Skocz do zawartości
Forum

Miłość na odległość?


Gość madzialll

Rekomendowane odpowiedzi

Gość madzialll
Miłość na odległość, warto? czy warto się angażować?
ostatnio poznałam chłopaka...niestety było to na wakacjach jakies ponad 300km. stąd.Oczywiście codziennie się tam spotykaliśmy, teraz zostały jedynie smsy etc. w najgorszym wypadku spotkamy się za rok...plus jest taki iż mieszka on tam gdzie moja rodzina i jest mozliwość że byśmy się spotykali przy każdej możliwej okazji...ale czy warto? jest sens takiego czegoś? czy to jest realne?:(
Odnośnik do komentarza
Gość Misia0014
myślę, że taki związek wym,aga dużo więcej zaangażowania, niż taki, gdzie para może się spotykać nawet codziennie. jeżeli oboje będziecie sobie wierni, oddani to uda wam się. życzę powodzenia ;]
Odnośnik do komentarza
Smieszne ...?hmm ? raczej nie :) Tylko pozazdrościć:) Nie kazdy ma takie szczeście...
Codziennie sie zastanawiam czy moze dlugo przetrwac taki zwiazek na odleglosc i czy w ogole moze? szczegolnie ze Twoj partner jest o wiele starszy od Ciebie ? Chcesz ufac a nie mozesz - Jakas sila wyzsza ? Ciezki dzien i od razu szyka sie wsparcia u partnera tylko jak go znalesc ?... chcesz sie przytulic a nie masz do kogo :( Odleglosc wszystko niszczy !!:(:no:
Odnośnik do komentarza
według mnie odległość jest nieszkodliwa dla par, które znają się już bardzo dobrze, ufają sobie, bo spędzili przy sobie sporo czasu, ja madzialll na Twoim miejscu nie zdecydowalabym się na taką opcję bo waakacje to czas szaleństwa, w ciagu roku szkolnego emocje mogą opadnąc(niekoniecznie z Twojej strony) a później może zacząć się cierpienie, ale to Ty musisz podjąć tę trudną decyzję-życzę właściwego wyboru:)
Odnośnik do komentarza
MOze masz racje :) Ale jesli kogos poznalas i ledwie go znasz - kilka spotkan, w wakacje kilka dni ... czuje sie jakbym go znala od dziecka, codziennie piszemy ale strasznie brakuje mi jego obecnosci :( Smsy nie zastapia mi Jego ;( Wszyscy mi go odradzaja ze wzgedu na wiek ... ale dla mnie to nie problem!Czuje cos do niego ale z dnia na dzien coraz bardziej jest gorzej ... :( Nie potrafie normalnie funkcjonowac :(( Cały czas o nim mysle ...swiata po za nim nie widze :sourgrapes:co robic ? zapomniec ?
Odnośnik do komentarza
fakt zwiazek na odleglosc nie jest czyms zlym ale esemesy nie zastapia bliskosci, pocalunkow czy przytulania. ale jesli macie w sobie tyle sily i determinacji i naprawde chcecie byc ze soba to warto jest powalczyc;) a noz sie trafi ze bedziesz studiowac czy uczyc sie w jego miescie (no zalezy oczywiscie ile masz lat). jesli w tym zwiazku nie czujesz sie dobrze raczej odwrotnie: przygnebiona i smutna to moze warto sie zastanowic czy sie w nim nie meczysz;) sama musisz sobie odpowiedziec na te pytanie;)
Odnośnik do komentarza
PaulA ZRÓB SOBIE RACHUNEK SUMIENIA wypisz na kartce za i przeciw, czasem łatwiej popatrzeć na wszystko z boku, warto przemyśleć sprawę 10 razy niż radykalnie podjąć decyzję i codziennie tego żałować, odległość to wróg miłości, nigdy nie wiemy do końca co robi ta druga osoba, dlatego bądź pewna swojej decyzji:)
Odnośnik do komentarza
Witam! :smilewinkgrin: Co do odpowiedzi na pytania paulaa8, to zgodzę się z koleżanką powyżej [ewelynka] Myślę, że warto abyś przemyślała sobie czy dasz rady wytrzymać bez niego na dłuższą metę, bo jak się można domyślić to wasze spotkania będą rzadkie! :( Bardzo ważne jest wzajemne zaufanie oraz zrozumienie! Musisz być pewna, że nie będziesz cierpiała w przyszłości z braku twego wybranka w tym momencie co go będziesz potrzebować, bo niestety odległość się z tym wiąże :(. Mam nadzieję, że moja wypowiedź się przydała! :)
Odnośnik do komentarza
Hmm macie obydwie racje ! Jednak nie potrafie wypisac za i przeciw ... Wiem jedno i jestem tego pewna ze uczucie jakim go darze tonie jest jakies ,,Lubie Go'' tu chodzi o cos wiecej ... On ma cos w sobie to bylo cos w stylu milosc od pierwszego wejrzenia ! KOCHAM GO !!;( smsy mnie juz dobijaja =( Chce go miec przy sobie caly czas .. przytulic gdy jest mi zle, pocalowac .... kochac go ... ;** Stal sie czescia mnie ...Jest dla mnie sloncem !! teraz czuje jak by moje zycie opetala ciemnosc !! wszystko robi sie bezsensu ... NIie chce czytac w sms KOCHAM CIE ! chce to uslyszec i poczuc smak jego ust ... Nie chce innego chlopaka chce wlasnie Jego !! Blagam pomozcie mi !!:confused:
Odnośnik do komentarza
Jestem w stanie sobie tylko wyobrazić co czujesz, bo nigdy nie znajdowałam się w takiej sytuacji. Rozumiem Cię w 100%, że potrzebujesz Go mieć przy sobie i tylko dla siebie. Jest to rzeczą oczywistą , że pragniecie się siebie nawzajem.. Jednak to jest właśnie ta odległość.. Jak już wspominałam wcześniej musisz być pewna, czy aby na pewno będziesz w stanie wytrzymywać w taki trybie, czyli.. rzadkie spotkanie, ciągłe pisanie sms.. :( Wiem, że Cię to bardzo boli i sama nie potrafisz się odnaleźć w tym wszystkim.. Już jest chyba za późno [po tym co piszesz=Kocham Go] na zapomnienie od tak.. Porozmawiajcie razem o tym bardzo poważnie i wybierzcie to co dla was będzie najlepszym rozwiązaniem! Myślę,że tak naprawdę nikt nie jest w stanie Ci powiedzieć co tak naprawdę powinnaś zrobić, ponieważ tylko ty wiesz jak zapatruje się na to Twój wybranek.. !!! Uwierz w siebie i nie myśl tylko o tych negatywnych i przygnębiających sprawach! Nie zapominaj w tym wszystkim o tym mocnym uczuciu jakim go darzysz ... :)
Odnośnik do komentarza
Ehh... :sourgrapes: Kiedy nie utrzymuje z nim kontaktu czyli praktycznie tylko przez noc ... mysle o tym wszystkim ...:( Probowalam o nim zapomniec, szukajac tego samego w innych chlopakach i okey udawalo sie o nim nie myslec ale na jak dlugo ? zostawalam sama i juz ON:( Nie bedzie mi latwo o nim zapomniec i nie chce juz probowac ,... nie teraz kiedy Go kocham !:( Chcialabym zeby wszystko potoczylo sie inaczej ale to by bylo zbyt piekne... :( Sama powinnam czuć co chce robic dalej ... ale serce nic mi nie podpowiada ! :@
Odnośnik do komentarza
skoro jestescie ze soba szczesliwi to niby czemu. ale z drugiej strony jak masz sie tak dolowac to moze narazie zostance przyjaciolmi a za pare lat kiedy bd mili mozliwosci zamieszkac blizej siebie mozecie pomyslec o tym by do siebie wrocic.;) chociaz jak na to spojrzec inaczej to 150km to wcale nie tak duzo. Twoj chlopak jest od ciebie starszy?
Odnośnik do komentarza
Ciezko bedzie sie teraz zaprzyjaznic,wydaje mi sie ze to bedzie trudne, slyszalam juz wielokrotnie ze dobry zwiazek zaczyna sie od przyjazni ... ale nie potrafilabym go traktowac jak przyjaciela on jest kims wiecej choć formalnie nie jestesmy razem=( Rozmawialismy o tym ostatnio ale ja powiedzialam ze narazie bycie razem jest bez sensu .... (bardzo bym chciala :shy:) ta milosc nie jest jednostronna wiec moze jakos to sie utzyma dluzej az zamieszkamy blizej siebie :) On jest starszy o 7 lat...
Odnośnik do komentarza
Nie da rady tam ma juz prace... i napewno przez rok jeszcze bedzie musial tam byc:confused: Nawet jak za rok by sie tu przeprowadzil to co przez ten czas ? On jest dorosly potrzebuje miec kogos... Plynie od niego milosc ktora musi kogos darzyc..., jesli mnie nie ma przy nim czuje ze to tylko kwestia czasu kiedy pojawi sie ktos inny :(( Chce zeby on byl szczesliwy to jest dlamnie najwazniejsze !!
Odnośnik do komentarza
no tak.. cięzko jest traktować kogos na zaasadzie przyjaźni, jak facet nam sie podoba i czujemy do niego większą sympatię niż tylko.. 'Lubienie' .
Sądzę, że jeśli Cie naprawdę kocha i jest to uczucie mocne to jest szansa, że będzie w stanie wszystko tak ułozyć abyście mogli być bliżej siebie.. Jedno jest pewne NIE rezegnuj z tego tylko z powodu odległości jaka was dzieli..
Odnośnik do komentarza
Jesteś osobą bardzo uczuciwą , co wnioskuje [może nie slusznie] po twoich wypowiedziach.. ! :)
Nie myśl od razu o tym najgorszym, zresztą popatrz na to tak.. Powiedziałaś wcześniej , że to nie jest miłość jednostronna , więc jeśli naprawdę jest tak, że ten facet Cię kocha, to nie będzie w stanie o Tobie tak nagle zapomnić i zająć się inną istotą.. to jest bardzo ciężkie gdy naprawdę jesteśmy zakochani.. !!!
Odnośnik do komentarza
Juz sama nie wiem co mam z tym robic ;( Przerasta mnie to !Jego szczescie jest dla mnie najwazniejsze !! ,,Jest dla mnie jak narkotyk, taką osobistą heroiną'' Chce byc u Jego boku juz do konca ... kiedy jestem daleko nie potrafie normalnie funkcjonowac;(
Odnośnik do komentarza
Masz normalne reakcje zakochania..! Jednak musisz się pogodzić z odległością! Bo jeśli ty tego nie zaakceptujesz, to oboje będziecie cierpieć. Musicie zdać sobie z tego sprawe i w pełni sie rozumieć. Aaa co do tęsknoty i braku siebie.. to , to będzie normalne, bo osoby, ktore się kochają chcą być z sobą 24/7 .
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...