Czy podróż bez celu jest bez sensu?

[Gość p...l]

dzien dobry.mam pytanie:uwielbiam podrozowac i jednoczesnie zwiedzac jezeli jest to wycieczka organizowana,ale czasami lubie jezdzic samemu takze bez zwiedzania np. do jakiegos miasta w polsce czy za granica zeby sie przejechac poniewaz w ten sposob takze sie relaksuje.pytam dlatego poniewaz inni mowia ze podroz bez celu to bez sensu.dlatego oczekuje odpowiedzi czy ja jestem normalny po prostu to lubie.

[mgr Kamila Krocz]

Podróże kształcą i nawet spontaniczna wycieczka do jakiegoś nieznanego miejsca/miasta może wiele dać - wrażeń, emocji, wspomnień. Nie uważam, aby podróż bez konkretnego celu była czymś nienormalnym. Jeśli to lubisz, masz na to czas i fundusze, to dlaczego miałbyś z tego rezygnować? Nie przejmuj się opinią innych i rób "swoje" ;) Pozdrawiam!

[Gość unna]

Uwielbiam takie spontaniczne wyjazdy, spacery.
Lubię "łazić" na skróty, przez strumienie i chaszcze, lubię po prostu przejść się po nieznanym mi mieście i chłonąć jego atmosferę.
Wyprawa z celem zwykle odbiera połowę przyjemności, a za najgorszy urlop uważam ten, w którym moje towarzystwo lubiło spacerować od p. A, do p. B - czyli wszystko zaplanowane wcześniej, przewidziane..Nuda!
A obok były piękne góry, wspaniały las - ale zboczyć nie można było, bo zaplanowane...

[Gość aaagggaaa]

Wszystkimi czterema łapkami podpisuję się pod Przedmówczynią. Spontaniczny wyjazd gdziekolwiek, chaszcze i fantazja!

[Gość Robek2]

Ja często podróżuję autostopem. Ostatnio znalazłem dobry patent na awaryjny posiłek - saszetki Nutramilu. Biorę kilka ze sobą, bo łatwo go przygotować - wystarczy rozpuścić a jest mega pożywny

[LubiePomarancze]

Podróż bez celu, super sprawa. Niektórzy tego nie rozumieją, tak jak mówisz. Nawet taki przykład parę dni temu pojechałem nad wodę poczytać, a wszystkim w około wydawało się to takie dziwne, przecież można siedzieć 24h przed telewizorem po co on tam jedzie. Przecież będzie musiał zapłacić za paliwo albo może mu wybiec łoś na drogę po co tak ryzykować. A taki wyjazd nawet na godzinę niesamowicie odświeża umysł od codzienności. Najbardziej denerwuje mnie to że przez opinie innych sam uważam taki wyjazd za dziwny...

[unna-1]

A ci inni potem piszą że życie jest do bani, że tak im źle.
Taki wyjazd wspaniale odpręża, bo jest jakaś zmiana, coś się dzieje.
Woda, przyroda wycisza i uspokaja.
Dotleniasz się, odrywasz myśli od codziennych problemów.
Robisz to, co lubisz i poprawia ci się nastrój.
Drobne przyjemności nadają sens całemu naszemu życiu, bo to głównie z nich składa się to, co nazywamy szczęśliwym życiem.

[Gość hjjkyg]

To jest poriomania spowodowana totalną izolacją od ludzi i potrzebą zastąpienia sobie tego czymś.

[Gość zenjur]

Dlaczego od razu nie ma sensu? Sens jest zawsze, w tym przypadku, aby podróżować i zobaczyć świat, odpocząć, znaleźć swoje ulubione miejsce, a następnie, jak Los się odwróci, być może można znaleźć miłość swojego życia. Ogólnie rzecz biorąc, chcę powiedzieć, że w podróży zdecydowanie ma sens, ale nie ma sensu kupować samochodu, lepiej wyszukaj najlepsze oferty wynajmu samochodu, możesz to zrobić tutaj wynajem auta los angeles, ponieważ nie musisz płacić za utrzymanie samochodu.

[Gość Franek]

Faktycznie, to bardziej filozoficzne pytanie. Jeśli zastanawiacie się, co dla Was byłoby najlepsze, to może dobrym pomysłem będzie wizyta u dobrego psychologa, który pomoże Wam obrać nowy kierunek? Na stronie  https://psychomedic.pl/psychiatra-warszawa/ macie sporo informacji na ten temat, więc śmiało tam zaglądajcie już teraz. 

[wrocławskikrasnal]

Obie opcje mają swoje wady i zalety. Jeśli jedziesz z biurem podróży, takim jak np. https://bissole.pl/ to nie musisz się o nic martwić ale samemu zwiedzanie jest dużo bardziej spontaniczne i możesz przeżyć zaskakujące przygody.