czy moze sie udac zwiazek po raz 2?

[Gość kwiatuszek2590]

byly chlopak mnie zostawil z dnia na dzien mowiac tylko ze nie ma tego czegos w jego uczuciu co powinno byc.ze mnie tylko bardzo lubi i ze jestem super dziewczyna...mial kilkanascie zwiazkow przedemna nieudanych spotykajac sie ze mna myslal zeby sie juz ustatkowac ,ja chcialam powaznego zwiazku o czym wiedzial od poczatku...teraz po roku rozstania odezwal sie do mnie ze byl glupi ze zrozumial ze mu mnie brakuje i bylo mu dobrze ze mna...pisalismy z miesiac czasu (nadmienilam mu ze musi udowodnic ze tak jest naprawde nie slowa a czyny mnie do tego przekonaja)po czym spotkalismy sie u mnie bylo super jak dawniej do chwili gdy zapytalam jakie ma plany wobec mnie odpowiedzial ze wszystko w swoim czasie zasmial sie ze musi najpierw grunt zbadac po czym tak poprostu pojechal bo byl umowiony z kuzynem...pozniej dziwnie malo pisal i wogole pytalam o co chodzi ze najpierw mowi ze chce wrocic pozniej sie nie oddzywa nie odpisuje odparl ze mam wiecznie pretensje ,ja go kocham bardzo chchialabym zaczac od nowa wszystko ale nie jestem pewna czy on tak naprawde tez chce bo strasznie jest zamkniety w sobie i na temat MY nie odpowiada wogole i potrafi sie tydzien nie oddzywac a pozniej tak poprostu pisze co u mnie?? co ja mam robic?dac mu czas do namyslu nie pytac o nic??ale ile tak mozna albo jest sie ze soba albo nie

[Gość kwiatuszek2590]

moze ktos odpisze potrzebuje z kims porozmawiac

[Gość Ann233]

Powinnas dac sobie z nim spokój. On sie Toba bawi. Gdyby tak mu Ciebie brakowało jak mówił, to by juz dawno zrobił jakiś zdecydowany krok. A on zachowuje sie jak dziecko, które nie wie czego chce.

[Gość kwiatuszek2590]

mimo to ze zakochana jestem po uszy ?? moze to ja robie cos zle?

[Gość Ann233]

Nie obwiniaj siebie, to on jest skończonym dupkiem i tyle. Uczucia mina, dasz sobie rade, tylko zerwij z nim kontakt. Skoro sie nie umie zdecydować. Po co masz tracić czas i zawracać sobie głowę? Jakby Cie kochał to by nie urządzał sobie jakiś gierek. Co to ma być wgl odzywa sie raz, a potem tydzień nie? Bawi sie Toba i tyle jak jakiś gowniarz. Z takim człowiekiem nie ma co się drugi raz wiązać. Jeśli by sie starał to jeszcze może, ale on nie wie czego chce, wiec go olej

[kikunia55]

Mlodzi ludzie tak czasem mają, że lubią się upewniać, że są wciąż atrakcyjni dla plci przeciwnej. Jak Twoj były chłopak sobie poszedł od Ciebie a potem jakaś znajomośc nie udala mu sie tak jak chciał, to szybko sobie sprawdził, czy dalej masz maślane oczka na jego widok. Odpowiedż w Twoich oczach go uspokoiła, to sobie teraz szuka nowych bodzców u dziewczyn.
Na początku Waszej znajomości już dostalaś pewną informację, on przed Tobą mial sporo dziewczyn i niby szuka związku na stałe. To raczej taki typ, który kazdej pannie takie rzeczy opowiada a potem znika pewnie jak sen złoty.

Powinnaś sobie dac z nim spokój. Jesli jeszcze kiedyś się spotkacie, to zawsze na zasadzie dobrych kumpli, którzy znaja swoje slabości ( Ty wiesz, że on lubi zmieniać laski). Nic w swojej glowie nie rozwijaj na jego temat, bo dla niego to już przebrzmiala bajka. Tak można domniemywać po Twoim opisie. Są jeszcze inni na tym świecie- tego kwiatu pół światu.

[Gość kwiatuszek2590]

dodam tyle ze ma 30lta,i bedac z nim w zwiazku przzedstawil mnie swoim rodzicom oraz znajomym.....chchialabym o nim zapomniec ale on caly czas sie kontaktuje ze mna

[Gość kwiatuszek2590]

a gdybym mu napisala jakiegos smsa ktory go skloni do refleksji? do tego jak sie zachowuje ?ze mnie tym rani??tylko co napisac :(

[Gość robertsssson]

hmmm... dziwne pytanie, czy związek może się udać po raz drugi, to dlaczego nie wyszedł po raz pierwszy?
Po przeczytaniu tego wszystkiego doszedłem do wniosku, że on jest bardzo zagubiony i po prostu nie wie tak na prawdę czego chce. Oczywiście napisz mu co czujesz w związku z tym jak się zachowuje. Jeśli będzie dalej coś kombinował i wymyślał i kombinował to daj sobie z nim spokój.
I oczywiście że po takiej rozłące może "narodzić się ponownie" związek, tylko pod warunkiem że nie będzie błędów z pierwszej próby.
powodzenia

[Gość kwiatuszek2590]

jako facet moze mi cos doradzisz??

[Gość kwiatuszek2590]

[quote="~robertsssson"]hmmm... dziwne pytanie, czy związek może się udać po raz drugi, to dlaczego nie wyszedł po raz pierwszy?
Po przeczytaniu tego wszystkiego doszedłem do wniosku, że on jest bardzo zagubiony i po prostu nie wie tak na prawdę czego chce. Oczywiście napisz mu co czujesz w związku z tym jak się zachowuje. Jeśli będzie dalej coś kombinował i wymyślał i kombinował to daj sobie z nim spokój.
I oczywiście że po takiej rozłące może "narodzić się ponownie" związek, tylko pod warunkiem że nie będzie błędów z pierwszej próby.

on wie doskonale co ja czuje do niego.... jezdzil do mnie 100km to chyba mu zalezalo?? z innymi laskami tez ttak mial ze nie bylo tego czegos u niego a u jednej co mial to cos to go zdradzila..chchialabym go zrozumiec ale nie potrafie... zerwal bo powiedzial zejakby mial mnie pokochac to by juz to bylo ,pogodzilam sie z tym z jego odejsciem i nagle wraca i mowi ze mu mnie brakuje ale na pytania czy bierze mnie powaznie, czy mu zalezy nie odpowiada wogole tylko ze spokojnie przyjdzie na to czas ... jakby mu zalezalo to by chchial ze mna spedzac czas prawda?? a tu zadnej inicjatywy

[kikunia55]

"W tym cały ambaras aby dwoje chciało na raz".

[mirczyk]

Kwiatuszku staraj sie zapomniec o bylym chlopaku bo niestety nic z tego nie bedzie.
Jemu nie zalezy na Tobie.
Nie tak postepuje 30 - letni facet ktoremu mialo by zalezec na swojej kobiecie.
On tylko Cie potrzebuje jak nie ma nikogo obok niego.
Staraj sie ograniczyc z nim kontakt z biegiem czasu zapomnisz o nim.
Czas goi rany.
Powodzenia ;)

[Gość kwiatuszek2590]

chcialabym bardzo zapomniec i sie odkochac :(

[mirczyk]

Napewno sie odkochasz tylko na to potrzeba troche czasu tym bardziej jak sie kogos bardzo kocha i zalezy nam na tej osobie.
Trzeba przejsc przez tz. "zalobe" po zwiazku. ;)

[Gość kwiatuszek2590]

juz raz przeszlam napisal definitywnie ze mnie nie kocha i nie pokocha...a teraz znowu wrocil i daje ta nadzieje od nigdy nie przestanie sie do mnie oddzywac ciagle bedzie to robil

[Gość innaaaa]

A nie możesz mu po prostu powiedzieć, żeby do Ciebie nie dzwonił nie pisał. Chcesz sobie poukładać życie i pozbierać się po rozstaniu ? Więc nie skupiaj się na kontaktach z nim. Zażądaj od niego aby się z Tobą nie kontaktował bo sobie tego nie życzysz.
Myślę, że jak da Ci spokój to ten okres ,, żałoby ,, będzie trwał znacznie krócej. Teraz to jest wszystko bardzo świeże i boli najbardziej, ale spokojnie, wszystko się ułoży. Zrób coś dla siebie, postaraj się czymś zająć, przede wszystkim zakończ ta znajomość. Ponad to 30 letni facet żeby tak się zachowywał ? Nie traktuje Cię poważnie. Chcesz żyć w takiej niepewności? Kocha nie kocha czy pokocha ? Bez sensu w ogóle. Szkoda życia.....

[Gość robertsssson]

kwiatuszku, zapomnij o nim. Nie jest Ciebie wart. On swoje Ty swoje, nic z tego nie będzie.

[Gość Kwiatuszek2590]

Dziękuję wam za rozmowę ;-(:-( tak strasznie boli;-(

[Gość Kwiatuszek2590]

Wiecie? Poznając go wiedzialam ze bedzie tym jedynym miałam parę związków przed nim w tym nawet 5letni ale jego pokochałam bezgranicznie jak nikogo dotąd i tym bardziej mi trudno;-(

[Gość Dark_Rivers]

~kwiatuszek2590

on wie doskonale co ja czuje do niego.... jezdzil do mnie 100km to chyba mu zalezalo??

Tak masz rację zależało mu, ale nie na tobie, tylko na tym, aby zaspokoić swoje potrzeby seksualne. Nie martw się, to nie jest twoja wina, że jesteś naiwna i wierzysz w każde jego słowo. Nie ty pierwsza i nie ty ostatnia, padasz ofiarą manipulacji i wierzysz w każde jego słodkie słowo. Dużo lasek daje się wykorzystywać dla mężczyzn i z czasem po prostu, to akceptują, że nie są niczym innym w oczach faceta, jak zwykłym pojemnikiem na nasienie.

Zresztą co to jest 100 km:) Taką trasę przy dobrych warunkach robi się autem w godzinę i dziesięć minut :P

[Gość kwiatuszek2590]

nie pomyslalabym nigdy ze znajde sie w takiej sytuacji..jak nie jestem kims zainteresowana mowie to poprostu ze nigdy nic z tego nie bedzie a nie zachowyuje sie w ten sposob co chce tym osiagnac?? zebym nie znalazla sobie nikogo tylko nadal o nim myslala?

[Gość EwKo]

Witam , uważam ,że powinnaś dać sobie spokój z tym facetem.Wykorzystał Cię.Gdyby naprawdę mu na Tobie zależało to nie unikał by odpowiedzi przez taki długi okres czasu. Bawi się Tobą .Myślę ,że zasługujesz na kogoś lepszego.

[Gość pa_szczak]

Kwiatuszku !
Kopnij go w d..., przestań się do niego odzywać, wypłacz się, przebolej i zacznij się rozglądać za kimś innym . Zrozum - nic z tego nie będzie. Szkoda twojego czasu i twojego bólu.

[Gość Kwiatuszek2590]

Nie wiem czy mam na tyle siły zawsze byłam twarda przy nim się zmieniłam mega; (