Skocz do zawartości
Forum

Pomarszczona żołądź i zaczerwienienia pod napletkiem


Gość marcin_24

Rekomendowane odpowiedzi

Cieszę się panowie, że jest nas coraz więcej, liczę, że razem pokonamy to raz na zawsze! Nie traćmy motywacji, dzielmy się wszystkimi spostrzeżeniami bo tylko w nas siła a nie w lekarzach, którzy strzelają na ślepo, ja za 6 dni już mam badania na "hodowle" będę nadzwyczajnie upierdliwy, aby zobić wymazy na wszystkie rodzaje. Pozdrawiam Was, trzymajcie się!

Odnośnik do komentarza

Polecam doktora Wiktora Mieczysława, w zasadzie nie jest lekarzem, ale ma najlepsze opinie ze wszystkich zarejestrowanych lekarzy na znanylekarz.pl . W opiniach jest napisana, ze po 10 lat wyleczylem bakterie z moczu, takze i pewnie potrafi wyleczyc bakterie zewszad;) Zamierzam podjechac do niego w nast miesiacu .

Odnośnik do komentarza

Atari
Właśnie chcę kupić ten środek w przyszłym tygodniu i wypróbować.
W sumie sam nie wiem jak go zastosować?? Czy spryskać żołędzia na 2 min 2x dziennie , czy robić okłady ??
Bardziej skłaniam się ku atomizerowi (spryskać dwa trzy razy dziennie i zostawić na 2min.)

P.S. Panowie jeszcze trochę i napiszemy doktorat z urologii :))

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy czytaliście mój wpis pod innym tematem o grzybicy.Problem z jakim się zmagamy w moim przypadku rozpoczął się po zejściu złogu z nasieniem(gdybym wiedział że takie to zjadliwe to wsadziłbym ptaka w jodynę). Lekarze olewali więc zacząłem śledztwo.Mikroskop trzymałem w pogotowiu i dorwałem złoczyńcę.W/g mnie jest to grzyb aspergillus na którego niema szczepionki ale zdecydowałem się na femivaxin aby pobudzić układ odpornościowy przeciwko grzybom.Jak już wspomniałem małe efekty mam ale poczekam do skończenia kuracji(3 miesiące). Na fotce mój(może i wasz) złoczyńca.Mam małą teorię jeśli chodzi o skuteczność leczenia ptaka z powodu okresowego pełnego ukrwienia sprzętu przez co infekcja jest słabo rozpoznawalna przez układ odpornościowy oraz zwalczana.

monthly_2013_11/pomarszczona-zoladz-i-zaczerwienienia-pod-napletkiem_1214.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam, ja walczę od pól roku po seksie bez zabezpieczenia, robiłem różne wymazy(błąd, ze nie sprawdziłem jakie, zaufałem lekarzowi, który powiedział ze nie muszę się martwic)
Uderzyłem w stronę grzybów, żadnej zmiany, antybiotyki Doksycyklina - nic, wiec może opryszczka, drugi dzień biorę Acyclovir plus maść, jak na razie bez większych zmian, nie wiem ile na efekty trzeba czekać, jeśli to nic nie da to uderzę w Metronidazol.

Załączam foto ze stanu, który był jednym z najostrzejszych, ogólnie jest w miarę łagodnie.

Ma ktoś pomysł co to może być?

monthly_2013_11/pomarszczona-zoladz-i-zaczerwienienia-pod-napletkiem_1215.jpg

Odnośnik do komentarza
Gość Przypadkowy

Kolego "shak" mój wyglądał identycznie w niektórych fazach, z tym że niekiedy było jeszcze gorzej. Po Fema vaxim mam spokój. "Wacek" jest piękniutki. Niestety po naturalnym użyciu "wacka" pojawia się świąd. Będę musiał powtórzyć kuracje. Z tym że ja łykałem tabletki razem z żoną. Myślę że to też istotne, mimo że ginekolog nic u niej nie wypatrzył. Ale ja już nie wierzę lekarzom :(

Odnośnik do komentarza
Gość Przypadkowy

shak
Dziękuję sprawdzę, zaczynam nowy związek i bardzo chce to wyeliminować, bo może to go zepsuć.
Choć nie wiadomo co to jest. Czasami jak skora dotyka ujścia cewki to ten wyprysk przechodzi na skore, czy u Ciebie było tak samo?

W skrajnych przypadkach napletek puchł jak balon, chodziłem wtedy z odsłoniętych, to pomagało. Nazywa się to "naturalne obrzezanie". Niestety nie jest to zbyt miłe, w każdym razie przez kilka pierwszych dni. Później już staje się niezauważalne.

Odnośnik do komentarza

To nie mój wacek, mówiłem, że nie chce mi się zdjęcia robić, mam feacalisa , a te wypryski przy grzybicy, czy przy innym gownie, zawsze takie sam, to jest po prostu stan zapalny, a on zawsze jest taki sam, przy grzybach i bakteriach ;) tyle, ze przy grzybach dochodzi bialy nalot :)

Odnośnik do komentarza

Nie no, po prostu chce Ci uzmysłowić, że te czerwone miejsca na penisie, przy grzybicy, czy przy czymkolwiek, to nie żadna bakteria, ani grzyb , to po prostu stan zapalny, który jest skutkiem, przyczyny z zewnątrz . Nie zarazicie Partnerki skóra z penisa , zarazicie ją nasieniem ;) Jedynie w pochwie, seks oralny jest bezpieczny i niezaraźliwy , bo w buzi jest masa innych bakterii, które tamte i tak de facto zwalczą ;)

Odnośnik do komentarza

wiśnia mam praktycznie to samo co Ty, foliowy żołądź oraz ta wysypka podskórna, Jest to na 100% jakiś syf co atakuje z zewnątrz, bo raz są mniej widoczne a raz więcej, Penis jest dużo wrażliwszy, co chwila jakieś nawracające infekcje. Mam pytanie do Przypadkowego. Czy Ty też tak miałeś te wypryski podskórne przed zastosotaniem femi vaxinu?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...