Skocz do zawartości
Forum
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki które...
Znajdź wyniki...
Gość atena102

Samoopalacze

Rekomendowane odpowiedzi

Gość atena102

Znalazłam ostatnio samoopalacze Xen-Tan i polecam je osobom które nie mogą się opalać. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość gejsza19
Ja niestety nie mogę się opalać a nie chcę wyglądać jak "córka młynarza", postanowiłam zainwestować w dobry samoopalacz. W Saphorze znalazłam serię Sun Fan firmy Pat&Rub, jest w niej balsam samoopalający ze składników naturalnych. Patrzyłam na ich stronę internetową, aby upewnić się czy te kosmetyki faktycznie są naturalne. No i rzeczywiście składniki tego balsamu posiadają certyfikaty ekologiczne skład jest opisany same olejki, wyciągi, ekstrakty z różnych roślin. Balsam ładnie sie wchłania, nie pozostawia smug, a opalenizna bardzo naturalnie wygląda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość sylmat
Gejsza nie znam tej firmy Pat&Rub a bardzo mnie zaciekawiło, że jak piszesz są ze składników naturalnych. Naprawdę nie zostawiają smug? Bo to jest najgorsze w samoopalaczach ,że często zostawiają smugi. :( Czy bardzo drogi jest ten samoopalacz i czy to krem, czy balsam?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość blondyneczka_83
A już myślałam, że jestem jedyną osobniczką stosującą kosmetyki Pat&Rub :P Jak się okazuje, to jednak są ich zwolenniczki ;)
Ja w sumie nie mogę nic powiedzieć o tym samoopalaczu, bo go nigdy nie używalam, ale mogę się wypowiedzieć w kwestii balsamu kojąco/rozświetlającego po opalaniu. Od czasu do czasu chodzę na solarium, a później "balsamuje" się własnie tym naturalnym balsamikiem. Rewelacja po prostu!
Nie dość, że ma delikatny zapach, to jeszcze jest mega wydajny, no i te złote drobinki, które się świecą - ten balsam byłby dobry na randkę :D wraz ze śniadaniem hehehe :lol:
Kupiłam go z 3 tygodnie temu w Sephorze i o ile się nie mylę, to on około 80-85 zł kosztował. Może cena nie jest najniższa, ale na prawdę warto, bo jest wydajny i delikatny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość sweet_joint
A ja zamiast samoopalacza chodze na opalanie natryskowe VersaSpa w kabinie, które pewnie działa na tej samej zasadzie co sammoopalacze;)
Skóra pokryta jest równomiernie i jewzcze nigdy nie maiałam smóg... Takie opalanie kosztuje 30zł i starcza na ok 2 tygodnie;) Polecam wszystkim zamiast wsmarowywania samoopalaczy co trzeci dzień;)
A co do tego balsamu po opalaniu Pat&Rub to sama jestem ciekawa, wiec pewnie zakupie go w najbliższym czasie;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość Miriam
ja w ogóle polecam samoopalacze, jest to dużo zdrowsze i bezpieczniejsze niż solarium..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość blondyneczka_83
Kurcze jak ja żałuję, że u mniej w mieście nie ma opalanie natryskowego :( A uwierzcie, że nie chce mi się jeździć 25km do innego miasta specjalnie na zabieg, bo ja wydam więcej na benzynę niż na to opalanie :(

Samoopalaczami to ja nie mam cierpliwości się smarować, a poza tym uważam, że to jest sztuczne :) Z solarium korzystam sporadycznie. Na przykład ostatni raz byłam jakieś 1,5 miesiąca temu i zaczynam już przypominać córkę młynarza :) Dlatego też właśnie smaruje się tym balsamem pat&rub, który nadaje skórze świetny odcień i jest lekki, nie klei się i subtelnie pachnie, także zapach nie gryzie się z perfumami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość blue90
Ja używam żelu samoopalającego do twarzy i ciała Golden Skin firmy Floslek. Również nie zostawia smug i daje bardzo ładną, równomierną i naturalnie wyglądającą opaleniznę. Moim zdaniem jest świetny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość blondyneczka_83
Ja z Flosleku to tylko stosuje żel ze świetlikiem i babką pod oczy, bo przez siedzenie przy kompie (taka praca) dorobiłam się worków pod oczami :( żel ten jest świetny i daje radę.
Jednak ja, tak jak już pisałam wcześniej stosuję wyłącznie balsam do ciała pat&rub, ponieważ pozostawia on nietłustą warstwę, jest trwały, nadaje skórze zdrowy odcień, a i nawet jak wychodzę spod prysznica, to dalej się świecę :) Naprawdę polecam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość Agnieszka7777
Ja osobiście nie cierpię samoopalaczy ani solarium wolę naturalne słoneczko. Jednak moja siostra używa Balsam do ciała samoopalający Pat&Rub przed wyjściem na imprezę i trzeba przyznać, że ładnie wygląda po posmarowaniu się nim. Nie też żadnych smug.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość blondyneczka_83
A czy ten samoopalacz pat&rub długo się utrzymuje na skórze? Co ile trzeba powtarzać aplikacje tego kosmetyku?

Jakby nie patrzeć, to od stosowania samoopalacza nie dostaniemy raka, ewentualnie plamy, które prędzej czy później zejdą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość magda-s85
ja używam samoopolaacza w żelu do twarzy i ciała z serii GoldenSkin Flosleku. Nie robią się te paskudne pomarańczowe plamy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość Crystaline
A jak dla mnie to samoopalacze sa sporną kwestią.. Podobnie jak solarium,nigdy nei próbowałam i chyba nie bede próbowac. Wole naturalne słońce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość wiki5025
ja żeby używać samoopalczy na całym ciele to najpierw smaruje sobie brzuch i sprawdzam jaki jest efekt bo wiele razy wyglądałam jak nie dojrzała pomarańcza teraz jestem na etapie używania samoopalacza z mary cohr opalenizna jest lekko brązowa i długo się utrzymuje a co ważne nie ma zacieków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość Crystaline
Ja zawsze obawiałam się samoopalaczy, bo były dla mnie zbyt mocne, dlatego zaczęłam stosować balsamy brązujące i dzięki nim mam ładną, opaloną skórę bez zacieków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość honeydaniels
A używał ktoś kosmetyków Palmers? Mają w swojej ofercie kosmetyki na bazie masła kakaowego, świetnie pachną. Mają tam taki samoopalacz, ładnie i szybko się wchłania, więc wydaje mi się, że dobry byłby dla tych, którym się spieszy tak jak mi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość Dania

A ja polecam te z bielendy. Fajne są produkty bronzing coco z bielendy 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość emka

Ja mogę tak jak poprzedniczki polecić bronzing coco od Bielendy, najlepszy samoopalacz jaki próbowałam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Ja często używam brązującej pianki do ciała Bronzing Coco od Bielendy. Nie brudzi ubrań, szybko się wchłania i obłędnie pachnie kokosem 🥥🥥🤩

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Ja dwa miesiące temu kupiłam Minetan caramel tanning w piance i świetnie się sprawdził. Mam jasną cerę, a ten akurat daje efekt lekkiej opalenizny, także bardzo mi pasuje. Ładnie się nakładał, jedynie cena dość spora, ale to już indywidualna kwestia oraz tego jak często się używa samoopalacz. Od siebie polecam również przejrzeć 10 polecanych samoopalaczy https://soestetic.pl/najlepszy-samoopalacz-ranking - może to coś pomoże przy wyborze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Eveline ma dobry kosmetyk 2w1. Balsam Brazilian Body który wygładza i ujędrnia skórę oraz nadaje kolor opalenizny. Dla mnie hit, uwielbiam to, duża oszczędność czasu i pieniędzy gdy mogę użyć jednego balsamu do ciała który spełni 2 funkcje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...