Skocz do zawartości
Forum

Rodzice dzieci z zespołem Aspergera


Gość Hana21

Rekomendowane odpowiedzi

Do Anchela77
Nasz synek był normalnym radosnym maluszkiem. Przez pierwszy rok życia miał z nami kontakt wzrokowy, śmiał się, wszystko szło książkowo - gaworzenie, chodzenie, siadanie itp. Nie raczkował i to była jedyna rzecz, która mogła nas niepokoić. Problemy faktycznie rozpoczęły sie po szczepieniach, ale nie wiem czy to zbieg okoliczności, czy faktycznie miały one jakiś wpływ. Są na ten temat różne szkoły. W poradni pp powiedzieli, że rtęć w szczepionkach mogła to spowodować, a rehabilitant, że jedno nie ma związku z drugim. Prawda jest taka, że autyzm stał sie chorobą cywilizacyjną. Kiedys nie było tylu przypadków, ale też nie było tylu szczepień. Nie potrafię doradzic w tej kwestii, ale jeśli chodzi o naszego synka to faktycznie przed szczepieniami było to inne dziecko, a teraz każdego dnia walczymy by to dziecko do nas wróciło. Jest duża poprawa i zaczynamy widziec światełko w tunelu. Serdecznie pozdrawiam i życzę, żeby u Was było wszystko dobrze.

Odnośnik do komentarza

Witam,
Jestem mamą 6-latka z ZA (moje wypowiedzi są na początkowych stronach), diagnozę mamy od 2 lat. Od tej pory zrobiliśmy duże postępy. Mój synek jest bardzo otwarty, aż za bardzo, czasem nie ma zahamowań. Jest wesoły, niestety ma słaby kontakt z dziećmi, za to uwielbia rozmawiać z dorosłymi. Jest jeszcze troszkę dziecinny, więc nie widzi że jest "inny", ludzie też tego jeszcze nie zauważają. Oczywiście w przedszkolu mamy problemy, bo nie chce uczestniczyć w żadnych zajęciach, przeszkadza mu też duży hałas, jest wtedy bardzo pobudzony. Od września na szczęście idzie do zerówki do przedszkola integracyjnego. Dwa razy w tygodniu synek chodzi na Integrację Sensoryczną (SI), po której są rewelacyjne efekty, jeżeli chodzi o nadwrażliwość dotykową, słuchową czy pobudliwość. Jeżeli macie możliwość posłać dziecko na SI - to się nie zastanawiajcie.
Aha, my jesteśmy z Kielc, więc jakby ktoś miał jakieś pytania ....
zapraszam :)

Odnośnik do komentarza

Witam! Właśnie dostaliśmy diagnozę. Nasz synek, 5 letni Jaś ma zespół Aspargera. Szukam ludzi, którzy po ludzku wytłumaczą mi cały ten skomplikowany schemat codzienności. Co wolno, czego nie wolno, jak radzić sobie z problemami. Jeśli ktoś może, ma czas i ochote to bardzo proszę o kontakt.

Odnośnik do komentarza

moj syn ma podejrzenie, ale nie zdiagonozwane ZA
najwiekszym problemem jest to, ze bywa pobudzony i strasznie rozrabia. Nie slucha, nic sobie nie robi z zakazów.
Rozrabianie to m.in
- zrzucil abruza z szafki, bo chcial go otworzyc
- nasikal do basenu
- nasikal na stół
- bardzo mocno i z calej sily przytula siostre i mnie
- zaczepia dziadków
- przytula sie, a potem z nienacka uszczynie
a takze
- czasem trzeba go zmuszac do wyjscia z domu, do kapieli w basenie do jazdy na rowerze itp
nie zawsze to robie ale zmuszam, bo wiem, ze potem sie dobrze bawi
Duzo rysuje, duzo buduje z lego, autkami nie bawi sie w ogole.
Stale trzeba go miec na oku, bo nigdy nie wiadomo co zrobi.
Nie ma typowych objawów ZA, bo chetnie bawi sie z dziecmi, lecz nie uczestniczy w zabawach grupowych w przedszkolu.
Mniej wiecej tyle, co na poczekaniu moglam napisac. Czy wasze dzieci tez sprawiaja takie klopoty?
Jak sobie z tym radziec jak karac, bo syn nie robi sobie nic z kar, chwile poplacze a potem znajdzie inne zajecie i znow jest zadowolony.

Odnośnik do komentarza

jeszcze cos mi sie przypomnialo
nieadekwatne zachowanie do sytuacji, smieje sie jak sie ktos zrani, skaleczy
cieszy go czyjas tragedia, nie rozumie, ze dzieje sie w tedy komus krzywada. Brak empatii
Ostanio sparzylam sie jaka byla reakcja syna?
haha, dobrze, ze sie sparzylas, dobrze, ze cie boli ....

Odnośnik do komentarza

Prosimy o kontakt z osobą posiadającą doświadczenia z dzieckiem z ZA z okolic Szczecina. Syn został niedawno zdiagnozowany i nie wiemy co dalej robić.Idzie teraz do zerówki, niedługo 1 klasa- zastanawiamy się nad możliwościami i co będzie dla niego lepsze. Szukamy namiarów na sprawdzonych specjalistów i instytucji które faktycznie nam pomogą.Prosimy o wsparcie i wymianę informacji.

Odnośnik do komentarza

Witam. Jestem na tym forum pierwszy raz. Mam 9 letniego syna u którego w maju tego roku zdiagnozowano dopiero zespół Aspergera. Pierwsze badania miał syn w ubiegłym roku w Lublinie w ALPHIE. Nie polecam. Jeśli ktoś z Państwa ma tego typu problem to proponuję WSPÓLNY ŚWIAT w Białej Podlaskiej. Doskonali specjaliści. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość Misiaczyńska

Witajcie, Szukam kontaktu z rodzicami dzieci z diagnozą ZA w wieku 9-10 lat z okolic Otwocka, Józefowa.Szczególnie zależy mi na informacjach od dzieci wysokofunkcjonujacych uczęszczających do szkół publicznych.Czy macie orzeczenia o kształceniu specjalnym lub o niepełnosprawności?Czy przedstawialiście orzeczenie o kształceniu w szkole.Czy warto pozyskiwać orzeczenie o niepełnosprawności.

Odnośnik do komentarza

Witajcie serdecznie!
Przeczytałam już chyba wszystko w necie o Zespole Aspergera. Czytam też na bieząco Forum. Mam pytanie czy ktoś z Was jest wstanie powiedziec mi co to tak naprawdę jest ZA. Jak sie objawia? Na Forum piszecie o tak różnych przypadkach, każdy jest inny, różny a co je łączy? Sądziłam, że to zaburzenie społeczne, ale niektórzy z Was piszą , że dzieci są towarzyskie i lubią bawić się z dziećmi. Więc co je łączy? Co jest wyznacznikiem? Czytałam tez wiele artykółów ze Stanów i tam ZA jest traktowane reczej jako dar, jako coś wyjątkowego, jako coś co czyni dzieci szczególnymi.

Odnośnik do komentarza

Każdy przypadek ZA jest inny, np. jak ja trafiam na nowego psychiatrę czy psychologa, który się zajmuje autyzmem, to zawsze na początku słyszę, że przecież ten chłopiec nie ma ZA, ponieważ mój synek jest bardzo otwarty, nie boi się kontaktów z kimkolwiek i jest straszną gadułą. Dopiero po dłuższej rozmowie odnajdują cechy ZA.
A co jest wspólną cechą dzieci ZA: na pewno zaburzenia sensoryczne i zaburzenia percepcji, brak kontaktu wzrokowego, trudności w kontaktach z rówieśnikami (mój synek nie potrafi się bawić z dziećmi, za to z dorosłymi świetnie się dogaduje).

Odnośnik do komentarza

Witam,
właśnie się dowiedziałam, że mój 7 letni syn ma ZA...i co dalej? szukać szkoły (klasy) integracyjnej? czy może indywidualne nauczanie w masowej szkole..trudno mi podjąć decyzję...może ktoś potrafi wesprzeć, podpowiedzieć? Pogubiłam się, trudno mi to wszystko poukładać w głowie...nie wiem co jest najlepsze dla mojego dziecka...

Odnośnik do komentarza

Jestem mamą 7-letniego chłopca z Zespołem Aspergera. Chciałabym nawiązać kontakt z rodzicami dzieci z Zespołem Aspergera z Łodzi. Syn jest mądrym i wesołym dzieckiem, uczęszcza obecnie do pierwszej klasy. To co spotyka nas ze strony szkoły, to brak chęci do współpracy, brak zrozumienia, opór i niechęć ze strony nauczycieli oraz wiele innych trudności. Bardzo chciałabym poznać rodziców dzieci z ZA.

Odnośnik do komentarza

Szkoła to niestety niezbyt przyjazne środowisko dla dziecka z ZA, a drugiej strony najlepsza szansa, by się nauczył odnajdywać w społeczeństwie, które też przecież nie jest wyrozumiałe. Mój syn przez 8 lat edukacji szkolnej obniżył dramatycznie samoocenę a także średnią ocen. Oczekiwanie, że wszyscy nauczyciele okażą zrozumienie i kompetencje to pobożne życzenia, ja cieszę się z tego, że mam już dwóch nauczycieli i dyrektorkę po swojej stronie. Z mojego doświadczenia - współpracować ze szkołą, tłumaczyć, podsyłać materiały, a od dziecka konsekwentnie wymagać stosowania się do reguł. Można rozumieć, że ma trudniej, ale w życiu nikt go nie zwolni z przestrzegania zasad, regulaminu, konwenansu. Nie napiszesz mu na kurtce " mam ZA - proszę o specjalne traktowanie". A jak się nie dostosuje będzie "dziwakiem, samotnikiem, gburem."

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...