Skocz do zawartości
Forum

Jak podnieść odporność organizmu?


Gość Dorota84

Rekomendowane odpowiedzi

tyle fajnych zdrowych rzeczy wymienlas, ktore podajesz dzieciom, a na koncu uzupelniasz to cukierkami ze sztucznym sokiem i konserwantami ;/


właśnie w tym rzecz, że skład te cukierki mają naturalny i to jest ich duży plus.
A co do reszty... nie wiem jak u was ale to że wiem, że zdrowe jedzenie to podstawa nie znaczy, że dzieciaczki również się do tego stosują. Niestety, ale nie ma ideałów, a u mnie to już na pewno nie. A na siłę nie będę zmuszała lub robiła tak jak mój tato, który kroił czosnek na kanapkę a potem stał dopóki go nie zjadłam.
Jeśli coś ma dobry skład, a dzieciom smakuje i chętnie je żują - to ja jestem zadowolona. Na siłę nie będę im do buzi wkładała tego czego jeść nie chcą, oj nie.
Odnośnik do komentarza
Gość sarenka_2907
nikt nie mówi, że na siłę. jedzenie można tak podać, że dzieci same chętnie będą jeść owoce i warzywa, możesz to jakoś fantazyjnie ułożyć, albo opowiadać historyjki przy jedzeniu to działa trzeba się tylko trochę wysilić.
Odnośnik do komentarza
[quote]grymasnatwarzy napisał/a:
angela079 napisał/a:
Sok malinowy, porzeczka, cytryna, czosnek to najbardziej znane naturalne składniki do leczenia przeziębień.


zapalenie gornych drog odechowych, przeziebienie, to choroby wirusowe, tego cytryna i wit c sie nie zaleczy, potrzebny jest lek przeciwwirusowy[/quote
a jakie znasz leki przeciwwirusowe? z tego co znam to jest to np heviran ale to jest lek na wirusa opryszczki i nie ma nic w spólnego z wszechobecnymi wirusami.
Z tego co ja wiem to jednak wirusy leczy się też zasadą "przeczekać" pomagać czym się da. w ciąży automatycznie tych sposobów jest o wiele mniej.


faktycznie w czasie ciazy walka z choroba jest trudniejsza.
to sa dobre sposoby, ale tylko na bardzo poczatkowe stadium choroby.


mnie Prenalen w ciąży pomógł wiele razy. może ja jestem silna a może on jest tak dobry, nie ważne najważniejsze że był pożądany efekt.
Odnośnik do komentarza
sarenka_2907 napisał/a:
nikt nie mówi, że na siłę. jedzenie można tak podać, że dzieci same chętnie będą jeść owoce i warzywa, możesz to jakoś fantazyjnie ułożyć, albo opowiadać historyjki przy jedzeniu to działa trzeba się tylko trochę wysilić.


cos w tym jest, jak popada sie w codziennosc to nam sie nie chce, takze trzeba troche kreatywnosci od nas :)
Odnośnik do komentarza
Gość grymasnatwarzy
angela079 napisał/a:
grymasnatwarzy napisał/a:
angela079 napisał/a:
Sok malinowy, porzeczka, cytryna, czosnek to najbardziej znane naturalne składniki do leczenia przeziębień.


zapalenie gornych drog odechowych, przeziebienie, to choroby wirusowe, tego cytryna i wit c sie nie zaleczy, potrzebny jest lek przeciwwirusowy

a jakie znasz leki przeciwwirusowe? z tego co znam to jest to np heviran ale to jest lek na wirusa opryszczki i nie ma nic w spólnego z wszechobecnymi wirusami.
Z tego co ja wiem to jednak wirusy leczy się też zasadą "przeczekać" pomagać czym się da. w ciąży automatycznie tych sposobów jest o wiele mniej.


zdecydowanie, lek na wirusa opryszczki nie pomoże np na rhinowirusy, które są odpowiedzialne za większość infekcji dróg oddechowych
nie jestem zwolenniczką przeczekiwania zakażenia wirusowego, może prowadzić to do dużych i niebezpiecznych konsekwencji
a co do leku, to wspomniany przez intimila bioaron ma działanie przeciwwirusowe, wiem bo specjalnie sprawdzalam, czy to nie kolejny ''syropek na kaszel'' i czy cos w sobie faktycznie posiada

angela079 napisał/a:
faktycznie w czasie ciazy walka z choroba jest trudniejsza.


to jasne ze w ciąży mozliwości kuracji drastycznie sie zmniejszaja
Odnośnik do komentarza
Gość Amanda wawa
ten Prenalen jest dla kobiet w ciazy, no w sumie, tez w jakis sposob dziala na dziecko:) Napewno przyszla mama dzieki temu lepiej sie czuje.
pamietam jak bylam mala to mama robila sok z cebuli i cukru - zawsze pomagal... wy swoim dzieciom tez go robicie? Na zime w sam raz, mi smakowal:D
Odnośnik do komentarza
no ja tez jade na tranie:) zaczynam branie od wrzesnia i tak co roku łykam tran 2 kapsółki przez 3 miesiace. Do tego piję też przez 3 miesiące srebro koloidalne po łyzeczce dziennie. Nie wiem czy to efekt brania tych specyfików czy placebo ale w ogóle sie nie przeziebiam, nawet kataru nie mam; zatoki tez w porządku.A kilka lat temu to co roku meczyłam się z oskrzelami a w lecie anginy
Odnośnik do komentarza
grymasnatwarzy napisał/a:
otella napisał/a:

taki, że ryby zawierają dużo kwasów omega-3 (tak jak wspominany wcześniej olej rzepakowy), które wspomagają odporność właśnie :)


no wlasnie nie
nie ma badan naukowych potwierdzajacych skutecznosc tranu (i podobnych) na wzrost odpornosci organizmu

Z całą pewnością są badania potwierdzające skuteczność kwasów omega-3, a tych w tranie pełno. Ale jak mówię - omega 3 są nie tylko w tranie, więc nie o tranie się wypowiadam.
Odnośnik do komentarza
madzix007 napisał/a:
Jak mam spadki odporności i zaczynam chorować to pomaga mi colostrum Genactiv. Najlepiej zrobić sobie miesięczną kurację ale mnie stawia na nogi już kilka kapsułek. Znacie to?


Hmm nie, ja tego nie znam. W jakiej cenie mniej więcej? Ja doszłam do wniosku, że jednak najlepiej działa stary, dobry czosnek, niestety nie da się go zażywać cały czas (z wiadomych przyczyn;), a jakoś nie ufam temu w kapsułkach. Dlatego w sumie skusiłabym się na coś wspomagającego. Mówisz, że jest aż tak skuteczny?
Odnośnik do komentarza
Gość Magda-lenka87

Na wzmocnienie odporności przed infekcjami górnych dróg oddechowych najlepszy jest Imunit, który dodatkowo wspomaga naturalny układ immunologiczny. Warto stosować go przez cały okres jesienno-zimowy, kiedy najbardziej jesteśmy narażeni na różnego rodzaju infekcje. Natomiast swojej córeczce podaje Tran Norwerski Mollers o smaku owocowym.

Odnośnik do komentarza
Gość BezTemptation
Ja podnoszę zawsze zimą odporność dodając spore ilości czosnku do potraw. Sypiam też w pościeli z wełny. Wiem, że to wydatek w sklepie, ale można kupić pościel u producenta, np. Il-tex. Nie polecam łykania parafarmaceutyków, natomiast witamina C i rutinoscorbin są okej (aczkolwiek preferuję naturalne źródła witamin).
Odnośnik do komentarza
A czy któraś z was stosowała u swojego dziecka Biovilon? Koleżanka stosuje u swojego synka na wzmocnienie odporności. Czy jest skuteczny i nie podrażni żołądka? Obawiam sie go zastosowac, więc wolę sie poradzić bardziej doświadczonych osób. :uhoh:
Odnośnik do komentarza
Jeśli produkt jest dla dzieci to powinien być dla niego bezpieczny. Dopytaj farmaceutkę jeśli masz jeszcze wątpliwości. No a przy takiej wiośnie trzeba dbać o zdrowie i odporność. Dzieciom dobrze dawać miód np lipowy. Bardzo dobry jest też nowozelandzki miód manuka, jednak tak jak i przy naszych miodach wiele jest podróbek. Nie mniej osobiście polecam nie tylko dla dzieci. Do tego witamina C i jeśli nie w postaci naturalnej (kiwi, cytrusy) to uzupełniać suplementem.
Odnośnik do komentarza
A jak tran oceniasz? Faktycznie pomaga czy stosujesz go jako suplement wzbogacający dietę? Wspomiał tu ktoś o Manuce, wiem jest to drogi produkt, ale już nie raz uratował mi gardło. Młodemu też podajemy i fajnie, bo większych problemów ze zdrowiem nie ma. Ale to też zasługa diety, niemniej jak ktoś z maluszkiem ma problemy z częstymi przeziębieniami to proponuję przetestować.
Odnośnik do komentarza
To te wymarzone 55 kg musisz odsunąć w czasie :) Gratulacje, ale nie zapomnij kupić sobie falvitu dla kobiet w ciąży, tym bardziej, że zima się zbliża i odporność dodatkowa potrzebna. A jeśli o mydełko chodzi to masz jakieś konkretne na myśli?? Dla mnie mydło jest mydło w sumie.
Odnośnik do komentarza
Amanda wawa napisał/a:
ten Prenalen jest dla kobiet w ciazy, no w sumie, tez w jakis sposob dziala na dziecko:) Napewno przyszla mama dzieki temu lepiej sie czuje.
pamietam jak bylam mala to mama robila sok z cebuli i cukru - zawsze pomagal... wy swoim dzieciom tez go robicie? Na zime w sam raz, mi smakowal:D

Pamiętam go, ale mi znowu nie smakował. :D
Ja używam moje-leczenie w telefonie, żeby pamiętać o witaminach. A jak zachoruje, to o braniu lekarstw. Program darmowy a się często przydaje.
Odnośnik do komentarza
ja miałam tak masakrycznie obniżoną odpornośc, że szkoda gadac.... co chwile jakaś infekcja - pęcherz, przyziębienie, angina.... zamiast ziólek poszłam na konretny zabieg, zdecydowalam sie na hydrokolonoterapię, bo do tego wszystkiego bardzo ciążyly mi wzdęcia. zrobili mi zabieg w lalaba vita i od tego czasu czuję się o niebo lepiej i juz nie łapie wszystkich infekcji!!
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...