Skocz do zawartości
Forum

Problem z miłością :(


Gość Misia0014

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Misia0014
Witam!
Mam poważmy problem i nie mam pojęcia co z nim zrobić. Podoba mi się pewien chłopak w szkole. Jest starszy ode mnie o rok. Jest wysportowany i bardzo przystojny. No ja do tych najładniejszych nie należę:( Nie wiem co zrobić, aby mnie zauważył. Nigdy ze sobą nie rozmawialiśmy, bo nie jestem na tyle odważna, aby do niego podejść. Poza tym najbardziej boję się jednego: ośmieszenia. Boję się, że mnie wyśmieje i będzie się ze mnie nabijał z kolegami. Próbuję się do niego uśmiechać, zerkać na niego, ale nie wiem, czy to w ogóle na coś się zdaje. Proszę, pomóżcie mi. Nie wiem, do kogo się zwrócić z tym. Błagam.

Misia0014
Odnośnik do komentarza
Najpierw musisz zrozumiec, ze nic nie robienie jest najgorszym wyjsciem.
Rozumiem, ze bedzie cięzko Ci sie przemóc ^^ ale warto spróbować.
Macie jakiś wspólnych znajomych, którzy mogliby Was sobie przedstawić? Zebys nie musiała tak bezposrednio do niego z ta sprawa 'uderzac' ^^
Jesli tak to to zagadaj go jakos przy okazji.
ile masz lat w ogole?
Odnośnik do komentarza
to nie ma siły. Musisz jakos do niego zagadac. Wiek troche wyklucza mozliwosc poznania sie na jakies imprezie czy czyms w tym stylu...chociaz w sumie:rol:
Moze jest mozliwosc zeby spotkac go na jakis zajeciach pozalekcyjnych? Moze uprawia jakis sport? Chodzi na jakies zajecia? Moze wiesz gdzie spedza wolny czas, zeby sie jakos tak 'przypadkiem' na niego natknąc?
Odnośnik do komentarza
Gość Misia0014
wiem że jest sportowym maniakiem :P pływa, gra w siatę, itp. wiem też, że chodzi na treningi z siaty. byłam na jednym jego meczu, ale to było w czasie moich lekcji, więc musiałam pójść:( on mecze to ma raczej baardzo późnym wieczorem i nie ma za bardzo okazji, żeby pójść...:(
Odnośnik do komentarza
dzizys no.
to gdzie go możesz spotkać jeszcze?
rozmawiałas z kim w ogole kiedykolwiek? Znacie się ( tzn czy on w ogole wie jak się nazywasz itp)?
zapros go moze do znajomych na nk. To już bedzie jakis krok do przodu :lol:
Odnośnik do komentarza
no mozesz tez na niego przypadkiem wpasc, rozrzucic ksiązki na podłodze, moze pomoze Ci pozbierac? :D
troche banalne, ale jesli chłopak ma 15 lat to raczej tego nie wywącha, jeśli się postarasz ładnie;) hehe
i trzeba szukać wszystkimi sposobami besposredniego kontaktu z nim. Tak, zebyscie mieli okazje chociaz pogadac. Oczywiscie to nie oznacza, ze masz sie na niego patrzec na każdej przerwie itp, bo w koncu to zauważy i może to zle zinterpretowac. Gdy sie kogos pozna, chociażby przez chwile z nim pogada, to ma sie do niego inne nastawienie, na pewno inne byłoby w sytuacji, gdybys nie wiem...napisała do niego miłosny list.:lol: Mysle, ze jednak ten wiek juz zobowiązuje do tego, zeby zachowywać się w miare poważnie, wiec takich sposobów nie polecam ;]
Odnośnik do komentarza
tylko ciekawe czy jak sie pozna tego chlopaka blizej to tez bedzie taki fajny jak sie teraz wydaje:lol: a z tymi ksiazkami to lepiej uwazac. mowie to z wlasnego doswiadczenia bo kiedys jak wpdalam na chlopaka i zapytalam czy pomoze mi pozbierac ksiazki to okazalo sie ze zapomnialam w tym zamieszaniu ksiazek uposcic a moja kolezanka nie trafila na chlopaka tylko na nauczyciela:lol:
Odnośnik do komentarza
no to jest własnie najlepszy sposób, zeby sie o tym przekonac. Bo chłopak moze byc ładniutki i budzic nasze zainteresowanie tylko swoim wygladem, a po chwili rozmowy okaże się kompletnym dupkiem i się odechce dalszej znajomości.
jesli juz sie wykorzysta patent z książkami, a chłopak sam nie zerwie się do pomocy to juz moze znaczyc ze cos z nim *nie halo*.
Ale jak sie nie ma wyjscia i jest sie zdesperowanym w poszukiwaniu kontaktu to można się chwytać i takich desperackich wyczynów:D
i najlepiej zrobic to gdy nie bedzie w gronie kolegów...z przyczyn oczywistych.
Odnośnik do komentarza
Gość Misia0014
to może jeszcze nieco wyjaśnię:P dwa lata temu jechałam na wycieczkę i on właśnie też tam był. właśnie wtedy zobaczyłam, że jest zabawny, sympatyczny, dowcipny, śmieszny i opiekuńczy. do dzisiaj żałuję, że nie wykorzystałam tamtej okazji;( próbowałam z nim rozmawiać, pisałam na gg. nieraz odpisywał, ale potem już w ogóle nie reagował, więc nie pisałam. mam go w znajomych na n-k, oczywiście. i jest jeszcze jedna sprawa. jego kumpel przychodzi do mojej babci- krawcowej z różnymi ubraniami. może to coś ułatwi:confused:jestem już naprawdę bezradna;(
Odnośnik do komentarza
Gość Misia0014
jak tak dłużej pomyślałam, to mam koleżanki, które go znają. kiedyś nawet proponowały mi pomoc. teraz myślę, że mogłabym z niej skorzystać, ale muszę najpierw wiedzieć w jaki sposó prosić o pomoc. poprostu chcę wszystko dopracować, aby nie stracić kolejnej szansy i nie zrazić go do siebie.
Odnośnik do komentarza
e no to skoro się znacie to sprawa jest juz bardzo ułatwiona:D
Jesli kumpel zjawiłby sie u Twojej babci z tym chłopakiem to bylaby dobra okazja. Ale kolezanki to 'lepsza droga'. Tylko wiesz, postaraj sie zeby to wyszło naturalnie, lepiej nie aranzowac jakiegos spotkania tak specjalnie^^ Nie wiem czy chłopak nie poczulby się jakoś osaczony albo po prostu nie wiedzial jak ma sie zachowac. Jesli masz mozliwosc zeby jakos 'przypadkiem' sie z nim spotkac, to staraj sie takie okazje wykorzystywac.
Take it easy :D Lepiej az tak tego nie planowac jak piszesz, bo bedziesz sie tylko dodatkowo spinac, a skutek bedzie odwrotny do zamierzonego.

On jest rok od Ciebie starszy, tak? Chodzicie do jednej szkoly? Moze coś własnie ze szkoła związane byłoby dobrym powodem do takiej luznej 'zaczepki'?;)

btw. no ale jak mozna nie odpisywac na wiadomosc na gg i:lol:
Odnośnik do komentarza
Gość Misia0014
masz rację, im więcej planuję tym gorzej mi to wychodzi. bardzo ci dziękuję za rady Shelby, naprawdę bardzo mi pomogłaś. muszę częściej próbować do niego pisać. myślę, że musiałabym też pogadać z kumpelami. one dobrze wiedzą o wszystkim i próbują mi pomagać. muszę lepiej z tego korzystać. wielkie dzięki:D
Odnośnik do komentarza
No to jak juz kiedys na niego wpadniesz...chociażby w sklepie czy gdzies to spróbuj zagadac jakoś, o czymkolwiek, chociażby wymyśl jakieś pytanie o szkole. Moze on miał zajęcia z jakimś nauczycielem, z którym Ty masz teraz i coś tam się go spytasz^^ Zawsze to lepszy powód do rozmowy niz tylko takie zwykłe : "co słychac" :D
Powodzenia;)
Odnośnik do komentarza
Gość Misia0014
mam jeszcze jedną wątpliwość. boję się, że kiedy zaczęłabym z nim rozmawiać to może poczułby się dziwnie, skoro osoba, z którą wcześniej nie rozmawiałm zagaduje go w sklepie. nie chcę dopuścić do tego, że on będzie myślał o mnie jak o jakiejś "dziwaczce".
Odnośnik do komentarza
Hmmmm...
Wczesniej napisałas, ze znacie się trochę. Skoro pisaliscie kiedys ze soba na gg, mieszkacie niedaleko to pewnie bardzo dobrze Cię kojarzy, wiec ja bym się jakos specjalnie tym nie przejmowała. Podejsc do tej sprawy z dystansem i nie mysl za duzo, bo to naprawdę moze tylko pogorszyc sprawe ;>
Ale jestescie chociaż na etapie mówienia sobie "czesc", nie?
Zwykle chłopak w tym wieku nie chce już się bawić w jakieś dziwne podchody i wydaje mi się, że takie luzne podejscie do wzajemnych relacji bedzie widział w dobrym swietle.
Ty się tym tak przejmujesz, bo Ci zalezy. Ale warto spróbować. Nic nie tracisz przeciez.
Odnośnik do komentarza
Gość Misia0014
ostatnio zdałam sobie sprawę, że nic na tym nie stracę. gdybyśmy się przyjaźnili to mogłabym to zepsuć, ale jak się prawie w ogóle nie znamy to przecież nic nie popsuję. niestety cześć mi nie mówi:( muszę się wyluzować. dzięki:)
Odnośnik do komentarza
Gość Misia0014
napisałam do niego na gg:) odpisał:D zapytałam go o konkurs w szkole, na który byłam zapisana, z resztą on też. odpowiedział mi:P niestety potem musiałam wyjść z gg:( mam jeszcze, Shelby do ciebie pytanie: o czym najlepiej z nim rozmawiać?? wiem, że tematy szkolne są dobre, ale niestety takowych mamy niewiele i nie wiem o czym mam pisać. jakie są najlepsze tematy do rozmów z chłopakami?? chciałabym, aby był zainteresowany rozmową ze mną. z góry dziękuję:))
Odnośnik do komentarza
hmmm no cięzko powiedziec^^
Ja nigdy nie podchodziłam do tego w ten sposób, szukając jakichs stałych tematów do rozmow, bo wydaje mi się ze nie ma takiego kanonu i nigdy nie bylo;) Zawsze przy okazji coś wychodzi w czasie rozmowy.
Jesli wiesz mniej wiecej czym się interesuje to zawsze mozecie o tym pogadac. Uprawia jakiś sport prawda? To juz byłoby coś na początek;)
Sama trochę interesuję się sportem, zwłaszcza piłka nożna, wiec z rozmowów z osobnikami płci przeciwnej czerpie większą przyjemność czasami niż z dziewczynami, ale jestem chyba takim małym ewenementem jesli chodzi o tą kwestię^^ Zawsze mozna skomentowac jakis ostatni ogladany mecz czy jakies inne sportowe wydarzenie. Jesli się tym nie interesujesz to moze byc problem. Zawsze jednak można o czyms wspomniec.
Wydaje mi się, ze jesli byłabys w stanie wyskoczyc jakąs wiedza np o sporcie, który uprawia czy o jego innych zainteresowaniach to byłby pod wrazeniem^^
Sa setki tematów do rozmow, tak na poczatek: muzyka, film itp.
Mozesz od czasu do czasu zagadnąc do po prostu i spytac co u niego slychac, a potem wspomniec ze oglądałas ostatnio jakis film itd...:smilewinkgrin: Z czasem, gdy się lepiej poznacie tematy same sie beda pojawiac i nie bedzie takiej niezrecznej 'ciszy', gdy nie wie się co powiedziec czy na jaki temat.
Wazne, zeby zachowywac się naturalnie. Oczywiscie duzo zalezy od charakteru tego chłopaka, ale wydaje mi się, ze lepszym wyjsciem bedzie pozostanie sobą niz na siłe staranie się go jakoś strasznie zainteresowac swoja osoba.
Odnośnik do komentarza
Gość Misia0014
dziękuję za pomoc:) jak kiedyś z nim rozmawiałam to rozmawiałam z nim o zawodach, na jakich był. kiedyś też wspominałam o wycieczce do kina, na którą jechał. myślę, że nie było najgorzej:P coś postaram się wymyśleć. mam jescze jedno pytanko: czy dobrym pomysłem jest np. pytać go o np. jakąś zasadę w jego sporcie czy coś w tym stylu?? nie jestem do końca pewna, czy do dobry pomysł.
Odnośnik do komentarza
hehe no nie wiem :D Myślę, że byłby bardziej zadowolony, gdyby mógł z Tobą porozmawiać na ten temat jak z kimś kto ma o tym jakieś pojęcie niż gdyby musiał Ci coś tłumaczyć^^ Ale to wiesz...to zalezy od kontekstu, od danego przypadku, kiedy rozmawiacie. Lepiej nie rozplanowywać co do minuty każdej rozmowy, żeby się nie poczuł osaczony i pod gromem natrętnych pytan, wiesz co mam na mysli, nie?;)
a co to za sport on uprawia?
Mi się już smiać chce z tego jak czasem wyskoczę z jakąś wiedzą np o rozgrywkach jakieś zagranicznej ligii w nożnej, a każdy robi wielkie oczy, bo jak to możliwe ze dzieczyna ma pojęcie o piłce:lol: Rodzaj meski jest nieprzyzwoicie ograniczony /o\
Nie wiem jak oni myślą, na co zwracają uwagę, ale wydaje mi się, że jeśli pokażesz, że potrafisz czymś się wyróznić, że jesteś nietuzinkowa i poprzez swoje zainteresowania nie jesteś tylko jedną z wielu^^ to zrobi to wrażenie. Niezależnie od tego czy pokrywają się one z tym co interesuje danego chłopaka.;)
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...