Skocz do zawartości
Forum

Wychodzenie z zaburzeń łaknienia


Gość tazła72

Rekomendowane odpowiedzi

Od kilku lat choruje na zaburzenia łaknienia czyli na przemian anoreksja i bulimia .
Chce wyjść z tego , chce normalnie jeść ale nie wiem jak . Jadam tylko jabłka , jogurty naturalne , słatki z pomidorów sałaty i ogórków . (dziś od kilku miesięcy zjadłam kapuste kiszoną gotowaną ) Czasem jem twarogi chude i takie sucharki żytnie od 20 do 25 kcal jeden . Czasem zjadam też inne owoce np. śliwki , nawet ostatnio zjadłam 2 gruszki , (czułam sie potem fatalnie) . Jeszcze do nie dawna jadłam chleb razowy , nawet czasem jadłam suchą bułke z kawą z mlekiem teraz nawet mleko boje sie dolewac do kawy by nie było wiecej kcal . Słodyczy wogule nie jadam i mięsa też tylko że co do mięsa szynek itd. to od dziecka nie jadłam bo nie lubie. Boje się że gdy zaczne jesć znowu jakieś chleby razowe itd. jakieś inne rzeczy nawet i te zdrowe np ryby to przytyje bo tak długo nie jadłam takich rzeczy. Chce zawalczyć o siebie postanowiłam napisać książke i książeczki dla dzieci bo w tym jestem dobra w pisaniu w niczym innym ale z tą chorobą nie da się spełnić marzeń . Nie życzę nikomu tej męczarni. Stałam się złym człowiekiem gdyby nie mama moja świńka morska by zdchła bo o niej zapominałam a jak była głodna i gryzła klatke choć miała dużo jedzenia w klatce to byłam tak wściekła że na nią krzyczałam głupia jestem ale cóż. Mój pies zaczoł się mnie bać bo stałam się bardzo agresywna . Tata nie wie jak ma do mnie mówić bo ja zaraz się wściekam . Gdy ktoś mówi o jedzeniu to bym zamordowała . Ciągły lęk , ciągle spięta , wsciekła i agresywna . Przestałam brać tabletki na depresje bo boje się że przytyje . I tak już przytyłam waże 52 lub 53 a wzrost mam 160 . Nienawidze mojego wyglądu . Szło mi jakoś po terapi w szpitalu ale jak zniszczyłam włosy do takiego stanu że teraz nawet nie da się nic z nimi zrobić musze wiązac w kok a potem jeszcze bandanka by nie było widać, tak znisczonych włosów to u nikogo nie widziałam i nic się znimi nie dało zrobić i potym wszystko poszło zaczełam znowu się odchudzać bo wtedy myślałam "jak nie mam już włosów to nie moge być taka gruba bo mam brzydką buzie". ważyłam wtedy jakieś 65 64 kg . Pamiętam że wtedy tak się załamałam że nie wychodziłam z domu , nie chodziłam do szkoły ciągle ryczałamdłam i głodziłam się na przemian . Chciałam się zabić i to za głupie włosy . Ale to kwestia psychiki zawsze miałam problem z zaakceptowaniem tego jaka jestem i mam do tej pory . Ale gdy miałam ładne włosy moja sylwetka stawała sie dla mnie mniej przygnębiająca choć i tak nie lubiłam tej osoby w odbiciu w lustrze ale byłam lepszym człowiekiem moje zwirzęta były dla mnie najważniejsze bałam się o nie a teraz mam je gdzieś tak jak dawniej gdy 1 raz zachorowałam i potem 2 raz . To ciągle do mnie wraca . Te choroby chyba są mi pisane. Chce być zowu dobra szczęsliwa taka jaka powinna być nastoltka. Zamknełam się w 4 ścianach i robie to od zawsze gdy choroba się nawraca . Chce zacząć normalnie funkcjonować , normalnie jeść , chce próbować sama bo mój psychiatra ciągle wmawia mi że jestem samolubna taka siaka ach szkoda czasu na to . Tylko leki leki a przeciesz od samych leków nie wyzdrowieje . Może powinnam iść na oddział znowu . Nie wiem pogubiłam się . Spróbuje pierw sama jakoś już i tak przytyłam koszmar . Jeśli nie uda się wezmę skierowanie do szpitala bo chce walczyć . chce być jak inni. Prawie całe życie przesiedziałam sama w domu bo wstydziłam się siebie. Nie wychodziłam ze znajomymi nidy nie byłam na dyskotece . A chłopaka miałam który był ze mną po to by zemscić się na byłej (zerwałam z nim ) a teraz znowu jest z byłą. Może ja nie moge być szczęśliwa , może w tamtym wcieleniu zrobiłam dużo złego i to jest kara. Przepraszam za taki duży opis mojego życia ale tak jakoś wyszło. Moje pytanie jest takie jak powinnam jeść by nie przytyć ale jeść normalnie i zdrowo ?

Odnośnik do komentarza

Zapomiałam dopisac że chciałabym pójść do dietetyka ale mnie a ni moich odziców nie stać na to . Choć mama chce odłożyć pieniążki na dietetyka dla mnie ale to przecierz nie skączy się na 1 wizycie więc troche sie obawiam o to . Ja też chce odłożyć sobie . Mam nadzieje że się uda załatwić tego dietetyka.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...