Skocz do zawartości
Forum

Prostowanie włosów


Gość agnieszka17

Rekomendowane odpowiedzi

Nie prostujcie włosów, kiedy nie musicie! Przecież falowane, czy kręcone włosy też są ładne! Zresztą dlaczego "też"? Jeżeli są zadbane, to są ładniejsze od tych prostowanych.. Każda prostownica niszczy włosy, nie ważne, czy za 200, czy 70zł. Mam jasne blond włosy, dość proste. Moim marzeniem było mieć włosy do pasa. Urosły mi przez długi okres czasu.. Poświęcałam się dla nich - nie nosiłam kitek, by ich nie połamać, nie szarpałam przy czesaniu, nigdy nie suszyłam włosów suszarką - nawet po basenie. Szłam w mokrych.. Używałam odżywek, szamponów, maseczek.. Ale też i prostownicy. NIESTETY. I nie wiem po co :( Moje włosy zaczęły się niszczyć. I z włosów do pasa pozostały mi do łopatek. Musiałam obciąć połamane, rozdwojone pasma. Inaczej same by mi odpadły. Teraz znów przez TAKI czas będę zapuszczać..
Nie prostujcie.
Odnośnik do komentarza
helloł;]
wasze problemy z kręconymi włosami to nic w porownaniu do mojego:(
ja mam krecone gęste i puszące się włosy i prostuje prostownicą dynora 30w ma PŁYTKI CERAMICZNE, szybko się nagrzewa i świetnie prostuje;]
dzieki niej mam proste włoski xD
tylko ten puch mnie przeraża:( nie mam na niego sposobu:(
co do prostownicy to polecam zakupić na allegro bo są o wiele tańsze
polecam z jonizacją bo daje piękny połysk;)
a co do szmponów i odżywek to miałam ich sporo...ale nie każda była super...polacam pianke z garnier fructis do prostowania włosów bo jest bardzo wydajna, stosowałam ją niemalże codziennie a skończyła mi się po 4-5 miechach;)
jeśli chodzi o jedwab to nie przepłacajcie u fryzjera za ten biosilk czy jakos tak
polacam jedwab z firmy joanna ma 30ml a kosztuje 15zeta...wychodzi o wiele taniej a ma te same składniki [wiadomo to też jedwab;p]
sansilk nie polecam na suche włosy bo miałam po tym łupież:(
odżywek z dave jedwabista gładkość nie polecam;/
obecnie mam 2 świetne szampony;)
na włosy skłonne do łupieżu polecam head&shoulders jedwabista miękkość:)
no a na wzmocnienie polecam garnier fructis wzmacniający 2 w 1:)
ależ ja się rozpisałam;)

pozdro dla tych z podobnym problemen;)
Odnośnik do komentarza
Gość zuzannka_95
Ma tez prostuje wlosy codziennie od roku. Strasznie sie zniszczyly;/ Ale na moje wlsoy nic nie dziala ani sansilka ani nivea nadal sie kreca musze slobie kupic ta okragla szczotke, moze to pomoze ?? Ale ja chyba musze przestac prostowac kiedys mialam takie geste wlosy takie puszyste krecoee tera to cienkie i oklapiete z rozdwojonymi koncowkami ;/ :@ jestem zla na siebie ze tak zniszczylam wlsoy ale ja chce miec proste bo mi is ekoncowki kreca kazdy w innna strone do kit takie wlosy;/:mad:
Odnośnik do komentarza
Wiitaam . ; ))
Moje włosy również się faluja . Z natury jestm ciemna blondynką , ale nie dawno sie przefarbowalam na jasniejszy blond .
Tak jak Wy mam ten sam prpblem z prostownicą .
Moje wlosy są osłabione po farbowaniu i również przez prostownicę, tylko że nie widać tego po nich , ponieważ dbam o nie różnymi idzywkami i wogóle .
Kosmetyki, które używam sa każde z innej firmy .
Ale działają doskonale .
Szmponu używam Firmy Dave do włosów farbowanych (on jets w takiej jasnej fioletowej butelce) ,
Odżywkę używam Pantene Pro-V Włosy Proste i gładkie . Jest on właśnie do włosów prostych , ale doskonele nadaje się również po prostowaniu włosów . Ta odżywka jest bez spłukiwania , dlatego też nakładdam ją przed prostowaniem i po prostowaniu .
Jeszcze od czasu do czasu używam pianki do włosów firmy WellaTon .
Na końcówki włosów używam jedwabiu firmy Natura Silk . Również można go stosować na włosy suche . Ja używAm go po myciu głowy i po prosttowaniu .
Nie polecam różnych szamponów, które niby prostują włosy , bo chyba każdy głupi wie że głupi szampon sam nie wyprostuje włosów . Nie zależnie od tegoi jakkii by był drogi i z jakiej firmu . To są bzdury . !
Po tych kosmetykach wogóle nie widać po moich włosach że są one prostowane i farbowane .
Jestem bardzo zadowolona z tych kosmetyków .
Jeżelii macie jakieś pytania możecie napisać na gadu 2880024 . ; ))
Pozdrawiaam . ; ))
Odnośnik do komentarza
wiadomo ze wosy pofalowane czy krecone sa ladne. ale ja wasnie mam krcone wlosy i sa okropne. kiedy wstaje rano stercza na wszystkie strony, wogole sie nie daja ulozyc i wygladam jak jakies straszydlo wiec prostwnica jest dla mnie niezzbedna:D
Odnośnik do komentarza
A może powinnaś sobie kupić jakiś dobry szmpon i odżywkę do WŁOSÓW KRĘCONYCH, i jeszcze jakąś dobrą piankę również do kreconych .
Jeszcze mam taką radę . Wiem jak to jest przy włosach kręconych , ponieważ moja siostra ma takie . Zawsze rano gdy się budziła miała taki sam problem jak Ty . Każdy włos w inna stronę się układał i były całe pokołtunione .
Stwierdziłam, że tak byc nie może i trzeba cos z tym zrobić .
Zaczełam jej na noc robić warkocze . Gdy się budziła , włosy były zupełnie inne .
Dlatego proponuje przy włosach kręconych robić sobie na noc warkocz , ponieważ się tak nie kołtunią . ; )))
Pozdraawiiam . ; **
Odnośnik do komentarza
probowalam wszystkiego ronbilam wlasnie warkocze, jakies kucyki, suszylam wlosy przed pojsciem spac, mylam je rano ale i tak nie moglam doprowadzic i9ch do porzadku. wygladalam jak jakies straszydlo w ktore trafil piorun.:lol:i ujarzmila je jak dotad tylko prostownica.
Odnośnik do komentarza
Ja również prostuję włosy codziennie lub co dwa dni. Kiedyś miałam powywijane włosy na różne strony, po umyciu kiedy same mi schną są lekkie loki, ale rano to już katastrofa. Oklapnięte i "bez wyrazu". Dlatego zaczęłam prostować. Zajmuje mi to 10 minut, od jakiegoś czasu przed prostowaniem używam odżywki Natura Silk, wcześniej tylko sporadycznie zwykłej odżywki po myciu. Prostuję je już kawał czasu, czasami tylko grzywkę, a resztę związuje. O dziwo nie mam bardzo zniszczonych tych włosów. Co 2-3 miesiące podcinam rozdwojne końcówki, dodam, że mam długie włosy. Moja fryzjerka i znajomi ciągle pytają się co robię, że nie mam zniszczonych włosów. Do tego od czasu do czasu kręcę je również prostownicą.
Odnośnik do komentarza
Gość angie_w92
ja też mam taki problem co wy... moje wlosy sa tragiczne... sa falowane ale strasznie puszyste:/ a kiedy je prostuje to tylko na chwile bo konce sa zaraz jakos wykrecone;(( tez uzywam jedwabiu glownie przed prostowaniem ale konce i tak robia swoje tylko ze sa mniej puszyste.... juz nie wiem co mam robic... a czy ktos sie orientuje jak to jest z ta trwała prosta?? myslalam nad tym ale slyszalam ze niszczy wlosy, a po tej trwalej to chcialabym miec gladkie a nie bardziej zniszczone... prosze o pomoc....
Odnośnik do komentarza
Gość kania234

witam, nigdy nie prostowałam włosów na stałe, jakoś mam wątpliwości, bo co jak mi się po tygodniu zachce loków:) ja prostuję włosy prawie codziennie juz od ponad roku i nie są one zniszczone, bo używam przed prostowaniem kosmetyków firmy Farouk, głównie jedwab i balsam z jedwabiem do prostowania. Mam włosy miękkie i lśniące. Włosy wcale nie muszą być zniszczone i przesuszone po prostowaniu, wystarczy odpowiednia pielęgnacja i umiejętne prostowanie.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość stonka146
witam, ja ma dosyc grube wlosy, ktore sie pusza, kupilam prostownicwe z biedronki i tak troche prostuje, jakiej szamponu/odzywki uzywacie po prostowaniu wlosow, bo ja chce je odzywic moze jakas maseczka?? help.
Odnośnik do komentarza
Ja codziennie myje wlosy i codziennie je prostuje. Moge juz sama powiedziec że sie uzalezniłam :| Pół roku temu zanim poszłam do fryzjera, moje włosy miały tendencje do kręcenia się wiec aby uniknąc prostowania, zwykle je sobie zakręcałam, ale grzywke zawsze musiałam wyprostowac. Później poszłam do fryzjera i od tego czasu codziennie je prostuje bo przestały mi się ładnie kręcić. Fryzjerka poleciła mi kupno płynu wygładzającego do włosów schwarzkopf OSIS+, po którym włosy sa miekkie i zdrowo wyglądające. Jeżeli przed prostowaniem włosów go nie użyje, moje włosy są suche i podkręcają mi się. Wszytskim którzy chcieliby zacząc prostowac włosy zdecydowanie odradzam, szybko mozna sie uzależnic ;) pozdrawiam
Odnośnik do komentarza

kania234 napisał/a:
witam, nigdy nie prostowałam włosów na stałe, jakoś mam wątpliwości, bo co jak mi się po tygodniu zachce loków:) ja prostuję włosy prawie codziennie juz od ponad roku i nie są one zniszczone, bo używam przed prostowaniem kosmetyków firmy Farouk, głównie jedwab i balsam z jedwabiem do prostowania. Mam włosy miękkie i lśniące. Włosy wcale nie muszą być zniszczone i przesuszone po prostowaniu, wystarczy odpowiednia pielęgnacja i umiejętne prostowanie.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość xxMaGda992xx
Ja radzilabym Ci przestac je narazie prostowac.Kiedys nie wyszlam z domu bez wyprostowania wlosow ale po czasie one zaczely tak wypadac ze zostalo ich naprade malo a kazdy zazdrocil mi moich pieknych wlosw.Mialam ich duzo.Jakos zyje bez prostownicy.wlosy sa mniej zniszcone.Biore tabletki na wypadanie wlosw i po prostu czekam. ;)Jak wroca do swojej pieknosci moze wtedy zaczne CZASEM prostowac a moze tez zrezygnuje z niej calkiem:)
Odnośnik do komentarza
Gość tysia_90
Ja przed prostowaniem polecam len. Do kupiena w sklepach fryzjerskich. bądź zakładach fryzjerskich. Cena małej buteleczki ok 10ml to ok 15-20 zł. ale włosy się nie "palą". Pozatym polecam odżywki do spłukiwania dove
Odnośnik do komentarza

Wydaje mi się, że przy trwałym prostowaniu to jeśli włosy masz podatne na wilgoć to i tak będą falować. Chociaż ręki sobie uciąć nie dam. Ja mam taką zwykłą prostownicę: MPM PRODUCT BWT-B54, ale jestem z niej bardzo zadowolona. Służy mi już dwa lata, prostuję włosy właściwie codziennie, a bardzo zniszczonych nie mam.

Odnośnik do komentarza
ja wtedy, gdy jeszcze prostowałam włosy uzywałam tylko odżywek i mgiełek, teraz wiem że to był ogromny błąd, poświeciłam bardzo długie włosy żeby doprowadzić je do porządku i obcięłam, teraz nie używam prostownicy, polecam serie Nivea która świetnie dziala na moje dzikie włosy... i chciałabym przestrzec przed jeszcze jedną kwestią: nie oszczędzajcie na kosmetykach termoochronnych, bo sa skuteczne i naprawde chronia włosa, szukajcie w sklepach fryzjerskich, mimo że są drogie są również wydajne:)
Odnośnik do komentarza
Ja prostuję włosy od 1,5 roku. Na początku prostowałam raz na 2 tygodnie, ale potem sie uzależniłam. ;) Naturalnie włosy mam mocno kręcone i kiedyś ich nie nawidziłam, ale powoli się do nich przyzwyczajam. Przed prostowaniem nigdy nie używałam żadnych preparatów i to był mój największy błąd! Teraz włosy wypadają garściami, kruszą się, rozdwajają, na końcach są połamane - nie wygląda to estetycznie. Odstawiłam prostownice, narazie wytrzymałam pare dni. ;] Używam mocno nawilżającego szamponu (z Elsew), który nabłyszcza wlosy i dzięki niemu włosy wyglądają żywo ;) oraz odżywek Gliss Kur do włosów zniszczonych i Schaumy na porozdwajane końcówki. Narazie wszystko zdaje ezamin i widać lekkie poprawy. Zobaczymy co będzie dalej. I nikomu nie polecam prostowania włosów. ;]
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...