Skocz do zawartości
Forum

Różne suplementy diety


Gość gtuszi

Rekomendowane odpowiedzi

Tak wspomagacze wspomagaczami ale dieta i ruch to podstawa! nie ma zmiłuj się, tutaj cała widać kampania powstaje dodatków-cudów, a potem jak moja mama, która używała kawki, herbatki, wody i zamiast schudnać przytyła :/ Ja też sie skusiłam na Lineę, ale przy mojej diecie i siłowni to dało bardzo dobry efekt, schudłam 8kg. :) jak już brać to naturalne tylko! :)
Odnośnik do komentarza
Jeżeli chce się schudnąć to na pewno bez diety oraz porządnego treningu niczego się nie uzyska. Ale oczywiście można przyjmować dodatkowo jakieś suplementy, żeby te kilogramy szybciej znikały. Bardzo dobry i wydaje mi się, że najbezpieczniejszy jest proszek zasadowy Langsteiner. Dzięki niemu ma się więcej energii, przyspiesza on również przemianę materii, no i jeść się chce jakby mniej.
Odnośnik do komentarza
Gość blade_loki
omnis napisał/a:
malwinka napisał/a:
Ja spożywam błonnik firmy Vitalio. Świetny na trawienie jest.

Każdy błonnik jest świetny na trawienie ;)

To fakt, ale jednak najzdrowsze są te natrualne, z owoców np.
Odnośnik do komentarza
atletka napisał/a:
Ja znam i biorę :) Już gdzieś nawet pisałam na forum o tabletkach Cellinea :) Biorę już 2 tygodnie, trochę się ruszam i powoli zaczynam zauważać efekty :)


A bierzesz jeszcze te tabletki? Jak tam efekty? Gdzie dokładnie na forum pisałaś o nich coś więcej? Podrzuć link :) A trochę ruchu to znaczy dokładnie ile? :> Bo ja leniuch jestem i dla mnie im mniej, tym lepiej, zwłaszcza zimą, kiedy nawet na rowerze dla rozrywki nie można pojeździć ;) No, ale cellulit sam nie zniknie...
Odnośnik do komentarza
Na tym forum w dziale o pielęgnacji działa jest cały wątek o tym, jak zwalczać cellulit, paru fajnych rzeczy można się dowiedzieć ;) A trochę ruchu to u mnie skakanka co drugi dzień, a od początku grudnia codziennie chociaż troche brzuszków i ćwiczeń na ramiona (żeby trochę lepiej wyglądały w sukni slubnej ;), ale to już tak wysoko cellulit u mnie nie sięga :D A Cellinea to dodatek do tych ćwiczeń, ale w połączeniu z nimi przynosi fajne efekty :) A jak nie lubisz ruchu, to może spróbuj chociaż tych osławionych ćwiczeń 8-minutowych? Są na nogi, tyłek, brzuch... Jak robi się je regularnie, to efekty podobno są :)
Odnośnik do komentarza
Mmm, 8-minutowe ćwiczenia to coś, co leniwe tygryski lubia najbardziej :D Do codziennego łykania Cellinea i regularnego wykonywania tych krótkich ćwiczeń chyba jestem w stanie się zmusić, skoro mówisz, że dają efekty ;)

I jeszcze mam do wszystkich pytanie – możecie polecić jakieś suplementy, które poprawią nawilżenie skóry? Bo wody piję już mnóstwo, wcieram balsamy nawilżające, a mam wrażenie, że moja skóra jest wiecznie spragniona... Nie wiem, czy ktos rozumie to uczucie :P W każdym razie opinie o tego typu tabletkach mile widziane! :)
Odnośnik do komentarza
lukrowa napisał/a:
Mmm, 8-minutowe ćwiczenia to coś, co leniwe tygryski lubia najbardziej :D Do codziennego łykania Cellinea i regularnego wykonywania tych krótkich ćwiczeń chyba jestem w stanie się zmusić, skoro mówisz, że dają efekty ;)



Dają, dają, więc próbuj ;) Ja teraz jeszcze robię 8-minutówki na ramiona, bo (wiem, powtarzam się :P ) ślub tuż, tuż :)

lukrowa napisał/a:I jeszcze mam do wszystkich pytanie – możecie polecić jakieś suplementy, które poprawią nawilżenie skóry? Bo wody piję już mnóstwo, wcieram balsamy nawilżające, a mam wrażenie, że moja skóra jest wiecznie spragniona... Nie wiem, czy ktos rozumie to uczucie :P W każdym razie opinie o tego typu tabletkach mile widziane! :)


Ja po wakacjach brałam Bellisse hydro, możesz sprobowac :)
Odnośnik do komentarza
Przyszłam sie pochwalić, że zamowiłam (w końcu! rozkminiałam to ze dwa miesiące :P ) Cellinea i dzielnie łykam od nowego roku :D Do tego wyszukałam sobie na forum te 8-minutówki od Ciebie, atletka i wczoraj zaczęłam robić - na brzuch i nogi. No i Bellise też kupiłam, zobaczymy, czy pomoże ;) Bo ogrzewanie w pracy mam jakies fatalne, niedlugo to wyschnę na wiór, takie u nas powietrze jest... :/
Odnośnik do komentarza
Gość sarenka_2907
Ja stosuję Slimitin Aqua, saszetki do rozpuszczania w wodzie, wygodniejsze niz tabletki moim zdaniem, bo nie zapominam o ich regularnym braniu ;p rozpuszczam rano w wodzie i popijam cały dzień :) idealna dla ludzi którzy są zapominalscy :)
Odnośnik do komentarza
Gość intimila
sarenka_2907 napisał/a:
Ja stosuję Slimitin Aqua, saszetki do rozpuszczania w wodzie, wygodniejsze niz tabletki moim zdaniem, bo nie zapominam o ich regularnym braniu ;p rozpuszczam rano w wodzie i popijam cały dzień :) idealna dla ludzi którzy są zapominalscy :)


o tak, to jest moim zdaniem zaleta slimitinu, wygodny w zastosowaniu :)
Odnośnik do komentarza
Gość intimila
kalinas15 napisał/a:
Ciekawe jakie to daje rzeczywiste rezultaty, teraz jeszcze reklamują coś nowego na odchudzanie, tak ze 2-3 nowe preparaty na miesiąc się pojawiaja ale sporo szybko znika takie mam wrażenie.


to jest wspomagacz odchudzania. pomoze np. zmniejszyc apetyt, oczyscie organizm,a wiec efekty sa.
Odnośnik do komentarza
Gość intimila
sarenka_2907 napisał/a:
daje rezultaty, ale jak się coś robi oprócz brania suplementów. Trzeba ćwiczyć i utrzymywać jakąś rozsądną dietę. nawet na opakowaniu pisze, że to wspomaga odchudzanie.


no wlasnie, nawet nie przeczytalam twojego wpisu, popieram w 100% :)
Odnośnik do komentarza
Ja nie wierzę w te cudowne tabletki odchudzające. Jedyne, co mogą odchudzić to portfel. To nie prawda, że nie mają skutków ubocznych. Złe zażywanie, zbyt długie może mieć niekorzystny wpływ na zdrowie. Podczas odchudzania lepiej kupić sobie dobry zestaw witamin, zdrowo się odżywiać i zacząć się ruszać. Efekt gwarantowany :)
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...