Skocz do zawartości
Forum

Zmęczenie a fotel masujący


Gość Alf_Q

Rekomendowane odpowiedzi

Wracając do domu po pracy coraz częściej nie pragniemy niczego więcej poza chwilą wytchnienia od ciążacych na nas obwiązków, stresów. Wpatrywanie się w telewizor coraz częściej nie przynosi nam relaksu, lecz jeszcze bardziej męczy i tak osłabiony oraganizm.
Znużenie... znużenie... i jeszcze raz znużenie...
Jak sobie z nim poradzić?
Niestety jesienne wieczory coraz częściej odstręczają nas od spacerów, na który wychodzimy jedynie z przymusu: by wyrzucić śmieci, kupić coś o czym zapomnieliśmy, wyprowadzić psa.
Jak się zrelaksować nie wychodząc z domu, a przy okazji jeszcze zając się papierami, które musimy przedstawić szefowi z rana?
Już starożytni znaleźli na to sposób. Jaki? To proste. Wszystkie wysoko rozwinięte kultury, chociaż nie tylko, korzystały ze wspaniałych właściwości masażu. Skorzystajmy z nich i my. Możemy to zrobić nie wychodząc nawet z domu i nie mówię tu o wezwaniu masażysty, bo ostatecznie okaże się, że wszystkie nasze środki, które przeznaczyliśmy na wyjazd na wakacje utraciliśmy w ciągu kilku miesięcy, oczywiście przy dobrych układach, co na dłuższą metę zamiast nam pomóc wpędzi nas w dodatkowy stres. Jest na to jedna rada - profesjonalny masaż musimy wykonać sami.
Niemożliwe? Czyżby?
Producenci obecnie oferują nam wiele urządzeń, które mogą nam w tym pomóc.
Nie, nie mówię oczywiście o "magicznych wałkach", chociaż i one mają swoją wartość w rękach osoby obeznanej. Nie wspominam też o masażerach do stóp, chociaż napewno wspomogą one nasze obolałe nogi. Chodzi mi o urządzenia dużo bardziej profesjonalne, które dokonają odnowy całego naszego ciała, zrelaksują nas i odprężą.
Odnośnik do komentarza
Taki fotel to znakomita sprawa, szczególnie po ciężkim i męczącym dniu. Właśnie jestem na etapie szukania takiego mebla i znalazłam bardzo fajny model marki Massmedic na stronie sklepwellness.net - znakomita rzecz, dla moich obolałych pleców zbawienie.
Odnośnik do komentarza
Ale trzeba pamiętać, że to nie jest masaż leczniczy, fotele tylko działają wspomagająco, a z dolegliwościami bólowymi powinno się iść do lekarza lub rehabilitanta. Ja w tej chwili mam nie fotel, a łóżko masujące. Jest regulowany, na pilocika. Ma możliwość wyłączenia lub włączenia kolejnych partii masowanych i bardzo relaksuje. Znalazłam go na sklepwellness.net, bardzo fajna rzecz.
Odnośnik do komentarza
Gość kasiulka1987
Nie do końca sie zgadam, sa już fotele - jak japońskie FUJI z ceryfikatem ich ministra zdrowia, wiec to już o czyms świadczy - taki fotel, o ile jest to porzadne urzadzenie, a nie tandeta za 2-3 tysiące, naprawde może pomoc, masaz zawsze bedzie taki sam, nie meczy sie jak masazysta, może robic dany ruch ciagle tak samo, wiem że możecie to potraktowac jak reklame, ale zobaczcie na stronie swiatfoteli.pl o czym mówie, stracic nic nie stracicie, a mozecie tylko zyskac, pozdrawiam dziewczyny :)
Odnośnik do komentarza

Ja pierwszy raz spotkałam się z takim cackiem w Media Expert. Była jakaś demonstracja. Jak usiadłam i włączyłam program to wprost odleciałam. Czułam na przemian przyjemność z odprężenia i ból przy rozluźnianiu mięśni, to przez te biegające kuleczki. Ale po kilku minutach w zasadzie czułam się całkowicie wymasowana. Nie wiem po co mi miał być potrzebny niby specjalista do masażu :) Fotel wszystko załatwia. No to po tej prezentacji oczywiście postanowiłam mieć taki fotel, ale w Media kosztował 500 zł! Na internecie znalazłam praktycznie to samo za 200 zł, Tonic Mass

http://photos01.istore.pl/15434/photos/midi/3749888.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...