno akcje no i wybaczyłem. Później w lato, co już byliśmy razem w związku, ona chciała iść na imprezę na noc, do chłopaka, który sie w niej bujał. Oczywiście beze mnie. Powiedziałem, że się nie zgadzam, a ona stwierdziła ze i tak pójdzie, powiedziałem jej, że jak pojdzie to zerwiemy, na szczęście nie poszła. Ostatnimi czasami jest Ona strasznie chamska, ale to strasznie. Rozmawiamy o byle czym i potrafi tak sobie wprowadzić chamską wypowiedź. Dawałem jej wiele ''ostatnich szans''. Posiada ona także dużo pozytywnych cech, m.in zaufana, pomocna. Dodam, że to jest moja pierwsza dziewczyna jak i w pocałunku jak i w sexie. Czy warto wiązać dalszą przyszłość z taką osobą? Obawiam się, że w przyszłości moze być o wiele gorzej, na przykład mnie zdradzi..

[Gość unna-1]

Nie wiadomo, jak rozwinie się ta znajomość i nikt ci nie da gwarancji, że będzie dobrze. Piszesz, że ma chamskie teksty. Przytocz parę wypowiedzi i opisz, w jakiej to było sytuacji, to może więcej będziemy mogli zrozumieć.

[Bartek.M]

Napisała kiedyś do mnie jakiś żart, nie zrozumiałem go i napisała mi że jestem drętwy i się obraziła(???). Inna sytuacja, miałem ważna sprawę do niej. Dzwonię, Ona odbiera ode mnie i mówi: CO CHCESZ? ja: Chcę pogadać Ona: JESTEM NA STOŁÓWCE ja: Aaa, oki, z kim? Ona: NIE ZNASZ I PO CH.. MUSISZ WSZYSTKO WIEDZIEĆ, po czym się rozłączyła.. Potem mi na fejsbuku powiedziała, żebym spier... Czasami mi mówiła, że jestem zje... itp.. Często rozmawiamy o czymś normalny a ona wtrąci swoje chamstwo.. Ostatni pytałem się na jaką uroczystość jest sukienka, którą mi pokazywała, a ona chamski tonem: NA ŚLUB BRATA ?!

[Gość gdgdbdbhedbhtdbheb]

Przecież ona Cie traktuje jak śmiecia. Więc nie rozumiem po co ktoś wyżej napisał o kobietach-modliszkach, przecież ten chłopak sam sie w to pcha, mimo, że ona mu daje jasne, proste infomacje, że ma go gdzieś i nie traktuje tego powaznie?d

[Bartek.M]

Właśnie mam jeszcze problem, że ciężko mi z nią zerwać. Jak przypominam sobie, ile razem przeżyliśmy, ile rzeczy razem zrobiliśmy.. Nie wiem nawet czy dam sobie radę z zerwaniem, dla niej zostawiłem przyjaciół, będę całkowicie samotny.. Bardzo ją kocham i to nie jest takie łatwe jak może się wydawać :( No właśnie nie daje mi w prost do zrozumienia, że ma mnie gdzieś.. Często mi mówi jak mnie bardzo kocha itp, jak z nią prawie zerwałem, to płakała i mówiła, żebym powrócił do niej.. Dużo się poświęcała dla mnie, tzn jak powiedziałem, żeby przestała pisać i gadać z takim chłopakiem, dla mnie to zrobiła.. Boję się, że przyszłości kiedyś ją spotkam, ona będzie miała męża i dzieci i pomyśle sobie, że mógłbym to być ja z nią.. Na początku miała świetny charakter, była miła, bardzo kochana, zero chamstwa.. Dlatego dałem jej szanse(Na początku się w niej nie kochałem) No i po za tym jest bardzo szczera, prawie nigdy mnie nie okłamała, mimo że wiedziała jakiego mogą być przykre konsekwencje. No ale jest wiecej powodów żeby zerwać niż żeby z nią byc :( Nie wiem co robić..

[Gość Taktojest1]

Miałem kilka lat temu podobną sytuację. Nawet czas trwania związku podobny. Ona była z innego miasta, ale niemal codziennie przyjeżdżała do mnie albo ja do niej. Z jednej strony byłem zakochany, a z drugiej strony była to kobieta bluszcz, która sprawiała mi tylko przykrości. Bardzo często próbowałem z nią zerwać, ale ona w tych momentach nagle się rozpłakiwała i robiła wszystko aby dalej to trwało. I oczywiście ja głupi dalej w to brnąłem.
W końcu jednak nadszedł moment kiedy zakończyłem to na dobre, i żałowałem tylko, że tak późno.

I Tobie też to polecam uczynić jak najszybciej, bo im dalej będziesz w to brnął, to tym później będzie tylko większa rozpacz i udręka.
Wiem wiem doskonale, że nie jest łatwo, jest bardzo ciężko.
Ile łez wylałem i nie spałem po nocach to szkoda mówić. Ale mimo wszystko czas leczy rany, uwierz mi. Uwierz mi też, że jeśli będziesz dalej brnął w taki związek to będziesz żałował.

[Kari_miki]

Ja Ci serdecznie polecam przemyśleć sytuację na spokojnie. Na chwilę wyłączyć emocje. Zrób sobie takie listy za i przeciw. Wpisz wady i zalety tej osoby. Sam oceń czy zalety są na tyle duże by przykryć wady i czy z tymi wadami na dłuższą metę będziesz potrafił żyć...jeśli nie chcesz jej puszczać samej, oznacza to że jej nie ufasz a zaufanie w związku jest najwazniejsze....

[Gość unna-1]

Nie ma idealnego związku. Ja zawsze twierdzę, że jeśli plusy przeważają minusy, to warto być razem . Jeśli minusy przeważają, to należy zerwać
Czyli polecam to samo co Kiri..., - zastanów się na spokojnie czego jest więcej, później podejmij decyzję.
Niepokoi mnie to, że nie masz własnego życia, że zerwałeś z przyjaciółmi i masz tylko dziewczynę. Na niej skupiasz całą uwagę, chyba ją kontrolujesz, może zbytnio? Może potrzebuje więcej przestrzeni, więcej prywatności, co wcale nie oznacza, że ma cię dosyć. Po prostu może być zirytowana nadmierną kontrolą i dla tego, czasem pyskuje.

[pacjent 1000]

nie nie nie...!!!!!!

[Gość Renat444]

Chłopie co to za związek gdzie Ty musisz stawiaĉ jej warunki i ją szantażować ją tym że jak gdzieŝ pójdzie to z nią zerwiesz? Co to za związek? Długo tak nie pociągniecie. Widaĉ macie różne podejŝcia do związku, może ona woli otwarty związek bez monogamii?

[ania.rene]

Nie warto byc z taka dziewczyna bo przez nia stracisz wiele w zyciu. trudno zerwac? a nie wystarzy, ze ona traktuje sie jak podnozek?
Ochlon, zerwij. spotka cie w zyciu duzo lepszych chwil niz sex z niezrownowazona laska ....
powodzenia

[Gość doś.]

Czujesz ,że coś jest nie tak w tym Twoim związku.Dziewczynę chyba kochasz ale chciałbyś żeby było inaczej ,lepiej, czegoś Ci brakuje ale boisz się samotności.
Teraz jest czas nie po ślubie ,aby zastanowić się czy to osoba jakiej pragniesz i chcesz być z nią na resztę życia.
Widać ,że nie wpełni Ci odpowiada więc szukaj swojej drugiej połowy.
Odważnych decyzji Ci życzę,jest tyle wspaniałych dziewcząt napewno znajdziesz taką o jakiej marzysz ;delikatną, szczerą i lojalną.

[Gość specu]

Najbardziej mnie rozwaliło to, że ona do Ciebie napisała na Facebooku spier....j. Ja po takim tekście bym się do niej w ogóle nie odzywał, dopóki nie przeprosi.

[mgr Kamila Krocz]

Nikt nie przewidzi, jak rozwinie się Wasza relacja. Czy ten związek ma przyszłość, czy nie. Nie wątpię, że dziewczyna ma sporo zalet, którymi Cię ujęła. Niemniej jednak jej zachowanie pozostawia wiele do życzenia, np. niekulturalne odzywki. Takie zachowanie świadczy o tym, że dziewczyna Cię nie szanuje. Ty za każdym razem dajesz jej "ostatnie szansy", zatem ona nie ma żadnej motywacji, by się zmienić - wie, że i tak jej wybaczysz. Jak długo tylko wytrzymasz takie traktowanie? Zachęcam do szczerej rozmowy z dziewczyną i zrobienia sobie bilansu plusów i minusów angażowania się w taką relację. Owocnych refleksji! Pozdrawiam!

[Bartek.M]

Dziękuje wszystkim za odpowiedź ! Dało mi to dużo do myślenia, a co lepsze mojej dziewczynie. Pokazałem jej ten temat na forum i ujrzała co sądzą o niej inni. Po tym co przeczytała od razu zrobiła się mega kochana, miła, normalnie kobieta ideał. Zobaczymy czy będzie tak dalej, ale wiem, że jak będzie tak jak było wcześniej to bez zastanowienia zerwę z nią, nawet przez sms'a. Jeszcze przemyślę, czy warto jednak utrzymywać związek.. Zrobię sobie listę za i przeciw, i zobaczymy.. ;) Jeszcze raz wszystkim dziękuje ! :)

[Gość DarkRivers]

Taaa a za kilka dni znów pokażę swoją prawdziwą naturę i stanie się wredną jędzą ^-^ Niestety, ale muszę Cię rozczarować "kolego" :-) Ludzie takiego pokroju nie zmieniają się ot tak, z minuty na minutę. Nawet jeśli coś tam ją ruszyło w środku i rzeczywiście odczuła zażenowanie i poczucie winy, że tak ciebie sponiewierała, to wiedź że jest to ty chwilowe zachwianie w jej prawdziwej osobowości.

[Gość DarkRivers]

Chamstwa i arogancji nie da się tak szybko wyplenić wiem to po sobie. No ale ciesz się zawsze to i te kilka dni spokoju hehe:)

[Gość Wspomagacz]

Niestety wygląda na to, że z autorem tego wątku też nie wszystko jest jak należy. W tym momencie zaczynasz bawić się tą dziewczyną, która może idealna nie jest - ale od czego są szczere rozmowy, zmień się, bo nie taką Cię pokochałem.
Jeśli dalej będzie nie w porządku w stosunku do ciebie, to krótka piłka - szkoda marnować czas na ludzi, którzy nie są nas warci i nie zasługują na ten czas. Przechodziłem przez to samo co ty, ciężko było mi zakończyć znajomość, która znaczyła dla mnie bardzo dużo. Byłem w stanie poświęcić bardzo dużo, również znajomych, tak jak w twoim przypadku... niestety kobieta zatruwała mi życie, w roli przyjaciółki. Bardzo źle jest rezygnować ze znajomych i innych atrakcji, gdy kobieta jest dla Ciebie całym światem, to nie masz zdrowego podejścia do związku i widzę, że traktujesz ją jako swoją własność (choć w przypadku zostania na noc w takiej sytuacji sam byłbym zazdrosny).

Teraz poddajesz wątpliwości fakt, czy z nią jeszcze będziesz - pokazując jednocześnie ten wątek... i co ona ma teraz myśleć? ROZMAWIAĆ ZE SOBĄ, jak najwięcej, to jest klucz do sukcesu, SZCZEROŚĆ.

[Bartek.M]

Czy chwilowe? To zobaczymy, jak na razie jest prawie idealna.. Już nie kłócimy się prawie i obiecała mi poprawę.. Teraz wiem, że zerwę z nią jak będzie tak, jak było wcześniej. Wcześniej wtedy nie robiłem tego po prostu dlatego, iż myślałem, że to we mnie leży przyczyna a nie w niej i nie byłem pewny ale mi uświadomiliście, że to w niej jest problem ;) Nie do końca porzuciłem sobie znajomych tak, jak sobie wyobrażacie. Ja razem z moją dziewczyną mieliśmy 2 przyjaciół. Jedna z przyjaciółek była zazdrosna o moją obecną dziewczynę i robiła mi ta przyjaciółka straszne akcje, a co lepsze, wyzywała moją dziewczynę od dziwek itp, no ogólnie gorszych plotek nie słyszałem. A z drugą przyjaciółką po prostu urwał się kontakt, gdyż mieszka dość daleko ;) Więc teoretycznie zostawiłem ''przyjaciół'' dla mojej dziewczyny, gdyż tamta przyjaciółka dawała mi tak podświadomie: Albo ona albo ja, wygadując takie rzeczy..