Dlaczego kręcą nas dziewice a nie mocno przejechane dziewczyny

[Gość Komandos28]

Chciałbym wreszcie wyjaśnić DLACZEGO faceci lubią dziewice. Niektóre zfrustrowane kobietki na tym forum szczególnie te z dużymi przebiegami próbują stworzyć mit, że rzekomo jest to spowodowane obawami facetów że jeżeli będą się pieprzyć z laską z dużym przebiegiem to wtedy będą porównywani z poprzednikami i że faceci boją się tych porównań bo.. mają małego.. są cieńcy I TYM PODOBNE BZDETY
Otóż nie, nie to nas facetów tak kręci w dziewicach drogie dobrze przejechane dziewczyny. Trudno to wytłumaczyć ale jest to pewnego rodzaju duża satysfakcja posiąść dziewicę. Jaka to sztuka znaleść sobie przer...ą panienkę? A jaka to sztuka namówić ją do kolejnego przer...a? Przeważnie żadna... również satysfakcja prawie żadna, zwykły seks, zaspokojenie potrzeb itp.
Satysfakcja jest wtedy kiedy uda nam się zdobyć dziewczynę którą nikomu nie udało się do tej pory zdobyć. Jesteśmy dla niej tymi pierwszymi. To nas uznała za tych z którymi chce zrobic to po raz pierwszy. Mężczyźni to zdobywcy. Zdobyć dziewicę to zająć pierwsze miejsce, zdobyć mocno przeru...ą - prawie ostatnie.

[Gość jesteś zjebem]

Widać, bardzo lubisz wykorzystywać kobiety i zależy ci tylko na zaliczeniu. Jesteś żenujący i zapewne zakompleksiony. Widać, że boisz się seksu z doświadczoną kobietą, bo jesteś SŁABY. Te "dziewice" muszą mieć z tobą strasznie przesrane, albo muszą być poprostu naiwne i puste, że decydują się na seks z tobą. Współczuję im i trochę nawet tobie

[Gość chyba przesadziłeś]

Dlaczego od razu uważasz kobietę jako por... czy zjechaną? Nie każda kobieta się puszcza, to nie jest tak, że każda jest z jednym facetem do końca życia. Może zakończyła związek, bo źle jej było z ex partnerem? Zgadzam się z przedmówcą. Jesteś zwykłym seksistą i zacofańcem jak i prostakiem.
PS a ty co sobą prezentujesz zaliczając dziewicę po dziewicy?

[awarat]

pomijając Twój żenujący język, jakim mógł byś się dogadać w gimnazjum albo na podwórku i to tylko z częścią tych młodych ludzi bo duża część wykazuje już daleko idącą wyższą kulturę i inteligencję........
po części może i masz rację, z tym zdobywcą, to jest psychologiczne wyjaśnienie dla części mężczyzn, jednak też nie każdy mężczyzna chce seksu z dziewicą, a to dla tego że taki seks ma ograniczenia, chyba że Ty dziewice traktujesz jak kobiety które już nie mają błony, jeśli podchodzisz do seksu dojrzale to chcesz zapewnić również partnerce satysfakcję więc dziewica wymaga pewnych ograniczeń, starań, dla niej wszystko jest nowe a jej ciało nie jest jeszcze gotowe do wszelkich wygibasów, traktowanie kobiety jako zdobyczy... wybacz ale to przedmiotowe traktowanie seksu i relacji z kobietą, sądząc po Twoim opisie nigdy nie miałeś dłuższego związku i nie zbudowałeś silnej relacji, a dzięki takiej relacji oraz wielokrotnemu poznawaniu się partnerów seks nabiera innego znaczenia, następuje docieranie się, poznawanie swoich pragnień, przyjemności, upodobań itp itd
moja rada, zmień podejście, znajdź dojrzałą kobietę i poznaj smak życia, bo na razie to jesteś w głębokiej ... ciemności

[Gość rozdziewiczona]

Ja się dobrze czuję w swoim rozdziewiczonym ciele i nigdy nie chciałabym wrócić do doświadczeń związanych z pierwszym i nie tylko pierwszym razem. Panowie wasze umiejętności są w większości żenujące, więc cieszę się ze szukanie partnera na stałe mam już za sobą. Kobiety które wychodząc za mąż nie nie próbowały seksu z innymi dostają to na co zasłużyły czyli nieudaczników, dobrze jak taki mąż chce się rozwijać, ale najczęściej spuści z krzyża i ma w nosie czy żonie dobrze było. Kobiety zaś na forach pytają dlaczego ja nie odczuwam przyjemności podczas seksu, co ze mną jest nie tak?

[Gość jesteś do dupy]

Większość facetów po prostu nie wie jak zaspokoić kobietę, są święcie przekonani, że ona dochodzi w tym samym momencie, co on. To jest myślenie idioty i egoisty. Zgadzam się, że jesteś po prostu słaby i nie znasz się na kobietach. Proponuję zapoznać się z ciałem, anatomią i psychiką kobiety, bo o dobrym seksie nie masz zielonego pojęcia.

[Gość zaciekawionnaaa]

Kurcze, to mój pierwszy chyba nie był zachwycony moim dziewictwem, bo przy defloracji bardzo krwawiłam i musiał od razu po lecieć pod prysznic żeby umyć swoje włosy łonowe, a prześcieradło do wyrzucenia, z łóżkiem też był problem z dopraniem;/ nie był zachwycony, może z minutę się poruszał, a ja się z bólu zwijałam tak że go prawie zrzuciłam z łóżka, prawie by sobie kolano zwichnął;/
a potem też jakoś tak dziwnie było, 3 razy w miesiącu przez kilka lat, penisa nie miał zbyt okazałego w obwodzie, ale jakoś mi to nie przeszkadzało. po kilku latach związku, a obecnie ponad 2 latach abstynencji seksualnej jakoś nie czuję sie rozjechana, wręcz przeciwnie, wydaje mi sie jak sie tam dotykam, że się zrobiło ciasno, na tyle że mam paranoje odnośnie ew. porodu :/
to jak to w końcu jest, kręcą was dziewice, które wam obsmarują wacka krwią, jakby go zarzynano?
a co dalej, przecież dziewice to jest podwójna odp., to nie jest takie hop siup. większość z nich nie tylko oddaje wam ciało, ale i serce. ja wiem, zawieść potem taką dziewicę, puścić ją kantem po kilku razach, przecież takie niedoświadczone kobietki o kruchej konstrukcji mogą zrobić potem różne głupotki, nie daj boże jak ojciec czy matka takiej dziewanny sie dowie ;/

[Gość scrappy_coco]

mocna przesada. tak jak większość mężczyzn jest porządnych, tak i większość kobiet jest ok :)

[Gość Młoda_lilka]

Czytając takie rzeczy coraz bardziej obawiam się swojego pierwszego razu :( A w sumie to tego jaki okaze sie facet i co ze mna zrobi :(

[awarat]

@~Młoda_lilka
nie obawiaj się, tylko porządnie wybierz, musisz mu ufać, wiedzieć że będzie troskliwy, delikatny, musicie się dobrze poznać, a wtedy nie ma powodów do obaw..... czytając takie komentarze jasne że można się przerazić, ale to w większości opinie frustratów

[Gość dasda]

No cóż. Osobiście wolę dziewice, ponieważ lubię być pierwszy.
Generalnie: facet chce być pierwszą miłością kobiety, a kobieta ostatnim romansem faceta.
Nie kręcą mnie dziewczyny, które już to robiły. Sam dokładnie nie wiem dlaczego.
Jestem w stanie zaakceptować bycie z dziewczyną, której nie rozdziewiczałem etc, ale jeden warunek - nie mogła "robić loda". Brzydzi mnie całowanie się z dziewczyną, która miała czyjegoś penisa w ustach.

[Gość dziewica na żonę]

Wpisy "zwolenników" dziewic są żenujące. Nawet nie chce się komentować, bo nie ma po co.

Dlatego zwracam się do młodych niewinnych kwiatuszków:

Dziewczyny, takich dziecinnych zakompleksionych kretynów którzy polują na dziewice rozpoznacie na kilometr. Z łatwością dzięki swojemu kobiecemu instynktowi odróżnicie ich od mężczyzn, którzy docenią Waszą niewinność, nie będą się spieszyć do zdeflorowania Was tylko po to żeby zdążyć przed innymi jaskiniowcami. Jak nie zdążą, to nie ich strata. Mężczyzna pewien siebie, dojrzały emocjonalnie nie uczestniczy w takim wyścigu. Poczeka aż będziecie gotowe i zadba o właściwą oprawę takiego aktu, zabiegając w tym czasie o Wasze zaufanie i uczucie.
Nie puszczajcie się z byle kim w wieku 15 czy 14 lat, bo to niepowetowana strata. Najpiękniejszy prezent jaki możecie dać facetowi, to Wasze dziewictwo.
Nie warto oddawać tego skarbu 16 letniemu dzieciakowi, bo tego nie doceni. Dojrzały emocjonalnie facet nie po to szuka dziewicy żeby sobie kolejne majteczki powiesić wśród trofeów, ale po to żeby mieć porządną a nie puszczalską dziewczynę na swoją żonę i matkę swoich dzieci.
I nie jestem żadnym moherem, lecz mężem dziewicy. Wiem że jak nie puściła się przed ślubem, to po ślubie też się nie puści. A skąd ta pewność ? Jest inteligentna emocjonalnie i nie puści się z kimś kto nie da jej tego co ja a zależy jej na czymś więcej niż na pukaniu, to ma ode mnie i dużo więcej. Ma też moje zaufanie a ja jej. Takiej relacji nie da się zbudować na boku z gachem. I w drugą stronę: Miałem przed ślubem wiele dziewczyn, dziewic, udawanych dziewic i nie-dziewic. Z żadną nie udało mi się zbudować sensownej relacji na tyle, bym chciał się z nią ożenić. Zdecydowanie najlepiej mi szło z dziewicami, ale żadnej z nich nie puknąłem bo miałem więcej do wygrania. Wygrała dziewczyna która to zrozumiała.
Zwykłe pieprzenie nie może się z tym równać. Piczka to tylko piczka. Liczy się to co jest poza.

[Gość monika18lat]

jeśli facet naprawdę kocha kobiete to nie patrzy na jej przeszlosc seksualna dla prawdziwego faceta liczy się to ze kocha się z osoba na której mu zależy z wzajemnoscia, nie ważne czy dziewica czy nie nie ważne czy wlochata pipka czy nie, radość takiemu facetowi sprawia po prostu seks z kims kogo kocha a nie jak reszta tych dupkow którzy przelecą wszystkie laski w miesciei mysla ze to jest szczęście,obojetnosc to najgorsze co może być :0, zresztą jak dziewczyna zrobila to raz to nazywacie ją kurwą a sami jak bzykacie dziennie kazda napotkana osobe tysiąc razy to uważacie się za swietych -.-

[Gość Paweł2211]

Jeśli kobieta ma przeszłość to tym bardziej większa musi być u faceta bo inaczej psychicznie "nie wydoli". Nie da się być z panną z bujniejszą przeszłością niż u faceta, miłość tutaj nic nie da, po czasie i tak zaczyna ten syf wychodzić na zewnątrz, piszę to z doświadczenia. Takie czasy, że teraz szkoda czasu na śluby itp rzeczy, niektóre kobiety na to nie zasługują, najlepiej korzystać drodzy niedoświadczeni panowie z uroków seksu a jak Wam zacznie przeszkadzać przeszłość to odejść. Facet to facet, kobiety naszego myślenia nigdy nie zrozumieją

[Kurczak1999]

Kogo w dziesiejszych czasach obchodzi czy dziewczyna jest dziewicą czy nie ? Chyba małolatów czy GIMBAZĘ

[Gość Emi 2584]

A ja mimo roku nadal dziewica 25lat poznałam kogoś z wzajemnym zainteresowaniem i się boję czy nie uzna mnie za dziwaczke jak się dowie.

[lina.97]

Ja mam 21 lat i jestem dziewica (nawet nigdy sie nie calowalam) . Jestem ogolnie uznawana za atrakcyjna dziewczyne i nikt nie wie o tym ze nigdy nie mialam zadnego kontaktu z facetem . Pewnie nawet gdybym sie przyznala to by mi nie uwierzyli . Ogolnie mam powodzenie ale poprostu nie interesuja mnie te rzeczy i nie chce zeby ktokolwiek mnie dotykal . Poza tym wyglad nie jest najwazniejszy a to ze jestem ladna nie znaczy ze odrazu robilam to z wieloma facetami ( a niektorzy tak mysla ) .

[Gość wie z]

ano dlatego że mężczyźni to zdobywcy , każdy chciałby wybzykać dziewicę ale za żonę wziąć taką dziewczynę której nikt nie miał. Mnie się akurat dziewczyna trafiła już nie cnotka gdy miała 18 lat miała chłopaka o cztery lat starszego już doświadczonego który się z nią nie bawił i zdjął z niej wianuszek i to bez żadnych zabezpieczeń.Później jeszcze kilka razy ją w ten sam sposób zdobył ale jej nie zapłodnił. Później zerwała z nim i zaczęliśmy chodzić razem aż wpadliśmy.

[Gość Przemek87]

Generalnie do przelecenia wystarczy, że dziewczyna jest w miarę ładna (tapeta może być, bo i tak faceta niezbyt obchodzi jak wygląda w realu) i wie co i jak w seksie, aby być atrakcyjną do zaliczenia. Czyli naprawdę mało trzeba, a na imprezie to już w ogóle. Obecnie szybciej można stracić dziewictwo, niż naleźć dobrą pracę... heh.
Rok temu poznałem właśnie 27 letnią dziewicę. W życiu bym się nie domyślił. No pierwszy raz był mega :). Po pierwsze świadomość, że było się pierwszym dla kobiety którą się naprawdę kocha (tzn. kobieta szuka kogoś na poważnie, a sex to nie sport), a po drugie była bardzo podniecona (to że kobieta jest dziewicą nie znaczy, że ma kompletnie zerowe pojęcie w tych sprawach - przecież się masturbuje). Dla porównania, gdy w wieku 15 lat kochałem się z dziewicą to było średnie przeżycie. Tutaj bardziej chodzi nie o brak doświadczenia, a o mentalność oraz gotowość (rozwój płciowy) ciała. Obecnie nie narzekam na życie seksualne, bo dzięki warunkom (wydaje mi się, że większość dziewic w tym wieku to bardzo atrakcyjne kobiety i wielu ludzi jakby miało zgadywać to dałoby sobie rękę obciąć, że nimi nie są) oraz dość wysokiemu popędowi seksualnemu mojej lubej po prostu nie robię nadgodzin w pracy. Kobieta nie ma utartych szlaków jeśli chodzi o pozycje oraz jest mniej mechaniczna. Na początku jasne jest ta niepewność i trzeba pokazać - ale mi się to mega podobało, to uczucie że ktoś ci na tyle ufa i że ty dominujesz (włączają się męskie instynkty opieki nad kobietą).
Każdy mężczyzna poważnie myślący o rodzinie przyzna, że wolałby mieć dziewicę tak samo jak kobieta mężczyznę co ma dobrą pracę. Mieć ładną (głównie chodzi o figurę), mądrą i do tego z zerowym przebiegiem kobietę/dziewczynę to jak wygrać w totka. Jednakże z doświadczenia wiemy, że znaleźć dziewicę to nie taka prosta sprawa. Spokój psychiczny nie do opisania, a pierwszą partnerkę/partnera pamięta się do końca życia (podobnie z pierwszą prawdziwą miłością). Zawsze w podświadomości będziesz porównywany do byłych facetów, podobnie jak robisz to z dziewczyną. Tutaj wszystko kręci się wokół ciebie, męskie ego na tym super zyskuje.
Dlatego dziewice blisko, bądź po trzydziestce jesteście normalne i bardzo pożądane. Ci bardziej pewni siebie mężczyźni będą zachwyceni, ci gorzej z powodu strachu (odtrącenia takiej kobiety) będą raczej wybierać te bezpieczniejsze opcje. Powodzenia i zacznijcie się umawiać ;).

[Gość alana1245]

Choroby męskie dużo zdjęć https://www.bolimnie.com/anatomia/penis-pracie-czlonek-choroby