Skocz do zawartości
Forum

Seks analny


Gość Makosushiii

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Makosushiii

Moj mezczyzna bardzo chcialby zaczac uprawiac seks analny, ja szczerze mowiac tez bym chciala bo gdy o tym myślę to podnieca mnie ta mysl jednak zawsze gdy probujemy (przy uzyciu lubrykantu lub oliwki) to nie dość ze bardzo mnie boli to jeszcze mam wrazenie jak bym robila kupe i kaze mu szybko przestac i koniec zabawy.. Dlaczego tak sie dzieje, czy kazda kobieta ma takie uczucie podczas seksu analnego? Bardzo sie boje również ze gdy wyjdzie ze mnie to bedzie ubrudzony (to nie zmienia faktu ze wyprozniam sie i myje przed kazda próbą.) Proszę o rady.

Odnośnik do komentarza
Gość marika1984

Ja mam podobnie... bardzo mnie podnieca ten rodzaj seksu, ale nie mogę go wykonać, przez ogromny ból... jeszcze jak penis jest mniejszych rozmiarów, jestem w stanie go wykonać, ale przy większych rozmiarach jest dla mnie niewykonalny... a co do tego, że może penis troszkę się pobrudzić, co raczej się nie zdaża, to tutaj nie ma się czego wstydzić i obawiać... partner przeciez zgadza sie na taki rodzaj seksu i musi się liczyć, że takie coś może się przydarzyć... noi gdyby się przydarzyło, to po prostu jest ludźkie, i po iść się umyć

Odnośnik do komentarza
Gość samebaby.pl

Miałam podobny problem. Ze swojego doświadczenia mogę doradzić rozpoczęcie od zabawy palcami ;) są też dostępne żele rozluźniające specjalne do seksu analnego.
Jeżeli chodzi o czystość- polecam toaletę i prysznic ;) ewentualnie lewatywę.

Odnośnik do komentarza

mężczyzna, czy w odbytnicy czy w dziurze po sęku wysmarowanej gównem się spuści i jest dla niego cacy. Kobieta z kolei nie ma szans się spuścić/lubricatio, i osiągnąć orgazm, gdyż odbytnica nie ma płączeń nerwowych z Ośrodkiem Rozkoszy w Mózgu. Jej przyjemność równoznaczna jest z miłym drapaniem za uchem, ale nie orgazmem.
Więc te dupodajki muszą być kalekie w osiąganiu orgazmu waginalnego, dlatego łapią się śmierdzącego anala jak tonący brzytwy. A choroby typu brodawczak, HIV to zupełnie inne zagadnienie, i wierność i higiena nie mają tu nic do rzeczy.

Odnośnik do komentarza

Bo przy tym seksie tez trzeba mimo wszystko sie rozluznic inaczej nic z tego nie bedzie. Wiem co sie czuje bo mam pierwszy raz od tyłu juz dawno za soba, teraz przy kazdym kolejnym jest łatwiej i lepiej tylko trzeba sie rozluznic, nie obawiac bólu i nie zaciskajcie sie!!Bo bedzie zawsze bolec jak cholera a do tego krzywde sobie zrobicie!

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Makosushiii do tego potrzeba czasu, cierpliwości i odprężenia. To może być bardzo przyjemne i przyspieszyć orgazm. Razem z mężem próbowaliśmy wiele razy, ale nie zawsze wychodziło, głównie ze względu na mój brak odprężenia. Pomaga lekkie podchmielenie, poczujesz sie swobodniej ;) najważniejsze jednak, żeby nie robić nic na siłę. Polecam jak poprzedniczka zacząć od zabawy palcami, ewentualnie zabawkami (małych rozmiarów a nie od razu pełnowymiarowe :P) plus dobre nawilżenie. Wypróbujcie to kilka razy bez całkowitej penetracji. Zobaczysz czy w ogóle sprawia ci to przyjemność i małymi kroczkami dalej. No i nie zapominajcie o odpowiedniej grze wstępnej, to wbrew pozorom bardzo pomaga w tym rodzaju zabawy. Nie zniechęcajcie się. Powodzenia

Odnośnik do komentarza

Kobieta z kolei nie ma szans się spuścić/lubricatio, i osiągnąć orgazm, gdyż odbytnica nie ma płączeń nerwowych z Ośrodkiem Rozkoszy w Mózgu. Jej przyjemność równoznaczna jest z miłym drapaniem za uchem, ale nie orgazmem

co ty człowieku gadasz! jak są kobiety, które podczas odpowiedniej pozycji przy seksie analnym, gdy są umiejętnie zaspokajane, potrafią osiągnąć rozkosz jakiej nie mogły nigdy osiągnąć przy seksie klasycznym - duży wpływ ma na to też psychika - mnie szalenie podniecała sama myśl, że robię coś tak nieprzyzwoitego + inne fantazje :D
a może być tu po części przyczyna taka, że partner nie miał zbyt okazałego penisa, waginalnie ciężko było o rozkosz, analnie nie robił zbytnie krzywdy swoim "ołówkiem" także czasem można osiągnąć takie efekty o jakich ci się nie śniło.

Odnośnik do komentarza
Gość do Kini_83

cyt. z Kini
duży wpływ ma na to też psychika - mnie szalenie podniecała sama myśl, że robię coś tak nieprzyzwoitego + inne fantazje
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXxxxxxxx
Droga Kiniu, z tą psychiką to masz rację. Nie trzeba dotykać ani dupy ani cipy by siągnąć orgazm. Przykład: polucje nocne chłopców w okresie dojrzewania i często nawet u starszych mężczyzn; podejrzewam, że u dziewcząt i kobiet jest podobnie. Więc to, że doznajesz przyjemności nie jest wynikiem grzebania w dupie tylko wrażliwości Twojej psychiki, zdrowego i zadowolonego z życia organizmu. Znałam kobietę, która tak bardzo się czuła zadowolona ze zdanego egzaminu na studiach, że podczas seksu klasycznego szczytowała 2 razy pod rząd. Zrozum wreszcie: odbytnica nie ma połączeń nerwowych z mózgiem takich jak łechtaczka. A, że ty masz jakąś tam przyjemność z nieelaganckiego analseksu, to się ciesz, ale nie propaguj dewiacji. która jest i szkodliwa i śmierdząca. Poza tym dupą dziecka nie urodzisz, więc możesz głupią reklamą przyczynić się do zagłady rodzaju ludzkiego, gdy ludzkość zgłupieje na konto analseksu.Nara. Kasia

Odnośnik do komentarza

że partner nie miał zbyt okazałego penisa, waginalnie ciężko było o rozkosz, analnie nie robił zbytnie krzywdy swoim "ołówkiem"
BBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBB
Droga Kiniu, widać, że nie masz zielonego pojęcia również o anatomii, kpiąc z mężczyzn mających "ołówki". Otóż łechtaczka, dzięki której wyzwalany jest orgazm kobiecy, leży parę cm poniżej spojenia łonowego i wystarczy penis
4 cm/"ołówek" byle stał minimum 10 minut a wyzwoli orgazm kobiecie. No, i cio Ty na to?

Odnośnik do komentarza
Gość Rówieśnik_32

już gdzieś w tym wątku czytałem: wielki penis, to ból dla normalnej kobiety, ale jakaś tam "rozkosz" ale dla ku... lub aktorek, które pracują i cipą i dupą. Tą rozkoszą jest nie orgazm ale szmal. Ciekaw jestem, ile tu w necie jest aktorek, i czy 32-letnia Kinia jest aktorką czy tą drugą?_

Odnośnik do komentarza

~do Kini

Droga Kiniu, widać, że nie masz zielonego pojęcia również o anatomii, kpiąc z mężczyzn mających "ołówki". Otóż łechtaczka, dzięki której wyzwalany jest orgazm kobiecy, leży parę cm poniżej spojenia łonowego i wystarczy penis
4 cm/"ołówek" byle stał minimum 10 minut a wyzwoli orgazm kobiecie. No, i cio Ty na to?

ale mi nie chodzi o orgazm łechtaczkowy, bo sama potrafię się sobą zająć i w 3 min. dochodzić - żaden chłop do tego nie jest mi potrzebny. chodzi o orgazm pochwowy - "ołówek" [nie chodzi mi o długość, a o obwód] nie da mi rozkoszy, bo nie czuje za wiele na ściankach pochwy, nie czuje tego "wypełnienia". i nie, nie rodziłam dzieci, nie miałam wielu partnerów, a jeśli już to właśnie z takimi "ołówkami".
nie pisałam nigdzie o orgazmie odczuwanym w odbycie, ale chodziło mi o rozkosz odczuwana w umyśle i pochwie podczas odpowiedniej stymulacji analnej. może niezbyt jasno się wyraziłam :P
nie rozumiem wątków o rodzeniu dzieci w kontekście naszej dyskusji. nie jest to życiowy cel każdego, nie każdy może lub stać go na to, a nie chce żyć z socjalu.

Odnośnik do komentarza

Rówieśnik_32" Widzę, że wreszcie zaskakujesz i już mniej buńczucznie dyskutujesz. Ponieważ na dobry seks trzeba se zapracować zdrowym trybem życia, to polecam z netu fizjologię i filozofię seksu. Miłej i owocnej lektury życzę.

kinia_83kinia_83kinia_83kinia_83kinia_83kinia_83kinia

Jestem pewna, że Kinia po tej lekturze odrzuci seks dewiacyjny a polubi seks tradycyjny, gdyż jest za młoda by marnować sobie życie, jakimś tam wątpliwym analem, którego z konieczności czepiają się kobiety okaleczone z orgazmu łechtaczkowego . Mam rację?

Odnośnik do komentarza

~Rówieśnik_32
Widzę, że wreszcie zaskakujesz i już mniej buńczucznie dyskutujesz. Ponieważ na dobry seks trzeba se zapracować zdrowym trybem życia, to polecam z netu fizjologię i filozofię seksu. Miłej i owocnej lektury życzę.

no tak, tylko w kwestii odczucia "wypełnienia" przez mężczyznę, to nie wiem jak się ma twoja rada odnośnie zdrowego trybu życia. tak też żyję.

Odnośnik do komentarza

Asia 27 sama nie wiesz co piszesz. 95% moich orgazmow, a mam ich sporo, to orgazmy łechtaczkowe... nie wiem skad ten wasz hejt na ten temat. Nie lubisz i nie akceptujesz takiego sexu to zmien sobie temat forum na inny. Proste, negować i obrazac potrafi wielu, a doradzic cos sensownego to juz malo kto. Najlepiej nie komentuj jak nie masz nic wartościowego do dodania.

Odnośnik do komentarza
Gość do Tygrysiczki

Tygrysiczka86
Asia 27 sama nie wiesz co piszesz. 95% moich orgazmow, a mam ich sporo, to orgazmy łechtaczkowe... nie wiem skad ten wasz hejt na ten temat. Nie lubisz i nie akceptujesz takiego sexu to zmien sobie temat forum na inny. Proste, negować i obrazac potrafi wielu, a doradzic cos sensownego to juz malo kto. Najlepiej nie komentuj jak nie masz nic wartościowego do dodania.

Po tym wpisie krytykującym Asię 27 widać, że akceptujesz anal. Pewnie tak to lubisz z konieczności, że zapominasz się i włazi Ci ufajdanym gównem penisem do pochwy. Oj biedna Ty jesteś, tylko patrz a wyskoczy Ci brodawczak i wtedy będzisz miała analorgazm ale w myślach, bo chłop nawet nie spojrzy na obrośniętą brodawkami cipę & dupę.. To jest ten wartościowy punkt do dodania! Za karę proszę szczekać pod stołem, by skończyło się na ostrzeżeniu a nie brodawczaku. Notabene, Twojemu nieodpowiedzialnemu chłopu brodawki na penisie i ustach też urosną. Każda brodawka to potencjalny nowotwór niebawem złośliwiejący!!!! Ponieważ brodawczak jest wirusem, więc żadne wycinanie nie wchodzi rachubę, rosną one jak grzyby po deszczu. Pewnie jakaś idiotka wyśmieje ten wpis, pieprząc o higienie i wierności, co akurat wirus ma głęboko w "dupie" i daje obfite żniwo. Na wirusa HIVa i brodawczaka narazie nie ma szczepionki!!!!!!Jeśli ludzkość tego nie zrozumie, to niestety wyginie!!!!!

Odnośnik do komentarza

Aż żal komentować, ale będę uprzejma i znize sie do Twojego poziomu. Po pierwsze nie twierdziłam, że taki sex powoduje osiągnięcie orgazmu, ale może sprawić dodatkową przyjemność. Po drugie przy takim sexie ważna jest higiena, są prezerwatywy, prysznic przed zabawami dopochwowymi. Po trzecie, brodawczak nie bierze sie z powietrza. Jesteśmy z mężem dla siebie pierwszymi i jedynymi partnerami a żadne z nas nie jest zarażone. Po czwarte nie wiem ludzie o co Wam chodzi. Po raz kolejny twierdzę, że jak mecie tylko krytykować to zmieńcie sobie temat rozmowy. Osoba pisząca pierwszy post nie pytała jakie są negatywne konsekwencje sexu analnego, więc Wasze komentarze są zbędne. Do tego poziom Waszych konwersacji świadczy tylko o Waszm poziomie intelektualnym.

Odnośnik do komentarza

dokładnie, zawsze wszystko odbywało się w prezerwatywach, ludzie.. nigdy bym nie wpuściła do pochwy/i tyłka penisa bez gumki. tak samo z seksem oralnym, tylko w prezerwatywach smakowych, gdyż nie chce mieć potem jakichś opryszczek lub nie daj boże raka krtani. może warto by było nagłośnić do czego może prowadzić seks oralny, bo zdaje się, że ludzie go częściej uprawiają niż anala, i niestety robią to bez zakładania prezerwatywy :(

Odnośnik do komentarza
Gość otępienie

~kinia_83
dokładnie, zawsze wszystko odbywało się w prezerwatywach, ludzie.. nigdy bym nie wpuściła do pochwy/i tyłka penisa bez gumki. tak samo z seksem oralnym, tylko w prezerwatywach smakowych, gdyż nie chce mieć potem jakichś opryszczek lub nie daj boże raka krtani. może warto by było nagłośnić do czego może prowadzić seks oralny, bo zdaje się, że ludzie go częściej uprawiają niż anala, i niestety robią to bez zakładania prezerwatywy :(

HHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHH
Guma, to przeszkoda otępiająca czucie, to tak samo jak lizanie cukierka przez szybę. Więc po jaki chuj psuć przyjemność z seksu prezerwatywą, jak można bez dewiacji mieć przyjemność podczas klasycznego, czyli waginalnego seksu. A choroby mogą się pojawić właśnie przy kopulacji oralnej i analnej, oczywiście u osób zdrowych na ciele i umyśle, bo nie mam na myśli narkomanów i osobników burdelowych, gdzie HIVy, brodawczaki, opryszczki, syfilisy są na porządku dziennym..

Odnośnik do komentarza
Gość do Kini_83

Kiniu, niedawno napisałaś, że wypędziłaś fana anala na cztery wiatry, więc dlaczego kłamiesz, skoroprzed chwilą napisałaś, że uprawiasz anala i orala ale w gumce? A może chciałaś napisać, że nie wyobrażasz sobie w myślach by uprawiać anala i orala bez gumki? Więc robisz "to" czy tylko marzysz?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...