Ryzyko zapłodnienia przez płyn preejakulacyjny

[Gość JuliaaOo]

Okres mam chyba nie do końca regularny... choć w listopadzie i grudniu wystąpił 18, a w październiku za to 23. Okres u mnie trwa około 5 dni... sama już nie wiem, jak mam wyliczyć te dni płodne.. ostatnio chłopak wprowadził swojego penisa do mojej pochwy... jednak nie doszło do wytrysku.. martwie sie o ten preejakulat... mogł się wydzielić... i nie wiem, czy w nim są te plemniki w końcu czy nie. :/ na wielu stronach piszą, że są tam plemniki, ale na wikipedii znalazłam tekst, w którym informują o jakichś badaniach wykonanych na jakimś uniwersytecie w 2007 roku i tam udowodnili, że nie ma plemników w tym płynie.. gdy kocham się z moim chłopakiem tak "na dłuższą mete" zakładamy prezerwatywe.. ale byly momenty, że mialam go w sobie bez gumki... czy możliwe jest zapłodnienie????

[Gość karolinak]

Hej. Jeśli kochaliście się bez zabezpieczenia i doszło do wewnętrznej penetracji, nawet gdy twój partner nie miał wytrysku, to mogło dojść do zapłodnienia. W preejakulacie mogą występować plemniki, co prawda, nie w takiej ilości jak w nasieniu z wytrusku, ale jednak... Na temat tych badań, o których piszesz nic nie wiem. Ale na twoim miejscu zrobiłabym test ciążowy, a następnym razem się zabezpieczyła. Pozdrawiam.