Skocz do zawartości
Forum

Sposoby na odchudzanie


Gość Natka17

Rekomendowane odpowiedzi

według mnie twoja waga jest wręcz idealna i nie potrzeba Ci żadna dieta. Ale jak chcesz to powiem ci jak ja się odchudzam. Ja nie stosuję żadnych, specjalnych diet, tylko tak sama sobie ustalam co mogę jeść. I tak jem 3 posiłki dziennie, zawsze o tej samej porze, ostatni o 18 i każdy popijamy czerwoną herbatą. Oczywiście zero słodyczy, cukru i innych takich. No i oczywiście dużo ruchu. A no i musisz się liczyć z tym, że biust Ci na pewno spadnie chyba, że dodatkowo będziesz robiła ćwiczenia na biust.
Odnośnik do komentarza

Gdy zawodzą stosowane przez nas środki i wskazówka zatrzymuje się od kilku tygodni na tej samej wadze to oznaka że trzeba skontaktować się z specjalistą z dziedziny dietetyki z którym wspólnie należy ułożyć plan redukcji wagi. Można to też zrobić online - osobiście mogę polecić Panią Małgosię z Centrum Redukcji Nadwagi która specjalizuje się w konsultacjach online to jest do niej namiar, można skontaktować się przez telefon, skype bądź email.

Odnośnik do komentarza
1. Do południa jedz jak król, po południu jak żebrak. W pierwszej połowie dnia, gdy jesteśmy bardziej aktywni nasz organizm pracuje na wyższych obrotach i mamy lepszy metabolizm, szybciej więc możemy spalić ewentualną nadwyżkę energii. Dlatego zjedz solidne śniadanie i II śniadanie oraz obiad. Po południu natomiast niewielką przekąskę i lekką kolację.
2. Węglowodany i warzywa jedz do południa, białko i warzywa wieczorem. Nie musisz też rezygnować z jedzenia pieczywa, ani ziemniaków. Ale i w tym przypadku przestrzegaj zasady nr 1. Produkty bogate w węglowodany (pieczywo, ziemniaki, muesli, płatki zbożowe) jedz w pierwszej połowie dnia – na śniadanie, II śniadanie i na obiad. Po południu i wieczorem jedz więcej białka (chudy nabiał, ryby i chude mięso) oraz warzyw. To daje uczucie sytości po południu i wieczorem, pobudzi metabolizm (który jest wieczorem spowolniony) i zapobiegnie wieczornemu pojadaniu.
3. Pij więcej niż dyktuje pragnienie. Najlepiej 1,5-2 litrów płynów, czyli 6-8 szklanek dziennie, oprócz kawy i mocnej herbaty. To bardzo ważne, bo tylko dobrze nawodniony organizm może efektywnie spalać tłuszcz. Jeśli do tej pory piłaś niewiele płynów, stopniowo i powoli przyzwyczajaj się picia wody (lub herbatek owocowych i ziołowych). Najpierw wypij pół litra wody do południa i drugie pół po południu, a wieczorem szklankę ulubionej herbatki ziołowej, np. mięty z cytrynką. By dobrze nawodnić organizm, pij zawsze powoli, małymi łyczkami.
4. Pół godziny przed posiłkiem wypij szklankę gazowanej wody mineralnej. To pozwoli rozciągnąć ścianki żołądka, co jest sygnałem dla mózgu, że jesteśmy syci. Dzięki temu zjesz mniej.
5. 10-30 minut przed jedzeniem schrup 3-4 włoskie orzechy. Zawarte w nich zdrowe tłuszcze (omega-3) spowalniają trawienie, to zaś sprawia, że dłużej będziesz syta po jedzeniu. Będziesz też wolniej przyswajać cukier z posiłków, co zapobiegnie gwałtownemu wzrostowi jego poziomu we krwi i odkładaniu się glukozy w organizmie w postaci tłuszczów.
6. Jedzenie zaczynaj od sałaty. Do obiadu i kolacji zawsze przygotuj miseczkę sałaty. Zawarty w niej błonnik sprawi, że poczujesz się syta już na początku posiłku i zjesz mniej pozostałych składników posiłku, zwłaszcza węglowodanów i tłuszczów. Co więcej błonnik utrudnia przyswajanie tłuszczów i cukrów z przewodu pokarmowego, więc mniej ich odłożysz w organizmie.
7. Jeśli nie możesz ograniczyć słodyczy, jedz je na deser po posiłku. Białko i błonnik zawarty w posiłku spowalniają przyswajanie cukrów ze słodyczy. Unikaj jedzenia słodyczy na pusty żołądek i jako przekąski pomiędzy posiłkami. Wtedy organizm błyskawicznie przyswaja cukry i podnosi poziom glukozy oraz insuliny we krwi. To zaś sprawia, że cukier i tłuszcz są gromadzone w tkance tłuszczowej.
8. Potrawy doprawiaj natką lub czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Zawarte w nich olejki eteryczne o dość intensywnym aromacie dają wrażenie sytości po jedzeniu. Natka ma ponadto działanie moczopędne, wspomaga usuwanie wody zatrzymanej w tkankach.
9. Tłuste i słodkie dania posypuj łyżeczką otrąb pszennych (możesz je uprażyć na patelni). To utrudni przyswajanie tuczących tłuszczów i cukrów. Uwaga! Pamięta,j by pić pomiędzy posiłkami dużo niegazowanej wody mineralnej. Błonnik zawarty w otrębach chłonie dużo wody. Jeśli pijesz jej niewiele, możesz narzekać na zaparcia.
Odnośnik do komentarza
Gość esperanza94

Ostatnio postanowiłam pójść na kurs odchudzania do GoWork. Szczerze muszę przyznać, że było tam bardzo dużo ćwiczeń praktycznych, a nie tylko samej suchej teorii. Myślę, że raz można trochę grosza wydać, ale zrobić takie szkolenie profesjonalnie. Raz, a porządnie :)

Odnośnik do komentarza
Gość Maurelii_pl
Najlepszym sposobem na uzyskanie idealnej sylwetki jest ograniczenie węglowodanów. Qca, jeśli je się bardzo dużo ziemniaków nawet do południa, to trudno mi sobie wyobrazić utratę wagi. Jeśli ktoś może rzucić się na dowolne ilości słodyczy, makaronu to zdecydowanie skorzysta. Dla mnie to kiepskie rozwiązanie.
Odnośnik do komentarza
Gość brillance
ja akurat też mam problem ze schudnięciem mimo tego, że chociażby ziemniaków nie jem, ale bez makaronu czy ryżu to trochę sobie życia nie wyobrażam, a wiem , ze odstawienie tego tylko ze względu na dietę potem i tak spowodowałoby efekt jojo
Odnośnik do komentarza
Natka17 napisał/a:
Mam 17 lat, ważę 54 kg, a mierzę 167 cm. Uważam, że te proporcje są nieodpowiednie, i że powinnam schudnąć. Czy zejście do 50 kg da jakieś efekty? No i jaka dieta byłaby odpowiednia dla mojego wieku?

I jak ma się odchudzanie do wielkości biustu? Bo nie chciałabym, aby mój się zmniejszył.


Powinnaś przytyć 3 kg do idealnej wagi a nie schudnąć!! Jesteś anorektyczką. Idealna waga u dziewczyn to 10 kg mniej od wzrostu, czyli jak masz wzrost 167 cm to powinnaś ważyć conajmniej 57 kg! U facetow jest inaczej, bo facet przy wzroscie 167 cm powinien 67kg. Nie wiem w czym widzisz problem. nie rozumiem dlaczego nieproporcjonalna?? wiele dziewczyn na pewno pozazdrosciloby takiej figury. Ludzie cieszcie sie czasem z czegoś , a nie tylko narzekacie i szukacie problemów gdzie ich nie ma :P
Odnośnik do komentarza
kasia55 napisał/a:
Natka17 napisał/a:
Mam 17 lat, ważę 54 kg, a mierzę 167 cm. Uważam, że te proporcje są nieodpowiednie, i że powinnam schudnąć. Czy zejście do 50 kg da jakieś efekty? No i jaka dieta byłaby odpowiednia dla mojego wieku?

I jak ma się odchudzanie do wielkości biustu? Bo nie chciałabym, aby mój się zmniejszył.


Powinnaś przytyć 3 kg do idealnej wagi a nie schudnąć!! Jesteś anorektyczką. Idealna waga u dziewczyn to 10 kg mniej od wzrostu, czyli jak masz wzrost 167 cm to powinnaś ważyć conajmniej 57 kg! U facetow jest inaczej, bo facet przy wzroscie 167 cm powinien 67kg. Nie wiem w czym widzisz problem. nie rozumiem dlaczego nieproporcjonalna?? wiele dziewczyn na pewno pozazdrosciloby takiej figury. Ludzie cieszcie sie czasem z czegoś , a nie tylko narzekacie i szukacie problemów gdzie ich nie ma :P


Nie wiem czy jest cos takiego jak "idealna waga". Kazdy ma inna budowe ciala, inne geny itd. Niektorzy moga sie czuc zle majac "idealne" BMI a inni wrecz przeciwnie. Wszystko chyba zalezy od danej osoby ;)
Odnośnik do komentarza
Gość zgubicsiebie
Moja propozycja.

1. Indywidualnie i dobrze skonstruowana dieta bogata we wszystko co dla organizmu potrzebne + odpowiednia ilość kalorii co jest podstawą.

2. Dobrze dobrane ćwiczenia zarówno aerobowe jak i siłowe. Do tego odpowiedni stretching przed ćwiczeniami jak i po nich.

3. Specjalistyczne masaże i kremy, dzięki którym regeneracja po treningu (lub w dzień wolny od treningu) będzie postępowała szybciej.

Szczerze mogę go polecić, ponieważ sama korzystam z usług tego klubu i muszę przyznać, że efekty są fenomenalne!
Odnośnik do komentarza
Najważniejsze jest przekonanie, że jeśli nie zmienicie swojego życia, to nigdy efekty nie będą trwałe i atrakcyjne. Spróbujcie wprowadzić środki na odchudzanie - u mnie problemem była kiepska dieta, dopiero na foreverslim byłam w stanie np. zrezygnować ze słodyczy. To dawało największy postęp w odchudzaniu - momentami sama byłam w szoku, ale co tutaj dużo mówić - to na tabletkach powróciłam do normalnej wagi.
Odnośnik do komentarza
Bardzo ważna jest mentalność.
Podobno pomaga też nie trzymanie jedzenia na wierzchu. Im więcej widzimy jakieś słodycze na stoliku w kuchni tym częściej je podjadamy. Lepiej już umieszczać tam jakieś zdrowsze przekąski.
Dodatkowo dobrze jest ustosunkować swoją dietę do własnych gabarytów i stylu życia, a w tym pomóc może już
Odnośnik do komentarza
Ja ćwiczę kilka razy w tygodniu z Mel B, efekty są, jednak jak tylko troche odpuszczam, kilogramy wracają. Obecnie chcę spróbować zapisać się do Gaca System , wizja systemowego odchudzania i "pilnowała" powinnam przynieść wymarzone i długotrwałe efekty. Któraś z Was próbowała już może?:)
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...